Paweł Śpiewak ciska słuchawkę


Dzisiejszy „Dziennik” publikuje wywiad Roberta Mazurka z Pawłem Śpiewakiem „Zawsze marzyłem, by tylko czytać Biblię”. Autor wywiadu uchodzi w „Dzienniku” za najbardziej bezkompromisowego dyskutanta. Jego rozmówca zaś znany jest z tego, że podczas wykładów na Wydziale Socjologii UW wygłasza antyklerykalne tyrady. W maju 1999 roku, pracując w „Życiu”, przeprowadziłem telefoniczny wywiad z panem Śpiewakiem. Był to jedyny w mojej zawodowej karierze przypadek, gdy rozmówca zerwał wywiad i trzasnął słuchawką. Natychmiast po tym zadzwonił do ówczesnego redaktora naczelnego „Życia”, Tomasza Wołka, ze skargą na mnie. Czerwony z wściekłości Wołek przybiegł do działu „Opinie” i – nie znając treści rozmowy – zakazał kategorycznie jej publikacji. Ostatecznie wraz z Robertem Krasowskim – ówczesnym moim bezpośrednim przełożonym – podjęliśmy decyzję, aby istotnie tekstu (który był już złamany na kolumnie i gotów do druku) nie publikować.

Proszę, aby Państwo porównali obydwa te teksty. Jak rozmawiało się z twardymi oponentami za czasów prawicowego „Życia”, a jak rozmawia się dzisiaj. Prezentowany poniżej in extenso tekst wywiadu nigdy nie odlądał światła dziennego, a jego treść mam zapisaną na kasecie magnetofonowej. Na koniec pytanie: czy pan Krzysztof Kłopotowski, którego głównie dotyczył spór w tamtej rozmowie (jego domniemany antysemityzm), zechce dzisiaj zabrać głos w tej sprawie? Bardzo uprzejma o to prośba (Czytelnicy pytają o namiary na tamten Pana tekst, ale ja po dziewięciu latach nie umiem podać daty jego publikacji).


 

Otwartość, rzeczowość, fakty


Z Pawłem Śpiewakiem, wspołzałożycielem organizacji „Otwarta Rzeczpospolita – Stowarzyszenie przeciw antysemityzmowi i ksenofobii”, rozmawia Paweł Paliwoda



Czy nie ma Pan wrażenia, że są w Polsce ludzie, którzy chcą brunatną mrówkę zabić bombą atomową?


O czym pan mówi, przepraszam, bo nie bardzo rozumiem? Gdzie jest bomba atomowa, gdzie jest mrówka?


Brunatna mrówka to jest to przeciw czemu Państwo walczycie: antysemityzm i ksenofobia. Bomba atomowa to konferencje, to prasa, to odezwy, to mnóstwo wydawnictw.


Wydaje mi się, że ma pan fatalną ocenę sytuacji. Wszystkie dane wskazują, że pan się zupełnie myli.


Tak, dlaczego?


Po pierwsze, istnieje dosyć wysoko nakładowa prasa skrajnie prawicowa. Tu trzeba rozdzielić różne formy istnienia antysemityzmu czy rasizmu. Czym innym jest „Szczerbiec”, który jest jawnie faszystowskim pismem, czy pisma typu „Teraz Polska” lub pisma związane z organizacjami skrajnie faszystowskimi. Mamy także inną formację prawicy- prawicy nacjonalistycznej wyrażającej się w pismach typu „Nasza Polska”, oraz łagodniejszą formę prawicy nacjonalistycznej w innych tytułach. Istnieje stały, nieustannie powracający antysemicki ton w wielu wydawnictwach prasowych. Jeżeli gazety kolportują informację, że Holocaust został wywołany przez samych Żydów, że Żydzi są za to odpowiedzialni, bo to oni sfinansowali Hitlera, to jak by pan to zaklasyfikował? Do tego dochodzą jeszcze inne formy antysemityzmu. Artykuł „Geniusz Żydów” Kłopotowskiego, opublikowany w 'Życiu”, jest tekstem otwarcie antysemickim. Tego tekstu nikt w „Życiu” nie kwestionuje, nie toczy się z nim polemik. To zaczyna być sprawą bardzo poważną. Wyniki badań socjologicznych wskazują na to, że jeśli nawet antysemityzm w Polsce nie rośnie w sposób zastraszający, to na pewno nie znika.


Nie kwestionuję tego, że w Polsce istnieją zjawiska niekorzystne. Kwestionuję ich skalę.


A ja twierdzę, że skala jest na tyle poważna, na tyle istotna w porównaniu z innymi krajami, że – po pierwsze – należy o tym mówić, po drugie, chcę powiedzieć to, co obecnie jest już banałem, oczywiście, że w Polsce istnieje przyzwolenie społeczne ze strony wielu polityków, dziennikarzy i księży na jawne głoszenie antysemityzmu.


Niech Pan łaskawie porówna – posługując się wymiernymi kategoriami - choćby Francję z Polską.


Nie znam Francji.


To proszę porównać sytuację w Polsce z krajem, który Pan zna.


To jest typowy argument – który słyszę wielokrotnie - bicia się w cudze piersi. Ja mogę się bić tylko we własne. Nie istnieje żadna skala do tego rodzaju porównań.


Skoro Pan nie chce odpowiedzieć na to pytanie...


...bo to jest niemądre pytanie


Ponoć nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.


Są głupie pytania również.


Dlaczego prośba o porównanie Polski z Francją jest niestosowna?


Takie porównanie zakładałoby – po pierwsze – moją, pana i czytelników wiedzę, która pozwoliłaby zweryfikować nasze odpowiedzi. Ani czytelnicy, ani my takiej wiedzy nie mamy. Takie porównanie nie ma sensu


Przed chwilą mówił Pan, że skala antysemityzmu w Polsce jest w porównaniu z innymi krajami poważna. Teraz Pan mówi, że porównania z innymi krajami nie mają sensu. Nic z tego nie rozumiem.


Z całą pewnością powiem Panu jedną rzecz. Osoba chodząca w kipie nie zostanie zaatakowana w Paryżu, Strasburgu czy Marsylii.


A w Warszawie zostanie?


Zostanie.


To może zrobimy eksperyment?


Ten eksperyment już został dokonany.


Kiedy? Gdzie?


Znam wiele osób, które chodzą po Warszawie tak ubrane i są zawsze atakowane.


A ja znam wiele takich osób, które chodzą tak ubrane, i nigdy nie są atakowane.


To niech mi pan wskaże takie osoby.


Panie doktorze, mówmy serio!


Ale ja mówię serio! Pan broni polskich antysemitów!


Widzę, że już wychodzę na antysemitę...


Nie odpowiada mi taka rozmowa! O czym my mówimy? Albo mówimy poważnie o sprawach niezwykle ważnych i mówimy o tym z troską, albo zaczynamy znowu winić innych.


Jestem takim antysemitą, który ośmiela się bronić Krzysztofa Kłopotowskiego, który moim zdaniem antysemitą nie jest.


Pana zdaniem nie jest. Ale jeśli dziennikarz wiesza sobie w kanciapie rysunek ze „Sturmera” to jest antysemitą.


Chyba Panu ktoś źle powiedział. U nas w redakcji takie rysunki nie wiszą.


Ja nie mówię o panach.


Już się trochę zacząłem bać. Ale co w takim razie jest niedobrze z tekstem Kłopotowskiego?


Jest to klasyczny antysemicki artykuł


Które jego elementy są, Pańskim zdaniem, najbardziej niepokojące?


Cały artykuł jest antysemicki.


Mówmy konkretnie


Rzecz wymaga dłuższej polemiki. Powiem o klasycznej tezie antysemickiej: będąc najzdolniejszymi, Żydzi rządzą. Ta sama teza znajduje się w tekstach Korwin-Mikkego. Żydzi posiadają jakąś tajemniczą, substancjalną zdolność do pokonywania innych przeciwników, opanowują Amerykę, intelektualnie, politycznie i finannsowo. Opanowując Amerykę, zarazem opanowują świat. W tekście Kłopotowskiegoznajdują się zdania – w tej chwili nie będę cytował, bo nie mam tekstu przed oczami – sugerujące jawniegroźbę ze strony Żydów, wiszącą nad światem.


A jeżeli ja wypowiem tezę, że Azjaci przejawiają szczególne uzdolnienia i zajmują eksponowane stanowiska w społeczeństwie amerykańskim, to także jestem rasistą?


Jeżeli mnie pan przekona liczbowo, że pewna grupa etniczna przemieszcza się i zajmuje wyższe pozycje – wtedy nie.


Kłopotowski w swoim tekście bardzo szczegółowo egzemplifikuje swoje tezy.


Moim zdaniem Kłopotowski niczego szczegółowo nie egzemplifikuje. Pokazuje bardzo jednostronny i fałszywy obraz.


Chciałem teraz zapytać o Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita...


Ma zamiar walczyć z ludźmi takimi jak pan


Proszę?


Między innymi z panem. Z takimi postawami, jakie pan reprezentuje w tej rozmowie.


Czy Pan będzie walczył z dziewięćdziesięcioma procentami polskiego społeczeństwa?


Jeżeli pan jest dziewięćdziesięcioma procentami „Życia”, to na pewno tak, ale jeśli nie, to na pewno z poglądami, które pan reprezentuje.


W czym wyraża się mój błąd?


W sposobie zadawania pytań, w sposobie prowadzenia rozmowy.


Rozumiem, że Pan nie jest przygotowanydo otwartej i rzeczowej dyskusji...


Jestem przygotowany do otwartej i rzeczowej dyskusji z ludźmi otwartymi i rzeczowymi.


Gdzie nie jestem otwarty, w czym nie jestem rzeczowy?


W sposobie pytania. Pan nie chce ze mną rozmawiać, pan chce mnie sprowokować. Pan pyta, jakie są faktyczne dane, więc panu odpowiadam. Ale tego wątku pan nie chce podjąć.


Faktyczne dane? Proszę, jakie są faktyczne dane?


Przepraszam, nie chce mi się z panem rozmawiać.




Appendix bieżący (por. http://www.jpost.com/servlet/Satellite?pagename=JPost%2FJPArticle%2FShowFull&cid=1191257286817)


Na najnowszej liście (z 2007 roku) "Stu najbardziej wpływowych ludzi na świecie" pisma "Vanity Fair" ponad połowa to Żydzi - pisze izraelskie pismo "Jerusalem Post".


"Lista ta powodowałaby kiedyś wśród Żydów, iż wychodziliby ze skóry, gdyż zwraca ona uwagę - i słusznie - na nieproporcjonalne ich wpływy w finansach i mediach. Co gorsza jednak, ci którzy układali listę, nie są peryferyjną grupą antysemitów, lecz wydawcami najwspanialszej ze wszystkich wystawianych na stoiskach publikacji głównego nurtu" - pisze "Jerusalem Post". "Mimo tego" - pisze gazeta - "lista nie jest jak dotąd źródłem obaw", a jest wręcz powodem do dumy i satysfakcji.

"Lista na rok 2007 The Vanity Fair 100, zamieszczona pomiędzy reklamami Chanel, Prada, Dior i Yves Saint Laurent jest przepełniona Cohenami, Rothschildami, Bloombergami i Perelmanami, i wydaje się, że potwierdza tradycyjne stereotypy o żydowskiej nadreprezentacji w tych obszarach" - stwierdza "Jerusalem Post".





 

komentarze (135)SkomentujJeżeli na tej stronie widzisz błąd, .
  1. @Autor

    Przydałby się jeszcze tekst Krzysztofa Kłopotowskiego. Czy mógłby go Pan zamieścić na blogu?

  2. Panie Redaktorze

    Gdzie mozna znaleźć ten tekst Kłopotowskiego?

    I dwa, czy w związku z tym tekstem Szewacha Weissa prof. Śpiewak wypowiedzial się gdzieś, że Weiss jest antysemitą?

    "Po co nam prezydent?
    Rzeczpospolita
    08.12.2007

    Szewach Weiss

    Wbrew antysemityzmowi, który niestety nie odszedł w niepamięć, wbrew ksenofobii i różnym wybrykom nacjonalistycznym, wielu Żydów dotarło do ścisłych elit władzy w Europie, Stanach Zjednoczonych, a nawet Ameryce Łacińskiej.
    Jest to zjawisko godne podziwu. Częstokroć, uznanie ich talentów i walorów pokonywało przesądy i zabobony.

    Przychodzą mi do głowy niezliczone przykłady. Benjamin Disraeli, architekt nowoczesnej Wielkiej Brytani, zawsze bronił swojej wiary i pochodzenia. Kiedy wypominano mu to, powiedział w parlamencie: „należę do narodu, który może zrobić wszystko, ale nie przegrać“. We Francji premierami swego czasu byli Leon Blum, Jules Moch, Pierre Mendés-France i Laurent Fabius.

    W Stanach Zjednoczonych szefami dyplomacji amerykańskiej byli Henry Kissinger oraz Madeleine Albright; ministrem obrony w latach 90. był bardzo wpływowy Żyd William Cohen. Wielu było i senatorów, nieprzeciętnych dyplomatów.

    Ale w tym supermocarstwie, które obdarowało Żydów największymi przywilejami i w którym zajmują oni czołowe pozycje w Hollywood, w teatrze, w nauce, w literaturze i w polityce, a zwłaszcza w obu izbach Kongresu, osoba pochodzenia żydowskiego jeszcze nie zasiadła w fotelu w Gabinecie Owalnym. Czy to nie wygląda bardzo dziwnie?!

    Na razie Ameryka dyskutuje nad kwestią, czy w Białym Domu może znaleźć się kobieta (Hillary Clinton) albo na pół czarnoskóry Barack Obama, co byłoby samo w sobie wydarzeniem politycznym i społecznym.

    Szczerze mówiąc, wielu Izraelczyków nie jest zachwyconych pomysłem, aby Żyda obrano prezydentem USA. Zawsze istnieje obawa, że taki prezydent byłby zmuszony zbilansować swoją politykę na niekorzyść braci, żeby nie podejrzewano go o stronniczość opinii.

    W naszej pamięci nie zatarł się precedens Brunona Kreisky’ego, kanclerza Austrii w latach 60. i 70., który w chwilach krytycznych dla bezpieczeństwa Izraela odwrócił się od nas. Premier Izraela Golda Meir opowiadała, że podczas wizyty w Austrii w okresie wojny Jom Kipur, Kreisky nawet nie zaprosił jej na herbatę. Dla kobiety, gościnnej matki i babci, był to gest bardzo symboliczny.

    W każdym razie, Stany Zjednoczone Ameryki są najbardziej oddanym przyjacielem Izraela i Żydów. Po otrzymaniu wiadomości o tragicznej śmierci premiera Icchaka Rabina prezydent Bill Clinton pożegnał Rabina po hebrajsku: „Szalom, chawer” („Żegnaj, towarzyszu!“), a w jego oczach widać było łzy.

    W 1996 r. pojechałem do USA na otwarcie wystawy upamiętniającej Rabina. Zaproszono mnie wtedy do Białego Domu na spotkanie z wiceprezydentem Alem Gorem, który pełnił obowiązki prezydenta pod nieobecność Clintona, będącego wówczas w Moskwie.

    Podczas spotkania do pokoju wszedł oficer w stopniu generała i przekazał Gore’owi kartkę. Wiceprezydent przeczytał szybko tekst, zbladł, chwycił się za głowę i rzucił typowe zdanie żydowskie, wyrażające zaniepokojenie: „Aj waj!“. Gore nigdy nie był Żydem i nigdy nim nie będzie – nie ma na to szansy. Potem pokazał mi kartkę. Wiadomość była bardzo smutna: rakieta izraelska spadła w Południowym Libanie, uderzyła w szkołę i spowodowała śmierć obywateli libańskich, wśród których byli uczniowie szkoły. Była to tragedia ludzka i omyłka państwowa.

    Rozmyślałem nad spontaniczną reakcją Ala Gore’a... Jeżeli wiceprezydent Stanów Zjednoczonych wzdycha po żydowsku, to nie potrzebujemy w Ameryce prezydenta Żyda."


  3. PP

    dla mnie P. Śpiewak jest coraz mniej zagadkową postacią.

    Pozdr

  4. Panu Śpiewakowi dedykuję:

    http://www.haaretz.com/hasen/spages/953180.html

    to tekst o "życzliwym" potraktowaniu Żyda w kipie w kawiarni w Belgii.

    Pisał o tym Rybitzky:

    http://rybitzky.salon24.pl/60695,index.html

  5. @Paweł Poliwoda

    Na koniec się uśmiałem. Ale chyba niepotrzebnie. Bo Panie Pawle, pański rozmówca wykazał dokladnie to, co zakochani w sobie politycy. Jeśli temat pytań nie jest wygodny, to staramy sie go zmienić. Jeśli nam to się nie uda, to dsądzamy pytającego od czci i wiary, kończymy rozmowę i prosimy szefa, by takie "nic" wylał z roboty.

    A uśmiałem sie niepotrzebnie, bo w dzisiejszej prasie widzę jedynie takie wywiady, w których rozdajacymi karty są politycy. Dziennikarze bją się widać reakcji szefa.

    Pan jasteś z jakiejś innej epoki.Pozdrawiam

  6. Pisałem o tym

    i o wielu sprawach z tym związanych, ostatnio w artykule
    "Cwaniactwo żydów i głupota Polaków" -

    http://iskry.pl/index.php?option=com_content&task;=view&id;=97&Itemid;=4

  7. 3

    Śpiewak to ma hopla z przerzutką na punkcie Żydów. Ciekawe dlaczego...
    "Wydaje mi się, że ma pan fatalną ocenę sytuacji. Wszystkie dane wskazują, że pan się zupełnie myli."
    Typowe wodolejstwo i chciejstwo.
    "A ja twierdzę, że skala jest na tyle poważna, na tyle istotna w porównaniu z innymi krajami.." No właśnie, rzadko przytaczane są dane porównawcze..
    Wszystko jest antysemickie. A dlaczego? Bo wszystko.
    Antysemityzm istnieje. Dlaczego? Bo tak.
    Pan jest antysemitą. Dlaczego? Bo jest.
    A kto to ustalił? MY.
    Tak wygląda przesłanie inteligentów...
    ZAUWAŻCIE MOI DRODZY, że "phofesoh" praktycznie ani razu nie odnosi się do faktów czy meritum sprawy:
    "Powiem o klasycznej tezie antysemickiej: będąc najzdolniejszymi, Żydzi rządzą.." i dalej coś tam międli.
    NIE OBALIŁ jednak tej tezy. Tym samym poniekąd ją potwierddza. MUSI to robić...jako uznany obrońca uciśnionych mniejszości :>
    Czego się jeszcze dowiadujemy? "Antysemicka" teza o wyjątkowości Żydów okazuje się prawdą. Są wybrani do rządzenia, predestynowani niejako..Po ciekawe rozróżnienia Żydów od gojów zapraszam do Talmudu.

