Ostatnio Igor Janke apelował w swoim poście o mniej agresji w S.24. Warto rozszerzyć grono adresatów tego apelu.
Na gejowskim portalu dziennikarka TVN Anna Machowska opowiadała niegdyś o swojej pracy:
Kiedy dowiedzieliśmy się, że geje i lesbijki mogą zawierać związki małżeńskie w Holandii i w Niemczech, nasza producentka powiedziała: 'Zróbmy coś na ten temat, pokażmy jak ten problem wygląda w Polsce!
Jaki jest Pani osobisty stosunek do mniejszości seksualnych i ich praw?
Jesteśmy państwem demokratycznym. Istnieją prawa obywatelskie. W Polsce wszyscy powinniśmy być równi. Nie powinno być dyskryminacji na żadnym polu.
„Nie powinno być dyskryminacji na żadnym polu” - poza chamstwem i agresją w stosunku do ludzi Kościoła? Jeśli nawet nie lubi się i nie ceni czyichś poglądów, nie zwalnia to od „tolerancji”, o której pani Machowska z telewizji Mariusza Waltera uwielbia perrorować.
A teraz coś z życia pani redaktor Machowskiej. Czytali już Państwo poniższy tekst? Jeśli nie, zachęcam.
Z ojcem Tadeuszem Rydzykiem rozmawia Wojciech Wybranowski:
Mamy informację o pewnym bardzo nieprzyjemnym incydencie z udziałem dziennikarzy TVN, jaki spotkał Ojca podczas lotu na Walny Zlot USOPAŁ. Dodajmy, incydencie, który gdyby dotyczył dziennikarzy jakiejkolwiek poważnej zachodniej redakcji, natychmiast zaowocowałby zapewne dyscyplinarnymi zwolnieniami...
- Leciałem w środę rano z lotniska we Frankfurcie samolotem linii lotniczych Lufthansa, by wziąć udział w trzynastym już zlocie USOPAŁ. Najpierw zaskoczyło mnie, że ktoś w "rękawie" przy wejściu do samolotu rozmawia przez telefon komórkowy. Chwilę później podeszła do mnie młoda kobieta, udała zaskoczenie i mówi: "Och, Ojciec Dyrektor Tadeusz Rydzyk, tatuś nie uwierzy, że ja z ojcem lecę, czy mogę sobie z ojcem zdjęcie zrobić?". Usiedliśmy, samolot wystartował, za chwilę ta pani podchodzi do mnie i mówi, że bardzo chciałaby ze mną porozmawiać. Ale coś mi w jej zachowaniu wydawało się dziwne, była bardzo natarczywa. Więc zapytałem, z jakiej jest gazety? Była bardzo zaskoczona, nie wiedziała, co odpowiedzieć, zaczęła zaczepiać siedzącą obok posłankę do Parlamentu Europejskiego panią dr Urszulę Krupę. Później okazało się, że tej kobiecie towarzyszy jeszcze dwóch mężczyzn: Adam Lenart i Ryszard Kot.
(...) W jaki sposób Ojciec dowiedział się, że jest dziennikarką TVN?
- Pani poseł Urszula Krupa zapytała tę młodą kobietę: "Skąd pani jest?". I usłyszała odpowiedź, że z TVN. Wtedy pani Urszula Krupa zapytała jeszcze o nazwisko. Jak się okazało - to była pani Anna Machowska. Zapytałem: "Dlaczego pani kłamała od samego początku? Z ludźmi, którzy kłamią, nie mogę rozmawiać". Zareagowała, mówiąc wprost - po chamsku. Obrzuciła mnie bardzo obraźliwymi wyzwiskami.
Ustaliliśmy, że w trakcie lotu interweniował personel samolotu...
- Muszę powiedzieć, że niemiecka obsługa lotu zachowała się bardzo przyzwoicie. Interweniowali, ostrzegli, że są odpowiedzialni za bezpieczeństwo lotu i komfort podróży pasażerów, i jeżeli taka sytuacja się powtórzy, to wyciągną konsekwencje.
Czy te wyzwiska, kiedy owa dziennikarka usłyszała odmowę wywiadu, rozmowy to jednorazowy incydent?
- Ta kobieta zaczęła później ubliżać pani poseł Urszuli Krupie, mnie również. Tyle że ja starałem się nie reagować, nie podejmować rozmowy z nią, kiedy zaczynała, to wołałem stewardesę. Obsługa lotu uspokoiła ich w końcu na dłuższy czas, niestety, nie na cały czas trwania podróży. Później, kiedy wychodziliśmy, idąc za mną cały czas, zachowywała się bardzo agresywnie, ordynarnie wyzywała.
"Paparazzi" z TVN dali Ojcu i pani poseł spokój, kiedy lot się skończył?
- Sytuacja powtórzyła się, kiedy oczekiwaliśmy na odprawę paszportową w Buenos Aires. Owa kobieta wyzywała mnie w sposób niesłychanie wulgarny. Nie będę powtarzał tych słów. Najbardziej agresywnie zachowywała się ta dziennikarka Anna Machowska. (...).
Nasz Dziennik, 23 listopada 2007, Nr 274
U W A G A !!!
SZANOWNI BLOGOWICZE, KONIECZNIE PROSZĘ PRZECZYTAĆ OBSZERNY WPIS VENISSY POD TYM POSTEM. TAM JEST DOPIERO OPISANE NIEBYWAŁE CHAMSTWO LUDZI MEDIÓW !!!
Oj to nie po chrześcijańsku... Jezus przyszedł właśnie do grzeszników, żeby ich nawracać- a nie do świętoszków...
tylko z wybranowskimi na wybranowskie tematy.
Dlaczego pan tu cytuje Rydzyka? to ogranicza jego prywatność i kala jego imię obcowaniem pośrednim z tym niepolskim medium.
A Ojciec Tadeo taki mało agresywny ostatnio - i szambo przestało wybijać w Pałacu a i czarownice nie stoją w kolejce do eutanazji.
Naprawdę chce Pan do Niego apelować?
Już leci Pan we wklejki?
Najpierw "najlepszy artykuł o porno" a teraz to?
A było tak pięknie.
"(...)„Nie powinno być dyskryminacji na żadnym polu” - poza chamstwem i agresją w stosunku do ludzi Kościoła?(...)"
Czy wie pan moze, ilu "ludzi Kosciola" obdarzyla "chamstwem i agresja" ta pani? Oczywiscie oprocz wrazliwego na natarczywosc obywatela Rydzyka.
Popieram.
Rozszerzmy apel o mniej agresji również o samoloty. Proponuję zadzwonić do przewoźników żeby przed lotem zaapelowali do pasażerów żeby zachowywali się powściągliwie zwłaszcza w stosunku do księży.
Skoro już Pan wyszedł z tą inicjatywą to może pierwszy zadzwoni Pan. Na przykład do Lufthansy.
Pan powinien pracować w jakiejś fastfoodowej knajpie - ma Pan smykałkę do ogrzewania starych kotletów.
do NRF na konferencję służb kanalizacyjnych?
biedny, zaszczuty zakonnik - wzór cnót i dobrego wychowania
Niezupełnie ma Pan rację:
"Wielu wprawdzie zeznawało fałszywie przeciwko Niemu, ale świadectwa te nie były zgodne. [...] Wtedy najwyższy kapłan wystąpił na środek i zapytał Jezusa: "Nic nie odpowiadasz na to, co oni zeznają przeciw Tobie?" Lecz On milczał i nic nie odpowiedział" (Ewangelia Marka 14,56-61).
By było jasne: nie odnoszę się do Rydzyka, ale tylko do powoływania się przez Pana na przykład Jezusa.
Na pewno widzial Pan wersje sfilmowana z ukrytej kamery? Troche inaczej to wyglada niz relacjonuje Rydzyk. To oczywiscie retoryczne pytanie. Prosze sobie nie zaprzatac takimi szczegolami glowy. Wersja wydarzen jednej ze stron w zupelnosci Panu wystarczy.
ps. nie pochwalam podstepnego podchodzenia o.Rydzyka, jednak z wlasnego wyboru stal sie postacia medialna i podbnie jak inne polskie gwiazdki takich podchodow powinien sie spodziewac.
się poddać. Czy jakoś tak...
****
Panie Pawle. Bardzo celnie!
Pozdrawiam! :-)
Czyli uznaje Pan Jezusa jako zbawiciela narodzonego z Marii Dziewicy, Zmartwychwstałego po ukrzyżowaniu?
Dobrze zrozumiałem?
Przepraszam za błąd przy nazwisku i pozdrawiam.
STANOWCZO protestuję przeciwko takiemu "językowi" dyskusji!!!
Co tak ubodlo, zachowanie Rydzyka czy Machowskiej?
Gdybys mial watpliwosci to ja, a nie Pawel Paliwoda zglosilem komentarz do usuniecia. Spadaj na onet.
znamienne, relacjonowane jest niebywale chamstwo dziennikarki, a Pan zenujaco wyszukuje na sile jakiejs winy u Rydzyka. Caly Foltyn
Tak wiarygodne i obiektywne źródło jak "Nasz Dziennik" nie może się mylić. I te "odważne" pytania pana dziennikarza :)
Chyba pierwszy raz piszę komentarz nie do Autora, czy do jednego z komentujących. Piszę do wszystkich komentatorów powyżej...
Czy zaślepienie Wasze jest tak wielkie, że jeśli w grę wchodzą wydarzenia w których bierze udział jakikolwiek ksiądz/duchowny/etc. a szczególnie sławny o. Rydzyk, nie potraficie dostrzec natury chamstwa? Wszak chamstwo pozostaje nim bez względu na jego "ofiarę" i bez względu na chama, który się go dopuszcza...
Szpanuje Pan tutaj swoją prawniczą elokwencją. Czegoś więcej można by teraz oczekiwać od Pana. No niech Pan pokaże klasę! Niech Pan czymś zaskoczy, udowodni, że nie jest Pan w 100 proc. przewidywalny! I reszta antyklerykałów to samo. Avanti poppolo!
Ale oczywiście coś musiało być o gejowskim portalu. Jakie nudne byłoby życie bez lesbijek...
To, że dziennikarze mediów katolickich kłamią i oszukują ludzi do których dzwonią, to niestety także ohydna prawda. Spotkało mnie to osobiście kilka lat temu w czasie rządów AWS. Dzwoni telefon. Człowiek przedstawia się, że coś tam przeczytał co napisałem w jakimś tygodniku, który już dawno zbankrutował, i chciałby porozmawiać. Rozmawiał z 15 minut. Popołudniu na antenie Gdańskiego katolickiego Radia Plus zrobiono miszmasz z moich wypowiedzi, co zupełnie nie oddawało sensu tego co powiedziałem, zebrano komentarze na temat tekstu od znanych osób, a na końcu zapytano "przypadkowego" przechodnia co o tym wszystkim sądzi. Zawyrokował, że najlepszym dla mnie miejscem jest wysypisko śmieci. Dzwonił do mnie późniejszy dyrektor tego radia. Dziś w gabinecie Donalda Tuska - Tomasz Arabski. W ten ohydny sposób "katoliccy" dziennikarze także kreują rzeczywistość.
ale wobec tematu chamstwa mam małe pytanko.
Czy to prawda,że krzyczał Pan o piśmie Polityka,że "nigdy nie będzie Pan brał tego gówna do ręki"?
Tak twierdzi Pan Marek Raczkowski w wywiadze dla Playboya.
Foltyn nie jest księdzem. Ale gdyby informatyk nie włączał komputera ze strachu przed wirusami czy zwiechami, byłby podobny do księdza separującego się od zepsutego świata.
Przepraszam tych, których mój poprzedni komentarz nie dotyczy. Zanim skończyłem pisać zdążyli się pojawić ludzie normalni i obdarzeni zmysłem wzroku, słuchu, zdolnością samodzielnej analizy rzeczywistości i nade wszystko przyzwoitością.
Uprzejmie proszę nie kasować wpisu osoby o nicku "invinoveritas". Niech sobie wisi.
Pozdr.
Dlaczego antyklerykałem jest ten kto wiesza psy na Rydzyku a nie jest nim obsobaczający Życińskiego, Gocłowskiego, Pieronka, Dziwisza...
"Szpanuje Pan tutaj swoją prawniczą elokwencją."
E tam zaraz szpanuje. Po prostu pokazuje Pana niewiedzę prawniczą. Każdy przeciętny, średnio rozgarnięty student prawa (dajmy na to II roku) wykazałby Panu tyle samo błędów (merytorycznych, merytorycznych...), jeśli nie więcej.
"Czegoś więcej można by teraz oczekiwać od Pana. No niech Pan pokaże klasę! Niech Pan czymś zaskoczy, udowodni, że nie jest Pan w 100 proc. przewidywalny!"
No popatrz Panie Paliwoda, to zupełnie tak samo jak Pan. Jednak coś nas łączy.
"I reszta antyklerykałów to samo. Avanti poppolo!"
Mi tam tylko idzie o to, żeby nie udawać, że Radio Maryja jest perfumerię....
nie akceptuję chamstwa, ale to dosyć oczywiste dla wszystkich chyba. Pozwoliłem sobie zwrócić uwagę na niezbyt chrześcijańskie podejście kapłana kościoła, który ma przemożny wpływ na wychowanie młodego pokolenia, a także na poglądy moralne dużej części polskiego społeczeństwa, dlatego jest to sprawa dużo ważniejsza niż zachowanie dziennikarki. Dodam że także i ja płacę podatki z których są finansowane nauki Kościoła, do którego należy o. Rydzyk, więc mam prawo oceniać jego dzialalność.
Jak zwykł mawiać Jarosław Kaczyński -ogół się dzieli na dziennikarzy i pracowników mediów.
Dziś
Osoba p.t. Olejnik wciąz jest traktowana ze śmiertelną powaga, choć już w dwu stacjach przesuwali jej programy na godziny niemal nocne - spadła ogladalność.Zakładając, że (według dzisiejszych danych) udział WSI 24 w rynku to 1,8% - szczególna popularnośc.
Najbardziej błyskotliwy (chyba serio!), a w kazdym razie najbardziej pyskaty Jarosław Kuźniar dał ostatnio plamę, razem z resztą ferajny:
Jesli ktoś jeszcze nie wie, zupełnie na serio potraktował żart z blogu Lisickiego, z płaczliwymi wyznaniami "agenta Tomka" n.t. jego uczuć do Sawickiej.Kuźniar się zbłaźnił, odczytując tekst Lisickiego z płomieniami na pysku.Ale stacja - podobno - nie zorientowała się kompletnie, trzymając to jako główny news przez trzy godziny.