  8. Hmmm - jeśli to prawda, to strasznie żałosny jest ten Śpiewak

    A zapewne prawda, bo i w telewizji parę razy widziałem jak mu nerwy puszczają, gdy dyskusja nie idzie po jego myśli...

  9. Najtrafniej potrafi to skomentować (a może nie tylko potrafi, ale i ośmiela się, bo strach jest) St. Michalkiwicz.

    "Wiadomo, że Żydzi istnieją, ze mają swoje interesy, że wydają gazety, które tych interesów bronią – i tak dalej. Tak było kiedyś, tak jest i teraz i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Nowością jest to, że teraz nie wolno o tym mówić, a na straży tej cenzury stoi u nas właśnie „Gazeta Wyborcza”. Każdego, kto ten zakaz przekroczy, natychmiast oskarża o „antysemityzm”.

    Jak wiadomo, antysemitą jest dziś każdy, kogo nie lubią Żydzi. Na dobrą sprawę należałoby takie oskarżenia lekceważyć, ale niektórzy ludzie panicznie się ich boją. Na tym panicznym lęku środowiska żydowskie – w tym również środowisko „Gazety Wyborczej” – próbują narzucić całemu społeczeństwu cenzurę, tak samo, jak w okresie stalinowskim."

  10. Poprawiony link do artykułu z Jerusalem Post

    http://www.jpost.com/servlet/Satellite?pagename=JPost%2FJPArticle%2FShowFull&cid;=1191257286817

  11. 3

    Fragment od Mazurka:
    "Ale nie był żadnym działaczem. Współpracował z lewicowymi pismami jak „Lewar”, „Tryby”, „Sygnały”. Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie, by wobec tego ogromu nędzy, niesprawiedliwości społecznej, napięć narodowościowych i autorytarnego systemu można było mieć wtedy inną wrażliwość."
    W tym momencie się roześmiałem. Może studentów pan profesor przekona..Ludzie interesujący się historią, wiedzą CZYM były wspomniane gazetki. Rozbawiła mnie również jego wstawka o wrażliwości.
    W imię podobnych "wrażliwości" strzelano do owiniętych w folie ludzi, powieszonych na hakach...
    Pan Śpiewak bardzo oględnie mówi o swojej rodzinie. Jakby bał się pewnych spraw..
    Bez komentarza..

  12. No cóż

    Tym razem muszę stanąć po stronie p. Paliwody. Pan Śpiewak zaprezentował klasyczny typ postawy konwencjonalistycznej - powtórzył "oczywiste oczywistości" funkcjonujące zapewne w jego otoczeniu i był wielce zdziwiony, że ktoś owe oczywistości kwestionuje. Stąd żenująca wpadka z owymi porównaniami, stąd brak faktycznych danych socjologicznych popierających ową tezę. A przecież wystarczyłoby darować sobie owe teksty o porównaniach, argumentując, że antysemityzm jest na tyle groźnym zachowaniem, że jego wyeliminowanie jest po prostu społecznie pożądane i dlatego dopóki stosowane środki są legalne i otwarte, to nie ma czegoś takiego, jak "nieadekwatne" kroki wobec antysemityzmu.

    2008-02-16 13:55pwilkin731305Nudny komentarz politycznywww.pwilkin.salon24.pl
  13. @autor @wolan


    "...typowe zdanie żydowskie, wyrażające zaniepokojenie: „Aj waj!“. ..."

    wolan


    Ja te typowo żydowskie zdanie dosyć często słyszę również w Naszym Kraju - w Polsce.

    Serdecznie Panów Pozdrawiam

    2008-02-16 14:01poligraf0120
  14. Spiewak?

    Panie Paliwoda,czym pan sie przejmuje?,pan Śpiewak,to zwykły
    satyr i tzw, gnida dworska,niczego sobą nie reprezentuje,
    tylko swoją głupotę.

    A,że głupich nie sieją,tylko sami rosną,to tak jest na całym świecie.
    Przejść obok niego i minąć jak smrodliwe powietrze,chusteczką nos
    zasłonić,aby nie poczuć tego zapaszku.how
    z poszanowaniem

    2008-02-16 14:06osa123001320
  15. "Intelektualiści" z tytułami

    Bardzo mi się podobają Polscy "intelektualiści". Szczególnie ci rozpolitykowani jak Śpiewak. Mają tytuły profesorskie i doktorskie. Wykładają u znajomych na prywatnych uczelniach, które oparly się strasznej lustracji. Nienawidzą Kaczyńskich i PiSu czytając Wyborczą, Polityke oraz oglądając TVN. Gdyby ich zapytac jak się ma ich tytuł naukowy do aktualnej wiedzy światowej z ich sztandarowej dziedziny to zwykle nie potrafią się porównac. Są zamknięci. Peerelowsko zamknięci na nową wiedzę. Natomiast tytuły pozostały. Teraz Minister rządu PO Grad mianował takich "naukowców" na członków Rady Nadzorczej wielkiego KGHM. Nic, że nie mają doświadczeń w branży górniczej, w biznesie i wielkich korporacjach. Ważne, że mają tytuły, które zrobią wrażenie na wykształciuchach pełnych kompleksów i TVN-owska publika będzie zachwycona, że tacy "mądrzy" ludzie zastępują tych brzydali i staruchów z PiSu...

    2008-02-16 14:09szestow60285Niegdyś gniew przemawiał kindżałamiwww.szestow.salon24.pl
  16. Paweł Śpiewak, Janusz Palikot i były eSBek w jednym stowarzyszeniu

    http://www.singer.lbl.pl/?id=stowarzyszenie

    Na zdjęciu trzeci od lewej Paweł Śpiewak
    trzeci od prawej Janusz Palikot
    piaty od lewej były eSBek Artur Bara.

    pozdrawiam
    Bernard

    2008-02-16 14:10Bernard75735Nieznośna lekkość wolności słowawww.bernardo.salon24.pl
  17. @FYM

    Śpiewak był (jest) dla Pana "zagadkową postacią"? No, doprawdy, niech Pan sobie nie żartuje...
    Pozdrawiam,

  18. ?

    Po co umieścił Pan ten wywiad? Jak czytelnicy mają się do niego odnieść bez znajomości rzeczonego tekstu Kłopotowskiego? Poza tym, czy ma Pan zgodę Pawła Śpiewaka – nie wiem jak to wygląda z prawnego punktu widzenia – ale dobry obyczaj chyba nakazuje zapytać rozmówcą o zgodę na publikacje wywiadu?

    Nie mogą się Panowie zgodzić co do skali zjawiska – ale problemem jest nie tyle skala – najpierw należałoby odpowiedzieć sobie na pytanie czym jest antysemityzm i jakie poglądy, zachowania można tym mianem określić. Np. czy tekst Kłopotowskiego jest antysemicki czy nie? Może Pan zamieści ten tekst?

  19. Teraz pan sie dochrapie. Toz to antyspiewakizm.

    A tak na serio to zawsze mnie nurtowalo dlaczego wola sie nazywac Kalafior, Lebioda czy Michnik, zamiast Blumenbaum czy Jankiel. Takiego poczucia humoru to chyba nie maja?

    2008-02-16 14:19edzio31734Nie obijam mord, choc czasem mnie korciwww.edzio.salon24.pl
  20. Ad Zoon - co za porażająca bystrość !

    w pytaniu o zgodę p. Śpiewaka...

    To żart miał być ?

  21. PP

    Jeśli nie podkręcił Pan rozmowy, to rzeczywiście Śpiewak zaprezentował się średnio przekonywająco.

  22. Prof. Śpiewak ma 100% racjji. Endekoidzi są właśnie klasycznymi

    modelowymi antysemitami, dla których stan ten jest tak naturalny, jak oddychanie, więc się dziwią, że ktoś go im wytyka. Ja też znam osobiście co najmniej dwie osoby, które chodziły po Warszawie w jarmułkach - i doświadczali agresji, co chwila. Jednego Żyda i jednego zwykłego Polaka, studenta socjologii, który po prostu zrobił taką małą prowokację. W dodatku udawał cudzoziemca i jeździł cały dzień komunikacją miejską, udając, co jakiś czas że rozmawia po angielsku przez komórkę. Przez cały czas słyszał wokół siebie nieprzyjazne teksty, rodzice pokazywali go dzieciom palcami - "popatrz: żydek!", "po ce te parchy tu przyjeżdżają", kilka razy spotkał się z jawną agresją, choć do bezpośredniej przemocy szczęśliwie nie doszło. Jakby Pan spędził trochę czasu w pociągach "ściany wschodniej" (ja jeżdżę nimi parę razy w miesiącu), to by Pan zauważył ile rozmów schodzi na "żydków" - w zasadzie każda konwersacja o charakterze politycznym tym się kończy. Podobnie jest, jak ktoś ma nieszczęście mieć w rodzinie jakąś ciotkę-moherkę. Antyżydwoski jazgot jest wówczas obowiązkowym składnikiem każdej rodzinnej imprezy (naprawdę, nie spotkał się Pan z tym? Nigdy? Z ręką na sercu?).
    "Nadreprezentacja" Żydów w finansjerze nie jest niczym osobliwym i mówienie o niej nie jest żadnym antysemityzmem. To katolicy, tacy jak Pan przez wieki zakazywali utalentowanym Żydom zajmowania się mnóstwem zawodów, ale wolno im było parać się pogardzaną "lichwą", więc trochę trudno się dziwić, że całe rody się w tym wyspecjalizowały i doszły do bogactwa (będącego przedmiotem dzikiej zawiści). Klasycznym antysemityzmem jest natomiast wyciąganie wniosków, że każda osoba o żydowskich korzeniach dąży do jakiegoś "panowania" nad innymi, najchętniej skrytego (stąd nieustająca popularność w przykościelnych kramikach cuchnącej rzygowinki sfabrykowanej przez carską Ochranę - "Potokołów mędrców Syjonu" - nie widział jej Pan nigdy w takich "katolickich" księgarenkach? Naprawdę? Z ręką na sercu? Podac adresy?).
    Silna obecność Żydów w amerykańskiej demokracji WYNIKA Z DEMOKRACJI. Jak Amerykanie wybierają jakiegoś Liebermana na senatora, to G..NO ich obchodzi, że jest Żydem - wybierają, bo tak chcą, bo go cenią! Jednym z najlepszych premierów wiktoriańskiej Anglii był z pochodzenia Żyd, o charakterystycznym nazwisku Benjamin Disraeli - nie zmienił go na John Smith, chociaż mógł, jako "przerzchta". To tylko zwyrodniali endekoidzi gapią się ludziom na nos, na uszy, na kolor włosów i oczy i nagle ich oświeca - NO ŻYD!!!!


  23. Paliwoda, dał pan niepełny zestaw do artykółu??

    Mimo, iż zaledwie 30 % komunikacji mówionej to treść wynikająca ze słów muszę przyznać, że Śpiewak przejawiał coś z uprzedzeń jakościowopodobnych do antysemityzmu czy innych fobii. Z drugiej str nie znamy wszystkiej działalności Paliwody oraz tonacji rozmowy. Pytania stanowcze można zadawać z przerysowywanym fasadowo spokojem pod którym jest agresja np. Nie imputuje tego, ale staram się jakoś wytłumaczyć syjonistyczny charakter postawy Śpiewaka. Nie zamieszczając artykółu K Kłopotowskiego też robi pan wyrwę. Oczywiście żydowskie ubranie w dzień dziś nie jest problemem przez gęstsze patrole policyjne. Jednak miejsc gdzie można swobodnie się poruszać w tych szatach jest zbyt mało. Jednak bandycki antysemityzm jest podobnie refleksyjny do kibolstwa "szalikowców" - nie wynika z czegoś "uprzywilejowującego" w morzu powodów agresji. Poza tym zagrożenie nie istnieje. To jest śmieszne, ale obydwie postawy są uzasadnione. Istnieje superprymitywny i agresywny fizycznie antysemityzm nie mający obiektów ubranych do ataku. I istnieje też obrzydliwa syjonistyczna histeria poparta ogromną machiną propagandową, która i tak działa na innych niż będący fizycznym zagrożeniem, a dodatkowo w sferach medialnych egzekwująca praktycznie syjonizm. Obydwaj więc nie mieliście racji.

  24. Do Autora.

    Dziękuję za cytat z Jerusalem Post.
    Ależ antysemici z tych Żydów!
    Proszę powiadomić Pana Śpiewak żeby miał z kim walczyć. Tylko czym będzie walka z antysemityzmem żydowskim? Jak nazwiemy takie zjawisko? Pan Śpiewak z pewnością coś wymyśli.


    2008-02-16 14:32Przedwieczorny701920Przedwieczorne Dywagacje "SalOn`owe"www.przedwieczorny.salon24.pl
  25. Hmm

    Masz Pan nauczkę ... Na następny raz po prostu niech pan zaczerpnie, nieco wiedzy od swoich kolegów z Rosji, jak się przeprowadza wywiady z ludźmi władzy.

    2008-02-16 14:37Prixo53727Piszę, bo lubię, lubię, więc piszę ...www.prixo.salon24.pl
  26. Autor

    Nigdy nie byłam fanką Pawła Śpiewaka, ponieważ należy on do tych osób, które uważają, że mają monopol na rację. Trudno rozmawiać z kimś kto nie słucha rozmówcy,lecz prowadzi swój monolog.
    A co do listy najbardziej wpływowych ludzi świata stworzonej przez Vanity Fair, na której ponad połowa osób to Żydzi,to ten ranking świadczy tylko o tym, że to bardzo zdolny naród, który ma wybitne jednostki w różnych sferach życia. Nota bene uwielbiam filmy braci Cohen.

    2008-02-16 14:38maia140717
  27. #

    Tu już nawet lewicowi antysemici wchodzą.. Co za czasy ;-)
    "Jak nazwiemy takie zjawisko? Pan Śpiewak z pewnością coś wymyśli." Będzie to reakcja na katoendeków czyli postsyjonizm modernistyczny :)

  28. @ Wszyscy Państwo

    Pan Śpiewak jest wyjątkowym, niezwykłym hipokrytą. Robiłem w życiu wywiady z wieloma osobami, m.in. z p. Izabelą Sierakowską (b. sympatyczna kobieta!). Oprócz Maleszki i paru innych esbeków jestem gotów rozmawiać z każdym. Kilkakrotnie przeprowadzałem wywiady telefoniczne z p. Moniką Olejnik (też b. sympatyczna). Jedyną osobą, z którą nie chciałbym mieć obecnie do czynienia, jest p. Śpiewak.
    Dawałem na stronach S.24 wyraz swojej dezaprobaty dla wrogów judaizmu. To dzięki żydowskiej ortodoksji lewactwo nie rozwaliło jeszcze Izraela, który z kolei stanowi barierę przeciw pełnym nienawiści do chrześcijaństwa Arabom (większości). Antysemityzmu - przepraszam za wyrażenie - nie da się zoperacjonalizować, przekształcić w doktrynę polityczną. Można (w sensie realności)co najwyżej dokonywać masowych mordów. Natomiast takie dramaty, jak marcowe w 1968 roku, nie były wywołane przez religijnych żydów - których wysoce poważam mimo daleko idących różnic doktrynalnych - ale przez lewactwo, które ostało się po wymordowaniu tysięcy Żydów przez Sowietów w czasie II wojny światowej. Herling-Grudziński w "Innym świecie" opisuje te fale Żydów zwożone przez NKWD. No i zostali ci, którzy zostali.


  29. @All

    Tekstu Kłopotowskiego nie mam w swoim archiwum, a "Życie" nie miało wtedy wersji elektronicznej. Natomiast obszerny i podobny w treści tekst Krzysztof Kłopotowski opublikował w "Rzeczpospolitej (bodaj w "Plus minus"). Zadając sobie nieco trudu, można do tekstu w Rz. dotrzeć. Trzeba przejrzeć publikacje Kłopotowskiego w Rz. (w tytule chyba występowała nazwa "The New York Times"). Użytkowanie archiwum nie jest drogie. Przepraszam Państwa za brak szczegółowych danych, ale tamte wydarzenia miały miejsce prawie dziesięć lat temu. Dobrze byłoby, gdyby na te tematy zabrał tu głos sam pan Krzysztof Kłopotowski.

  30. Panie zbigg

    proszę pana,już drugi raz trafiam na pana komentarz,na temat
    tzw.ściany wschodniej naszego kraju.

    Czyli co,to są gorsi ludzie,jak ci co mieszkają we Wrocławiu?.
    Zaraz,zaraz,a ile tych ze wschodu tam właśnie zamieszkuje?.

    A na temat znajomości i relacji polsko-żydowskiej,to jakie ma pan
    doświadczenie,oprócz tego co pan pisze?.

    To,że pan widział paru takich jak pan,to nie znaczy,że wszyscy
    takimi durniami są,co tylko piszą po murach i jarmułki im sie
    nie podobają.

    A turbany i zawoje tureckie w naszej codziennej rzeczywistości,
    to nie wzbudzają ciekawość?.

    To,że paru przygłupów robi sobie z tego kpiny,to nie znaczy o naszym
    antysemityzmie.

    No,ale na obiektywizm i prawdziwą ocenę faktów,na takich jak pan,
    nie można liczyć.how
    z poszanowaniem

    2008-02-16 14:52osa123001320
  31. >> Autor

    Podobno pan Paweł Śpiewak jest członkiem zarządu oddziału loży B'nai Brith (Synów Przymierza) w Warszawie. Można to pewnie sprawdzić w sądzie rejestracyjnym. Jednym z celów tej ogólnoświatowej organizacji żydowskiej jest uzyskanie odszkodowań i mienia w imieniu zamordowanych w II wojnie światowej Żydów ( na stronach WWW jest mowa o "compensation and restitution"). Skoro tak to jest to instytucja reprezentująca przemysł holokaustu.

    Pytanie: czy pan Paweł Śpiewak został Synem Przymierza z motywów religijnych, czy może innych?

  32. Wygląda na to


    że Kłopotowski jest po prostu mądrzejszy od Śpiewaka.

    No cóż, zdarza się.

    Nawet wśród najmądrzejszych.

  33. Antisemitism and Racism - coroczny raport Instytutu Stephena Rotha

    Ciekawa lektura, polecam!

    http://www.tau.ac.il/Anti-Semitism/statistics/statistics.htm

    Jeśli obcięło, to tu jest zapasowa, krótka wersja:
    http://www.tinyurl.pl/?FiYkKq9X

  34. problem jest w tym ze wielu nie wie kto to byl Grudzinski...

    natomiast goraczkowo cos wkleja,kopiuje,wychodzi w sumie wielkie gowno!Ludzi trzeba znac!!!!Nie wystarczy ich czytac!!!kto tu zna Grudzinskiego czy Wankowicza?kto zna ich losy?Jak ze mna rozmawial Wankowicz,to mimo ze prosilem go,aby mi udzielil informacji,jak wydostac sie na zachod,to nie udzielil mi zadnych informacji.Poprostu sie bal,zreszta chwile potem go oskarzono o dzialalnosc antypanstwowa/Gomulka/.Dzisiaj ,lekka raczka,znajduje takich co to wiedza wszystko,a czlowieka na oczy nie widzieli,oj,sie nam patriotyzm siermiezny mnozy!!!!

    2008-02-16 15:04baskervil6263niszcze prostakow,ale sie nie da,zaczyna ich byc coraz wiecej.www.baskervil.salon24.pl
  35. @PP

    „Antysemityzmu - przepraszam za wyrażenie - nie da się zoperacjonalizować, przekształcić w doktrynę polityczną. Można (w sensie realności)co najwyżej dokonywać masowych mordów”.

    Przeprasza Pan za używanie pojęcia antysemityzm? Z pewnością antysemityzm nie jest doktryną polityczną ale bywa elementem wielu doktryn.

    „Natomiast takie dramaty, jak marcowe w 1968 roku, nie były wywołane przez religijnych żydów - których wysoce poważam mimo daleko idących różnic doktrynalnych - ale przez lewactwo, które ostało się po wymordowaniu tysięcy Żydów przez Sowietów w czasie II wojny światowej. Herling-Grudziński w "Innym świecie" opisuje te fale Żydów zwożone przez NKWD. No i zostali ci, którzy zostali.”.

    Odkrywa Pan Amerykę – 1968 nie był wywołany przez religijnych żydów. Co Pan sugeruje, że niereligijni Żydzi są odpowiedzialni za 1968 rok? Polecam książkę Marcin Zaremba, Nacjonalizm, komunizm legitymizacja,

    Arabowie pełni nienawiści do chrześcijaństwa?

  36. @Autor. "Pan Śpiewak jest wyjątkowym, niezwykłym hipokrytą"

    Byc moze to prawda, byc moze nie. Tylko, jakie to ma znacznie w dyskusji publicznej? To ma byc moze argument? Za czym? Toz to zwykly Panski prywany poglad w stosunku do jakiejs tam osoby.
    Niby blog to blog - bla ble i ble ble. OK. Prywatna sprawa. Tylko skad na blogu takie archanielskie zadecie? I publikacja starych nieudanych wywiadow? I wlasciwie po co?
    A swoja droga to dlugo Pan hoduje urazy w swoim golebim sercu. :)

  37. Nieszczesnicy czy karierowicze?

    Podal Pan wskazowke do Dziennika, ale ile osob przeczytalo? Na wszelki wypadek zacytuje fragmenty.

    Mam problem z wlasciwa ocena obu wywiadow. Nie Panska to wina, ale raczej mojego nastawienia do Pana Spiewaka. Zaznaczam, ze nie lubie tego człowieka, a jednak wywiad w Dzienniku nieco przydaje Mu cech człowieczenstwa, czy raczej wewnetrznego zagubienia. Skad takie wnioski?

    1/. Kiedy mowi o ojcu:
    „Jego rodzina była żydowska, polska?
    Podzielona. Jedna z ciotek ojca wyszła za mąż za działacza syjonistycznego, posła na Sejm, część rodziny wyjechała przed wojną do Palestyny, a część jeszcze w zaborze rosyjskim zmieniła wyznanie, zapewne po to, by móc robić karierę. Nie była to jakaś religijna rodzina, raczej nieszczęśnicy o niespójnej tradycji (śmiech).”

    Dlaczego smiech? Autoironia?

    2/. Sam o sobie mowi:
    „Wie pan, ja przecież urodziłem się do polskości, nie znam równie dobrze innego języka, kultura polska to moja kultura, ale też słyszę jakiś rodzaj wołania ze strony tradycji judaistycznej, która mnie fascynuje.”

    I dalej:

    „Ale serio judaizmem zajął się pan później.
    W latach 80. nie było nawet sposobu, by się tym zainteresować. Na początku lat 90. poznałem krakowskiego rabina Saszę Pecaricia, rodem ze Słowenii, zafascynowanego tradycją kabalistyczno-mistyczną. Od niego wiele się nauczyłem, ale przede wszystkim było to dla mnie niesłychaną inspiracją. Czułem się, jakbym trafił na coś, czego głód cały czas czułem.
    Nie zaprowadziło to jednak pana do synagogi.
    Nie, oczywiście, że nie. To również nie jest moje miejsce, to byłoby ubieranie się w nie swoje ubranie.”

    Brak tozsamosci, podwojne pochodzenie, obcy wsrod swoich, ani Polak, ani Zyd. W istocie najwiekszym problemem dla Spiewaka jest On sam. Nie umiem tego zrozumiec. Czlowiek wewnetrznie jest przekonany do swoich przekonan i swojej tozsamosci.
    Jesli sie myle prosze mnie poprawic. Przyjelo sie, ze dziecko z matki Zydowki i ojca Zyda lub Goja jest Zydem. W przeciwnym wypadku juz nie. Wspolnota odrzuca tych pozostalych? Dlaczego tak boja sie samookreslenia? Sadze, ze sam Pan Spiewak ma z tym problem skoro…
    3/. … mowi o innych:
    „A z drugiej strony o Żydach nie mówi się normalnie.
    To prawda. Nie mamy dobrego języka, by o tym mówić. Powie pan, że Wittgenstein był Żydem? To nieprawda. Że był Austriakiem? Też nie do końca prawda. Więc co – Austriak pochodzenia żydowskiego?
    To brzmi jak denuncjacja.
    Właśnie. Jak powiedziałem, że laureat Nobla z ekonomii Leonid Hurwicz jest polskim Żydem, to usłyszałem, że nie, bo to Polak. To zabrzmiało tak, jakbym nie mógł mu wypominać wstydliwego pochodzenia, bo to tak, jak powiedzieć w towarzystwie, że jego babcia miała syfa.
    Przepraszam, muszę dojść do siebie…
    No tak, bo to szczególne traktowanie Żydów jest irytujące. Jakby to był jakiś garb, piętno, coś nadzwyczajnego.
    O ormiańskich korzeniach Jerzego Kawalerowicza można było mówić. Gdyby jednak ktoś zaczął szukać korzeni żydowskich u innych reżyserów, okrzyknięto by go antysemitą.
    No tak, jest taka aura, że jak on sam o tym nie mówi, to nie wypada. Oczywiście, ważne są intencje, z jakimi to się mówi, bo dlaczego komuś wypominać, zaznaczać jego pochodzenie?”

    Sadze, ze nieopatrznie rozwiazuje się wlasnie temat antysemityzmu w Polsce. Nie mozna byc i tym i tym, ale trzeba sie okreslic. Wtedy problem sam znika. Nie mozna kogos obrazic nazywajac go zgodnie z tym kim sie czuje. Dla mnie miano Polak brzmi dumnie i nie obrazam sie z tego powodu.


    2008-02-16 15:13Bezznaczenia0759
  38. Ignorujcie Zbigga

    On jest takim nieudacznikiem, ktory podczepia sie pod silniejsza strone. Gdy w Polsce rzadzili Sowieci Zbiggowie przewodzili w komitetach Przyjazni Polsko-Radzieckiej, dzis gdy wladze na duszami sprawuje Michnik Zbigg stal sie jego wiernym obronca. Najbardziej zalosne w tym wszystkim jest to, ze Zbigg poza leczeniem swojego zdruzgotanego ego, nic z tego nie ma. Inni maja pieniadze, wladze - Zbigg ma satysfakcje, ze jest po stronie wygrywajacego.

  39. @ osa123 - ja właśnie pochodzę ze "ściany wschodniej" i nie uważam tego regionu

    za z założenia "gorszy", natomiast tu właśnie wpływy przedwojennej endecji były szczególnie silne i to do dziś procentuje tak jak procentuje. I naprawdę, te uwagi na temat jarmułki nie były wyrazem "zaciekawienia".

    Moje pokolenie (40+) znało jeszcze ludzi, wychowanych przed wojną i dotkliwie skażonych tamtymi fobiami. Paskudne antysemickie teksty słyszałem od mojej katechetki, a także od miłej, kochanej "niani", która się mną opiekowała, jak nie udało się mnie upchnąć w przedszkolu. To od niej słyszałem o "przerabianiu dzieci na macę" przez podłych Żydów, z upiornymi szczegółami, godnymi horroru klasy "Piła V", które na wyobraźnię sześciolatka podziałały doprawdy piorunująco.

    I jeszcze jedno pytanie do Pana Paliwody - kupuje Pan coś czasem w kioskach? No nie gazety, bo pewnie wystarczą Panu te w których Pan pisuje (inne to antypolski chłam, wiem...), ale może jakieś fajki, gumę do żucia itp.? Widział Pan może w NIEMAL KAŻDYM pliki NIKCZEMNYCH, CUCHNĄCYCH broszurek różnych Bubli z serii "Poznaj Żyda" itp.? Z okładek epatowały wstrętnymi karykaturami ludzi o wielgachnych kinolach, pokrytych krostani ("parchami") - sposób rysowania modelowego "Żyda" przejęty dokładnie z "Der Stürmera" i innych tego typu publikacji. Polska była JEDYNYM znanym mi krajem w Europie (a sporo po niej jeżdżę), w którym jawnie, bez cienia żenady sprzedawano coś o genezie w prostej linii z "Der Stürmera"!
    Gdy raz szlag mnie trafił i zrobiłem awanturę miłej skądinąd kioskarce z sąsiedztwa: "czemu pani to ŚCIERWO SPRZEDAJE, czemu pani to eksponuje???!!!" to powiedziała, że bardzo jest jej przykro, też się to jej nie podoba, ale ona tylko ten kiosk dzierżawi (jakiś franchising czy coś w tym guście) i firma (chyba "Kolporter"?...) jej to wciska i KAŻE eksponować w widocznych miejscach wystawy, ponieważ w skali kraju te rzeczy się DOSKONALE SPRZEDAJĄ i przynoszą wielkie dochody (to było jeszcze przed awanturą o "Sąsiadów" i długo przed "Strachem").
    Punkt dla Pawła Śpiewaka i dla Grossa...

  40. Trafny przedmiot strachu,to połowa zycia

    Interesująca historyjka z serii „obrazki wielkich Polaków’.
    Jednak chciałbym wrócić do tekstu rozmowy opublikowanej w dziejszym Dzienniku.
    Pan Śpiewak opowiada dramatycznie o strachu ocalałych z holocaustu. Jeśli się zważy ,że pozostali oni wśród tych, którzy ten holocaust zaplanowali i przeprowadzili i to w perfiny sposób, bo przebrali się w mundury sąsiadów i szwargotali językiem sąsiadów, to ja się nie dziwię temu strachowi i opis p.Śpiewaka ma bezcenną moc dowodową dla następnych,dalekich pokoleń. Bali się przeraźliwie ,no i wiadomo kogo się bali.
    Po drugie ,p.Śpiewak twierdzi że jest żydem ,jeśli tak,to moim zdaniem nie autentycznym tylko z wyboru. Mieszkaliśmy w kamienicy, której właścicielem był żyd, wychowywałem się z rówieśnikami – jego dziećmi, życie rodzinne właściciela znałem na co dzień a nawet i w nocy ponieważ ichukrywalismy gdy przyszli w 1941 roku,no kto...?i wiem dobrze ,że dla prawdziwego żyda matka jest świętością, glową rodziny jest matka, cześć przede wszystkim należy się matce.
    Tymczasem p. Śpiewak o swoje matce tak półgębkiem, mimochodem,a o ojcu to, inaczej, lepiej. Dla mnie zaś jego matka to była wielką poetką, a ojciec –przepraszam- bardzo mizernym poetą. Więcej- jego matka dla mnie to wielki metafizyk, a on sam, jej syn, to - znowu przepraszam- mizerny metafizyk. Ale może się mylę?

  41. @zoon politikon

    "Po co umieścił Pan ten wywiad? Poza tym, czy ma Pan zgodę Pawła Śpiewaka – nie wiem jak to wygląda z prawnego punktu widzenia – ale dobry obyczaj chyba nakazuje zapytać rozmówcą o zgodę na publikacje wywiadu?".

    1. Jak Pan przeprowadzi podobną rozmowę z p. Śpiewakiem, to niech Pan mu się głęboko pokłoni i poprosi o łaskawą zgodę. Na pewno sie zgodzi. To jest internet. Ma swoje prawa. Poza tym albo się coś mówi, albo trzyma gębę na kłódkę. I nie myśl Pan za dużo o "prawnym punkcie widzenia", bo od myślenia tylko głowa boli (niektórych). Myśl Pan o USA. Tam nikt niczego nie autoryzuje ani nie błaga o zgodę na publikację. Rozmawiasz chłopie, to potem czytaj, coś powiedział. A jeżeli dziennikarz nakłamał - do sądu.

    2. Ta publikacja jest po to, żeby pokazać, że rzekomo drapieżne wywiady w "Dzienniku" są coraz bardziej łagodne. To nie jest ostre przepytywanie, dociekanie prawdy. To jest komercja, chociaż akurat Robert Mazurek to bardzo inteligentny dziennikarz.

  42. > Bezznaczenia

    "W istocie najwiekszym problemem dla Spiewaka jest On sam."

    Jego problem.
    Szkoda, że Śpiewak jest problemem dla mnie.

    2008-02-16 15:31misiu01951
  43. do zbigg

    sciana wschodnia oparciem dla endecji w miedzywojniu??? - a czy aby przypadkiem nie Poznanskie i Pomorze??

    2008-02-16 15:37andrzej123019
  44. @ P. Paliwoda

    Zdaje Pan sobie sprawę, że nadreprezentacja osób pochodzenia żydowskiego (jednostek) wśród najbardziej wpływowych ludzi nie oznacza nadreprezentacji wpływów "żydów/żydowstwa"?
    Podobnie jak nadreprezentacja mężczyzn, dorosłych czy białych.
    I głupotą jest budowanie na tej podstawie teorii spiskowych.

    I o tym mówił Śpiewak ("Powiem o klasycznej tezie antysemickiej: będąc najzdolniejszymi, Żydzi rządzą."). A Pan nie mógł zrozumieć.

    "Proszę, aby Państwo porównali obydwa te teksty. Jak rozmawiało się z twardymi oponentami za czasów prawicowego „Życia”, a jak rozmawia się dzisiaj."
    Porównałem. Wyszło mi, że Mazurek umie przeprowadzać wywiady a Paliwoda nie.

    PS
    Gdzie można znaleźć inne Pana wywiady?
    PPS
    Czy "twardy oponent" to synonim "aroganckiego buca, który nie jest w stanie zrozumieć dość prostych spraw"?
    To pytanie retoryczne.

    2008-02-16 15:38kurdebalans0231
  45. @misiu

    Dla mnie tez, jesli przeczytal Pan calosc mojej wypowiedzi. Istnieje nadzieja, ze posiwci sie swojej pasji. Oby.
    Pozdrawiam

    2008-02-16 15:38Bezznaczenia0759
  46. @ Eine

    Ja nigdzie nie lansuję faszyzmu czy rasizmu. Pokazuję tutaj, że Śpiewak jest na tym punkcie neurotyczny. Proszę popytać studentów Śpiewaka, co on wyprawia na wykładach. Jak się tego słucha, można nabrać podejrzeń, że swoją arogancką postawą wyrządza sprawie tolerancji etnicznej więcej szkód niż pożytku.
    I jeszcze. W Polsce jest wiele osób pochodzenia żydowskiego, które są supertwardymi prawicowcami. Nie dlatego, że "Żydzi są wszędzie", ale dlatego, że są inteligentni i widzą, że lewica szkodzi nam wszystkim.

  47. ciekawe za co zostalbym aresztowany

    gdybym wypisal sobie na koszulce haslo: nie lubie chrzescijan i zydow? Pewnie za antychrzescijanizm?

  48. @ autor

    "Natomiast takie dramaty, jak marcowe w 1968 roku, nie były wywołane przez religijnych żydów - których wysoce poważam mimo daleko idących różnic doktrynalnych - ale przez lewactwo, które ostało się po wymordowaniu tysięcy Żydów przez Sowietów w czasie II wojny światowej."

    Czyli:
    1.w czasie II wojny światowej Żydów mordowali Sowieci,
    2.antysemicką nagonkę w 1968 roku wywołali Żydzi-lewacy.

    Hm... Takie coś mógł napisać chyba tylko geniusz! Albo skończony d.... Pan jest oczywiście geniuszem?

    2008-02-16 15:50kurdebalans0231
  49. Autor: "Pokazuję tutaj, że Śpiewak jest na tym punkcie neurotyczny"

    Ba, przy okazji udało się panu pokazać, że nie on jeden. Tę neurozę zdaję się wysysamy z mlekiem matki. Tylko, że u różnych osobników miewa ona różne odcienie.

  50. @unicorn @pawel paliwoda

    Cyt: Fragment od Mazurka:
    "Ale nie był żadnym działaczem. Współpracował z lewicowymi pismami jak „Lewar”, „Tryby”, „Sygnały”. Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie, by wobec tego ogromu nędzy, niesprawiedliwości społecznej, napięć narodowościowych i autorytarnego systemu można było mieć wtedy inną wrażliwość."
    W tym momencie się roześmiałem. Może studentów pan profesor przekona..Ludzie interesujący się historią, wiedzą CZYM były wspomniane gazetki. Rozbawiła mnie również jego wstawka o wrażliwości.
    W imię podobnych "wrażliwości" strzelano do owiniętych w folie ludzi, powieszonych na hakach...
    Pan Śpiewak bardzo oględnie mówi o swojej rodzinie. Jakby bał się pewnych spraw..
    Bez komentarza.."