Trzeba więcej?
Ta "dziennikarka" chyba usiłowała sprowokować awanturę, za wszelką cenę.W końcu kręcić to miał JEJ kamerzysta,a zmontować można wszystko.
I tak się bedzie działo - przykład kłamstwa i arogancji idzie z góry.
Wywiad jak wywiad :), ale film! Film dopiero przemawia do wyobraźni! Zobaczyłejm i od razu ogłosiłem to dzieło Filmem Roku 2007.
Pozdrawiam.
cytując:
"czy o. Szambo wybierał się
do NRF na konferencję służb kanalizacyjnych?"
Towarzyszu Stopczyk! Linię macie słuszną, aczkolwiek braki wykształcenia dają znać o sobie! A tego Partia nie pochwala!
Nie wszystkie samoloty Lufthansy latają do NRF tow. Stopczyk! Ten leciał akurat do Buenos Aires, ale my rozumiemy, że dla was to jakaś w okolicy Karlsruhe wioska MRF-owska.
Więcej czytania ze zrozumieniem życzymy tow. Stopczyk!
Czołem Waszmościom! Stopczykowi nie...
Jak jest teraz w rządzie PO to nie mógł być dziennikarz katolicki, taką zaraz dostaniesz odpowiedź od PISofilów. ;)
A do p. Pawła, mam rozumieć, że w każde słowo powiedziane przez Ojdyra wierzy Pan równie mocno?
I oczywiście, o każdym zajściu wyrokuje Pan na podstawie relacji jednej strony?
Fołtyn
Pandada
Rydzyk fidzyk
Bryt.bryt
PanX
Melwas
Docent Stopczyk
nvinoveritas - wyjątkowe bydlę
Peer
Komentarze wyżej wymienionych nie wyrażają niczego poza akceptacją chamstwa, podstepn9ości i nachalności nocnikarki TVN oraz szydzenia, drwiny, nabijania się z oburzenia Autora tekstu.
Co prawda wymienione osoby wystrzegaja sie uzywania wulgaryzmów(w przeciwieństwie do mnie, stanowiącego tu w zwiazku z tym łatwy przykład chamstwa ujmowanego prymitywnie, własnie na zasadzie używania/nieużywania tzw. słów), to jednak ich hipokryzja, brak empatii, stronniczość juz nawet nie w ocenie a relatywizacji onej(domyślnie, na zasadzie Kalizmu), wydaje mi sie byc chamstwem prawdziwym, szczerym, powiedziałbym - bydlecym(niechcąc obrażać jednak bydląt.
To tyle, Wy chamy prawdziwe, zwłaszcza ta bladź inwinoweritas.
Nara
Słowo "tolerancja" ma, w swojej warstwie sprawczej wymuszać pewien rodzaj pobłażliwej akceptacji dla ludzkich ułomności.
Jedną z nich, może najbardziej dokuczliwą jest głupota i jej jeszcze brzydsza siostra - prostactwo. Dla takich osób jak Machowska i jej podobni(podobne?) słowo "tolerancja" to klucz, otwierający drzwi do subiektywnego poczucia normalności. Jeśli klucz nie pasuje, drzwi otwiera się kopniakiem lub wyłamuje łomem. Wejście do świata ludzi normalnych, jest dla "tolerancyjnych" warte stosowania każdej metody.
Czy nie dostrzega Pan, że to słowo pojawia się zawsze, gdy ma osłaniać czyjeś braki i wady ?
Ilość "tolerancyjnych" rośnie proporcjonalnie do wzrostu poziomu skundlenia naszego społeczeństwa. S24 jest tego doskonałym przykładem.
pozdrawiam
Kto jeszcze? - meldować się!
1. Jeżeli p. Raczkowski usłyszał coś w redakcyjnej kuchni, to nie powinien mówić o tym publicznie, bo jest to zwyczajne świństwo.
Jeżeli to prawda, co GM tu pisze, to Redaktorzy polskiej prasy, uważajcie, co mówicie przy herbacie z p. Raczkowskim!!!
2. Czy Pan, Panie GM, umie odróżnić wypowiedzi publiczne od prywatnych? Wypowiedź dziennikarza "na służbie" skierowana do osoby publicznej w miejscu publicznym nie jest wypowiedzią prywatną! I napisz Pan wreszcie coś fajnego. Proponuję na początek: "Dlaczego odrzucam stanowisko zwane 'pozytywizm prawny'".
Do roboty, proszę!
"STANOWCZO protestuję przeciwko takiemu "językowi" dyskusji!!!"
Sorki za "język". Poniosło mnie.
"Gdybys mial watpliwosci to ja, a nie Pawel Paliwoda zglosilem komentarz do usuniecia. Spadaj na onet."
Nie mam żadnych wątpliwości. Sam spadaj.
Przepraszam wszystkich za NIEWŁAŚCIWY JĘZYK (ale nie treść) mojego komentarza z 20.18.
przestańcie pierdolić. Klnąć też trzeba umieć, Wy towarzyszu, nie potraficie.
wystarczy 10 s, żeby znaleźć film:
http://uwaga.onet.pl/1455400,1,archiwum.html
oraz opis zdarzenia:
Dziennikarka jeszcze raz podeszła ojca Rydzyka.
- Podeszłam do ojca w samolocie, ponieważ jest to jedyne miejsce, gdzie można z ojcem porozmawiać. Ojciec zawsze ucieka przed dziennikarzami, przed trudnymi pytaniami –wyjaśniała reporterka.
- To jest nieetyczne, jeśli pani przychodzi podstępnie. Trzeba się przedstawić – uznał ojciec Tadeusz Rydzyk.
- Ale ja nie przychodzę podstępnie. Jestem z telewizji TVN. Jestem dziennikarką.
- To dziękuję, nie rozmawiam. To nie jest przypadek, ja teraz naprawdę… To zbyt wielki przypadek, proszę wyjść!
- Czy ksiądz będzie uciekał do końca życia? Przyjdzie następny dziennikarz i znowu będzie pytał – mówiła dziennikarka.
- Proszę pani, nie kłamstwem.
- Czy pani rozumie, co to jest nagabywanie człowieka. W Parlamencie Europejskim za to się karze – stwierdziła Urszula Krupa.
- A czy wie pani, że w PE karze się również za antysemityzm?
- Pani wymyśliła sobie jakiś antysemityzm. Proszę wyjść! – powiedział Urszula Krupa.
- A to dlaczego państwo jadą do Jana Kobylańskiego? Czy to nie jest antysemita? To jest osoba oskarżona o kolaborację z Niemcami podczas II wojny światowej, o szmalcownictwo, wydawanie Żydów. Pani nie wstyd, jako posłance, jechać do takiej osoby? Tym bardziej księdzu, który reprezentuje instytucję i rzuca cień na tę instytucję? – pytała dziennikarka UWAGI!
Zdenerwowany Ojciec Rydzyk natychmiast wezwał na pomoc stewardessę. W chwili, gdy zdał sobie sprawę, że rozmawia z dziennikarką TVN, przestał pić drinki. Zaczął za to nerwowo chodzić po pokładzie samolotu. Interweniował u obsługi, zapisywał nazwiska, wykonywał telefony i straszył policją. W tej sytuacji, załoga samolotu poprosiła dziennikarzy, żeby wstrzymali się z rozmową do przylotu do Buenos Aires. Tak też zrobili.
Panie Pawle, nie wiem czy doczekam się ospowiedzi, ale zastanawiam się dlaczego ten incydent jest tak często mielony? Czy, jeśli mielismy do czynienia z chamstwem jednej strony, nie lepiej byłoby pomilczeć? Chamstwo po prostu zignorować?
Każdy myślący człowiek wie - więcej - czuje swiadomie i podskórnie, jakie są metody "rzetelnej pracy" dziennikarzy TVN. Że im tylko z łukaszenkowskimi lub putinowskimi normami stawać w szeregu.
A nie lepiej zastosować wypróbowanej warszawskiej metody: "nie nasikałbym na ciebie nawet gdybyś sie paliła"?
Pozdrawiam.
Jeszcze raz debilko coś do mnie napisz czyli Wirtualne Media w obronie Sakiewicza!
Zbliża się 13 grudnia. Symboliczna data dla wielu Polaków. Dzień, który kojarzy się z gwałtem, zniewoleniem i totalitaryzmem. Dla dwójki dziennikarzy a wraz z nimi dla wszystkich, którym idea wolności słowa i dziennikarska niezależność są bliskie, miała ta data mieć jeszcze jedno znaczenie. Otóż tego dnia do aresztu miał trafić Tomasz Sakiewicz i Katarzyna Hejke z "Gazety Polskiej". Gdy ogłoszono tą decyzję wiele środowisk zaczęło protestować. Wielu dziennikarzy i ludzi dobrej woli, którym bliskie są demokratyczne standardy wszczęło akcję informacyjną o skandalicznej decyzji sądu. Jedną z takich osób była Wanda Jagieluk, dla wielu znana jako "gdynianka". Poniżej przedstawiam w jej imieniu korespondencję, którą w sprawie obrony dziennikarza prowadziła z pretendującym do miana profesjonalnego portalem Wirtualne Media:
Zaczęło się od standardowego listu w obronie dwójki dziennikarzy, setki takich listów zostało rozeslanych do rożnych redakcji i osób publicznych oraz opublikowanych w różnych miejscach w sieci:
Taki tekst wysłałam na adres: redakcja@wirtualnemedia.pl
13 Grudnia POwraca
Warszawski sąd wydał absolutnie bezprecedensową decyzję o zatrzymaniu na 48 godzin Tomasza Sakiewicza - redaktora naczelnego "Gazety Polskiej" oraz jego zastępczyni Katarzyny Hejke. Zgodnie z nakazem sądu spędzić mają oni w areszcie... 13 grudnia.
Przeciwko Hejke i Sakiewiczowi toczy się sprawa karna z prywatnego oskarżenia, wytoczona im przez TVN. Chodzi o publikację "WSI na wizji", w której "Gazeta Polska" napisała, że Milan Subotić z TVN współpracował z wojskowymi służbami z czasów PRL oraz - po 1989 r. - z WSI.
Prawdziwości informacji o współpracy z czasów PRL dowiodły niezbicie dokumenty. Z kolei fakt, że Subotić współpracował z WSI, potwierdziły informacje zawarte w raporcie o WSI. Mimo to TVN wniosła przeciwko dziennikarzom "Gazety Polskiej" sprawę karną. Oskarża ich o znieważenie z art. 212 kk.
Na wczorajszą rozprawę przed Sądem Rejonowym dla miasta stołecznego Warszawy Tomasz Sakiewicz nie stawił się, ponieważ przebywa zagranicą - usprawiedliwienie tej treści przedstawił jego adwokat. Natomiast do Katarzyny Hejke informacja o dacie i godzinie rozprawy w ogóle nie dotarła.
Mimo to sąd - błędnie i skandalicznie - zastosował art. 382 kpk, mówiący o możliwości zatrzymania osoby, która nie stawiła się na rozprawę bez usprawiedliwienia. Dodatkowo, kuriozalnie, wyznaczył termin 48 godzin przed rozprawą jako właściwy do zatrzymania obojga dziennikarzy.
"Gazeta Polska" wielokrotnie krytykowała w swych publikacjach zarówno Platformę Obywatelską, która właśnie doszła do władzy, jak i patologiczne układy rządzące polskim sądownictwem (ostatnio w artykule "Sędziowska Camorra" z 09.10.2007.). Tym większe oburzenie musi budzić skandaliczna decyzja warszawskiego sądu, która musi być odebrana jako próba zamknięcia ust "Gazecie Polskiej". Towarzyszy jej nasilająca się fala dziwnych wezwań na procesy i przesłuchania.
Do rangi symbolu urasta fakt, że kierownictwo "Gazety Polskiej" spędzić ma w areszcie 13 grudnia (dzień później odbyć ma się rozprawa). Fakt ten każe zastanowić się, czy wypowiedzi o nowym 13 grudnia po odsunięciu od władzy zwolenników IV RP, były faktycznie bezpodstawne.
O sprawie poinformujemy jeszcze dziś Rzecznika Praw Obywatelskich oraz polskie i międzynarodowe organizacje dziennikarskie, a także zajmujące się obroną praw człowieka.
Kontakt z pozostającymi jeszcze na wolności dziennikarzami: Tomasz Sakiewicz 605286121, Katarzyna Hejke 668128500
Do tego tekstu w załączniku przesłąłam plakat z Gazety Polskiej "Za kratki za ujawnienie prawdy?!"
To jest odpowiedź redakcji Wirtualne Media z pogróżkami
jeszcze raz wyśle pani te spam, a pozwiemy panią do sądu. Niech pani wysyła te niedorozwinięte umosłowe maile do ludzi pani pokroju.
Moja odpowiedź na pogróżki redakcji WM
Dobry wieczór.
Szanowna Redakcjo otrzymałam Wasze pogróżki i muszę Wam odpisać, ponieważ moim zdaniem to Wy jesteście nieco niedorozwinięci.
Nie potraficie napisać listu? List bez względu na to w jakiej formie jest pisany podlega pewnym formom, jest przywitanie, temat i pożegnanie.
Pisząc do kogoś list, takie słowa jak Pan, Pani, Państwo, Panstwa, Ty, Tobie, Tobą, Wam, Wami pisze się z dużej litery.
To wiedzą już dzieci w szkole podstawowej.
Piszecie, że wysyłam niedorozwinięte umysłowo maile, udowodnijcie, że są niedorozwinięte, mogę je rozwinąć.
Nie potraficie do otrzymanej informacji odnieść się merytorycznie?
Może nie rozumiecie tego o czym piszę, to lepiej napisać, że się nie rozumie, a nie przerzucać na kogoś swojej ułomności.
Ja wiem, do jakiego pokroju ludzi należę, ale może czarodziejska kula Wam powiedziała coś innego. Nie wierzcie byle komu.
Pozdrawiam
Wanda Jagieluk
Równocześnie Wanda napisała List do naczelnego WM Marcina Szumichory
Dobry wieczór.
W dniu wczorajszym, a właściwie dzisiaj, ponieważ to już było po północy, wysłałam na adres- redakcja@wirtualnemedia.pl informacje na temat aresztowania dziennikarzy "Gazety Polskiej"
/załączniki/
W odpowiedzi otrzymałam pogróżkę, przytaczam dosławnie.