    Panie Redaktorze - to sie domaga komentarza!!! Pod Pańskim blogiem bezmyślnie ktoś komuś coś insynuuje (rozumiem, że zainspirowany wywiadem) Tu Pan unicorn insynuuje bez podstaw cos rodzinie p. Spiewaka. Niezaleznie od tego, co Pan o PS mysli - to jest chamstwo. Podobnie jak to, ze Pan unicorn jest ignorantem i chyba na oczy nigdy np. "Sygnałów" nie widział - bo tam dużo porządnej publicystyki kulturowej się ukazywało. A przypominam, że Jan Śpiewak jest poetą i tłumaczem. I na przykład tam swoje teksty publikował. Jak wielu innych znakomitych pisarzy. Ale to przykład tylko, jak działa wybiórcza interpretacja historii. Zupełnie skandaliczna. Podobnie jak insynuowanie każdemu, szczególnie przed wojną, kto ma lewicowe poglądy - morderstw itp. - jest również chamstwem i nierzetelnością. Przypominam ahistorycznie nastawionemu panu Unicornowi, że II RP nie była fajnym państwem - szczególnie w latach 30. I ktoś, kto ze względu na swoje pochodzenie był zagrożony, odmawiano mu wstępu na uniwerystet (słynne lwowskie i warszawskie "dni bez Żyda"), ktoś, kto pochodził z potwornie biednej rodziny, był co chwila zwalniany z pracy itp. - mógł wierzyć w inny system. W wartości, które głosiła lewica. Po prostu. Można być prawicowcem, ale rozumieć, a nie zakładać, że każdy lewicowiec to potencjalny morderca. Bo to samo można by założyć o prawicowcach, bo przecież znamy prawicowe reżimy. Tylko to do niczego nie prowadzi. Pan unicorn na pewno oburzyłby się na taką interpretację. Ja też. Ale oburzam się i na jego. Bo ani nie ma w tym prawdy, ani rozumienia historii, ani nawet znajomości publikacji, o których rzekomo każdy dobrze wie.

  51. @ kurdebalans, ty cwiercinteligencie :)

    Napisales:
    ...Zdaje Pan sobie sprawę, że nadreprezentacja osób pochodzenia żydowskiego (jednostek) wśród najbardziej wpływowych ludzi nie oznacza nadreprezentacji wpływów "żydów/żydowstwa"?
    Podobnie jak nadreprezentacja mężczyzn, dorosłych czy białych.
    I głupotą jest budowanie na tej podstawie teorii spiskowych...

    Czy nie wolno mi powiedziec: swiatem rzadza mezczyzni? A moze, swiatem rzadza biali? A moze, swiatem rzadza dorosli?

    Czy gdy Kinga Dunin mowi, ze swiatem rzadza mezczyzni staje antymaskulista? A moze gdy ktos mowi, ze swiatem rzadza biali staje sie antyeuropeidalysta? A gdy ktos mowi, ze swiatem rzadza dorosli to staje sie antyadulthoodysta?

    Tyle warte sa twoje argumenty dla polglowkow :)

  52. @PP

    Rozumiem, że Pana od myślenia głowa nie boli :)))... nie o prawo idzie tylko o dobre obyczaje... i o publicystykę a nie o prywatne wojenki... dalej nie wiem po co ten urwany wywiad – widzę za to, że lubi Pan sobie pochlebiać... nie ma tekstu do którego się on odnosi...i jaki jest sens porównywania tego niedokończonego, nieudanego wywiadu z innym opublikowanym i pewnie autoryzowanym...

    A tego to ja już zupełnie nie rozumiem, to przekracza moje zdolności pojmowania, ból głowy jest nie do zniesienia: „Antysemityzmu - przepraszam za wyrażenie - nie da się zoperacjonalizować, przekształcić w doktrynę polityczną. Można (w sensie realności)co najwyżej dokonywać masowych mordów. Natomiast takie dramaty, jak marcowe w 1968 roku, nie były wywołane przez religijnych żydów - których wysoce poważam mimo daleko idących różnic doktrynalnych - ale przez lewactwo, które ostało się po wymordowaniu tysięcy Żydów przez Sowietów w czasie II wojny światowej. Herling-Grudziński w "Innym świecie" opisuje te fale Żydów zwożone przez NKWD. No i zostali ci, którzy zostali”.

  53. Kogo bylo stac na nianie w latach 70' w PRL?

    Zbigg napisal: ...Moje pokolenie (40+) znało jeszcze ludzi, wychowanych przed wojną i dotkliwie skażonych tamtymi fobiami. Paskudne antysemickie teksty słyszałem od mojej katechetki, a także od miłej, kochanej "niani", która się mną opiekowała, jak nie udało się mnie upchnąć w przedszkolu...

    Hehe, odkryles sie komuchu :) Pewnie, rodzice - moczarowcy wlasnie wygonili czesc zydokomuny z Polski i upojeni wladza i dobrobytem epoki Gierka zatrudnili nianie dla synusia?

  54. Autor po ciekawym przedstawieniu wywiadu i jego histori, postanowił się - moim skromnym zdaniem

    - niestety "poprawić" i popełnił wpis o jakimś przeciwstawianiu się "wrogom judaizmu", miłości do Izraela (mimo, że nie ma tam stowarzyszenia Otwarty I., który stawia całe państwo na baczność po każdym ataku na nieżyda) oraz o "dramacie" roku 1968,(niektórzy wyjechali na Zachód, a inni z dyrektorów stali wicedyrektorami).
    Coraz ciężej mi kupować - po odejściu Michalkiewicza i Łysiaka - GP, ale wciąż to robię....
    PS Też nie przepadam za arabstwem, ale trzeba było ich do Europy nie wpuszczać i nie drażnić bezkrytycznym poparciem Izr., jako rzekomo "demokracji" na Bliskim Wschodzie, a nie byłoby problemów o których pisała O. Fallaci

  55. @Rewers

    Całkowicie się z Panem zgadzam. Wszelkie osobiste i rodzinne insynuacje dotyczące p. Śpiewaka są niedopuszczalne.
    Powtarzam: n i e d o p u s z c z a l n e!
    Ponieważ jest pora obiadowa, więc nie mogę śledzić bardzo szczegółowo każdej wypowiedzi. Przeglądając komentarze, dokonam tu odpowiednich cięć. Dziękuję za zwrócenie uwagi.
    Pozdr.

  56. @Paweł Paliwoda

    Ja bym nie nazywał Śpiewaka hipokrytą. Po co takie mocne słowa? Książką "Pamięć po komunizmie" zrobił naprawdę wiele dobrego. Dystansuje się tam wobec środowiska, które nazywało antysemitą każdego kto polemizował z ich poglądami. Oczywiście nie zmienia to faktu, że wywiad jest dla mnie zaskoczeniem in minus jeżeli chodzi o Śpiewaka.

    2008-02-16 16:05Mikev49366O co w tym wszystkim chodziwww.mikev.salon24.pl
  57. > Bezznaczenia

    "Dla mnie tez, jesli przeczytal Pan calosc mojej wypowiedzi. Istnieje nadzieja, ze posiwci sie swojej pasji. Oby."

    Oby.

    2008-02-16 16:05misiu01951
  58. "są w Polsce ludzie, którzy chcą brunatną mrówkę zabić bombą atomową?"

    Dlatego BARDZO nie lubię Śpiewaka (mimo niezłych haseł o IV RP kiedyś, ale strach myśleć jak ON ją NAPRAWDĘ wtedy widział poza tym lukrem słodkim dla prawicy POPIS...) i nie lubię go nie za korzenie żydowskie, (a to byłby antysemityzm) ale za SZOWINISTYCZNY SYJONIZM z którego ów człek sprawy sobie nie zdaje, tak zabetonowany w swoim świecie autyzmu światopoglądowego, korzeni kulturowych, politycznych!!!

    To jest klasyczna walka o dobro swojej mniejszości narodowej kosztem INNEJ (czyli nas Polaków) i wmawianie że robi się to dla szczytnych idei. To samo robią Niemcy i też się to Polakom nie podoba, podobnie jak w II RP. Polacy nie ufali Żydom NIGDY, ale czy nie było rosnących przesłanek do tego zwłaszcza od XVIII wieku? Jak Żydzi zareagowali po 1944 roku na sowieckie bagnety zamiast niemieckich? Żydzi mogli wszyscy wyjechać z PRL, uciec od koszmaru komunizmu, mieli okazję na lepsze życie gdzieś tam na zachodzie, w USA, ale woleli służyć STALINOWI, BIERUTOWI w niewoleniu Polaków. To są fakty! Bez Żydów nie byłoby KOMUNIZMU! Nie byłoby PRL w takich kształcie... możliwe że byłaby forma Jugosławii czy Finladii.

    Nigdy tego nie zapomnimy, NIGDY!!!

    Dialog będzie DOPIERO od momentu, kiedy CAŁA historia 1000 lat w Polsce Żydów zostanie każdemu Polakowi, Żydowi wpojona do głowy, w wersji uzgodnionej między historykami obu stron i za obie uważam także tzw "antysemitów" z głównym nurtem Polaków oczywiście, oraz zagranicznymi historykami bez korzeni żydowskich jako sędziami historii pośrodku. Nie można lekceważyć wiedzy profesorów narodowców, nacjonalistów, moherów, choćby ich Michnik uważał za oszołomów, to co? To jest trockista nieomylna wyrocznia? Jaki z niego etyk skoro wierzył w brednie Trockiego i był wychowany na komsomolca w pionierach Kuronia?

    Egocentryk-Śpiewak, który nie daje innym nawet cienia posiadania innych poglądów od takich, które akceptują Żydzi, MICHNIKOWSZCZYZNA, lewica. Egoista skrajny, który za nic ma Polaków, nasz punkt widzenia, racje! Przecież gdyby mógł to owych 90% "antysemitów" czyli 90% populacji Polski wysiedliłby na Madagaskar, a może inne ostateczne rozwiązanie kwestii polskich "antysemitów". Byłoby cudownie. Może chciałby żeby Polacy w III RP nadal czuli się jak Serbowie teraz w Kosowie?

    Każdy nacjonalista to wg Żydów zajadły antysemita, a antysemita to POLSKI krwawy nazista, bo faszyzm (np włoski klasyczny) całkiem łagodnie traktował Żydów o czym powinien wiedzieć każdy łowca antysemitów. Znacznie gorzej traktowała ich kolaboracyjna... FRANCJA wydająca Żydów bezpośrednio na śmierć! Czyż z Danii, która rzekomo uratowała "wszystkich" Żydów... 500 z nich nie trafiło do obozu w Czechach? Za kim jeździł ich PCK po czasie?

    Śpiewak to jeden z kilkuset największych szkodników III RP z kręgów żydowskich dla SPRAWY ŻYDOWSKIEJ. Jemu się może wydaje że "robi dobrze dla Żydów", a robi tak samo dobrze jak Michnik czy Gross, czy Geremek.

    Żydom jest potrzebny święty spokój, udział w badaniu historii, w tym ciemnych plan na historii Żydów (a jest tylko uporczywe WYBIELANIE, to propaganda filosemicka i Polacy czują sztuczność takiego przedstawiania historii jak to robi GROSS, Michnik) a rozgłos TYLKO dzięki jakimś zasłużonym sukcesom np dobra książka (ale nie STRACH) czy film (ale nie EKIPA itd patriotki HOLLAND) czy inne naukowe czy jakieś tam. Żydom jest po okresie upolitycznienia KOMUNIZMEM od 1917 na całego... ODPOLITYCZNIENIE i odważne przedstawienie swojej tożsamości, ale jak to zrobić kiedy jedni chcą UDAWAĆ do upadłego Polaków "rdzennych" i katolików, a inni czują się Żydami manifestując to otwarcie?

    DYSONANS

    Żydom i innych mniejszościom posłużyć może... POLSKI OBRONNY cywilizowany współczesny NACJONALIZM, bo czegóż chcą Polacy nacjonaliści? Żebyśmy nie udawali tych kim czym NIE JESTEŚMY!!! Chcemy żeby narody zamieszkałe w Polsce dobrze się czuły BEZ UDAWANIA że są rdzennymi Polakami czy katolikami. To dla Żydów jest bardzo trudne (będzie jakaś utrata władzy, wpływów), ale to poprawi właśnie relacje, to element DIALOGU, OTWARCIA - powiedz - tak jestem Żydem i jestem z tego DUMNY!!! To doceni każdy nacjonalista polski, bo naród cenimy, szanujemy nie tylko swój, ale każdy inny, zwłaszcza polskich obywateli, byle UCZCIWYCH, spoza KOMUNY chociaż, spoza armii agentów, donosicieli, aferałów, macherów.

    Niech posłowie startują jako Żydzi (niech Pan Śpiewak spróbuje z innymi ponownie do PO-LID, ale jako Żydzi), niech gazety piszą o ministrach Żydach itd Jest już wieku odważnych Żydów, którzy są albo DUMNI ze swoich korzeni, albo je normalnie akceptują jako FAKT biograficzny, który nie ukrywają od dawna. Nie wybierali rodziców sobie, nikt nie ma pretensji rasistowskich, antysemickich, ale SYJONIZMU, SEKCIARSTWA, zdrady Polski nie lubimy, nie tolerujemy! Patriotyzm żydowskiej mniejszości nie jest syjonizmem, który właśnie bardziej przypomina faszyzm-nazizm, bardziej niż polski nacjonalizm obronny XXI-wieczny. Nawet Kaczyński ceni Dmowskiego, to fakt znany ogólnie.

    Dlaczego Śpiewak nie rozumie że tropienie "złych Polaków" przez DOBRYCH ŻYDÓW, oświeconych lewaków nie może być dobrze przyjęte w Polsce po tym czego doświadczyli Polacy od Żydów od 1917 po dziś dzień (Gross)? Antysemityzm nie da się zwalczyć metodami SYJONISTYCZNYMI!!! POLITYCZNYMI!!! Tam gdzie w zarządzie ngo jest ktoś z kilkuset osobowego ZAKONU, tam żaden normalny Polak nie uwierzy w dobre intencje. PO nazwisku paru osób jestem w stanie opisać statut, misję, działania.

    Nie tędy droga, Śpiewak się niesłychanie myli i szkodzi CAŁEJ MNIEJSZOŚCI ŻYDOWSKIEJ w Polsce ową organizacją (oraz dziesiątkami innych POdobnych), która tak urosła, która nęka, marudzi, jakbyśmy byli z HAMASU co najmniej. Może naprawdę codziennie są pogromy, prześladowania, płoną synagogi?

    Krzepi taka recencja, czy to jest mądre z ich strony żeby reklamować takie wydawnictwa?

    [anonimowe], "Poznaj Żyda" - http://or.icm.edu.pl/recenzje/tomaszewski-poznaj.html

    2008-02-16 16:05Emisariusz IV RP803473http://groups.google.pl/group/czwarta-rzeczpospolita => WEJDŹTAwww.kluby-iv-rp.salon24.pl
  59. @Paweł Paliwoda

    Poza tym - jak można mieć do Pana zufanie - skoro wyraźnie antysemickich wpisów lub odnośników pod Pana blogiem Pan też nie komentuje? Ja nie chcę, żeby pan kochał Śpiewaka i widział wszędzie antysemityzm. Domagam się elementarnej rzetelności i uczciwości. Jakiś Pan daje odnośnik do artykułu - piszesz Pan: no tuś Pan przesadził. Ale nie wiem, czy można się tego domagać od osoby, która nie chce ROZUMIEĆ. No bo nazywają przeciwnika "lewactwem" (jak "robactwem") - uniemożliwia Pan wszelką dyskusję. A ja Panu mówię, że prawicowcy też się niechlubnie wsławili w historii i nie wolno ludzi oceniać w ten sposób. Prawica w Izraelu, którą Pan tak kocha - nie jest wcale sympatyczna i poglądy niektórych polityków są co najmniej zasmucające. Ale skoro świat jest podzielony na dwa obozy, i ten podział stanowi wytrych do rozumienia wszystkich procesów historycznych i współczesnych - to nic dziwnego, że Pan nie rozumie.
    Po prostu ludzie wierzą w różne ideały - jedni w hierarchię i tradycję, inni w zmianę hierarchii i unowocześnianie tradycji. Na przykłada. Najwięcej jest tych po środku, których mają poglądy zmediatyzowany. Nikogo nie wolno z góry skreślać i mówić, że winny jest całemu złu. A z Pana postów to wynika. To budzi wątpliwości co do Pańskich możliwości hermeneutycznych.
    Nie atakuję Pana, naprawdę - wskazuję tylko, że Pan - podobnie jak krytykowany przez Pana Śpiewak - wszędzie doszukuje się winy lewactwa. I tyle. Można mniej więcej to samo Panu zarzucić, co Śpiewakowi. A poza tym dopuszcza Pan pod swoim blogiem takie głosy, że zaczynam wątpić w Pana rzetelny stosunek do sprawy antysemityzmu.

  60. @ Trystero

    Nie zrozumiałeś. Nikt nie będzie Cię nazywał antysemitą gdy będziesz mówił "swiatem rządzą mezczyzni" w znaczeniu: jest więcej mężczyzn wśród wpływowych osób. Jesteś antysemitą jeśli wydaje Ci się, że ci mężczyźni rządzą światem przeciw kobietom bo se spisek zrobili.
    W skrajnej wersji: mężczyźni (Żydzi) wymordowali się w czasie II wojny światowej.

    Podobnie jak Paliwoda nie zrozumiał Śpiewaka, choć ten IMHO dosyć jasno mu wykładał:
    "A jeżeli ja wypowiem tezę, że Azjaci przejawiają szczególne uzdolnienia i zajmują eksponowane stanowiska w społeczeństwie amerykańskim, to także jestem rasistą?

    Jeżeli mnie pan przekona liczbowo, że pewna grupa etniczna przemieszcza się i zajmuje wyższe pozycje – wtedy nie."

    2008-02-16 16:29kurdebalans0231
  61. Panie rewers

    Panie szanowny,tyle pan tu pisze o antysemityzmie,
    że zgupłem do reszty.

    Niech mi pan jasno wytłumaczy na czym to polega,
    bo nic a nic z tego nie rozumiem.

    proszę o jasna definicję,bez obwijania w bawełnę,
    gdzie to jest widoczne w naszym życiu codziennym,
    jak to sie objawia.

    Bardzo mi sie nie podoba Elżbieta II,Królowa Anglii,
    czy ja jestem antymonarchistą?.
    z poszanowaniem

    2008-02-16 16:31osa123001320
  62. panie Osa... pan mi sie podoba....

    Bo nie jest pan pszczola,a jednak Pan prostakow kluje,:))))

    2008-02-16 16:36baskervil6263niszcze prostakow,ale sie nie da,zaczyna ich byc coraz wiecej.www.baskervil.salon24.pl
  63. @ Ochlapus i wszyscy lewacy

    Widzę, że o dobrych obyczajach prasowych trzeba mocniej, bo do niektórych nie dociera.
    Otóż, proszę Pana, to jest wojna. Wojna kulturowa. Jeżeli liberalna chołota - która często podszywa się pod konserwę - ją wygra, zniknie człowieczeństwo w formie, w jakim je znamy. Zagłada pamięci historycznej, pamięci o ojcach i dziadach, o bohaterach narodowych, szacunku dla ojca i matki, religii, promocja liderów homoseksualizmu, zagłada rodziny - to jest realizacja haseł rewolucji bolszewickiej w stopniu daleko przewyższającym realne plany Lenina i Stalina. Do tego eutanazja, aborcja, pedofilia, przemysł pornograficzny i potworne poniżenie tysięcy kobiet i dzieci. Tu giną ludzie, Panie mądralo od savoire-vivre'u.
    I dlatego mam gdzieś te pańskie pantofelki, w których cichutko Pan stąpa, żeby nie obudzić gniewu żydo-komuny. Ja się kupić nie dam. Jestem uczniem Kambei Shimady. Można mnie wsadzić do więzienia, o czym ta chołota z pewnością marzy. Będę więc więźniem politycznym. Bo ja uprawiam politykę i walkę ideową, nie rasizm czy faszyzm. I dlatego mam gdzieś te wasze, lewacy, obłudne bełkoty o dobrych obyczajach prasowych. Ja jestem człowiekiem kulturalnym. Nikogo nie biję, nie okradam, nie molestuję. Ale lewactwo będzie miało ze mną jeszcze mnóstwo problemów. Chyba, że zabiją mnie nieznani sprawcy.

    eutanazja, aborcja -

  64. @ Trystero

    Mam nadzieję, że nie utrudnił Ci za bardzo zrozumienia tekstu - zabieg:

    antysemityzm = antymaskulizm

    :)

    2008-02-16 16:40kurdebalans0231
  65. @ kurdebalans - dobra analiza :)

    ________________
    "Natomiast takie dramaty, jak marcowe w 1968 roku, nie były wywołane przez religijnych żydów - których wysoce poważam mimo daleko idących różnic doktrynalnych - ale przez lewactwo, które ostało się po wymordowaniu tysięcy Żydów przez Sowietów w czasie II wojny światowej."


    Czyli:
    1.w czasie II wojny światowej Żydów mordowali Sowieci,

    2.antysemicką nagonkę w 1968 roku wywołali Żydzi-lewacy.


    Hm... Takie coś mógł napisać chyba tylko geniusz! Albo skończony d.... Pan jest oczywiście geniuszem?

    2008-02-16 15:50
    kurdebalans
    __________________


    Tak było kudebalans.

    Oczywiście sowieci zamordowali stosunkowo mało Żydów, ale można ich liczyć w tysiącach, może w dziesiątkach tysięcy licząc zmarłych, bo przecież ewakuowano, zsyłano ludzi wgłąb Rosji gdzie umierali w trudach. Gdyby nie wojna żyliby sobie po 100 lat. Zatem sowieci są na którymś tam miejscu w kategorii...

    LUDOBÓJCÓW Żydów i jakoś Gross o tym nie pisze, bo zajęty jest szukaniem "złych Polaków", a przecież Rosjanie słynęli od 500 lat ponad z antysemityzmu, w tym też bolszewicy (dużo mienszewików z Trockim było Żydami)

    1968 rok w dużej mierze wywołali Żydzi, sytuacja narastała dynamicznie po wojnie 1967, ale w Polsce od 1956 roku rosły apetyty na władzę, wpływy frakcji Moczara, Gierka, Jaruzela. Moskwa dała zielone światło, MOSSAD też czuwał i zaczęło się. To nie był przypadkowo rok w świecie.

    Michnik, Kuroń i wszyscy komandosi pokolenia 68' nie byli przypadkowo na czele ruchu rewolucyjnego. Więcej komunizmu mówili... chcemy wolności słowa hahahahaaaha w imperium sowieckim :):):) Młodzi trockiści Żydzi bronili Dziadów? Chyba że w sensie SPIEPRZAJ DZIADU, wykorzystamy cię w swojej grze...

    No i potem ta ewakuacja wg jak się mówi SPECJALNEJ LISTY stworzonej przez Mossad, syjonistów, wojskowych osób cennych dla IZRAELA jako KADRY. Reszta jako rodziny, dla zamaskowania, przeszkadzajacy w Polsce pobożni, tradycyjni Żydzi, rzeźnicy epoki Bieruta itd

    2008-02-16 16:43Emisariusz IV RP803473http://groups.google.pl/group/czwarta-rzeczpospolita => WEJDŹTAwww.kluby-iv-rp.salon24.pl
  66. poseł na Sejm Śpiewak

    Zapewne swoich kolegów z Peło miał na mysli:
    (poniższy tekst zamieścił na forum "kraj" Gazowni forumowicz Euromir)
    http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=28&w;=45446966&a;=45446966

    Paweł Spiewak o Polakach.
    (Midrasz, nr.110, czerwiec 2006, Wywiad Piotra Pazińskiego i Ewy Koźmińskiej-
    Frejlak "Jestem skądinąd")


    "(...) Im bardziej wchodzę w Sejm, tym silniejsze odnoszę wrażenie własnej
    hybrydalności, nietypowości biograficznej.

    Wyobcowania?

    Nie nazwałbym tego wyobcowaniem. Raczej innej wrażliwości. Jestem jakoś
    inaczej kulturowo naznaczony, z innych książek jestem utkany. Nie znaczy to,
    że oni są gorzej czy lepiej wykształceni ode mnie. Inaczej. Albo ja jestem
    skądinąd.

    I stanowią większość.

    Taka jest Polska. Ale ten stan rzeczy jest jakoś normalny. Że ja mam więcej
    wspólnego z niemieckim czy francuskim inteligentem niż z polskim
    ćwierćinteligentem. Albo nawet i inteligentem. Na przykład jestem jednym
    z niewielu w tym Sejmie, który nie chodził do kościoła w dzieciństwie, nie
    wiem, na czym to polega. Różnię się zatem w jakimś fundamentalnym wymiarze."


    Smutne to i przykre, że niezrozumienie specyfiki polskości, niezrozumienie
    polskiego ducha i historii, niechęć do akceptacji wartości i tradycji dla
    Polaków najistotniejszych są głównymi powodami, dla których wielu polskich
    Zydów, jeszcze dziś - sześćdziesiąt lat po wojnie, mimo pozornie dużego
    stopnia asymilacji, jest w dalszym ciągu w społeczeństwie polskim grupą w
    wielkim stopniu obcą, wyalienowaną, żyjącą nie tylko obok niego, ale często
    mu na przekór.

    2008-02-16 16:43nowytor50302
  67. @ kurdebalans, ty cwiercinteligencie :)

    Napisales: ...Nie zrozumiałeś. Nikt nie będzie Cię nazywał antysemitą gdy będziesz mówił "swiatem rządzą mezczyzni" w znaczeniu: jest więcej mężczyzn wśród wpływowych osób. Jesteś antysemitą jeśli wydaje Ci się, że ci mężczyźni rządzą światem przeciw kobietom bo se spisek zrobili...

    Hehe, powiedz to Pan feministkom, bo one nie maja watpliwosci, ze mezczyzni rzadza przeciwko kobietom :)

    Sprawa druga, nie potrzeba spisku by twierdzic, ze ktos rzadzi czyms dla swoich interesow a wbrew interesom innych. Do tego wystarczy zwyczajny rozsadek.
    Dla Pana polecam:
    http://www.scribemedia.org/2006/10/10/transcript-israel-lobby/

    Pozdrawiam

  68. @ kurdebalans, ty cwiercinteligencie :)

    Widzi Pan, jestem tak bardzo pozbawiony malostkowosci, ze nawet sie do tego przejezyczenia nie odnioslem w odpowiedzi dla Pana.

    Pozdrawiam.

  69. Ochlapus

    Ochlapus napisał:

    "A tego to ja już zupełnie nie rozumiem, to przekracza moje zdolności pojmowania"

    właśnie to spostrzegłem, jest tak jak piszesz, nie pojmujesz - jeżeli masz dobrą wolę rozwinięcia się, w końcu pojmiesz - czego życzę

    a Śpiewak był przyzwyczajony do rozmówek w swoim towarzystwie, gdy coś idzie nie po jego myśli - to wzywa do walki na noże - on ci to był? czy nie on ? on wygrażał paluchem w telewizorze?

  70. @ autor

    "...pedofilia, przemysł pornograficzny i potworne poniżenie tysięcy kobiet i dzieci..."
    http://pawelpaliwoda.salon24.pl/61520,index.html#comment_903031

    Dzisiaj bez szczegółów? :(

    2008-02-16 16:49kurdebalans0231
  71. Pisze czlowiek...pytajac sie...

    Podobno pan Paweł Śpiewak jest członkiem zarządu oddziału loży B'nai Brith (Synów Przymierza) w Warszawie. Można to pewnie sprawdzić w sądzie rejestracyjnym. Jednym z celów tej ogólnoświatowej organizacji żydowskiej jest uzyskanie odszkodowań i mienia w imieniu zamordowanych w II wojnie światowej Żydów ( na stronach WWW jest mowa o "compensation and restitution"). Skoro tak to jest to instytucja reprezentująca przemysł holokaustu.Cytat blogera.

    Co Pan na to?Skoro Pan pana Spiewaka,nazywa Slowikiem,to chyba Pan wie z jakiego spiewnika gra?
    I nie pisz Pan tu bzdur,ze osobiste wycieczki pod adresem Pana Dzieciola bedziesz Pan wycinal,jaja se Pan robisz z publiki?Oj,sie pokrecilo w tej "warszawce" od kiedy za Gierka,sprowadzono tam ogromna liczbe chamow,z krolikami i swiniami hodowanymi w lazienkach,opetanych wizja zbawienia Polski,to dzisiaj chyba trzeba to nazwac swiniolandem,bez urazy dla szanownej publiki!!!

    2008-02-16 16:50baskervil6263niszcze prostakow,ale sie nie da,zaczyna ich byc coraz wiecej.www.baskervil.salon24.pl
  72. @ autor

    Napisał Pan
    "Ponieważ jest pora obiadowa, więc nie mogę śledzić bardzo szczegółowo każdej wypowiedzi. Przeglądając komentarze, dokonam tu odpowiednich cięć."
    a później
    "Otóż, proszę Pana, to jest wojna. Wojna kulturowa. Jeżeli liberalna chołota..."

    Ja się pytam: co to za wojna z przerwami obiadowymi?! :)

    PS
    Obiadek był pożywny, jak widzę (gł. po liberalnej CHOŁOCIE)
    :)

    2008-02-16 16:57kurdebalans0231
  73. @

    A jakie to problemy ma z Panem "lewactwo"? Chyba Pan przecnia swoją rolę :).. pisze Pan dla swoich zwolenników, którzy zadowoleni znajdują potwierdzenie tego, co już wiedzą...pomarudzą na lewactwo a potem pójdą spać... chodze zwykle w glanach... nie wiedziałem, że Shimada uczył erystyki...

    Życze wielu zwycięskich bitew

  74. wojna

    To kto z kim walczy? Ile jest stron w tej wojnie? Po której jest Spiewak - a propos czytał Pan jego książki?

    "Czytelnicy pytają o namiary na tamten Pana tekst, ale ja po dziewięciu latach nie umiem podać daty jego publikacji)" - trzeba sobie notować jak pamięć zawodzi..

    Ten Shimada nawet podobny do Pana tylko wąs by się przydał


  75. Autor - "Wszelkie osobiste i rodzinne insynuacje dotyczące

    p. Śpiewaka są niedopuszczalne." Czy stwierdzenie, że p. Śpiewak ma pochodzenie żydowskie, bo jest w B'nai Brith (nie widziałem by zaprzeczał stwierdzeniom na ten temat)jest dopuszczalne czy klasyfikuje się do wycięcia? A stwierdzenie, że ma takie pochodzenie i wpływa to na jego osąd rzeczywistości: dopuszczalne czy tniemy?

  76. pp

    "Ta publikacja jest po to, żeby pokazać, że rzekomo drapieżne wywiady w "Dzienniku" są coraz bardziej łagodne"
    -zgadzam się, wszystkie te wywiady o d**ę rostrzaskać. PODOBNIE jak słucham tvn24, magazyn 24 godziny, codziennie o 21 - toż to co dzień, to samo.

    nic ciekawego
    Ale na TVP info w soboty o 20:50 są ciekawe dyskusje, pół godzinne, zapraszani są goście i z lewa i z prawa. Lepiej tego posłuchać niż tych ęą TVNowskich dziennikarzynów.

  77. @Eine

    Najpierw anegdotka z zycia. W polowie lat 90-tych zmarl ojciec mojego kolegi, byly wiezien Oswiecimia (ojciec). Kolega ze lzami w oczach opowiadal ze w lozku, pod materacem, znajdowali suszony chleb; ojciec do konca zycia byl opetany strachem przed glodem.
    ----------
    Teraz wyjatki z wywiadu Spiewaka.

    Miał poczucie żydowskości?
    Takie, jak wielu ludzi po wojnie, w zasadzie wszyscy, jakich znałem – w postaci lęku, strachu już nie metafizycznego, ale całkiem fizycznego. Myślę, że ludzie, którzy przeżyli obozy sowieckie, musieli mieć to poczucie fizycznego zagrożenia, bo choć ojciec nie trafił do najgorszych łagrów, ale był w batalionie pracy, to jednak głód był wszędzie.

    Mówiąc o ojcu, ciągle mówi pan o strachu.
    Bo on się ciągle bał. Tego, że na drzwiach pojawią się jakieś napisy, że coś się stanie z rodziną. Nawet dwadzieścia lat po wojnie przechowywał w biurku mąkę i cukier na wypadek wojny. Nie był w stanie zdusić strachu z dwóch wojen światowych.
    -----------

    Teraz Pana komentarz.
    Jednak chciałbym wrócić do tekstu rozmowy opublikowanej w dziejszym Dzienniku.
    Pan Śpiewak opowiada dramatycznie o strachu ocalałych z holocaustu. Jeśli się zważy ,że pozostali oni wśród tych, którzy ten holocaust zaplanowali i przeprowadzili i to w perfiny sposób, bo przebrali się w mundury sąsiadów i szwargotali językiem sąsiadów, to ja się nie dziwię temu strachowi i opis p.Śpiewaka ma bezcenną moc dowodową dla następnych,dalekich pokoleń. Bali się przeraźliwie ,no i wiadomo kogo się bali.
    -------------

    Teraz ja. Antysemityzm jest forma choroby umyslowej. Tylko w Polsce jawny antysemita moze byc uwazany przez otoczenia za przyzwoitego czlowieka.

    2008-02-16 17:48oldfart073
  78. Paliwoda,

    przyjąłeś niewłasciwą postawę wywiadową. No jak tak, nie na kolanach? No coś ty, nie okrągła gadka o niczym, tylko jakieś konkrety? No jakim prawem, tak dopytywać i kwestionować, miast łykac jak pelikan podawane mądrości?

    I później się dziwisz, że ci Śpiewak słuchawką rzuca.

    A fe, niedobry Paliwoda, zły Paliwoda, sio!

    ;))

    2008-02-16 17:48Artur M.Nicpoń1744259Lepiej mieć siostrę w burdelu niż brata lewaka.www.crusader.salon24.pl
  79. lol

    lewacka chołota i nieznani sprawcy czyhają na życie swojego największego wroga - pawła paliwody

    ....

    litości... ośmiesza Pan środowisko dziennikarzy prawicowych

    2008-02-16 17:49mlodyw0266
  80. @Jars

    Czy stwierdzenie, że p. Śpiewak ma pochodzenie żydowskie, bo jest w B'nai Brith (nie widziałem by zaprzeczał stwierdzeniom na ten temat)jest dopuszczalne czy klasyfikuje się do wycięcia? A stwierdzenie, że ma takie pochodzenie i wpływa to na jego osąd rzeczywistości: dopuszczalne czy tniemy?".

    Samo pochodzenie Śpiewaka nie jest dla mnie istotne. Ważne są poglądy i ohydna hipokryzja połączona z maskowanym antyklerykalizmem. Nie sądzę, aby etniczna tożsamość wchodziła w skład cech osobistych, ale ktoś tu trafnie zauważył, że podkreślanie czyjejś żydowskości często jest bardzo niestosowne. Nie zawsze. Jeżeli ktoś należy do lobby żydowskiego w jakimś kraju, nie ma powodu nie traktować tego jako charakterystyki biograficznej. Cała sprawa jest zresztą bardzo złożona. Nie wolno zapominać, że w historii wymordowano miliony Żydów za samą żydowskość. Hasło "Żyd" często uruchamia prymitywne instynkty i wydaje się tłumaczyć wszystko.
    Podkreślam z całą mocą: jeżeli piszę tu o żydokomunie, mam na myśli specyficzną grupę osób, specyficznie wyselekcjonowaną przez historię. A ortodoksyjnych żydów będę w razie potrzeby bronił osobiście prezentowanym już mieczem samurajskim.

  81. @oldfart

    Włączjąc się do Panów wymiany zdań jeszcze raz zwracam uwagę, że mój tekst nie ma nic wspólnego z generalną debatą o antysemityzmie. Passus przez Pana przytoczony jest poruszający i godny przemyślenia. W moim tekście chodzi o coś zupełnie innego. Proszę zerknąć na moje odpowiedzi powyżej.
    Bo już czuję tę charakterystyczną, narastającą histerię wokół mojego tekstu. To jest tekst o arogancji i hipokryzji współczesnego Polaka (o takich czy innych korzeniach) i o sposobie, w jaki ewoluuje bliska mi kiedyś gazeta. Proszę z tego nie robić debaty o antysemityzmie, którego historyczne formy znam i którymi także jestem poruszony.

  82. SZACUNEK ZA BEZKOMPROMISOWOSC I ODWAGE ,PEWNIE ZOSTANIE

    pan potraktowany jak pan redaktor Michalkiewicz który za uzycie wyrazenia lobby zydowskie stara sie o odszkodowania za mienie pozostawione w Polsce" został okrzyknięty przez niemal cale srodowisko medialne antysemitą i gremialnie potepiony,TERROR POPRAWNOSCI POLITYCZNEJ ZOSTAL DOPROWADZONY DO ABSURDU I BLOKUJE WOLNA WYMIANE MYSLI,pozdrawiam serdecznie

    2008-02-16 18:10kaczka dziwaczka0579
  83. Paweł Paliwoda

    Szkoda, że podobnie dociekliwy nie był Pan w trakcie wywiadu z Antonim Dudkiem. Jemu nie wolno było zadawać "trudnych" pytań?
    Jakoś nie wierzę, że nie znalazł Pan żadnej kontrowersyjnej kwestii związanej z IPNem. Nie twierdzę, że "brakło Panu jaj" żeby zadawać trudne pytania, ale widocznie "nie służyło to sprawie".
    Pozdrawiam.

  84. @Autor

    Pan Pawel Paliwoda:

    Bo już czuję tę charakterystyczną, narastającą histerię wokół mojego tekstu. To jest tekst o arogancji i hipokryzji współczesnego Polaka (o takich czy innych korzeniach) i o sposobie, w jaki ewoluuje bliska mi kiedyś gazeta. Proszę z tego nie robić debaty o antysemityzmie, którego historyczne formy znam i którymi także jestem poruszony.
    ----------------

    Dlaczego do tekstu o arogancji i hipokryzji współczesnego Polaka, oraz ewolucji „Życia”, zalacza Pan dane w appendixie bieżącym o "Stu najbardziej wpływowych ludziach na świecie"?