"jeszcze raz wyśle pani te spam, a pozwiemy panią do sądu. Niech pani wysyła te niedorozwinięte umosłowe maile do ludzi pani pokroju.
a"
Dzisiaj wysłałam odpowiedź na pogróżkę, ponieważ mam prawo od ludzi pracujacych w redakcji, obojętnie jakiej, wymagać trochę więcej kultury niż ta którą popisuje się np. pan Niesiołowski.
Ciekawi mnie jakiego "pokroju ludzie" pracują w tej redakcji?
Pozdrawiam
Wanda Jagieluk
Odpowiedź naczelnego redakcji Wirtualne Media
jeszcze raz debilko coś do mnie napisz a nasz prawnok znajdzie cie i doreczy
wreczenie do sądu za wysyłanie spamu.
I odwal sie pisowsko dewiantko.
O to pełna treść korespondencji. Nastawienie do sprawy dziennikarzy najbardziej obrazuje chyba ostatnie zdanie. Pisowska dewiatko. Jak się okazuje nie dla wszystkich mamy w Polsce te same standardy, jeśli nie reprezentujemy jedynie słusznej linii mamy spore szanse na ostracyzm, mało tego, zostaniemy zwyzywani przez ludzi, którzy na codzień trudnią się o wątpliwej jak się okazuje reputacji, poniżej linki do innych wyskoków pseudodziennikarza Szumichory.
O Ivo, który dobrym dziennikarzem chciał zostać..
Marcin Szumichora z Gdańska, redaktor naczelny serwisu wirtualnemedia.pl, zorganizował duży konkurs i sam został jednym ze zwycięzców
Wirtualne Media grożą Media Cafe
Cyt.:
http://lista-obecnosci.blogspot.com/2007/12/jeszcze-raz-debilko-co-do-mnie-napisz.html
Mozecie juz tylko ściemniać i próbować zagadywać prawdę o sobie, co też czynicie bez żadnego polotu - prymitywne chamy.
"Uprzejmie proszę nie kasować wpisu osoby o nicku "invinoveritas". Niech sobie wisi."
Dzięki Panie Pawle.
Czy obejrzał Pan już filmik w TVNie? Jeśli tak, to kiedy sprostuje pan kłamstwa R. w swoim poście?
PS
Przepraszam za formę mojego pierwszego wpisu. Poniosły mnie nerwy na widok takiej bezczelnej notki.
Proszę się rozejrzeć po internecie. Sprawa była głośna parę dni temu. Omawiana z różnych stron. Ale niektóre tytuły prasowe są przez czytelników zupełnie bojkotowane. Dlatego uznałem, że warto ten incydent przywołać. I nic - nic!!! - do rzeczy nie ma tu mój stosunek do o. Rydzyka. Młode dziennikarki z lewackiej prasy standardowo stosują takie zabiegi. To jest gówniarzeria, której sie w głowach poprzewracało. Typowe niedouczone, ale aroganckie wykształciuchy - najpodlejszego sortu.
Panie Pawle!
Choć to z pewnością pociecha mizerna w masmedialnym zalewie, masz Waszeć moją szablę i husarską kopię na zawołanie!
Ilość bluzgów pod Waszmości adresem ze strony wykształconych inaczej, daje wiele do myślenia.
Jesteś takoż Waszmość pierwszym zawodowym publicystą, którego poczuwam za honor dodać u siebie do polecanych.
Przypiekaj Waszmość pludraków, tam gdzie najbardziej ich piecze.
Czołem Waszmości!
"na niezbyt chrześcijańskie podejście kapłana kościoła który ma przemożny wpływ na wychowanie młodego pokolenia, a także na poglądy moralne dużej części polskiego społeczeństwa"
ja pisalem powaznie, a Pan sobie znowu zartuje. po drugie prosze nie ubierac sie w szaty znawcy "chrzescijanskiego podejscia" bo trzeba do tego wielu glow, a Pan ma tylko jedna. wspomne tylko dla przykladu, ze jak to Pan ujmuje "chrzescijanskie podejscie" czerpie z ponad dwutysiacletniej tradycji; roznorodnej, czasami nawet wydajacej sie sprzeczna, od sw Franciszka do Krzyzowcow. chrzescijanskim podejsciem byloby zarowno objecie zagubionej niewiasty, jak i przylozenie porzadnego klapsa sekutnicy
"Dodam że także i ja płacę podatki z których są finansowane nauki Kościoła, do którego należy o. Rydzyk, więc mam prawo oceniać jego dzialalność"
o wlasnie, tak na marginesie watku P.Paliwody, ta kisielewska mysl o zmaganiu sie socjalizmu z problemami nieznanymi w innych ustrojach jest niesmiertelna. juz nie wpadnie Pan na pomysl, by optowac za samofinansowaniem sie m.in. takich przedsiewziec jak szkoly. lepiej bic piane, ze jedna szkola z podatkow "uczy" jak "niechrzescijansko" odpowiadac dziennikarkom (a druga z przeciwka np uczy jak zyc w zwiazku homosexualnym itp itd...)
ale co by zrobili socjalisci tacy jak Pan, gdyby szkoly finansowaly sie jedynie z pensji rodzicow czy studentow, nie bylibyscie potrzebni :-)
"Mozecie juz tylko ściemniać i próbować zagadywać prawdę o sobie, co też czynicie bez żadnego polotu - prymitywne chamy."
Ale ja jestem sympatycznym i uprzejmym chamem, a Wy?
Dobrze ze Pan napisal o tym wydarzeniu. Dziwie sie tym wszystkim co nagle nagle biora w obrone "dziennikarke" atakujac jednoczesnie o. Rydzyka. Akurat slyszalem wywiad z pania europosel Urszula Krupa, ktora opisala podobnie opisana sytuacje. Ona sama rowniez byla obrazana i w zwiazku z tym proszono obsluge Lufthansy o interwencje. Pani Krupa zamierza w zwiazku z tym incydentem wystapic w PE ze skarga na zachowanie sie co niektorych mediow.
Widze ze co niektorym myli sie kto w tym calym incydencie jest ofiara a kto przestepca. Niestety w Polsce wytworzyla sie chora sytuacja gdzie bandyta, zbir, lapownik i inne indywidua sa holubieni przez co niektore media a to w rezultacie przenosci sie na spora czesc spoleczenstwa.
Zycze tym wszystkim "obroncom" tej pseudo-dziennikarki aby znalezli sie kiedys w podobnej sytuacji. W koncu tolerowanie takiego zachowania obroci sie przeciw nam samym; jest to tylko kwestia czasu. Poblazanie takim chmskim zachowaniom toruje droge do usankcjonowania jako regul naszego zycia codziennego.
Jak mozemy oskarzac politykow o jezyk agresji jezeli MY SAMI uwazamy ze nic sie nie stalo... a nawet staramy przerzucic wine (!) na poszkodowanego. Jest to wrecz zalosne.
"nvinoveritas - wyjątkowe bydlę"
"...ta bladź inwinoweritas"
W twoich warach Rozwalowski to dla mnie komplement.
Nara
aktem pochlebczym byłoby wciśnięcie w twoje wary Tuskowego cygara, na wzór panny Lewinski.
Czy, że jakaś dziennikarka zachowała się chamsko wobec Rydzyka, to znaczy, że wg ,umownie ,,postepowców" czy liberałów (bo chyba to pan chce zasugerować), tolerancja nie obejmuje Kościoła?
Nie rozumiem, szczerze mówiąc.
Poza tym jaki sens ma jendostkowe wyciaganie nie najświezszego w sumie już tematu.
Okej, była chamska, może w dodatku jest nawet głupia.
Nie zmienia to nic ani w ocenie mojej Rydzyka ani w ocenie TVN-u ani w ocenie katolicyzmu czy liberalizmu czy czegokolwiek.
Czy np. gdyby agresywnie ktoś zachował się w obec redaktora naczelnego ,,Tygodnika Powszechnego" tez by pan napisał taki tekst?
Chyba, że to jakas anegdota, ale zbytnio mnie zaciekawiła.
A Rydzykowi współczuję sytuacji, tak jak wspólczuję tym zaszczutym przez niego i jego radio, np. przyjaciołom Miłosza, ktrózrzy musieli czuc się naprawde ciekawie, jak katolickie media ojca Rydzyka rozpętywały kampanię nienawiści" ledwo gość zmarł.
I jeszcze kilku osobom, które ciekawie zostały potraktowane przez media guru Rydzyka.
Pozdrówka.
"To jest gówniarzeria, której sie w głowach poprzewracało. Typowe niedouczone, ale aroganckie wykształciuchy - najpodlejszego sortu."
Ależ Pan brzydko mówi!
A Janke mówił: STOP AGRESJI!
No, no HAŃBA W SALONIE24 (!!!)
ot co
Ale widzę, że mamy całkiem pokaźną grupkę jego gorliwych naśladowców :) Co prawda w rękawiczkach i bielizna tylko wczorajsza, więc w zasadzie prawie świeża, ale kierunek jeden i ten sam. Słuszny.
I to by było na tyle w kwestii agresji na Salonie.
Nawet sobie Panowie nie zdajecie sprawy, jak swoimi komentarzami dopisujecie przecudne post scriptum do wpisu PP.
pzdr
Często po redakcjach Pan biega i krzyczy o gównie albo opowiada o tym jakie oglądał pornole? Tak pytam, bo zdaje się, że rozmawiamy o chamstwie i agresji.
No i tradycyjnie muszę odmówić raz, że za friko to ja Panu nie będę pisał tego, co Pan sobie zamówi, tu nie Życie Warszawy, dwa, że zaparłem się, że nie napiszę niczego fajnego, dopóki Pan sam czegoś nie napisze. Więc na paręnaście lat mam spokój.
A Pan zerknie w EMPiKu
„50 najlepszych wywiadów Playboya”, PLAYBOY wyd. 2007 r. s.313
pozdrawiam
Pański retorek
Piękne to i prawe słowa Waszmości. Chętnie przy Panu, abo i pod Pana komendę stanę ze swoim mieczem, którym od samego mistrza Kambei Shimady odebrał.
Ciepło pozdrawiam.
„Nie powinno być dyskryminacji na żadnym polu” - poza chamstwem i agresją w stosunku do ludzi Kościoła? Jeśli nawet nie lubi się i nie ceni czyichś poglądów, nie zwalnia to od „tolerancji”, o której pani Machowska z telewizji Mariusza Waltera uwielbia perrorować.
I znów prawda leży pośrodku. Niektórzy homoseksualiści rzeczywiście przesadzają. Jednym jest walka o swoje prawa, a czymś innym obrażania uczuć religijnych innych osób. Jednak druga strona też święta nie jest. Niektórzy księża traktują osoby o odmiennej orientacji seksualnej jako zboczeńców i wybryki natury. Nie sądzę, aby którekolwiek z tych określeń było wyrazem miłości bliźniego.
Masz oczywiście rację co do Rydzyka jako osoby publicznej.
pzdr
"Poza tym jaki sens ma jendostkowe wyciaganie nie najświezszego w sumie już tematu."
Taki, że wcale nie jest jednostkowe - to norma w postępowaniu postępowych mediów wobec Rydzyka i niepostępowych księży. Norma którą normalizują postępowe media i tutejsi postępowi salonowicze.
Ale Pan wywołuje dyskusje )-na potęgę.
Powinnam napisać capsem by Panu coś rozjaśnić ,ale capsa nie wolno.
Moje zdanie -nie uogólniam /jak Pan/-
Krytyka nawet w formie umiarkowanej jest dla Pana wypowiedzianą już wojną z użyciem skompromitowanej retoryki /np.lewackiej/ tylko i wyłącznie wtedy gdy krytykuje się KK. Pokory można iść szukać gdy się dąży do konfrontacji zakładając na wstępie tylko własny warunek prawdy miast być rozmówcą .To się jakoś nazywa w umiłowanej mądrości.
Pozdrawiam i przepraszam za taki wtręt osobisty ,bo do czego mi /do kroćset !/Pana łajanka i Pana kompromitacja jako najsłuszniejszego ponad wszystkimi ?
Po to pajacujesz dalej, nie mozesz bez nich dobrze spać?
"Dla ciebie, invino
aktem pochlebczym byłoby wciśnięcie w twoje wary Tuskowego cygara, na wzór panny Lewinski."
Marzenia... Rozwaloski.. Marzenia... :)
To nie jest sytuacja odosobniona. Poza tym, jaka jest reakcja kierownictwa TVN na ten incydent? Za taki numer np. w "Dzienniku", gdzie ostatnio pracowałem, panienka poleciałaby z miejsca. Reakcja TVN o czymś świadczy.
"„Nie powinno być dyskryminacji na żadnym polu” - poza chamstwem i agresją w stosunku do ludzi Kościoła? Jeśli nawet nie lubi się i nie ceni czyichś poglądów, nie zwalnia to od „tolerancji”, o której pani Machowska z telewizji Mariusza Waltera uwielbia perrorować.""
Nie rozumiem na czym ma polegać nietolerancja pani Machowskiej. Zachowała się niegrzecznie, a owszem. Pani poseł nie pozostała jej dłużna i obie odeszły pokłócone z sobą. Tylko, że pani Machowska nie zachowała się w sposób niekulturalny, dlatego że nie szanuję poglądów o. Rydzyka, nienawidzi katolików itp. Zachowała się tak, ponieważ była zdenerwowana, wyprowadzona z równowagi (i z wielu innych czynników emocjonalnych). Tolerancja to nie jest to samo co kultura osobista.
"To jest gówniarzeria, której sie w głowach poprzewracało. Typowe niedouczone, ale aroganckie wykształciuchy - najpodlejszego"
Agresja? Hamstwo? Co chciał osiągnąć przez napisanie powyższych słów - moim zdaniem pokazał pan hipokryzję.
I jeszcze rozszerzając temat pobytu o. Rydzyka zagranicą:
Najważniejsze w materialne filmowym przedstawionym przez program "Uwaga" nie było ani zachowanie pani poseł, ani dziennikarki (obie siebie warte). Najważniejsze było pokazanie, że o. Rydzyk wybrał się tam nie w celu duszpasterskim, a tylko po to aby spotkać się z agentem obcego wywiadu.
Mówmy otwartym tekstem: akceptuje Pani zachowanie osoby z TVN czy nie? Nie ma co tu mętnie filozofować. Od tego - jak twierdzą niektórzy - w Salonie24 jestem ja. Pani niech pisze jasno, o co Pani chodzi.
Pozdr.