    2008-02-16 18:19oldfart073
  85. BRAWO !!!! COŚ PIĘKNEGO :) DAWNO SIĘ TAK NIE UŚMIAŁEM

    Wspaniały widok jak "intelektualista" sam siebie ośmiesza
    Ale u Śpiewaka to norma jako niezależny ekspert z PO:) robił to często

    2008-02-16 18:34HIStory1456Przeciąg w oparach absurduwww.history.salon24.pl
  86. oj

    zniknal moj komentarz

    2008-02-16 18:35Bezimienny3282Nie ma litości dla skur**synówwww.bezimienny.salon24.pl
  87. poza tym:

    pisze pan :"liberalna cholota" czyli okazuje pan okreslonej grupie ludzi niechec,pogarde ,ktora warunkowana jest wylacznie wzgledami ideologicznymi.
    Niechec zdaje sie byc tak silna ,ze trudno uwierzyc by nie towarzyszylo jej cos przypominajacego uczucie obrzydzenia....
    teraz pytanie:jak pan moze(calkiem uprzejmnie) rozmawiac z taka Cholota jak np.Sadurski?

    2008-02-16 18:38Bezimienny3282Nie ma litości dla skur**synówwww.bezimienny.salon24.pl
  88. @oldfart

    A co takiego "antysemickiego" jest w rzeczonym appendixie bądź dlaczego nie mógł być przytoczony w tym miejscu?

    Ukłony

    2008-02-16 18:41Krzysztof_z_Prowiincji01475
  89. Ty antysemitnik to pamiętam jeszcze z przed wojny

    Jak się Żydziakowi byliśmy chłopakami czasem bijącymi się to wyzwisko Żyda na Polaka było "ty antysemitnik" na co odpowiedzią było ty parszywy Żydzie.
    Ale w kamienicy mieszkali w większości Żydzi, a dozorcą był Polak czasem któraś służąca Polka i my "antysemici".
    Nikt nikogo na poważnie nie pobił a w sporach (dyskusjach- kłótniach) krzyczano: "Nasze kamienice a Wasze ulice" podkreślając, że Polak to biedny - dziad , Żyd jest zamożny.
    Ci co znają opowieści od Żydowskich antypolaków , a są m nie pamiętający tych czasów - naiwnie wyobrażają sobie stosunki polsko- żydowskie przed wojną.
    Niestety po wojnie nigdy nie opisywano prawdy, tylko zawsze kłamstwa. Taka opcja polityczna -tzw Żydokomuny -zwyciężyła i tylko tak można było przedstawiać historię jak ustaliła to ta część Żydów, która nie była religijna (judaistyczna) tylko była komunistyczna.
    Tylko nieliczni Żydzi z tej tzw. Żydokomuny przejrzeli na oczy po pobycie w Sowietach i po prostu będąc autentycznie wewnętrznie uczciwymi odcieli się od komunizmu - jak Wat i jego Żona. Warto przeczytać ich wspomnienia. Oni nie pchali się w górę jak reszta Żydokomuny - no cóż to naród niesłychanie ambitny, i rezygnowali z zaszczytów w imię prawdy.
    Czasem jest moment, że nawet z drania wychodzi moment mówienia czy chęci powiedzenia prawdy.
    Wiele lat temu może trzydzieści widziałem w telewizji wywiad z aktualnym przywódcą ŻOB w gettcie Warszawskim.
    Gdy dziennikarce opowiadał o strasznym czasie pobytu i walki w gettcie, ta młoda dziewczyna powiedziała, że to przecież i przed wojną był straszny antysemityzm.
    i wtedy ten obecny antypolak - Żachnął się i powiedział, że pani nie rozumie o co chodzi, to było zupełnie co innego.
    Jednak obserwując wypowiedzi pana doktora z biegiem lat widzę , że zmienia mu się optyka i mówi dziś językiem Grossa. I nie wspomina, o tym Że antysemityzm przed wojną to było hasło nie kupuj u Żyda, daj zarobić Polakowi. Czy takie gdy na niektórych wydziałach Uczelni
    połowę studentów stanowili Żydzi blokując w ten sposób możliwość studiów biedniejszej części Polaków.
    A o tym, że Żydów mordowali także Sowieci to było ukrywane, gdyż oni ich nie mordowali jako rasę tylko jako Polaków. W Rosji sowieckiej przetrwali Żydzi komuniści i ci którym się udało wstąpić do armii Andersa, i tworzyli potem podwaliny państwa Izrael.
    A wogóle ŚŻKODA GADAĆ !!! tRZEBABY NAPISAĆ DOKTORA CZY INNE ALE WIELKIE DZIEŁO PÓKI ŻYJE JESZCZE POKOLENIE PAMIĘTAJĄCE.
    aLE TO TRUDNO BO SKĄD WZIĄĆ NIEZAKŁAMANYCH LUB PO PROSTU OSZUKANYCH RECENZENTÓW - PROFESORÓW.
    A naród wg. Przykazania Pawła Śpiewaka nr 614 musi zachowywać ciągłość tradycji i bez względu na prawdę
    występować w jej obronie.
    Choć przed laty opowiadał mi najwybitniejszy Hebraista
    Prof. Tyloch, że już dziś nie ma u Żydów amerykańskich tej solidarności co niegdyś, gdy może przyjąć do pracy u siebie Goja i Żyda to nie zawsze wybierze Żyda. Czasem węźmie pod uwagę wysokie kwalifikacje Goja.
    Pozdrawiam autora i w przypisie wierszyk i zapraszam na blog:
    Nie lubią Żydów na Świecie
    wie o tym każde dziecię.
    Może dlatego, że naród wybrany
    tak bardzo lubi te money -money.
    Może dlatego: że więcej warty
    i w swej wyższości bardzo uparty.
    Czy jako Polak czy Amerykaniec
    ma dla tych gojów mniejsze poważanie.

  90. Bezimienny

    Bo Wojciech Sadurski jest osobą kulturalną. Nie mówi - jak Pan - co chwila "kurwa".
    Widać Pan nigdy nie słyszał, jak między sobą rozmawiają ludzie z kręgu liberalnej chołoty. Jak mówią o Kościele, prawicy, konserwatystach. Nazwisk nie podaję, ale jest to często styl rozmowy Oleksy - Gudzowaty. Polecam korytarze uniwersytetów, piwka w pubach etc.
    A ideowo W.S. oczywiście bardzo szkodliwy.

  91. poza tym propos

    owej histerii wokol samego pojecia antysemityzmu(jak wszelkich jego uosobien).
    Rozumiem iz broni pan nie tylko Michalkiewicza,Klopotowskiego itd ale tez miedzy innymi Rydzyka i jego paladynow.
    Dowodzi pan irracjonalnosci postepowania takich jak Spiewak poprzez wskazanie na brak faktycznego antysemityzmu w tym czy innym artykule.
    Rozumiem iz dalej obstaje pan przy konstatacji ,ze niektorzy chcieliby brunatna mrowke rozjebac bomba atomowa..ok.
    Ale czy nie mysli pan ,ze takim jak Spiewak moze chodzic bardziej o rezonans jaki wywoluja badz wywolac moga niektore tresci?
    To jest:czy takie prosty rydzykowy antysemita na pewno w pelni adekwatnie zinterpetuje dana opinie?
    Czy niewlasciwosc w postepowaniu takiego np, rydzyka nie zasadza sie w tym ,ze facet ma pelna swiadomosc tego ,ze mowi do ludzi ,ktorzy szczerze zydow nienawidza,ze wie jakie efekty generuje gloszenie na antenie jego radia nawet pozornie niewinnych tresci?

    2008-02-16 18:53Bezimienny3282Nie ma litości dla skur**synówwww.bezimienny.salon24.pl
  92. @Paweł Paliwoda @osa1230 @jars @baskervil

    Ponieważ mnie tu oskarżono o prostactwo i ponieważ poziom postów zdecydowanie odbiega tego, który uznaję za wart dyskusji, więc wypowiadam się na koniec bo wywołano mnie do odpowiedzi.

    1)Gdyby autorzy postów czytali uczciwie posty rozmówców i nie widzieli w rozmówcy potencjalnego wroga - to nie byłoby problemu

    W moim poście napisane było tylko o tym, że Autor bloga toleruje spokojnie np. odsyłacze do antysemickich artykulików, w których to insynuuje się, że Żydzi szczególnie sprytnie wykorzystują Polaków, nie ujawniają się i że trzeba się przed nimi bronić. Otóż to jest antysemityzm - czyli rodzaj choroby psychicznej i społecznej, która szuka jednego źródła zła, niepowodzeń i złej sytuacji, a tym źródłem nazywa Żydów jako całą grupę.

    Cyt. wyimki z artykuliku, do którego odsyłacz znalazł się na tej stronie:

    "Ale stało się coś dla żydostwa dobrego, sprzyjającym dla nich zdarzeniem w dziejach naszego narodu było przejęcie władzy nad naszym krajem przez chwasty. Aby do tego doszło, i chwasty mogły „przerosnąć” drzewa, musiały pierwej te drzewa wykarczować. I stało się, „wykarczowano” cała polska inteligencję.
    Żydzi poczuli się w Polsce jak w puchu, oczywiście nie przyznawali się do swego pochodzenia, bo, po co? Rżnąc polaka jest lepiej, „zarabia” się na tym dwójnasób."

    Nota bene i na marginesie: wiele z tej inteligencji, którą wykarczowano to byli Żydzi lub osoby pochodzenia żydowskiego.
    Oczywiście nie tylko, ale trzeba o tym pamiętać. Polacy lubią mówić, że to Polak wymyślił esperanto - jest się czym chwalić, albo że polski ekonomista dostał Nobla, albo coś jeszcze. Wystarczy poczytać wikipedię. Lubimy się chwalić przed światem Brunonem Schulzem i innymi.

    Wciąż mamy obsesję na temat jakiejś wszechobecności Żydów, którzy rzekomo żerują na biednych Polakach. Otóż to szanowny Panie jest antysemityzm. Ta obsesja żydowskich źródeł wszelkiego zła. Zwykle perfidnie poprzedzona zastrzeżeniem: "ja nie mam nic do Żydów, ale..."
    Tylko tyle i aż tyle. Resztę przypadków trzeba rozpatrywać indywidualnie.

    2) Sposób rozmowy na tym blogu mnie odrzuca, wszystkie argumenty sprowadzają rozmówcy ad absurdum - ja tę moją prośbę, by nic nie insynuować, Pan jaro od razu dopytuje się, czy insynuacją będzie to, że powie, że Śpiewak jest Żydem. A prośba wyraźne dotyczyła tego, żeby nie pytać się, czy Śpiewak nie ukrywa czegoś, czy przypadkiem jego ojciec (wiemy przecież w jakich "gazetkach pisał") nie jest mordercą. Otóż to jest insynuacja poparta niewiedzą na temat historii tych czasopism oraz biografii Jana Śpiewaka.
    Na marginesie Śpiewak ma pochodzenie żydowskie, ale Żydem wedle prawa nie jest, bo nie miał matki Żydówki.

    3) Nazywanie rozmówcy prostakiem - jest obraźliwe, szczególnie, że w moich postach nic prostackiego nie ma. Domagam się wyważenia sądów, nieinsynuowania, nieobrażania, nie sprowadzania argumentów ad absurdum i niewidzenia świata w czarno-białych kolorach. Bo historia i życie ludzi takie nie jest. I tyle.

    4)Hołota pisze się przez samo "h"

  93. ojej

    pan sie miga..wyraznie wskazal pan iz jedynym kryterium jakie dany osobnik musi spelnic by spotkac sie z panska pogarda jest odpowiednio wysoka doza liberalizmu badz lewicowosci w konstrukcji swiatopogladowej...napisal pan "liberalna cholota" ....zreszta...tak sie czepilem.
    Co do zas kosciola...ja jako liberal ogolnie bardzo nie lubie wszsytkich tych ,ktorzy chcieliby mi dytkowac czy i ile mam miec dzieci,kiedy i jak moge sie kochac z moja dziewczyna itp....
    kosciol jest taki zlodziejem ,ktory dybie na suwerennosc jednostki.
    TO taki obyczajowy socjalizm...tyle ,ze kradnie sie wartosci metafizyczne...
    poza tym...jak dla mnie to chocby sprawa Paetza jest czynnkiem ,ktory smialo moze zdeterminowac zapoczotkowanie procesu generowania w sobie pogardy dla kosciola jako instytucji.

    2008-02-16 19:05Bezimienny3282Nie ma litości dla skur**synówwww.bezimienny.salon24.pl
  94. @Bezimienny

    Niech Pan przytoczy jedną chociaż antysemicką wypowiedź o. Rydzyka.
    Gdyby Rydzyk, Pan czy ja chcielibyśmy się permanentnie zastanawiać, czy jakaś wypowiedź nie wzbudzi antysemickich resentymentów, stalibyśmy się albo niemowami, albo obrzydliwą wazeliną, która w każdej wypowiedzi podkreśla nienawiść do Rydzyka i szaloną miłość do kultury żydowskiej. W Polsce rozpleniło się i jedno, i drugie. Chciaż większość osób, które na oślep atakują o. Rydzyka, nigdy nie słuchało nawet przez minutę Radia Maryja.

  95. @rewers

    Jeśli dobrze zrozumiałem. Gdy jakieś gremium opanowane jest przez osoby pochodzenia żydowskiego (przykład pierwszy z brzegu - nadawanie stopnia doktora habilitowanego) i później problemów nie ma dziwnym trafem osoba pochodzenia żydowskiego, bo kilku o wiele zdolniejszym od niej Polakom trudno się przebić, to dla świętego spokoju winniśmy przyjąć, że po prostu tak jest, albowiem Żydzi są bardziej inteligentni i ogólnie bardziej zasługujący na ten stopień? Jakiekolwiek inne uzasadnienie prowadzi już prostą drogą do antysemityzmu, czyż nie tak?

    Ukłony

    2008-02-16 19:12Krzysztof_z_Prowiincji01475
  96. Pawel Paliwoda

    Raz ,ze nie mowie o samym Rydzyku.
    On nie jest tak glupi by podstawiac sie samodzielnie. od tego sa goscie w studiu ,ktorym sie nie przerywa,slucacze ,ktorym tez sie nie przerywa..tylko prosze nie pisac o tym,ze RM po prostu szanuje idee pluralizmu.
    Nie ma analogii miedzy mna a Rydzykiem.Ja nie jestem autorytem dla ludzi ,ktorzy ochoczo manifestuja swoj zal z powodu niezralizowania hitlerowskiego planu...Rydzyk wie ,ze kazde jego slowo przyjmowane jest z nabozna czcia,wie ,ze ci ludzie slepo go sluchaja...
    poza tym nie chodzi tylko o sam wyraznie widocznych tresci antysemickich.chodzi takze o klimat,o mgliste presupozycje,dwuznaczosci,intonacje innymi slowy o sposob w jaki operuje sie alternatywnimi formami wyrazania swoich pogladow...

    2008-02-16 19:22Bezimienny3282Nie ma litości dla skur**synówwww.bezimienny.salon24.pl
  97. @ powiedzmy - Zbigg

    Bardzo mnie rajcuje, kiedy przeczytam dyskusję o antysemityźmie, o prześladowaniu wystrojonych w kipę,no -takie rzeczy.
    A potem widzę zdjęcia ortodoksów przyjeżdżających do Leżajska na grób cadyka Elimelecha.
    Chyba oni są najbardziej żydowscy? Dzieje im się coś? Ktoś ich skrzywdził?
    Wszystkie te dyskusje nie mają sensu.Antysemityzm oczywiście jest zjawiskiem towarzyszącym Żydom na całym świecie. Wywodzi się z odmienności kultury, z "obcości" w środowisku, z dobrowolnej izolacji.
    Jak wiadomo, po zburzeniu Świątyni, kiedy Judejczycy (no, niech będzie - Żydzi),postanowili "nosić Zakon w sercach", przestrzegać całej tradycji, choć światli wiedzieli, że część tej tradycji nie ma juz sensu - dotyczy np. przepisów sanitarnych, przydatnych w innych warunkach.
    Jednak służyło to właśnie zachowaniu odrębności, aby zachować Naród, który miał się nie rozpylić w pył w morzu innych narodów.Bo jest to Naród wybrany.
    Co wszyscy wiemy.
    Tyle, że każdy kij ma dwa końce.
    Jak można było wytłumaczyc np. polskiemu, ciemnemu chłopu, że Aaron- karczmarz, albo Mosze - szmaciarz jest kapłanem, członkiem narodu wybranego przez Boga?
    A jak można wytłumaczyć to teraz, nie używając pojęcia Narodu wybranego, nawet jeśli oczywiste jest, że prawo Izraela oparte jest na Torze?
    To tak, jak z tym wiecznym zmartwieniem kleryków -
    " czy Bóg może stworzyć kamień, którego nie potrafi podnieść?"



    2008-02-16 19:24mona921603A ja sie nie zgadzamwww.mona.salon24.pl
  98. mysle

    ,ze Rydzyk ma taki autorytet iz bez wiekszego problemu moglby przeorientowac myslenie jego wielbicieli.
    Nie chodzi o zadna wazeline,czy milosc do kultury zydowskiej....
    ale widac ojczulkowi wcale nie przeszkadza to,ze jego wielbiciele wykrzykuja slogany typu "zydzi do gazu" albo "Hitler nie zrobil z wami porzadku"....