To po co?
moim zdaniem należysz do Frontu Obrony Krów Świętych a Podłych.
Rydzyk to oszust, kłamca i potwarca. Doprawdy nie widzę powodu, aby litować się nad nim, bo i z jakiego powodu? Jego słowo jest dla mnie niewiele warte. Tyle co jego kłamliwy film o Owsiaku.
Za głupi dla mnie jesteś, nie potrafiąc nawet sensownie, już nie mówię ze zabawnie - zripostować.
Bujaj się, palancie
Czemu miałbym wierzyć słowom takiego człowieka, jak Rydzyk? Kilak razy słyszałem w jaki sposób wypowiada się to indywiduum i jestem raczej skłonny uznać za prawdziwą wersję dziennikarzy TVN. Choćby z tego powodu, że Rydzyk wielokrotnie atakował na falach swojego radia tą stację, przez co wierni słuchacze jego audycji na widok ekipy TVN-u zaczynają się ślinić i bełkotać coś o hitlerowcach i volksdeutschach by po chwili zacząć wygrażać pięściami albo popychać dziennikarzy.
To właśnie ci 'ludzie kościoła' dla których szanowny Pan redaktor domaga się szacunku.
Ale jeśli już Pan poruszył temat chamstwa w mediach, to ciekawi mnie, co pan sądzi o chamstwie, jakie przetacza się na falach toruńskiej rozgłośni. Nie razi to Pana?
Ech, znowu sie pan podlozyl i teraz upiera brnac juz na calego. Czy "brak chamstwa" obowiazuje tylko publicznie, a prywatnie to juz nie? Jezeli znajomy pana wsypal, to lepiej jest, w czasie prywatnym, wypowiedziec mu zwiezle znajomosc niz komentowac to na forum publicznym i to tak nieszczesliwie, i to kiedy p a n porusza temat zlego wychowania.
Dzieki zamieszczonemu przez kogos likowi mialam okazje poznac ow oslawiony material i ZGADZAM sie z panska ocena dziennikarski, jak i zarzutem, ze przekroczyl a dobre obyczaje. To nie jest zadne dzienikarstwo ( zalozmy: sledcze) ale zwykly paparazzizm, ktorego NIE uprawiaja renomowane media. "Lekcja etyki" jaka ta paniusia wyglosila Rydzykowi ( i widzom) to po prostu cos niebywalego. Nagabywanie czlowieka w miejscu, gdzie nie ma on szans odizolowania sie od natreta powinno zaintereowac Rade Etyki Mediow - jezeli juz mowimy o etyce.
Mam b a r d z o krytyczny stosunek do Rydzyka, ale w tym wypadku musze przyznac mu racje. Dodam, ze obrona Rydzyka to nie jest to, co tygrysy lubia najbardziej!;)
NIemniej, wydaje mi sie, ze przydaloby sie panu wypolerowac nieco styl, pisac mniej konfrontacyjnie, wziac gleboki oddech zanim pan zacznie czytac komentarze i piec razy zastanowic sie j a k pan odpisze.
Zyczliwie,
Kaska
PS. Venissa, twoje przygody z WP wprowadzily mnie w oslupienie nie mniejsze niz zachowanie paniusi od dziennikarstwa na filmiku.
nie znam sprawy, ale zakładam (wierząc panu, Rydzykowi i wszystkim, co tak twierdzą, że powinna byc i że dziennikarka się zachowała chamsko)
Ale co to ma wspólnego z tolerancją?
Można byc chamskim a jednoczesnie tolerancyjnym w znaczeniu, że uważam, że każdy ma prawo do swych pogladów i może je głosić w przestrzeni publicznej.
Np. uważam, że homoseksualiści mogą se paradować, ale zalóżmy, że mnie któryś wkurzy, to wyzwę go od pedałów:)
Będę wtedy chamski, ale dalej będę tolerancyjny.
A i oczywiście pan dokonuje nadinterpretacji, bo już ocenił po poprzez jedną Machowską wszystkich młodych dziennikarzy, wrzucił do jednego worka wykształciuchów, dowalił obegą i etykietką.
Bez sensu.
Pan jest filozofem i Magdalena Środa jest filozofem, Legutko i np. Szyszkowska.
Czy przez pryzmat osoby szyszkowskiej mam oceniać całe środowisko filozofów jako nawiedzonych, lekko egzaltowanych zwolenników eutanazji aborcji, związków homoseksualnych i czegoś tam jeszcze.
Albo przez pryzmat pana osoby jako skrajhnych radykałów, katolików, antyliberalnych misjonarzy zawsze przekonanych o swojej racji?
Dla mnie jakoś to zgrzyta.
P.S. O dziennikarzach jako grupie nbie mam zbyt dobrego zdania w sumie, więc może ma pan nawet rację jakoś, ale ponieważ nie jest to sprawdzalne, dla mnie mało profesjonalne jest takie pisanie. No i jest tym, co pan tu krytykuje czyli agresją:)
Pzdr
Proszę o jakiś konkretny przykład - to go skomentuję bezlitośnie (jeżeli na to zasługuje). Nie słucham tego radia, ale wiem, że dla milinów ludzi w Polsce stanowi nie forum politycznych sporów, ale po prostu radio modlitewne.
Napisał Pan - "Z ludźmi, którzy kłamią, nie mogę rozmawiać".Oj to nie po chrześcijańsku... Jezus przyszedł właśnie do grzeszników, żeby ich nawracać- a nie do świętoszków...
A jakim cudem brak rozmowy jest tożsamy z brakiem nawracania. Przecież nawraca się nie tylko słowem?
Wydaje mi się że wszystkim umknęła podstawowa kwestia: niespecjalnie, poza przeczuciami (które zresztą podejrzanie są zbieżne z sympatiami politycznymi), mamy podstawy żeby wierzyć którejkolwiek ze stron.
Póki co możemy tylko potępić nieelegancki sposób w jaki TVN chciał zdobyć materiał.
grześ -- świetny, wyważony komentarz.
Pan PP -- kiedy wrócą pikantniejsze wpisy?
vHF
Już kiedyś u Pana coś komentowałem. Ma Pan swoisty problem sam ze sobą. Nie potrafi Pan jak widać odróżnić tolerancji szeroko pojętej od tej zaściankowości kościelnej kłębiącej się gdzieś w Pana głowie. Niereformowalnej, nie ulegającej współczesnym przemianom świadomościowym. Czytałem ten post ze trzy razy i nie rozumiem Pańskiego przesłania, puenty, czy też przewodniego tematu. Poza jedną rzeczą jawnie wypełzającą z Pańskiej wypowiedzi, że nikt inny jak właśnie Pan jest książkowym przykładem nietolerancji, uprzedzenia, poszukiwania ideologicznego konfliktu i robienia ze zwykłych ludzkich przywar, boskich niedociągnięć, czy też genetycznych niedoskonałości afery na miarę zamachu stanu. To nie pierwszy Pański taki artykuł. Z jednej strony i dobrze. Pozwala to na racjonalne wyrobienie sobie zdania o Pańskim (zapewne nie tylko) podejściu zarówno do seksualizmu, którym Pan tu szafował, jak i mniejszości seksualnych. Poniekąd i prawda, jest Pan w pewien sposób orędownikiem "nowej jakości" moralnej, nie podlegającej jakiejkolwiek krytyce, więc o tolerancji jakiejkolwiek nie może być tu mowy. To nie jest tolerancja, a niereformowalność osobowa. Przykre to, ale prawdziwe.
Pozdrawiam
wybrał Pan dość skrajny przykład:
z jednej strony- TVN & z drugiej- Ojciec Rydzyk.
Moim zdaniem - uczynił to Pan celowo.
"Coby wzniecić kolejny ferment".
Myśli Pan, że w ten sposób broni Pan też "normalnych ludzi w Polsce ... "
Pozdrawiam,
A jego sposób mówienia...nieważne, ważne że Wy, nienawidzicie go za to jedyne prywatne wolne od postkomunizmu radio i jedyna codzienną itd. gazetę. Za nic innego. I ta wasza nienawiść wylewa się Wam z wykształciuchowskich ryjów w sposób niekontrolowany, jakbyście mieli jakiś chip w mózgu. Bo i macie, zainstalowany przez Agorowe media.
Popatrzta tylko - takie małe radyjko i mała gazetka a Wy koniecznie pragniecie je zniszczyć - jak bolszewicy, żeby już nic wolnego w Kraju nie zostało - to cała o Was prawda.
Dodam jeszcze, że w jakis sposób ma pan jednak rację, no bo pani Machowska się tam jakoś obnazyła.
I wizerunek zatroskanej o prawa mniejszości zgrzyta z wizerunkiem chamskiego zachowania wobec drugiej osoby.
Więc tu w sumie zgoda.
I oczywiscie nie ma sensu udowadnianie, że RM i jego słuchacze tez potrafią być bardzo chamscy (chocby wobec dziennikarzy TVN-u), bo takie przerzucanie się niewiele warte.
Tyle, że dalej nie rozumiem co z tego jakoś bardziej globalnie wynika.
No, ale się pewnie czepiam.
:)
Co widać i po ostatnim hucpiarsko-zaczepnym zdaniu.
Spadaj człeniu
Głównym tematem tego postu miała być agresja i chamstwo.
Jednak część blogerów zamiast dyskutować na temat ukazuje swoją nienawiść do O.T.Rydzyka .A kto im ta nienawiść wszczepił czy nie przypadkiem TVN, Polsat i inne lewackie media?
Ostatnio Instytut Mniemanologii Stosowanej im. J.T.Stanisławskiego przeprowadził badania na temat oglądalności TVN i Polsatu
1)inteligenci-0%
2)półinteligenci-10%
3)ćwierćinteligenci-20%
4)półgłówki -70%
Jak widać z tych badań część osób tu piszących to telewidzowie TVn-u i to tych z najniższej półki
Mówiący nie na temat zakłamany wykształciuszek.
"To nie jest sytuacja odosobniona. Poza tym, jaka jest reakcja kierownictwa TVN na ten incydent? Za taki numer np. w "Dzienniku", gdzie ostatnio pracowałem, panienka poleciałaby z miejsca. Reakcja TVN o czymś świadczy"
a o czym swiadczy "reakcja" glowy panstwa na hasla typu: oszust i czarownica wypowiedziane przez panskiego bohatera? z kogo ty wariatow robisz czlowieku? chyba z siebie samego.
@galopujacy
gasisz paliwode (nomen omen) az milo czytac. trzymaj tak dalej, bo facet naprawde obnaza sie straszliwie po twoich komentarzach
"Już więcej ci nie odpowiem invino"
"Bujaj się, palancie"
Dzięki za sensowną i zabawną lekcję ripostowania :)
i jego czytelników zapraszam do siebie.
Napisałem o tym samym incydencie i jak go rozumuję :)
Zapraszam
Poza reklamą czuję sie zmuszony dodać taką małą myśl :
Konkluzja z tego tekstu może być tylko jedna, jednakże obrany przykład czyli Rydzyk odrzuca już samą swoją "nazwą" Rydzyk, jak to brzmi?
Powiem szczerze że dla mnie "Rydzyk" to synonim "kłamstwa, oszustwa, zła, diabła" :)
Bez żartów!
A Pani nie mówi czasami do swojego misia (może być mężczyzna) albo do poduszki: ">Polityka< to gówno"? Nie, proszę nie odpowiadać. To pytanie retoryczne. Ja nie dociekam i nie rozgłaszam prywatnych wypowiedzi. Nie widzę natomiast powodu, dla którego miałbym się tłumaczyć z prywatnych wypowiedzi wygłaszanych w gronie ludzi, których psim obowiązkiem jest trzymać w takich sprawach gębę na kłódkę. W przeciwnym razie powinna sie w redakcji tworzyć wokół nich pustka.
PS. Mojej poduszce opowiadam jeszcze dużo innych rzeczy, a wcale za chama się nie uważam.
Wesołych Świąt!
Uważasz że teraz można do końca życia szantażować Paliwodę jego wyznaną byłemu koledze opinią n/t Polityki? Czy Ty sie dobrze czujesz? Czy normalny człowiek tak właśnie prywatnie nie mówi?
Czasem zdarza Ci sie mówic głupoty, choć rzadko, na szczęście.
Pozdro
> Co widać i po ostatnim hucpiarsko-zaczepnym zdaniu.
Patrzcie Państwo, zaczepiłem Paliwodę a złapał się Rozwadowski. Cieszyć się czy nie?
> Spadaj człeniu
:-) Jednak cieszyć.
vHF
...zobaczylem w relacji TVNu,wynika jasno ze O.Rzydzyk jest podlym klamca.Zupelnie co innego powiedzial a co innego bylo widac.
Oczywiście, że nie można teraz do końca życia szykanować pana Paliwodę raz wypowiedzianą opinią. Problem w tym, że pan Paliwoda, jak widać, od tego momentu się wcale nie zmienił. Pozdrawiam.
Jestem rozczarowany.
Dalas sie tak potraktowac Sadurskiemu.....
wychowac cie chcial...
Namawialas kataryne zeby sie nie dala...a sama co?
Odwin sie skarbenko jak trza i walnij w pysk jak dama.
Za taka Cie mialem.
Niekiedy, gdy oglądam wiadomości, czuję się jak widz w teatrze na tragifarsie kołtuńskiej. Ktoś ten cyrk z jakiegoś powodu urządza. Przecież nie robi się tak kosztownej inscenizacji z byle jakiego powodu...
Szukanie winnego, czyli kogoś, kto się wyróżnia, jest względnie silny i nielubiany... ehh metoda stara jak świat. Tylko dlaczego, akurat jest nim T. Rydzyk?
Ja tez nie słucham RM, ale miałem kiedyś takie wredne radio w samochodzie, co po włączeniu ustawiało się na pierwszą stację- właśnie RM. Kilka razy z ciekawości zostawiłem to coś na kilka minut i muszę Panu powiedzieć, że jeśli to były modlitwy, to najwyraźniej o to, aby szlag trafił wszystkich żydów, pedałów i masonów. Niestety, nie dysponuję żadnymi nagraniami tych audycji, ale jak chce Pan poznać styl o. Dyrektora, to tu znajdzie Pan próbki.
http://mediafm.net/radio/11419,Spowiedz-Rydzyka:-Wprost-ujawnil-nagrania-z-wykladu-dyrektora-Radia-Maryja.html
Zresztą, nie sądzę, aby umknęły Panu wypowiedzi Rydzyka pod adresem Marii Kaczyńskiej i jej gości.