    2008-02-16 19:26Bezimienny3282Nie ma litości dla skur**synówwww.bezimienny.salon24.pl
  99. @autor

    okreslenie Spiewaka mianem hipokryty to bardzo delikatne potraktowanie jego osoby.
    znam czlowieka i niewielu dorownuje mu bufonada, przy tym typ wyjatkowo chamski w zwyklych relacjach miedzyludzkich, (nawet dla Platformy to zbyt perfidna postac)

  100. Jeszcze kilka uwag

    Niektórzy komentatorzy piszą, że przecież Żydom się należy odszkodowanie za majątek który mieli . Że należy ich potraktować specjalnie jako rasę? czy mniejszość narodową? czy klasę uprzywilejowaną.
    W wojnie i pod Żydokomuną - Polacy stracili najwięcej i praktycznie nie dostali odszkodowania. Sowieci grabili tzw. Ziemie zachodnie ile się dało.
    I teraz Polacy mają jako ubogie Państwo dawać Żydom odszkodowania.
    Wspomniany Prof. Tyloch mówił że na kolacji szabasowej u naczelnego Rabina Nowego Jorku w latach osiemdziesiątych u. wieku pokazywano mu , że tych kilku gości mogłoby spłacić długi całej Polski bez większych problemów.
    Jednak w ramach przedsiębiostwa "holokaust" o którym pisał uczciwy Żyd Prof. Finkelstein oni chcą wydostać od nas 65 miliardów dolarów.
    A Potem Żydowskie gazety podają listy najbogatszych w Świecie chwaląc się, Że są Żydami.
    To o co chodzi ?
    A jak było przed wojną ?
    W sytuacji gdy 95 % handlu było w rękach Żydowskich, możliwość przebicia się polskiego handlowca była znikoma. 4O lat po wojnie opowiadał mi właściciel małego sklepu spożywczego jak okoliczni żydowscy sklepikarze oraz Żydowscy hurtownicy - usiłowali go zniszczyć. W sferach inteligenckich było b. popularne stwierdzenie,ż "Polacy nie potrafią handlować - zostawmy to Żydom". O tym handlu często podszytym łagodnie mówiąc nieuczciwością najlepiej mówiły skecze i dowcipy pisane przez Żydowskich autorów jak Tuwim , Słonimski i inni. Z tego powodu nikt nie czynił zarzutów. Jednak np. obecnie ta "szmoncesy" często odbierane są jako antysemityzm. Charakterystycznym jest, że po wojnie do 1956 r takie szmoncesy (przedwojenne) były zakazane przez cenzurę. A za dowcipy o Żydach można było iść siedzieć.
    Przełom 1957 stanowił powrót Lopka Krukowskiego z emigracji, kiedy to przedwojenny szmonces uzyskał prawo wolności.
    Jak wyglądała sytuacja w czasie wojny. Żydzi zorientowani w sytuacji polityki Hitlera uciekali masowo na zachód, a jak się nie dało do Sowieckiej Rosji.
    Natomiast przeciętni handlarze i biedota żydowska a nawet bankierzy -(teść - autora książki "na aryjskich papierach) wierzyli, że Niemcy - naród cywilizowany nie są tacy groźni. Dopiero niemieckie restrykcje prowadzone początkowo, w sposób umiarkowany kolejno:
    obowiązek noszenia gwiazdy Dawida, potem dobrowolnego przenoszenia się na wydzielony teren (Getto). Potem przymusowe wysiedlenia , potem obowiązek pracy dla Wielkich Niemiec (GrossDeutschland), potem zakaz wychodzenia z Getta potem konieczność wysyłania grup najmniej produktywnych gdzieś ( do obozów zagłady czyt. śmierci). I wreszcie publiczne mordowanie, Gdy już wszyscy wiedzieli że idą na Śmierć.
    To był precyzyjny plan zagłady. Po pierwszych etapach ludność polska ( noszenie gwiazd ) dobrowolne przesiedlania nie była ustosunkowana do Żydów z jakimś większym współczuciem, ale gdy doszło do zamknięcia w gettach i Śmierci tysięcy z głodu. Sam widziałem trupy na ulicach zza muru getta wejście na mur groziło Śmiercią - nastąpiło powszechne oburzenie i chęć pomocy Żydom. To wtedy nazywani przed wojną " antysemitnikami" Polacy zaczęli nieść pomoc Żydom . Tak Powstała Żegota.
    Stąd wyroki sądów podziemnych na szmalcowników. A kto miał bliskich znajomych nie odmawiał pomocy, choć groziła za to kara Śmierci DLA CAŁEJ RODZINY> i stale się słyszało, że tu tam za ukrywanie Żydów zabito całą rodzinę. Te sprawy nie mogły być ujawnione zaraz po wojnie, bo część uratowanych uciekała z Polski , a Żydzi będący u władzy posługiwali się tym przedwojennym określeniem "antysemitnik" jako dowodem nieraz wystarczającym by ludzi z AK czy innych organizacji niepodległościowych - eliminować nieraz z Życia.
    Stąd dopiero po latach Szewach Weiss przypomniał sobie o wybawcach, a Gross szerzy kłamstwa posługując się tym co mu któryś wróg Polski - powiedział.
    A do narodu polskiego dołączono setki tysięcy folksdojczów, którzy z zapałem wysługiwali się Gestapo -donosząc o zauważonych podejrzanych osobach.
    A Pamiętajmy , że do 22 czerwca 1941 roku Gestapo współpracowało z NKWD i miało kontakty z byłymi KPP.

  101. 3

    Rewers- próbujesz na siłę mnie wtłoczyć do swojego schematu. Jest to żenujące. Albo nie zrozumiałeś tego co napisałem albo masz inne zadanie...
    W pismach dzisiaj uznawanych za antysemickie również ukazywało się dużo porządnej publicystyki..
    "Podobnie jak to, ze Pan unicorn jest ignorantem i chyba na oczy nigdy np. "Sygnałów" nie widział - bo tam dużo porządnej publicystyki kulturowej się ukazywało"
    Proszę o przykłady porządnej publicystyki.
    Żenujące argumenty ad personam możesz sobie zostawić dla małolatów na Onecie.
    "Przypominam ahistorycznie nastawionemu panu Unicornowi, że II RP nie była fajnym państwem"
    Nie mów? A czym była? Pewnie krajem faszystowskim?
    Twoje oburzenie dowodzi tylko jednego- pewne tematy są tabu. Obojętnie co by nie napisać, zawsze będzie źle.
    Pieriekowka dusz i Lwów...

  102. @Kuba Rutkowski

    Tradycyjnie pod swoimi postami daję post scriptum z ciekawym komentarzem. Dziś chciałbym to zrobić z Pańskim. Zważywszy, że dzisiejsza publikacja jest dość specyficzna w historii Salonu24, chyba jeszcze trochę powisi na SG. Proszę w kolejnym komentarzu uzasadnić swoje opinie o Śpiewaku. Bez tego nie będę mógł Pana zacytować pod postem.
    Pozdrawiam

  103. ANTYSEMICKIE CYTATY Z RYDZYKA DLA PALIWODY I BEZIMIENNEGO

    "Planuje się, mówią Polacy ze świata, a nie są to głupi ludzie, są to bardzo światli ludzie, rozumiejący, mówią, że planuje się 500 tys. Żydów do Polski sprowadzić. Oczywiście chodzi o ziemię, chodzi o wszystko, co się da jeszcze wyciągnąć - i przez Polskę wejść do Europy, do Unii Europejskiej. To jest taki plan. Przez Polskę i stąd te starania też takie. Ale jeszcze wszystko rozkraść."
    http://www.radiomaryja.pl.eu.org/nagrania/20021123-rydzyk/20021123-rydzyk.html

    Więcej pod (w wyszukiwarce zaznaczyć rydzyka, można też posłuchać):
    http://www.radiomaryja.pl.eu.org/nagrania/index.php

    PS
    Opracowanie nt RM - Żydzi:
    http://www.ceeol.com/aspx/getdocument.aspx?logid=5&id;=a10c485f-c0e7-4d25-8f4b-550689eefd92

    2008-02-16 19:57kurdebalans0231
  104. Autor "Samo pochodzenie Śpiewaka nie jest dla mnie istotne.

    Ważne są poglądy i ohydna hipokryzja połączona z maskowanym antyklerykalizmem."
    Przepraszam, ale te zdania trąci taktyczną polityczną poprawnością. U osób tego pochodzenia, które jednocześnie angażują się społecznie czy politycznie (gdziekolwiek na świecie) prawie jako prawidłowość widoczny jest antykatolicyzm (widzę to choć nie jestem wierzący). To nie żydokomuna oskarża nas o wszelkie grzechy i chce zabrać 65 mld $, a obecnie "odbiera" (a potem często sprzedaje i wywozi pieniądze), tylko często bogobojni Zydzi z USA. Rozumiem jednak swego rodzaje taktyczne podejście, bo nie sądzę, że ktoś kto choć trochę stara się oglądać rzeczywistość, tego nie widzi. Tak jak nie wierzę, że pan Chodakiewicz jest szczery, gdy mówi, ze Gross nie wpisuje się w upokarzanie Polski, tylko w spór między konserwatywnym a "postępowym" nurtem w USA. Chodakiewicz - moim, ale chyba nie tylko moim zdaniem - doskonale zdaje sobie sprawę, ze Gross jest z "przedsiębiorstwa holocaust", tylko nie może tego powiedzieć, bo w Ameryce na uczelni mógłby wykładać najwyżej przysłowiowymi kafelkami.

    "A ortodoksyjnych żydów będę w razie potrzeby bronił osobiście prezentowanym już mieczem samurajskim."

    A niby dlaczego, co takiego dobrego zrobili, czy odpłacą Panu dobrem? Powstrzymują arabstwo przed rozszerzeniem się w chrześcijańskiej (powiedzmy tak) Europie? Nie, wręcz uzasadniają ich emigrację, gdyż Arabowie mają prawo czuć się zagrożeni. Zwiększają czy zmniejszają solidarność narodów arabskich i w ogóle muzułmańskich i ich nienawiść do narodów niemuzułmańskich? Może prowadzą jakieś propolskie lobby?
    W Izraelu to raczej lewicowi Izraelczycy byli zbulwersowani wyrokiem sądu rabinackiego, który stwierdził, że pobożny żyd zrobił prawidłowo nie użyczając w szabas telefonu, by wezwać lekarską do goja (Izrael Szahak: Zydowskie dzieje i religia). Pytanie czy zadzwonią dla Pana, gdy będzie machał Pan szablą w ich obronie i zostanie np. ranny.

    Może lekko żartując -w przyszłości nabiją Pana na ten miecz lub spowodują, że będzie Pan nim machał w ich służbie (nie niezależnie podejmując się ich obrony). Niestety owe stwierdzenie o tej obronie, pachnie nieco tym "lizusowskim filosemityzmem" o którym wspomniał Łysiak w ostatnim swym artykule w GP.

  105. kurdebalans

    to akurat nie jest antysemitzm.
    Tzn.w tej wypowiedzi nie sposob doszukac (literalnie ja traktujac) anty-zydowskiej fobii Rydzyka,niemozna bezprzecznie dowiesc iz owa wypowiedz jest egzeplifikacja nienawisci do Zydow,trzebaby domniemywac Rydzykowych intencji...natomiast z cala pewnoscia mozna stwierdzic iz wypowiedz wywola okrelsony rezonasnw glowkach wyznawcow torunskiego czarnego piotrusia,zasadne tez wydaje sie zywienie przekonania graniczacego z pewnoscia iz czarny piotrus wypowiadajac te slowa byl w pelni swiadom efektu jaki wygeneruje wysluchanie ich przez sluchaczy RM.

    2008-02-16 20:17Bezimienny3282Nie ma litości dla skur**synówwww.bezimienny.salon24.pl
  106. mona "potem widzę zdjęcia ortodoksów przyjeżdżających .....

    .... Dzieje im się coś? Ktoś ich skrzywdził?"
    No tak, wszak Żydzi pobili tego hiperortodoksyjnego rabina z Austrii, który twierdzi, że państwo Izrael nie powinno istnieć. Uratowali go polscy policjanci, reagowali z pewną chyba zwłoką, zrozumiałe, bo jak bije naród wybrany trzeba uważać z reakcją :). Niestety bili nie jakiegoś tam Polaka, tylko innego rabina. Rabin stanął na wysokości zadania, jeśli chodzi o podejście narodu wybranego do świata: policjantów, którzy go wyratowali .... oskarżył o zbyt opieszałe działanie (tj. złożył oficjalną skargę):)

  107. a to propos tego rezonansu


    http://www.youtube.com/watch?v=6l_YPhdKEWg

    jak ktos chce to na Youtubie jest tego od zajebania...

    2008-02-16 20:22Bezimienny3282Nie ma litości dla skur**synówwww.bezimienny.salon24.pl
  108. @ Bezimienny

    "to akurat nie jest antysemitzm. Tzn..."

    "antysemityzm [gr.-łac.], wynikająca z różnego rodzaju uprzedzeń postawa niechęci, wrogości wobec Żydów i osób pochodzenia żydowskiego."
    http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=3870184

    Jeżeli bezpodstawne mówienie o żydowskim spisku mającym polegać na przyjeździe do Polski setek tysięcy Żydów i rozkradzeniu ziemi i wszystkiego innego nie wypełnia definicji antysemityzmu, to... Żaden Polak nie jest antysemitą.
    Żaden nie powie po prostu: nienawidzę Żydów. Norma to dodatki: "nie mam nic przeciwko, ale", "bo oni chcą rozkraść", "bo żydowski antypolonizm", itp. (łącznie z typkami pokroju Bubla).

    PS
    Podaj przykład wypowiedzi, która spełniałaby Twoje kryteria (kto, gdzie, kiedy).

    2008-02-16 20:43kurdebalans0231
  109. @autor

    To byl moj osobisty komentarz oparty na "nieoficjalnych" doswiadczeniach.
    Jako ze czesto stosuje sie zasade by nie oceniac polityka po tym co robi _prywatnie_ (np. czy ma kochanke, albo nie ma prawa jazdy itp), ale po tym co robi dla _panstwa_, to sadze, ze moj kometarz nie nada sie jako "powazne" P.S. do Pana wpisu, bo wlasnie zahacza o prywatne doswiadczenia.
    Ale by uniknac niedomowien, streszcze.

    p.Spiewaka przez dluzszy czas znalem jedynie z mediow, wywiady, publikacje itp.
    W sumie takich wywyzszajacych sie i nie znoszacych sprzeciwu politykow czy publicystow widuje sie w TV czy czyta w prasie sporo. Zawsze sobie wtedy mysle, czy to tylko taka publicystyczna poza, lub moze spor polityczny toczony w mediach wydobywa na chwile ciemne strony danego charakteru. Bo czesto okazuje sie, ze w zwyklym, szarym zyciu, takie bufonowate osobniki sa bardzo sympatyczne i nie szkodza nikomu (np. L.Miler, moj polityczny oponent, to prywatnie swojska, nie wywyzszajaca sie postac, przynajmniej na tyle na ile ja mialem to szczescie doswiadczyc ;)

    Dowodem totalnego impertynenctwa osoby publicznej jest wlasnie to, ze zachowuje sie ona w sposob ordynarny zarowno w debacie publicznej jak i bedac osoba prywatna.
    Mialem zadziwiajace przypadki spotykania p.Spiewaka w roznych "cywilnych" miejscach, jak sklepy czy parkingi (moze to bliskosc wspolnego miejsca zamieszkania lub pracy?) i obserwowania jego interakcji z innymi mieszkancami miasta. Z poczatku nie kojarzylem czlowieka, lecz prawie za kazdym razem dało się zauważyć w tej osobie niezwykłą (bo powtarzalną) obcesowość, co zwrocilo moją uwagę, a w koncu skojarzenie, z kim mam doczynienia. Wpychania bez kolejki, gburowatość w stosunku do personelu sklepowego itp, to moze wydawac sie smieszne, jesli chcialoby sie oceniac na tej podstawie polityka czy inna osobe publiczna (dlatego tez ten moj swego rodzaju "disclaimer" z poczatku komentarza). Ale takie swiadectwa wplywaja na moja ocene danej osoby, w tym p.Spiewaka. Stad i moj wpis.

  110. rewers

    Przeczytałem pana tekst i dalej nie wiem,na czym polega antysemityzm.
    Zadałem proste pytanie,czym się objawia w życiu codziennym,
    jaka jest definicja,na czym ona polega,krótko i węzłowato.

    To co pan pisze,czytam od wielu lat i nic mi to nie mówi.

    Dla przykładu: mam dwóch sąsiadów,z jednym sie przyjaźnię,
    a drugiego nie znoszę,bo się nie da lubić,a wręcz przeciwnie.

    W pewnym momencie,dowiaduję się,że ten sąsiad,co go nie znoszę,
    jest żydem,to jestem antysemitą,czy nie?.

    A jeszcze jedno,na miejscu tego nielubianego sąsiada,mógłby być,
    Anglik,Niemiec,Francuz lub kto kol wiek inny,to jakbym się wtedy nazywał?.
    z poszanowaniem

    2008-02-16 21:00osa123001320
  111. Kłaniam się Panie Pawle

    Dobry tekst. Czytywałem Życie, szkoda że tego artykułu nie czytałem 9 lat temu.

    Kiedy napisze Pan o Życiu, Wołku i Jacku Merklu i żydowskim banku Hapoalim. Tajemnicza sprawa

    I jeszcze jedno. Proszę coś napisac o Kamei Shimadzie :)

    Pozdrawiam

    JDB

  112. @ Autor

    prawidłowo!!! tak powinien pytać dziennikarz, odważnie, o fakty, wyciągać nieścisłości z wypowiedzi rozmówcy i prosić o ich wyjaśnienie, tak jak zrobił Pan m.in. tu "Przed chwilą mówił Pan, że skala antysemityzmu w Polsce jest w porównaniu z innymi krajami poważna. Teraz Pan mówi, że porównania z innymi krajami nie mają sensu. Nic z tego nie rozumiem."

    ja nie rozumiem też, w jaki sposób twierdzenie, że "będąc najzdolniejszymi Żydzi rządzą" jest oznaką antysemityzmu. Śpiewak nie podaje konkretnych przykładów, świadczących że w tekście Kłopotowskiego jest mowa o jakiejś groźbie wynikającej z wysokiej pozycji Żydów.

    jeśli ta rozmowa wyglądała w 100% tak, jak Pan opisał, to... ktoś tu wychodzi na oszołoma. ale na pewno nie Pan.

    pozdrawiam

    ps. jak napiszę, że lubię Żydów to też będę antysemitką???

  113. @ kurdebalans

    I LOVE YOU
    za całokształt komentatorski pod tekstem Pana PP.

    2008-02-16 21:23Anna Mieszczanek50567siedzi Naród w piaskownicy i mówi: idź sobie!www.pojedyncze.salon24.pl
  114. A propos wpisu Kub Rut - byłem kiedyś na jakimś spotkaniu ze Śpiew-m. Mówił

    coś, że w Krakowie przeżyła przedwojenna inteligencja, a w Wwie w b. niewielkim stopniu. Bardzo chciał by słuchający doszli do wniosku, że to on pochodzi z tej przedwojennej inteligencji. Przeczytałem jaka to była inteligencja i gdzie spedziła wojnę, a nawet nieco dłużej - każdy może sam znaleźć w sieci.

  115. @ bezimienny

    A szanowny nieznajomy - bucu - co ci przeszkadza:katolicyzm,Michałkiewicz(nie dorstasz mu do pięt) oj.Rydzyk czy Radio Maryja.
    Jako Polacy we własnym(jeszcze) kraju mamy prawo do swoich
    wartości i ocen.
    A lewactwo to w/g mnie przestępstwo przeciwko Polsce i Ludzkości.
    Za lewactwem ciągną się zbrodnie i bieda,bieda i prostytucja,prostytucja i pornografia itp.

  116. @ Anna Mieszczanek

    JA LOVE PANA PALIWODE :)

    2008-02-16 21:42kurdebalans0231
  117. Kurdebalans

    Koles nie mieszaj metasfery werbalnej z metasfera odczuc.
    To,ze co cos nie emanuje na zachowanie nie znaczy ,ze tego nie ma.
    Tak za wypowiedz antysemicka mozna uznac tylko taka wypowiedz ,ktora w sposob oczywisty ujawnia fobie,nienawisc do narodu zydowskiego.
    W tym przypadku oczywsite to nie jest.
    Rydzyk prognozuje,ocenia-nie jestes w stanie dowiesc iz jest swiadom wysokosci stopnia nieadekwatnosci (zajebiscie to napisalem) swojej oceny/prognozy.
    Tj:ja mowie o sprawie w kontekscie kreacji prawa karnego-cos takiego nie moze byc scigane(w ogole antysemitzym nie powinien byc uznany za przestepstwo scigane z urzedu) jesli natomiast chodzi o moja osobista ocene tej wypowiedzi ta sadze iz celem jej wygloszenie bylo podjudzenie nienawisci do zydow ,ktora nacechowana jest mentalnosc czesci sluchaczy RM.

    2008-02-16 21:47Bezimienny3282Nie ma litości dla skur**synówwww.bezimienny.salon24.pl
  118. @Autor

    Dawno się tak nie uśmiałam. Tego typu pytania zawsze powalają rozmówcę. Prawdziwy z Pana filozof!

  119. capt

    WOW!ales ty glupi.
    Powiedz mi:jakim sposobem wyindukowales ,ze przeszkadza mi katolicyzm czy antysemityzm?
    nu jak?ciekaw jestem....
    a z tym Michalkiewiczem:co ty myslisz ,ze ja staram sie do niego rownac i ,ze kontasutjac iz kiepsko mi to wychodzi uda ci sie mie wkurwic?no way...nie jestem publicysta...ot tak sobie pisze.z nikim sie nie prownuje,nie podchodze do tego ambicjonalnie...hobby koles-wiesz co to znaczy?

    2008-02-16 21:51Bezimienny3282Nie ma litości dla skur**synówwww.bezimienny.salon24.pl
  120. capt

    Za mocno ryzykowna uznaje presupozycje iz system wartosci zbiorowego podmiotu ludzkiego zwanego "Polakami" w jakims wiekszym stopniu przystaje do konstrukcji aksjologicznej stworzonej o.Rydzyka.

    2008-02-16 21:55Bezimienny3282Nie ma litości dla skur**synówwww.bezimienny.salon24.pl
  121. @Autor

    Zadawanie "głupich" pytań wymaga jednak dużej inteligencji i jest całkiem skuteczną metodą... wyprowadzania z równowagi...
    Pozdrawiam :)

  122. panie osa...pozartujemy?

    A jeszcze jedno,na miejscu tego nielubianego sąsiada,mógłby być,
    Anglik,Niemiec,Francuz lub kto kol wiek inny,to jakbym się wtedy nazywał?.
    z poszanowaniem

    Bylbys Pan szerszeniem,bo on to wiekszy,i moze wiecej nie lubiec,ha,ha,ha.serdecznie pozdrawiam

    2008-02-16 22:14baskervil6263niszcze prostakow,ale sie nie da,zaczyna ich byc coraz wiecej.www.baskervil.salon24.pl
  123. Piotr Wierzbicki - O Żydach


    link

    http://klopotowski.salon24.pl/61564,index.html#comment_903798

  124. Podsumowanie

    Szanowni Państwo!

    Zauważyli Państwo z pewnością, że kiedy mam czas i piszę w Salonie24, jestem aktywny, reaguję na Państwa komentarze i uwagi. Nie na wszystkie jednak. Proszę mi to darować. Z reguły jest ich dużo, a z większością na ogół się zgadzam. Wtedy nie reaguję. Ale czytam zawsze wszystko. Często piszą Państwo komentarze obszerne. I nie na darmo. Czytam je także. Jeżeli nie odpowiadam, to znaczy, że podzielam opinie autora. Uprzejmie proszę tak to interpretować.

    Gabrielpiotr

    Jedno pytanko, Panie Piotrze, dlaczego nie ma Pana wśród „czerwonych”? To by zwiększyło prestiż Salonu24. I jeszcze raz uwaga, którą już Panu przekazywałem: spodziewam się, że jest Pan miłośnikiem zespołu Genesis. Inaczej być nie może. Czy ma Pan może jakieś japońskie wydanie którejś z płyt? Chętnie odkupię lub wymienię (zwłaszcza „Sztuczkę z ogonkiem”). Pozdr.


    edzio

    „Teraz pan się dochrapie. Toż to antyśpiewakizm”. Śpiewak jest niezwykle mściwy i pamiętliwy. Tak jak cała ta grupa z „Gazety Wyborczej”. Oni nie zapominają, nie wybaczają (oprócz Kiszczaka i Maleszki). Ale ja nie jestem zupełnie bezbronny. Przez lata przeglądałem materiały w bibliotekach, kojarzyłem wypowiedzi telewizyjne i prasowe. Znam wielu ludzi mediów. I wielu z nich powróci – wcześniej czy później. Poza tym umiem pisać. I oni o tym wiedzą. Nie jestem związany z żadną koterią lewicową. Nie ma mnie skąd wyrzucić. Jestem w kontakcie z większością prawicowych ośrodków wydawniczych w Polsce. Nigdy nie byłem karany. Trudno znaleźć na mnie haka. Dlatego będę walił w michnikoidów i ich organ przy każdej okazji. A jeżeli Pan Bóg pozwoli, przeżyję ich o parędziesiąt lat. Dlatego już muszą tresować sobie podobnych. I robią to. Niestety.


    Zbigg

    Antysemityzm w Polsce, oczywiście, istnieje. Chodzi o jego skalę. Im większą histerię się wokół niego wszczyna (niemal każda paniusia z wyższej uczelni zaproszona do telewizorni uważa za swój obowiązek zamanifestować sprzeciw wobec „antysemityzmu bez Żydów”), tym skala ta się poszerza. Potrzebna tu jest mądra i spokojna edukacja, a nie wrzaski i donosy na wszystkich, którym brak entuzjazmu dla żydowskich festiwali i utyskiwań.


    soul of garden

    Nigdy nie jestem w wywiadach agresywny. A już na pewno nie wtedy, gdy chcę zdemaskować rozmówcę. Jestem na to zbyt doświadczonym dziennikarzem. Skuteczność łagodności sprawdziłem wielokrotnie. Dopiero w trakcie rozwijającej się ostro polemiki potrafię być szyderczy i atakuję. Ale też głosem jagnięcia. Wyjątek stanowił w mojej karierze wywiad z Wojciechem Cejrowskim, który od początku był krwawą jatką.

    Prix

    Jak się w Rosji przeprowadza wywiady z ludźmi władzy?



    hrabia Pim de Pim

    Nie wyobrażam sobie, aby organizacje żydowskie istotnie zażądały od Polski tak astronomicznych odszkodowań. Bo i tak ich nie dostaną. Wywołałyby w Polsce natomiast w takiej sytuacji prawdziwą falę antysemityzmu. I to już nie byłaby najpewniej wymiana opinii.



    Jes

    Takie teksty publikuje się po to, żeby Panu zrobić na złość. I po nic więcej.


    Zbigg

    Często goszczę w trzech kioskach na moim osiedlu. Nigdy nie widziałem żadnego podobnego wydawnictwa, wszędzie widuję natomiast najohydniejsze wydawnictwa pornograficzne, z obrony których lewactwo zrobiło sobie zabawę i rodzaj tresury katolików


    Mikev

    Znam kilka książek i tłumaczeń Śpiewaka.



    Emisariusz IV RP

    „Śpiewak to jeden z kilkuset największych szkodników III RP”. Z tym pełna zgoda.



    rewers

    „Po prostu ludzie wierzą w różne ideały - jedni w hierarchię i tradycję, inni w zmianę hierarchii i unowocześnianie tradycji. Nikogo i mówić, że winny jest całemu złu. A z Pana postów to wynika. To budzi wątpliwości co do Pańskich możliwości hermeneutycznych”.

    No jasne. Są i tacy, którzy wierzą w nazizm i spisek żydowski. Czy tych też „nie wolno z góry skreślać”? A moje zdolności hermeneutyczne istotnie słabe.


    Mlodyw

    Pan się nie martwi o prawicowych dziennikarzy. Martw się Pan o swoich kolegów z młodzieżówki Partii Demokratycznej i LiD.


    canis lupus

    Antoni Dudek oraz IPN robią kapitalną robotę. Po co im ją utrudniać i jakie to „trudne pytania” Pan zadałby Dudkowi?


    Kurdebalans

    Skąd Pan wie, że to nieprawda? Bo tak Pana wytresowały michnikoidy. Co nie powiedzą w Radio Maryja – antysemityzm.


    Jars

    Pisałem o tym wczoraj p. Sadurskiemu, ale nie zrozumiał. Mam wrażenie nieodparte, że religia żydowska – mimo swojego ekskluzywizmu, czego Kościół katolicki nie chce dojrzeć i przyznać, tylko roi tam sobie coś o tradycji „judeochrześcijańskiej” - trzyma Izrael w kupie. A Izrael powstrzymuje razem z Ameryką żywioł muzułmański. I niech tak zostanie. Po wsze czasy.

    Wszystkich Państwa, autorów komentarzy, serdecznie pozdrawiam
    Paweł Paliwoda





  125. Panie Pawle

    Mozna prosic o wywiad z Cejrowskim?

    Pozdrawiam

  126. Panie Pawle

    Ja mam ten tekst Kłopotowskiego o fenomenie Żydów z dawnego "Życia". To rzeczywiście była perełka.

  127. Artykuł K.Kłopotowskiego w "Życiu" - namiary

    Do samego artykułu z "Życia" nie udało mi się dotrzeć, ale udało mi się ustalić, iż najprawdopodobniej pochodzi on z 8-9 maja 1999 r. Tak podaje w swojej książce Stanisław Remuszko:
    http://www.abcnet.com.pl/?q=node/3103

  128. Lista "Vanity Fair"

    Nie dziwie się, że tak wielu Żydów jest na liście najbardziej wpływowych ludzi na świecie. Naród ten jest bardzo zdolny, wystarczy spojrzec ilu wśród nich wybitnych naukowców, pisarzy, intelektualistów (FREUD, EINSTEIN ITD.). Bez Żydów cywilizacja Zachodnia była o kilka epok do tyłu. Również w Polsce Żydzi wzbogacili polska elitę. Bez Żydów polska elita byłaby bardziej prowincjonalna, zaściankowa, mniej europejska. ŻYDZI POLSCY TO MÓZG POLSKIEGO NARODU. PO 1968 IQ POLSKIEGO NARODU SPADŁO 0 50%, POLSKI NARÓD PO 1968 ROKU ZBURACZAŁ.

    RYSZARD KOWALSKI

  129. A czy ze Śpiewakiem da się poważnie rozmawiać ???

    ./.

    2008-02-17 11:30Kazek3901990
  130. >Paweł Paliwoda

    Jestem wyborcą PiS (przynajmniej w wyborach 2007) i czytelnikiem "GP" (choć nie z tych oddanych i bezkrytycznych). Surprise?

    A jednak uważam, że wypowiedziami sugerującymi, że ktoś w ogóle mógłby myśleć o wykończeniu Pana tak jak najodważniejszych księży w latach 80-tych i ludzi z NIKu w latach 90-tych kompromituje Pan front prawicowych dziennikarzy, który chciałby Pan reprezentować w tej "wojnie". Jako publicysta z gruntu groteskowy jest Pan największym skarbem dla osób z przeciwnej strony barykady. Oni raczej będą zachęcać Pana do tworzenia, a nie nakłuwać Panu opony w samochodzie.
    (zaznaczam, że oceniam tylko i wyłącznie *publicystę* a nie osobę PP)

    Szkoda, że swoimi komentarzami natychmiast zdołał Pan zatrzeć pozytywne wrażenie po upublicznieniu bezspornego skompromitowania Pawła Śpiewaka.

    2008-02-17 13:01mlodyw0266
  131. @Wykształciuch

    Wywiad z Cejrowskim był absolutnie morderczy. Co się potem działo... Ale nie chcę wracać do tamtych spraw. No, zobaczymy. Cejrowski ma prowadzic teraz jakiś program publicystyczny. Jeżeli o mnie wspomni - będzie bardzo ciekawie. Ale mam nadzieję, że da sobie z tym spokój. To było 10 lat temu, choć na pewno to sobie zapamiętał. Chodził po mieście i opowiadał, że bandyta z Radia Zet zrobił mu krzywdę (akurat pracowałem w IV pr. PR). Ufam, że nie dojdzie już do żadnej konfrontacji, bo ja nie odpuszczam, jak mi ktoś robi wokół pióra. A kowboje pojedynków bać się nie powinni. Oby do tego nie doszło. Więc, przepraszam, ale zmilczmy już tę sprawę.
    Pozdr.

  132. Paliwoda

    Ale to chodzilo zebys koles dal namiary jakies na ten wywiad coby moglibymy zobaczyc jaki to z ciebie fighter

    2008-02-17 17:09Bezimienny3282Nie ma litości dla skur**synówwww.bezimienny.salon24.pl
  133. @Autor

    Ponieważ na tym blogu nie ma Pańskiego adresu, chciałbym prosić o kontakt mailowy. [adamharibu [et] gmail . com]

    2008-02-17 17:18Haribu26110wolne słowo w demokracji medialnie sterowanejwww.haribu.salon24.pl
  134. @Bezimienny

    Nie ukrywam, że mam ostatnio problemy z Panem i Pana odzywkami. Popraw się Pan. Bądź Pan bardziej dostojny.
    Co do namiarów, to przecież Krzysztof Kłopotowski podał je: Życie" 8-9 maja 1999 rok. Ale nawet p. Kłopotowski nie ma tego tekstu w komputerze. Trzeba się przelecieć do biblioteki. Tylko niech Pan nie mówi bibliotekarce: "Kurwa, tekst Kłopotowskiego dawaj".
    Pozdr.

  135. Panie Paliwoda

    Ja prostak z tzw."ulicy"....heh.poza tym to szlo mi o panski wywiad z Cejrowskim...tekst Klopotowskiego czytalem...a bibliotekarka pomoze mi tak czy siak...kobitki mnie lubia...
    ach..i pan sie obraza....nie mam i nie mialem intencji na pana najezdzac....

    2008-02-17 19:05Bezimienny3282Nie ma litości dla skur**synówwww.bezimienny.salon24.pl
„Chamstwu w życiu należy się przeciwstawiać siłom
i godnościom osobistom”.
Pan Majster, Kabaret „Dudek”(pisownia oryginalna)

SOUL OF GARDEN:
„PROPONUJĘ CI SPOTKANIE LACHURKO JEŚLI JESTEŚ MĘŻCZYZNĄ – W CO WĄTPIĘ. BĘDZIESZ MIAŁ OKAZJĘ PRZEPROSIĆ MNIE. CO TY NA TO PEDZIU? PISZĘ POWAŻNIE”.2008-04-26 22:18

PRZWRZ:
A PALIWODA TO ZŁODZIEJ, ZŁODZIEJ I JESZCZE RAZ ZŁODZIEJ. POWIESZ NAM TU FILOZOFKU ILE UKRADŁEŚ Z MEN ZA NICNIEROBIENIE? NIE MA ŻADNEGO ŚLADU PRACY PALIWODY, NIC. PODOBNE TO DO USTNYCH KONSULTACJI ZONY ZAWISZY W POCZCIE POLSKIEJ. W KOŃCU TCHÓRZLIWY KOMUCH PALIWODA MOŻE RZUCAĆ WYZWISKAMI, TO I PODATNIK MOŻE NIEROBA PALIWODĘ NAZWAĆ JAK NALEŻY. 2008-04-28 14:26

Siłą i godnością. I mieczem - gdy znieważani
i prześladowani są ludzie sprawiedliwi oraz profanowane są święte symbole.

Kambei Shimada, rycerz i mędrzec, i jego wojownicy obserwują rozwój sytuacji. Wiedzą, że historia kołem się toczy. Są gotowi do akcji.
Akira Kurosawa, "Siedmiu Samurajów" (1952 r.); http://www.flickr.com/photos/andyz/19972405/; "This photo is public"

Św. Michał, sojusznik Shimady, obrońca Kościoła

Ricky of Shambala; http://www.flickr.com/search/?q=archangel+Michael&page;=25; "This photo is public"

Travis (Robert de Niro): "Pewnego dnia spadnie wielki deszcz, który zmyje z ulic cały ten brud".

Michael Chapman, „Taksówkarz”, reż. M. Scorsese; http://www.flickr.com/search/?q=Robert+de+Niro&page;=4; "This photo is public”


Z moich tekstów rekomenduję Państwu zwłaszcza:
1.
Trzy gatunki wykształciucha

2.
Snobka filantropka – wykształciuch w spódnicy

3.
Niebezpieczny błąd Wojciecha Sadurskiego

4.
Apokalipsa i szafaże trwogi

5.
Profesor Wolniewicz o książce Grossa

6.
Niewiarygodne 65 mld$ dla Żydów

7.
Polemika z R. Ziemkiewiczem

8.
Edelman, Wałęsa – komu i co wolno

9.
Ariel Szaron - pod sąd

10.
Czy Uniwersytet Warszawski lansuje zbrodniarza Begina?

11.
Czy USA zbombardują Polskę?

12.
Paweł Śpiewak ciska słuchawką

13.
Znowu propaganda porno w „G.W.”

14.
E. Skalski, W. Sadurski – myśliciele słabi

15.
Cykuta dla Geremka

16.
Ideologia demaskuje profesora Friszke

17.
Profil ogólny Galopującego Majora

18.
Pacewicz – poeta wybitny

archiwum postów »

PnWtŚrCzPtSoNd
   1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031 

polecam blogi »

PANIKE - ziołowa nostalgiaPANIKE - chłopak ze wsi
michaelWolna Europa? Zdemoralizowanym mediom - NIE!
Wiktor KornhauerEmigracja (tam daleko jest Polska).
Jan PospieszalskiWarto rozmawiać
Paweł MilcarekLiberum arbitrium
Jakub LubelskiNowa Wspaniała Redakcja
Artur BazakGalicyjski siepacz
tad9Perły przed Wieprze
Free Your MindFree Your Mind
Emisariusz IV RPhttp://groups.google.pl/group/czwarta-rzeczpospolita => WEJDŹTA