Jeśli tak to coś na ten temat znajdzie Pan tu: http://pl.youtube.com/watch?v=s7UmqG7GXLU
(błyskotliwa obrona Rydzyka w wykonaniu Marka Jurka gratis)
http://pl.youtube.com/watch?v=7Pmx8sHOPA0
Albo nie. Prościej będzie jak na youtube wrzuci Pan w wyszukiwarkę frazy 'Rydzyk' i 'Radio Maryja'.
Informuję, że ten wpis nie jest mojego autorstwa, tylko Geralta. Tekst został zamieszczony na stronie:
http://lista-obecnosci.blogspot.com/2007/12/jeszcze-raz-debilko-co-do-mnie-napisz.html
Ja przekazuję dalej
Paliwodzie na wszystkich fajansiarzy czasu nie starczy, więc Mu pomagam byście nie zostali bez należnej odprawy, mordo Ty moja.
A teraz - wynocha, łeb w zagłów i spatki
to, ze pan cos prywatnie gada, a oficjalnie wypowiada sie inaczej swiadczy tylko o rozchwianiu osobowosci. pralat jankowski oficjalnie walczyl z komuna, a prywatnie calowal ministrantow w usta. u pana jak widac podobnie: oficjalnie miluj blizniego swego, a prywatnie "gowno"...
...to, tez dobra" stara szkola...bolszewicka jak na...dloni
...i
te m milczenie m medii...bo
o rydzyk...to nie ich
A Ciebie co tak tu pełno? Zostałeś bodyguardem-ochotnikiem autora? Czy też chcesz udowodnić Panu Poliwodzie że niesłusznie umieścił Ciebie na słynnej liście?
Czy wie Pan, że w świetle prawa budynek redakcji może być uznany, za miejsce publiczne?
Tak o gównie w miejscu publicznym…fuj
No i czy zamiast do poduszki, mógłby Pan nam to wszystko poopowiadać
Wg mnie problem nie lezy w "chamstwie", ale w jakosci dziennikarstwa. Wydaje sie, ze ogromne spustoszenie na tym polu dokonala Monika Olejnik, ktora - osiagnowszy zawodowy sukces, stala sie wzorem dla dziennikarskiej mlodziezy.
Ostre "monisiowanie" wyraznie praktykuje Machowska.
"No, pan powie, ale pan powie..." - wygloszone takim niby ugrzecznionym ale namolnym tonem oraz prawienie moralow - to monisizm w stadium najwyzszym.
Jezeli jednak nie mam specjalnej litosci nad rozmowcami Olejnik, jako, ze z wlasnej woli na te rozmowy przychodza, Machowska przekroczyla juz elementarne zasady przyzwoitego dziennikarstwa, osaczajac Rydzyka tam, gdzie nie mogl sie od niej odizolowac i, owszem, takie zachowanie jest juz dyskutowalne nawet w swietle prawa ( o dobrym smaku nie wspomne, bo monisisci praktykuja jakis wlasny, niezupelnie dla mnie zrozumialy, gatunek).
Trudno mi ocenic, na ile monisiostwo zapuscilo swoje szpony na mlodych dziennikarzy w TVN, bo nie ogladam tej stacji, pozostaje miec nadzieje, ze wzgledu na wlasny dobrze pojety interes mlodzi adepci beda sie z tej maniery oskrobywali, jako ze i publicznosc wydaje sie byc juz nia znuzona. Czas wyrosnac z zachwytow, ze ktos komus dowalil. Pamietam, jak cieszylismy sie z tego w okresie komunizmu, gdy sprytnym zagraniem udawalo sie osmieszyc roznych VIPow. Mlodziezo: tak, czasem sie udawalo, ale poniewaz bylo to igranie z autentycznym ogniem, "dowalajacy" musieli zdobywac sie na szczyty finezji i poslugiwac inteligencja, na poziom ktorej cenzor z Mysiej nie byl w stanie sie wdrapac, a szef nie wezwac na dywanik ostrej reprymendy. Dzis mam niekiedy wrazenie, iz wraz z upadkiem komunizmu, uznano, ze nie ma co juz doskonalic warsztatu kpiarza, zas w dziennikarstwie wystarczy nasladowac niezbyt wyrafinowana intelektualnie "drapieznosc" Moniki Olejnik, aby sie wybic.
Przy okazji, jeszcze raz polece "Debaty" Marka Madrzejewskiego z radiowej Jedynki. Zwlaszcza mlodym dzienikarzom lub tych, ktorzy o wykonywaniu tego zawodu marza, badz sie do niego przygotowuja.
Kaska
Widocznie bezprawie jest dla wielu prawem. Smutne jest to, że zaczynamy być bezbronni wobec podobnych zachowań. Świat dziennikarski, który mógłby "skutecznie odsunąć" ze swojego grona tak zachowujących się kolegów, często ich wynagradza za "orginalność i bezkompromisowość".
co do poziomu redkatorow Wp nic mnie nie zdziwi - tak jak w onecie, czy tvn24..
Ale swoja droga, czy ta korespondencja nie moze stanowicpodstawy skargi do KRRit czy Rady etyki Mediow?
pzdr
Czy ten wpis ma na celu cokolwiek innego poza podżeganiem Saloowiczów do agresji? Czy może chodzi o oglądalność? Według jakich kryteriów zajmuje miejsce na SG? Ze względu na wysoki wskaźnik jątrzeniowatości? Ze względu na użyte w nim słowa o dużym potencjale emocji w typie tych na Onecie? Oczekuję odpowiedzi dyżurnego admina lub pana IJ.
Pozwolę sobie samowolnie dołączyć do PP - mówię: gówno. A teraz sosumi, jak mawia p. Orliński.
Jezu, ale komedia tu się dzieje na tym blogu. I to pod wpisem o agresji. 4-tym, czy 5-tym.
To lepsze niż kabaret.
:)
pzdr
W mojej rodzinie były takie powiedzenie: pamiętaj, nie ten jest zły, co mówi, ale ten co powtarza. A drugie, takie jeszcze od pra pra babci: pamiętaj, jak zawdasz się z plewami, to cię świnie zjedzą.
Szanowny Panie Galopujący Majorze, czy można z Panem przez chwilę po męsku? Tak? Pan jest gość z jajami czy purytańska przyzwoitka?
mialo byc
Zwyczajnie przyszła mi ochota obnażenia chamstwa wykształciuchów, wystrzegających sie wqulgaryzmów jako jedynego kryterium. Chamstwa ich zakłamanej duszy.
I twojej, rzecz jasna - Kriskul.
Pa, kotku
Pani Elu, a od kiedy to praktykant moze cos zadac? Prosze docenic, ze nikt nie kazal leciec po fajki.
Ja też się dobrze bawię :-)
Pytanie dlaczego to jest na czołówce Salonu jest całkiem zasadne -- ani temat ważki ani dyskusja interesująca...
vHF
Powiedziałbym - kompletna.
Dawaj, bo widzę, że dzisiaj wyjątkowo pobudzonyś.
Pani podszczuwajko, ładnie to tak? Samej ani "be", ani "me", tylko skarżyć? Niech Pani rzuci szereg zarzutów. Zakwestionuje źródła, powoła się na inne, przywoła - jeżeli istnieją - rzetelne teksty p. Machowskiej. Poda konkretne przykłady prowokacyjnej postawy o. Rydzyka. Może jakiś krótki jego profil osobowosciowy? A tu nic tylko postulaty kagańcowe. Nie znam żadnych Pani tekstów, ale stawiam złoto przeciw orzechom, że przed kamerami walczyłaby Pani do upadłego o wolność wypowiedzi dla anarchistów, pornografów, popapranych quasi-artystów obrazoburców. Ale Paliwodę najlepiej - pod lód. Na szczęście mrozów jeszcze nie ma.
Dzień bez pańskiej notki jest jak stracony. :) Lubie popatrzeć sobie na hipokryzje dyżurnych "moherobójców" i ich pieniactwo w komentarzach. Wiele to o nich mówi. :)
Alez, oczywiscie,ze i mnie sie zdarza w gronie prywatnym uzyc jezyka malo parlamentarnego! Oczywiscie, ze kogos, kto wypuszcza to na forum publiczne przestaje byc moim znajomym, i trzymam takiego czlowieka na piec metrow swiezo zaoranej ziemi.
Ale nie rozdzieram nad sprawa szat publicznie, jako ze w sumie, to JA wyrazilam sie nieparlamentarnie i skoro juz wyszlo na jaw, nie ma co odbijac tej pileczki zmieniajac temat .
Zas temat "Bo ty kiedys powiedziales/powiedzialas", Bo ty! Bo ty!" z ukochanym dawno juz przestalam przerabiac. Ilez mozna?:) Polecam te metode innym, znakomicie wplywa na atmosfere w domu. Nawet jezeli ktoremus z nas jeszcze sie zdarzy taka jakas zaczepna uwaga, rozesmiane "Boty!" Boty! Obuwie!" natychmiast rozbija banke gniewu. :):):) Tyle na temat mojego misia;)
Kaska
Tak tylko zakrzyknąłem, byś sie wreszcie ogarnął.
No, to możemy iść spać spokojnie.
Aha, p. Igorze kochany, można już to zdjąć z SG. Tak w ramach walki z agresją :DDD
pzdr
Pani Elu Pleszczyńska, a jakim prawem pani reaguje tu agresją?
Czemu Pan napada na panią Pleszczyńską? Przecież jej wpis wymierzony był głównie w adminów Salonu.
Pani Ewo, popieram Panią.
vHF
dobrze ze Pan tu pisuje od czasu do czasu
to ciekawe obserwowac jak pewna grupa osob dostaje wrecz pierdolca po kazdym Pana tekscie niezaleznie od poruszanej tematyki
:)
pozdrawiam
BTW Podoba mi się Pański nowy adiutant Pan Rozwadowski, chyba Pan powinien go pochwalić, gdyż dziś daje z siebie wyjątkowo wiele.
No i Pański stosunek do kobiet (podszczuwajko) też mi się podoba, lubię gdy facet mówi to co myśli
Bo zaczyna się pobekiwanie, jak w przypadku vHF'a.
Panie Pawle, "gówniażeria" pisze się przez "ż", nie "rz".
Przespał Pan podstawówkę?
poza tym wpisuje się Pan w pewien ograniczony, skądinąd, trend - cokolwiek nie po Waszej myśli, to lewackie :)
może ma Pan jakieś kompleksy na tym tle?
Niech gadają - komentują!
Ale w dobrym tonie jest też odpowiadać.
O moim stosunku do kobiet nie wie Pan nic. Nic! W dyskusji społeczno-polityczno-ideowej nie ma rozróżnienia na płcie, a jedynie na stanowiska. I każdemu stanowisku należy się minimum zrozumienia i tolerancji. Taki pakiet wspomniana osoba ma u mnie zagwarantowany. I bez ostentacyjnego lizusostwa wobec tej czy innej płci (nie znam Pańskich preferencji), proszę. Purytańska przyzwoitka-lizus? To materiał dla Kingi Dunin. Równouprawnienie - mówi to Panu coś?
Obaj nudzicie niemożebnie.
No chyba że ma Cię później opieprzyć, to już dobra, nie będę się wtrącał.
Ja już stąd znikam daryj se więc wymuszone dowcipy.
Pa, i zajmij sie lepiej żoną bo w ten sposób długo to Wasze stadło nie pociągnie, gdy bedziesz się spełniał wyłacznie waląc w klawiaturę - obna też potrzebuje - pamiętaj.
http://www.dziennik.pl/polityka/article91365/Donald_Tusk_kryptonim_Klan.html
Najbardziej podobał mi się ten dubbing w TVN Uwadze :)
Popatrzcie też z jakiej armaty strzela TVN. Wydali 32 tysiące na bilet, musieli też szpiegować Rydzyka naruszając ustawę o ochronie danych osobywch. Co im zawinił Rydzyk? Powiedział o nich prawdę, i tylko powiedział, nic więcej nie zrobił :)
Panu się "gówniarzeria" myli najwyraźniej z "garmażerią". Por. "Słownik ortograficzny języka polskiego"; pod red. naukową Prof. Dr. Mieczysława Szymczaka, PWN, wydanie piąte, s. 332.
W przyszłości proszę precyzować precyzyjnie.
Z góry dziekuję.
Jesli nawet PP jest z Iranu, to tymbardziej w ramach wartosci europejskich (tolerancji) nalezy sie miejsce na forum. No przeciez wedlug ciebie to odmieniec. A zamiast wybrzydzac i donosic, winienes klaskac i piac z zachwytu. Czy moze nie uznajesz telerancji?
problem w tym, że ojciec Rydzyk jest osobą mniej wiarygodną niż dziennikarze TVN - wierzę, że część z tego co mówi jest prawdą, ale do rewelacji o rzekomym obrzucaniu obelgami podchodziłbym z dystansem. to jest człowiek, który jeszcze niedawno dawał świadectwo gruntownego zakłamania - raz przy sprawie taśm Wprost, wcześniej przy aferze Wielgusa. w kategorii fałszu i manipulacji media Rydzykowe są nie gorsze niż Wyborcza.
Pański stosunek do kobiet wynika z Pańskich komentarzy. Być może gdy widzi Pan kobietę w realu, to nawet otworzy jej Pan drzwi i poniesie siatkę, aby chwilę potem tą samą kobietę nazwać w salonie„podszczuwajką”, która „przed kamerami walczyłaby do upadłego o wolność wypowiedzi dla anarchistów, pornografów, popapranych quasi-artystów obrazoburców.”
I to tylko dlatego, że ośmieliła się zwrócić adminom uwagę, na słabiznę Pańskiego tekstu.
O tym jak Pan traktuje kobiety i wszystkich dookoła (gówno, sperma, gównażeria) mogę sobie wyrobić zdanie tylko tu w salonie i jak na razie eufemistycznie mówiąc Pański obraz w salonie wydaje się bardzo spójny.
Rozwadowski- dziś mam wolne na net od żony, pzdr
Już się wystraszyłem, że ktoś potraktuje przynudzanie naszego Szanownego Gospodarza o brak agresji na poważnie i Salon straci pazur. Ale na szczęście wszystko w normie.
Pozdrawiam wszystkich
"Ale swoja droga, czy ta korespondencja nie moze stanowicpodstawy skargi do KRRit czy Rady etyki?"
Moim zdaniem tak. Przecież są podstawy i można to udowodnić. Dla informatyka z policji nie jest to żaden problem.
Nie wiem, czy p. Raczkowski zdaje sobie sprawę z tego, że roznoszenie plotek uznawane jest przez psychologów za akt PRZEMOCY, a w świetle prawa za PRZESTĘPSTWO.Boże, co za bagno jest w tych mediach! Co za hołota tam pracuje! W głowie się to nie mieści!
Pozdrawiam
W latach 70 na pewnej konferencji w czasie uroczystego obiadu zapadła cisza po toaście gospodarza. Czekano zwyczajowo na wypowiedź najwyższego rangą naukową przedstawiciela ZSRR, a ten wciąż milczał. Gospodarze potnieli. Wreszcie zaczął: Druzja, moja przemowa dawno gotowa, ale wysłałem na Kreml do akceptacji, a ten milczy! I usiadł. Niektórzy lekko się uśmiechali, inni pobiegli do ubikacji...A mówca?
Potem długo nie wyjeżdżał za granicę.
"Tylko zwrócić adminowi uwagę" - i już. Nic się nie stało. Nie pisze Pan o donosach, o cenzurze, o braku argumentów, o zamordyzmie. Pan tu rżnie fircyka w zalotach. A "gówniarzeria" już tłumaczyłem, jak się pisze. Pan do tego nie uważa.
Tak przy okazji, czy to prawda że spadły stawki w wykończeniówce, bo tak piszą gazety?
To, co Pani opisała, to jest skandal absolutny. Nie można tak tego zostawić. Może o tym napiszę na papierze, bo i pod groźbę karalną mi to podpada.
Pozdrawiam.
Moze pani sie pochwali..?
Zanim napisałem komentarz zajrzałem sobie w pare wpisow i widze ze lubisz wkładac kij w mrowisko.Obie strony komentatorów bawią sie w ogrodnikow aż miło(przesadzaja znaczy sie).A przeciez wystarczy wejsc na youtube kliknąc nazwisko i o wypowiedziach T Rydzyka wiemy sporo.Podobnie z drugiej manki np zachowanie Lisa wobec podwładnego,a załorze sie ze o Rydzyku nie wypowiada sie lepiej gdy nie jest na wizji.Podobnie wypowiadaja sie tez pewnie inni ludzie mediow.Po co bronic jednych albo drugich,wiadomo zeod dawna ze sie nienawidzą a standardy dziennikarskie i tak lecą w dół.
Pod koniec jesieni, w zimie, i na początku wiosny nie robię na budowie. Piszę.
Czy ktos jest w stanie wytlumaczyc mi w kilku slowach - dlaczego ta notka jest na najwyzszym miejscu na SG?
Jerry
Przepraszam, moze ktos juz odpowiedzial na to pytanie, ale nie dam rady przejrzec tych 130 komentarzy ( widac jest o czym dyskutowac - ?)
Wskutek atakow na odmienca PP, jak i strasznej wobec PP nietolerancji, postanowilem zorganizowaz w Warszawie manife. Mam zamiar zazadac praw dla podobnych do PP. Prawa do malzenstwa i prawa do adopcji, no i wiekszej tolerancji. Przylaczysz sie? Tylko nie mow, ze nie, bo nie uwierze. Przeciez goraca popieracie odmiencow. Nadale nie? To moze napisz jakich odmiencow popieracie, abym w przyszlosci po niewlasciwych manifach nie bladzil.
...swym bolszewickim...bonzom
...jak nisko w tvn mozna...upasc
ps. wspolczucia i wyrazy ubolewania,ze tzw dziennikarz...moze tak nisko...upasc
http://www.youtube.com/watch?v=qbtCo6z8GHo&feature;=related
Pani Elżbieta Pleszczyńska! A jak Pani syn, Krzysiu Leski mówi do czytelnika w następujący sposób:"Gówno się odezwało. Czynię wyjątek, bo w.s media napisał: "o pańskiej opozycyjności lepiej pan zmilcz". Rzucił gównem, ale boi się ujawnić. Anonimowy bohater. Nawet nie ma odwagi napisać, co mi zarzuca. Nazwać go gównem to właściwie zniewaga dla gówna" , to jak Pani sądzi, do kogo należałoby to zgłosić? I o czym to może świadczyć? I skąd te nawyki?
Ja lubiłam p. Leskiego i nawet go kiedyś dawałam w swoim blogu za przykład osoby, która jako nieliczna wśród dziennikarzy Salonu potrafiła komunikować się ze wszystkimi. Ale po tym, co przeczytałam, ale nie tylko po tym, ZMIENIŁAM ZDANIE!
Skąd ten regres?
Nic nie tłumaczy takiego zachowania, NIC!
http://cogito62.salon24.pl/47834,index.html
A to sie znaczy, ze to co sie zdarzylo, moglo sie przydarzyc innej stacji i innemu ksiedzu, lub nawet nieksiedzu. Problem dotyczy zachowan dziennikarzy a nie typu koloratki. Ponial?
To, że standardy "lecą w dół", to jedno. To zaś, że leca w dół selektywnie - to drugie. Gdyby ktoś urządził taką drakę panu Geremkowi, o niczym innym nie mówiłoby się w większości polskich - a i w wielu zachodnich - mediów. Dlaczego jednych ludzi można szargać bezkarnie, a innych bronić za najdrobniejszą ironię. Użyłem tu w odpowiedzi słowa "podszczuwajka" - i od razu zgłasza się ciotka przyzwoitka, rozdzierająca szaty i chlipocząca wniebogłosy. Ta obłudna asymetria budzi mój głęboki sprzeciw. Nie trudno być tolerancyjnym i miłym dla kogoś, kogo się lubi. To właśnie kontakt z osobą wrogą, nielubianą jest prawdziwym sprawdzianem tolerancji. I ci, którzy o tolerancji najczęściej mówią, na ogół tego sprawdzianu nie przechodzą. Liżą się ze swoimi autorytetami i grubo smarują wazeliną. Przeciwników atakują wściekle i z pogardą. To jest kwintesencja wykształciuszej hipokryzji.
Pozdr.
Tutaj w salonie24 , a nie gdzies w Oniecie został umieszczony w dniu wczorajszym następujący wpis :
"...ale potem może naród wymierzyć sprawiedliwość - wieszając morderców i biskupów na kasztanach w Alejach Ujazdowskich."
Zastanawiam jakiej intelektualnej indoktrynacji musiała zostać poddana ta osoba która zdecydował się to napisać. I pytanie jaka polska prasę i telewizję konsumuje ten osobnik. Najbardziej mnie zastanawia
czy ta osoba zdaje sobie sprawe z tego co napisała.
Prosze przeczytać to jeszce raz w formie zmienionej
przez moja osobę.
"...ale potem może naród wymierzyć sprawiedliwość - wieszając morderców i mnichów buddyjskich na kasztanach w Centralnych Alejach Miasta"
Mamy w salonie pierwszego barbarzyńcę w czystej formie.
Naśmieszniejsze że osoba ta nie zdaje sobie sprawy że sposób myślenia który nam zaprezentowała. Z jakiegoś miejsca do jej głowy przeniknął.
Nasz admin oczywiscie ten post skasował , za co mu bardzo dziekuję. A post pod którym sie pojawil nie dotyczył Rydzka , a innego tematu. Niesmam jednak po
tej sytułacji pozostał.
I co podobno socjotechnika nie dział , dział działa i to dobrze. Ktoś tego osobnika dobrze zaprogramowal przeciwko klerowi. Ja sie Rydzykowi nie dziwię.
pozdrawiam autora
dobranoc wszystkim
Komentarz niejakiej Matrioszki25:
"Paliwoda
tniesz ty bin ladenie? Pania Peleszynska nazwales podszczuwajka? Ty spiku, wiesz kto to jest? Wot, wydales wojne, jaka sobie nawet nie wyobrazasz.
mara
2007-12-04 23:43matrioszka250479"
No, avanti, Panie Galopujący Majorze i Panie Peer! Czy to nie jest groźba? Niech się teraz coś stanie np. mojemu samochodowi - administracja łatwo ustali ID komputera, z którego pochodzi ten wpis.
jestem spokojny o ich przyszłość. Tylko ich dzieci żal...
Czemu nagabuje Pani Panią Pleszczyńską w sprawie Krzysztofa Leskiego? Pan Leski wygląda na odpowiednio dorosłego żeby nie trzeba było z takimi żalami biec do jego matki (?).
A biorąc dodatkowo pod uwagę ton Pani komentarza, to czy nie jest on nieco ostrzejszy od pierwszego komentarza Pani Pleszczynskiej, któremu zarzuciła Pani zbytni poziom agresji?
Pozdrawiam,
vHF
Co? Gdzie? Jak?
Pan Sadurski nie jest w stanie wzbudzic we mnie uczuc bardziej intensywnych niz rozbawiony ziew:)
Kaska
Może i to prawda ,ale kto zaczął pierwszy?I kto skonczy pierwszy?I czy w ogóle?To już nie jest kwestia uczucia nienawisci ,to kwestia pewnego stanu (bardzo ideologicznego a nie logicznego) zarowno po stronie 'wykształciuchów' jak i 'mocherowych'.Dziennikarze przenoszą to na fora i tam sobie różni używają bo niby co maja robic.Taki kraj.
Panie Pawle, jakie znowu groźby karalne? Krańcowe chamstwo, owszem, ale ostrzeganie (w chamski sposób czy nie) przed procesem to chyba raczej nie jest groźba karalna.
Pozdrawiam,
vHF
Miałem się nie wypowiadać już na tym blogu bo to wbrew temu co ostatnio deklaruję, że podniesieniu agresji na salonie sprzyjają nawalanki po kontrowersyjnych postach wrzucanych na top SG i ja się do nich dokładał nie będę.
Dołożyłem się już na samym początku bo podejście autora do tematu agresji na salonie zwyczajnie mnie rozbawiło. Oto mamy trzy superskładniki do ugotowania pysznej nawalanki.
1. W miarę aktualny temat (agresja na salonie)
2. Kontrowersyjna teza lub jak w tym przypadku kontrowersyjny sposób przedstawienia słusznej tezy (zestawienie Ojca Dyrektora z dziennikarką TVN w odniesieniu do agresji)
3. Kiepski, niczego nie odkrywający tekst, ale za to napisany tak aby od razu podzielić komentujących na dwa z góry ustalone obozy (kato-prawacy kontra homo-lewacy)
Typówka na SG. Pisałem dokładnie o tym u Ł.Warzechy:
http://lukaszwarzecha.salon24.pl/50185,index.html#comment_749765
W przeciwieństwie do większości nie uważam żeby dyskusja pod tym postam była akurat wyjątkowo agresywna (mnie tym razem akurat bawi), ale może da to trochę do myślenia moderatorom.
Chyba że liczy się nie poziom dyskusji tylko cyferka określająca ilość komentarzy.
@autor
"Pod koniec jesieni, w zimie, i na początku wiosny nie robię na budowie. Piszę."
A szkoda...
Materiały bardzo potaniały, wnętrza można remontować i w zimie.
Pozdrawiam,
Uważam Panie Pawle,że takie zachowania dziennikarzy, jakie zostały tu opisane należy nagłaśniać i napiętnować! Mało tego powinni ponosić za to odpowiedzialność. Do czego to podobne, żeby osoby wykonujące zawód publicznego zaufania, ludzie, bądź co bądź, szeroko pojętej KULTURY, tak poniewierali drugim CZŁOWIEKIEM, zwłaszcza tym który zgłasza się z prośbą o pomoc, wsparcie!
Apeluję do wszystkich czytelników, by zintegrowali się i nagłaśniali wszystkie tego rodzaju incydenty, w których dziennikarze naruszają GODNOŚĆ drugiego człowieka! STOP PRZEMOCY W MEDIACH!
Dobrze by było Panie Pawle opisać to w jakimś wydaniu papierowym.Ten przykład powinien być cytowany także na wszelkich konferencjach, organizowanych dla dziennikarzy.
Pozdrawiam.
ewidetnie widac jak można z ludzi zrobic maszynke do nienawisci i kłamstwa, a co sie spodziewać, kiedy znakiem czasów ostatecznych jest agresywny relatywizm i wszechoobecne kłamstwo, w końcu Alexander Kwaśniewksi powiedział: "hulaj dusza piekła nie ma"
dla osób wrażliwych takie słowa zapamiętuje sie na całe życie, tak samo jak te komentarze pod wpsiami i tysiąc innych rzeczy co się widzi w TV, to na zdrowym człowieku pozostawia otwarte rany...
naprawde, mysle ze jest to skutek ewidetnego zabicia kultury, cos co kiedys było stałe, dzisiaj jest chaos i antykultura, która własnie robi z mózgu tych osób taką sieczke i zezwierzecenie do postaci Psa Pawłowa, którzy na sygnał o. Rydzyk gdy padnie to zagryzą i w ogóle zanik poczucia Prawdy,
O 23:33 zadalem tu pytanie: "Czy ktos jest w stanie wytlumaczyc mi w kilku slowach - dlaczego ta notka jest na najwyzszym miejscu na SG?"
Dziekuje za odpowiedz - nawet, jezeli nie bylo to Twoim zamiaream :-)
Jerry
Jak mozna szantazowac czyms, o czym juz wszyscy wiedza?
Nie pochwalam postepowania jego kolegi ( nazwiska nie pomne) i sama sie od takich kolegow natychmiast szczelnie izoluje ( co polecam innym). Niemniej wydaje mi sie, z e jesli ktos chce pietnowac zle wychowanie, to szczegolnie uwaznie musi uwazac na wlasne, aby mu kto nie zrobil psikusa, jakiego ofiara padl PP. To raz.
Dwa: jesli juz cos takiego wyjdzie na swiatlo dzienne, sadze, ze sensowniej jest uderzyc sie w piers ( ino - bez przesady!;) niz atakowac publicznie poslanca.
I tyle. Takie jest moje zdanie, ale oczywiscie zarowno ty, jak i PP macie prawo reagowac inaczej.
Cos cie przypomne.
MIchnik, Gudzowaty, czy Begerowa prowadzili rozmowy prywatne. Ofiary moga tez uwazac, ze zachowano sie wobec nich po swinsku...Oczywiscie, to przyklady skrajne, ale jednak tez dotyczace sfery prywatnosci. Z "klasyki" przypomne jeszcze "ciemny lud" Kurskiego:)
Kaska
Kaska
rządzisz!!!
;)
Ubawiony panX dokonal podzialu. Tematu nie podejmuje, bo co tu podejmowac? Pani dzinnikarka wykazala sie skrajnym chamstwem, to prawda, ale przeciez nie musimy o tym dyskutowac. Tekst taki w ogile do kitu i nie powienien byc na SG. Dlaczego? Temat nieodpowiedni? Dla homo-lewicy chyba tak. Jednak o tanich materialach nie omieszkal wspomniec.
Wiernom czytelniczkom bendac, skorzystalam zaproszenia i znalazlam antyczny wpis z wczoraj (:
Pisz czesciej!
Kaska
Po zapoznaniu się z biografią pani profesor Elżbiety Pleszczyńskiej stwierdzam, że kolokwialne określenie "podszczuwajka" nie było w mojej wypowiedzi właściwe. Charakter wypowiedzi autorki był tego rodzaju, że wzbudził moje oburzenie i sprzeciw. Ale co można powiedzieć osobie nastoletniej, nie godzi się mówić osobie w wieku dojrzałym - bez względu na wyrażane przez tę osobę poglądy. Za to sformułowanie przepraszam, choć dziwię się, że Pani Profesor tak łatwo przychodzą odezwy do administracji Salonu24 o eliminowanie wypowiedzi, które się Pani Profesor nie podobają.
Paweł Paliwoda
Napisales: -"Ubawiony panX dokonal podzialu. Tematu nie podejmuje, bo co tu podejmowac?.....(itd.)"
PanX ma prawdopodobnie 100% racji. Twoj sprzeciw, tylko mnie w tym utwierdza :-)
Ja dodalbym tylko, ze szanownemu red. Paliwodzie do tego wszystkiego brakuje juz pomyslow, wiec pisze co mu przyslowiowa "slina na jezyk przyniesie".
Obawiam sie, ze jak tak dalej pojdzie, nasz szanowny redaktor otrzyma krzywke "Lejwoda" - czego mu nie zycze, bo agresywny nie jestem ;-)
Jerry
do eutanazji i do zwykłego dawania w mordę.
Przecież to co oni tu wyprawiają przechodzi ludzkie pojęcie. To nie jest przygłupawe trollowanie, które sam po dobrym winie czasem urządzam tylko jakieś całkowite wymieszanie standardów.
Czemu poglądy polityczne wpływają na ocenę chamskiego zachowania?
Panie Paliwoda! Jeśli chce pan utrzymać jakikolwiek poziom bloga musi pan wywalać komentarze, które są zwykłymi obelgami. Trudno. Po co próby dyskusji z jakimiś pryszczatymi gówniarzami typu galopujący major czy młot? Co to wniesie, że pan sobie z nimi powrzeszczy?
Salon się stacza. Bez banów się nie obejdzie.
Czy poza mieleniem ozorem o jakichs krzywkach i ublizaniu, wniesiesz cos do sprawy? Wlasnie o tym pisalem, ze potraficie dym tylko robic, i to dla jakiejs idei. A co tu ma do rzeczy ideologia, gdy ktos smarka w salonie na podloge?
Bo Pani Elżbieta Pleszczyńska najwyraźniej nadużywa swojej pozycji społecznej i zawodowej, a także wpływów i chce Pana zastraszyć! Po prostu przymknąć Panu usta! Wot, co.
Ale to nie zwalnia nikogo od zachowań agresywnych. Nawet tytuł profesorski.
Z przykroscią stwierdzam, że jest Pan/Pani najbardziej agresywną i prymitywną osobą w Salonie24 (oprócz niejakiego Neospasmina). Na moim blogu nie postawi Pani juz więcej nawet jednego przecinka.
Dziwne, że właśnie w Pana/Pani osobie pani Pleszczyńska znalazła tak pękającego z nienawiści obrońcę.
No coz, poglady maja jak najbardziej postepowe.
Musze przyznać że zaskoczyła mnie elokwencja tej dwójki postępowych dziennikarzy
Przeczytajcie jeszcze raz wpis Venissy lub tu:
http://lista-obecnosci.blogspot.com/2007/12/jeszcze-raz-debilko-co-do-mnie-napisz.html
oraz "dodatki":
http://geralt.blox.pl/2007/12/Jeszcze-raz-debilko-cos-do-mnie-napisz-Wirtualne.html
http://mediacafepl.blogspot.com/2006/12/wirtualne-media-gro-media-cafe.html
Napisalas: - "Bo Pani Elżbieta Pleszczyńska najwyraźniej nadużywa swojej pozycji społecznej i zawodowej, a także wpływów i chce Pana zastraszyć! "
Odwaga staniala, czy wróciłas co dopiero z ostrozakrapianej uczty na Plutonie?
Wiesz, chociaz czego Ty tym wpisem naduzylas? Nie odnioslas wrazenia, ze tym razem ostrym dysonansem zabrzmialo?
Jerry
Wciągnęła mnie ta dyskusja. Jak zwykle szczere i bystre wypowiedzi GM, Grzesia, a z drugiej strony Pyzola no i dzisiejsza perła- Rozwadowski w pełnej krasie. Jutro wstanę ledwo ciepły ale warto było.
A wszystko przez to, że czytałam dzisiaj wpis IJ o więcej spokoju na Salonie i wpis L.Warzechy analizujący przyczyny agresji i jej wzrostu. I na chwilę wzięłam jedno i drugie poważnie. To były mądre wpisy, zwłaszcza ten LŁ. Była tam mowa o tym, co nie powinno trafiać na SG i jak powinni reagować admini. A wieczorem rzuciłam okiem na SG i zobaczyłam wpis PP i - to mój największy błąd - zaczęłam go czytać, żeby się przekonać, czy coś z mądrych wpisów IJ i LŁ przeniknie do praktyki w Salonie24. Wciągnęło mnie to, chociaż przecież zawodowo znam przepaść między teorią i praktyką, ale ci Panowie pisali tak przekonywująco, że bagno na Salonie leży im na sercu i ż wszystko w ręku adminów, więc czekałam, kiedy któryś z nich wkroczy z komentarzem...a admin z działaniem. Ale było tylko coraz gorzej , więc ciągle jeszcze pod tamtym urokiem napisałam swój komentarz z inwokacją do adminów nie o usunięcie wpisu PP przecież, tylko o zdjęcie go ze strony głównej nomen omen Salonu. Pierwszy - prawdziwy realista - zareagował pan Rozwadowski. Ktoś tam jeszcze dokładał to i owo, dziękuję zwłaszcza tym którzy sądzili że jestem w wieku redaktorek z TVN,admini zaś oczywiście milczeli, więc zadedykowałam im prawdziwą historyjkę o potrzebie autoryzacji działań - bez skutku (zdaje się, że nikt nie skojarzył w czym rzecz).
No i stało się jak zwykle : uznaję bezwzględną wyższość praktyki nad teorią i kajam się przed mądrością pana Rozwadowskiego. A wszystkim co mi nawymyślali powiem tylko jedno: daleko im do tych szczytów bluzgowych, które już mnie w życiu spotykały. Kolekcjonuję adwersarzy i jak to statystyk staram się znajdować ich wspólne cechy. Pod tym względem także dzisiejszy dzień bardzo mnie wzbogacił. Mam wydruk.
o Nieistniejacy! ty widzisz i nie grzmisz? :)
bo jednak zastanawiajace jest to do jakiego wniosku mozna dojsc czytajac zarowno wpis pana paliwody jaki pelne emocji komentarze pod nim, a mianowicie:
to zawsze ONI znajduja sie po tej zlej stronie, oni wyrazaja chamsko, oni swoimi wpisami bawia sie w osobiste wycieczki i przekraczaja granice smaku, przyzwoitosci, whatever. taaak, oczywiscie. pozbawieni stylu idioci.
a MY? no alez! my jak zwykle: wspaniali, nietykalni, cudowni i ponad chamstwem.
moze warto przystanac i spojrzec na siebie? ale wiem, rola ofiary jest taka wygodna ;)
Skoro facet manipuluje przez wiekszosc swojego antenowego czasu, to jaka jest pewnosc ze nie zrobil tego przy opisie zdarzenia z dziennikarka?
Prześledziłem kilkadziesiąt wpisów na blogu. Nikt się nie zastanowił, czy Rydzyk nie kłamie i dlaczego "dziennikarz", pewnie według niektórych jedynych prawdziwie uczciwych mediów, zrobił tak jednostronny materiał.
Ten pan, którego niektórzy zwą ojcem, wyzwał ohydnie żonę prezydent Polski od czarownić. Uważał, że powinna poddać się eutanazji. Dał wiele przykładów na obelżywy język, pełen chamstwa, grubiaństwa i nienawiści, pełen kłamstw. Dziś jest wyrocznią, że to co przepisał z jego ust "dziennikarz" jest prawdą.
"Dziennikarz" pisał może dla kariery, dla pieniędzy, dla większych względów u dyrektora. Z jakiej racji to, co napisał ma być jakimkolwiek przykłądem na dobrą, uczciwą robotę dziennikarską?
Tekst jest tendencyjny, każdy laik może to wykazać. Niestety, filozof i pracownik budowlany zarazem, uważa, że "dziennikarz" piszący jednostronną relację, która ma zohydzić konkretną osobę, jak i jego rozmówca, to przykład, z którego powinni się inni uczyc zasad dobra, uczciwości i rzetelności.
Trzeba mieć klapki na oczach, by taki wywiad dać jako przykład tego, że chmstwo w Polsce rozpełzło się w ciągu minionych lat coraz bardziej, że to co kiedyś było niedopuszczalne wśród ludzi mających korzenie w ruchu Solidarności stanie się codziennościa. Ja widzę tego kilka powodów, ale jeden najważniejszy - degrengoladę partyjniactwa, wstrętnej partyjnej propagandy, gry i stosowania po prostu ubeckich metod, którymi to esbecy posługiwali się, aby szczuć wrogów komunizmu jednych na drugich. Wbijanie klinów, szukanie haków, szczuscie, pomawianie, kiedyś wydwało się, że to tylko "ich" domena. Dziś widać, że to domena partyjniaków i ich pretorianów dążących po trupach do celu.
Szanowna Pani Profesor!
Jeśli nikt (lub prawie nikt) nie staje tu w Pani obronie, to tylko dlatego, że uważamy, że nie potrzebuje Pani pomocy -- ma Pani więcej klasy niż ta cała zbieranina razem wzięta.
Z wykształciuchowym pozdrowieniem,
Marek Kwiatkowski
(niegdyś matematyk)
miło się Pana czyta, a wpisy pod Pańskimi tekstami bronią i rozkładają się same - uwielbiam tolerantów w akcji.
Pańska piguła, z którą się absolutnie zgadzam jest bodaj z godz 23.44 ( rzecz o tolerancji). Nie dałbym rady lepiej tego ująć.
Tej pogardy jest więcej- też u feministek uszczęśliwiających na siłę i innych popłuczyn po Marksach tego świata.
Pozdrawiam i serdecznie dziękuję za koncertową córkę Demeter, która właśnie zeszła do Hefajstosa ale wyjdzie niebawem od ojca i - nastanie wiosna...
Panie Pawle,
Chociaż raz by pan użył przyciska "usuń" zgodnie z intencjami programistów:
http://pawelpaliwoda.salon24.pl/50306,index.html#comment_751880
http://pawelpaliwoda.salon24.pl/50306,index.html#comment_751885
Dobrej nocy,
vHF
prostacy, czesto wyksztalceni, ale jednak prostacy. Nie potrafimy dostrzec zjawiska poprzez pryzmat konkretnej osoby. Rydzyka nie lubie wiec jestem w stanie zaakceptowac przymusowy wywiad w kiblu ze spuszczonymi spodniami. A jak daleko sie posuniemy z tolerancja dla krzywdy tego ksiedza? No i ten kwiatek z matrioszka na koniec. Czy ktorys z was zareagowal oburzeniem?
Nie ma Pani racji. Dzisiejszy S24 nie jest ani odrobinę bardziej agresywny niż przed np. rokiem. Zaczyna jednak panować promowana w mediach moda na "miłość wzajemną". Ten cudzysłów nie jest przypadkowy, gdyż miłość nie dotyczy wrednych pisowców. To o czym pisze PP również dotyczy pewnego panującego w mediach zjawiska tzn. szacunek i rzetelność dziennikarska przysługują tylko tym, którzy stoją po tej samej stronie, zaś tych z przeciwnej strony to nie dotyczy (czy przeczytała Pani wpis Vanissy?).
To namawianie teraz do miłości, 100 dni spokoju itp. jest po prostu świństwem w ustach ludzi, którzy przez ostatnie dwa lata ziali nienawiścią i jadem. Teraz nagle altruizm w nich się obudził.Zresztą gdyby był to szczery altruizm to można byłoby się zastanowić ale to miłość skierowana wyłącznie do wrogów PiS-u, niezależnie od tego kim są, kim byli- nieważne, byleby nienawidzili PiS.
A dlaczego masz wierzyć Michnikowi, Żakowskiemu albo innemu Lisowi?
Nikt jeszcze nie potwierdził, że mniej lub bardziej anonimowy osobnik podpisujący się tutaj jako "Ela Pleszczyńska" to rzeczywista Pani Prof. Elżbieta Pleszczyńska.
Chyba, że wiesz coś o czym ja nie wiem (czy Pan Leski to rzeczywiście jej syn?).
Żeby było jasne - nikogo tutaj nie mam zamiaru ani obrazić ani znieważyć. Dla mnie Rodzina to rzecz święta.
Dawno mnie w Ojczyźnie nie było, więc być może nie do końca się orientuję. Stąd zadane pytanie.
Ale jeśli tak to właśnie wygląda - naturalnym obrotem spraw wydaje mi się cykl następujący a podstępnie dwu stopniowy.
1. Każda matka będzie bronić swojego syna.
2. Nie tylko św. pamięci Lem (mój książkowy czy futurologiczny idol) czy Bartoszewski (bohater jak dla mnie czasów II WŚ) na stare lata "marnują okazję do siedzenia cicho, sacrebleu!"
Czołem Waćpannie!
niesamowita namolność tej "dziennikarki" z tvn a wręcz napastliwość wobec człowieka (nieważne kto to jest/był) który nie chce wywiadu udzielić. Pomyślałem nawet, że szefostwo tvn postawiło jej ultimatum: albo zrobi ten wywiad (nieważne jakimi metodami i sposobami) albo ... wylatuje z pracy. Ale myliłem się, teraz (po niektórych komentarzach) widzę, ze to "rasowy dziennikarz" ze stajni tvn.
No i jeszcze jedna refleksja związana z programem "Linia specjalna" oraz "30 minut". W programach tych, często jako jeden z "bohaterów" różnych odkrywanych tam afer z okresu III RP, występuje niejaki Szmajdziński z SLD. Nigdy nie udzielił odpowiedzi na żadne z zadawanych mu pytań. Pytnia są wnikliwe i naprawdę interesujace dla podatnika lecz Szmajdziński upewnia się "Czy pan(i) jest może z programu "Linia specjalna" ("30 minut")?" i po uzyskaniu odpowiedzi twierdzącej, odpowiada "Przepraszam ale ja dziennikarzom tych programów, wywiadów nie udzielam (nie będę z nimi rozmawiał". Dziennikarka nie nalega, wycofuje się, jeno kamera pokazuje wykrzywioną strachem twarz Szmajdzińskiego. Osobnik ten odmawia udzielenia odpowiedzi dziennikarzom mediów publicznych.
Trochę swzkoda, że w tak istotnych sprawach, dziennikarze LS i 30' nie zachowują się jak toto z tvn.
kopia strony szanownego redaktora przed uzyciem nozyczek :-)
Jerry
PP swiadomie szczuje jednych na drugich i może być u siebie na blogu ale nie na SG, bo szczucia dosyć. Ani on, ani KTOKOLWIEK kto szczuje. I wszystko jedno kto na kogo. Żadna ze stron nie budzi mojej sympatii, obie zachowują się żenująco. Ale budzenie nienawiści jest absolutnie nie dozwolone, takie osoby trzeba izolować. Proszę przeczytać Jankego i Warzechę i apelować do nich o NATYCHMIASTOWĄ reanimację Salonu, bo staje się toksyczny albo raczej dołącza do toksycznych. Po to tu piszę, bo nie dla przyjemności czy zabicia czasu.Apeluję o odpowiedzialność. I solidarność.
Zajmuję się pomocą dla ciężko poszkodowanych ruchowo inwalidów. Od 25 lat. Tym najbardziej poszkodowanym dzieje się straszna krzywda.TEGO NIE BYŁO ZA PRL. Weszłam na Salon, bo chciałam tu pisać swój blog z tym związany, miałam wiele pomysłów. Ostatnio udało się grupie ON z mojego otoczenia stworzyć grupę inicjatywną spółdzielni socjalnej. To są sprawy, które mnie interesują, a nie napuszczanki personalne podszyte rozmaitymi fobiami. Salon mógłbyprzydać się w propagowaniu dobrych działań, gdyby nie - no właśnie, gdyby nie co?
Faktem jest, ze przebieg zajscia byl filmowany, a fragmenty emitowane przez TVN. Wynika z nich niewatpliwie, ze o.Rydzyk byl filmowany z ukrycia w sytuacji prywatnej, czego sobie nie zyczyl oraz ze dziennikarka po demaskacji kierowala pod jego adresem i adresem jego towarzyszki natarczywe pytania imputujac m.in., ze jedzie sie spotkac ze "szmalcownikiem". Faktem jest tez, ze interweniowal personel Lufthansy. Wreszcie faktem jest, ze do "wywiadu-podsluchu" wydelegowano osobe znana z sympatii do dewiantow seksualnych, co zwykle idzie w parze z niechecia do kosciola. Dlaczego wiec mamy zakladac, ze duchowny klamie mowiac o nagannym zachowaniu tej pani? Co maja wspolnego rzeczywiste i domniemane wczesniejsze przewiny Rydzyka z tekstem pana Paliwody?
za kilka minut pojawi sie moja odpowiedz dot. "Salon mógłbyprzydać się w propagowaniu dobrych działań,"
Jerry
Z niecierpliwością czekam na Pani blog poświęcony potrzebom osób niepełnosprawnych i nie tylko. Pani obecność z pewnością wpłynie tonująco na nasze teksty.
Jednak co do tekstu Pawła Paliwody, przeczytałem go powtórnie i z całym szacunkiem ale nie mogę dostrzec tu "szczucia". Może ma Pani na myśli jakieś wcześniejsze teksty ? To że PP wziął Pani tekst za atak małolaty, w całym kontekście stało się zabawne, wybrnął poza tym z klasą przepraszając Panią. Powinna to Pani docenić
"Salon mógłby przydać się w propagowaniu dobrych działań..."
Tak. I przydaje sie. Jest tu pare dobrych blogow informacyjnych i nie tocza sie tam pseudointeligenckie boje.
Z dyskusji tam odbywajacych sie wynika, iz maja one swoja publicznosc. Uwazam, ze z biegiem czasu to one narzuca ton Salonowi24. Czytelnicy znudza sie w koncu bezsensownymi przepychankami jak np. tutaj.
Pewnie jeszcze duzo wody w Wisle uplynie zanim Salon dojrzeje do salonu - ale jest szansa, ze to sie stanie.
O ksztalcie i powazaniu Salonu24 decyduja blogowicze - admini i red. Janke tez to w koncu zrozumieja.
"Weszłam na Salon, bo chciałam tu pisać swój blog z tym związany, miałam wiele pomysłów." - p. prof.: DO DZIELA :-)
Jerry
Z całym dla Pani szacunkiem, ale na szczęście to nie Pani ani nie pan Leski będziecie tutaj ludzi rozstawiać po kątach i decydować, kto i co będzie publikował na SG. Dopóty w każdym razie, dopóki Salon24 będzie medium niezależnym i pluralistycznym, na którym można będzie pisać i o problemach osób niepełnosprawnych, i skandalicznych manewrach niektórych mediów.
Z poważaniem
a co do Jankego albo Warzechy to mam tyle do powiedzneia ze ich teksty sa nudne, mialkie i bez smaku. Ci dwaj dziennikarze nie maja nic ciekawego do napisania. Ot tyle i az tyle a jezeli chodzi o "szczucie" szanowna pani profesor. Tak, pan Pawel Paliwoda poruszyl temat szczucia i chociaz Rydzyk nie jest z mojej bajki i nigdy nie bedzie nie rozumiem dlaczego przechodzi sie do porzadku dziennego jak za przeproszeniem gnoja jakiegos owego ksiedza a z innej strony nasze "elyty" podnosza larum jak ktokolwiek "prawy" zostanie, powiedzmy pstrykniety w nos.
Trudno chyba mówić, żeby Paliwoda uprawiał tutaj jakiegoś rodzaju "szczucie". Opisany przez niego przypadek jest rzeczywiście niepokojący. Poza tym proszę zauważyć, że Paliwoda potraktował Pani wpis, jako jeden z wielu, nie wiedząc o Pani dokonaniach.
Poza tym przeprosił. Trudno odbierać jednemu z najbardziej poczytnych autorów w Salonie24 prawa głosu.
Ciepło pozdrawiam
Nie komentowałem tekstu PP,ale w przerwach na brydża(BBO)cały czas śledziłem komentarze.Proszę nie dziwić się panu Pawłowi,bo moją pierwszą myślą po przeczytaniu Pani komentarza w temacie"strona główna",było:"co za "siksa"* takie rzeczy wypisuje".
Chciałem nawet dać kontrę w stylu Rozwadowskiego,ale wstrzymałem się nie wiedzieć czemu.I dobrze,bo pewnie musiałbym przepraszać Panią,choć nie za treść,lecz za formę.
*proszę,bez urazy,ale rzeczywiście było to moją pierwszą reakcją "w myślach"
pogladach prosze zmienic portal.
"PP swiadomie szczuje jednych na drugich (...) budzenie nienawiści jest absolutnie nie dozwolone, takie osoby trzeba izolować."
Nie zgadam sie z pani osądem postu Pawła Paliwody. Wszystkie opisane przez panią "objawy" miały miejsce ale w filmie pokazanym w tvn. Pan Paliwoda zwrócił uwagę na "warstat" tej pseudo dziennikarki i jej chamstwo. Zgadzam się z panią, że "takie osoby trzeba izolować" a jedną z dróg do tego prowadzących jest nagłaśnianie sprawy, w tym umieszczanie tego typu postów na SG.
IMHO, pomyliła pani ofiarę z katem.
Przepraszam,oczywista pomyłka-P.Pleszczyńska.
Ale to dowodzi,że do tej pory,nie była Pani znana mi z nazwiska.
"Pewnie jeszcze duzo wody w Wisle uplynie zanim Salon dojrzeje do salonu - ale jest szansa, ze to sie stanie."
Jeśli tak ma wyglądać wizytówka salonu czyli SG to ja mam ochotę dołączyć do 'zawieszonych' albo 'nieaktywnych'.
Mam jeszcze tylko nadzieję, że Janke patrzy na to i widzi jak się sprawy mają ale pozwala się PP skompromitować do końca.
Niech tylko ten inteligent i filozof nie zdąży skompromitować S24 i rozsądnej części prawicy tutaj.
Dziekuję za dobre słowo i dobre chęci. W tej chwili nie czas jeszcze na blog, ledwo daję sobie radę z codziennym urobkiem, ale może w przyszłym roku coś razem pociągniemy. Mam też obiecaną pomoc Pawła Wimmera (kto nie zna niech gugluje).To są ludzie którzy toną (chodzi o ON), i tylko mogą liczyć na ubożejących inteligentów.Chodzi o indywidualizowaną pomoc, przy rozpaczliwym stanie i degrengoladzie pomocy społecznej i programów unijnych jako instytucji. Rzecz nie w datkach pieniężnych, tylko w czymś co nazywam wolontariatem specjalistów. Za parę tygodni będę miała dokładniejsze informacje, na razie działamy na tyle na ile nas stać.
Może mimo wszystko ten dzisiejszy koszmarny wieczór obrodzi czymś sensownym i realnym.
:-)
Jerry
"Jeśli tak ma wyglądać wizytówka salonu czyli SG to ja mam ochotę dołączyć do 'zawieszonych' albo 'nieaktywnych'."
... i o to chodzi, o to chodzi :-)
Jerry
Zycze wszystkiego dobrego !
Jerry
"a tymi pieskami wyhodowanymi przez Go Wno i szczekającymi pod Pana wpisem proszę się nie przejmować. Pieski jakie są każdy wie. Dzisiaj "bronią" demokracji jak ich mamusie i tatusie "socjalizmu" w szeregach UB i Milicji Obywatelskiej."
Niech się Pan zastanowi nad tym co wygaduje. Wrzuca mnie Pan do jednego worka z GW? Jakim prawem? Takim, że nie zgadzam się na agresję i uważam, że demokracja powinna być budowana na dyskusji, dialogu a nie na wojnie?
Przez takich jak Pan i Autor coraz trudniej się rozmawia i człowiekowi odchodzi ochota żeby na S24 zaglądać.
Nie ma dyskusji. Jest nieustająca przepychanka.
Obraził mnie Pan.
http://www.usopal.com/index.php
I wypowiedz się, proszę, raz jeszcze na temat agresji tego. Polecam teksty np. Jerzego Roberta Nowaka, antysemickiego ŚCIERWA, dawnego etatowego propagandzisty PRL-u, a dziś idola moherokatoli. Wpisz w ich wyszukiwarkę słowo "Żydzi" i policz ile razy na oficjalnym portalu Polonii Ameryki Łacińskiej pojawiają się Żydzi i w jakich kontekstach (bo jak wiadomo, Żydzi to absolutnie kluczowy problem Polonii Ameryki Łacińskiej - Ameryka Łacińska jest zamieszkana przez MILIARDY Żydów, którzy prześladują Prawdziwych Polaków i ich Prawdziwą Wiarę), że nie wspomnę o tym, w jakim tonie pisze się tam o każdym, kto nie liże pupy twojego mułły. Polecam wszystkim - wiedza, kto jest kluczowym sponsorem mułły jest nader interesująca.
Pan Paliwoda wcale nie pali, Pan Paweł Paliwoda wycina przede wszystkim uprzejme, kulturalne, ale cholernie niekorzystne dla Jego poglądów komentarze, po lekturze których gołym okiem widać, że Pan Paweł jest nielogiczny i niewiarygodny w tym, co pisze.
No cóż Pan Paweł Paliwoda chce cenzurę sobię w myśl zasady wolności słowa sprawić.
Panie Pawle Paliwodo!
Wiem, że jestem na Pana liście, którą się sam Pan nam wszystkim pochwalił.
Pozdrawiam Pana Pawła Paliwodę
Pozwolę sobie zwrócić się do Pana po imieniu. Zogniskował Pan na sobie niesamowity wręcz atak sił światłego rozumu. Podejrzewam, że może to być spowodowane postacią ojca Rydzyka, która na pewną grupę ludzi działa jak czerwona płachta na byka. Antydebil jest chyba najlepszą ich egzemplifikacją. Najbardziej zaskoczył mnie cios wymierzony Panu przez p. Pleszczyńską. Oskarżenie o szczucie powinno precyzyjnie definiować szczutych i szczujących. W przeciwnym razie staje się zwykłym pomówieniem. Tego rodzaju ogólniki muszą budzić zdziwienie jeżeli padają z ust profesora matematyki, nauki ścisłej, rygorystycznie wymagającej zarówno precyzji myślenia jak i formułowania myśli.
Serdecznie i z szacunkiem pozdrawiam
P.S. Pozwole sobie dodac Pana do polecanych.
Dobrze byloby, gdyby pani zalozyla jednak tutaj taki blog, jakkolwiek smiem miec odrebne zdanie wobec "TEGO NIE BYLO W PRL". Nie bede sie, jednakowoz licytowac, bo to nie ma sensu i byloby zupelnie niekonstruktywne. Tak jak pani uwaga jest konstruktywna mniej wiecej tak sobie i moja intencja jest zwykle jej oprotestowanie.
Kaska
W jednej z odpowiedzi napisał:"Gdyby ktoś urządził taką drakę panu Geremkowi, o niczym innym nie mówiłoby się w większości polskich - a i w wielu zachodnich - mediów. Dlaczego jednych ludzi można szargać bezkarnie, a innych bronić za najdrobniejszą ironię." Tu mam pytanie: Gdzie kończy się tolerancja a zaczyna agresja?
Uprzejmie Proszę Nie Pierd..lic Po Próżnicy
co wypisuje tutaj ten budowlaniec a po godzinach domorosły filozof, to Bogu dziękuję za to, że nie ma on już wpływu na wychowanie dzieci i młodzieży w naszym kraju...
Takiego poziomu egzaltacji rodem z przedwojennej pensji dla panien z dobrych domów nie widziałem jeszcze nigdy. Skąd się biorą takie Muminki?:)
Panie Paliwoda, prawdziwy samuraj wiedziałby, co ma zrobić - chociaż sepuku popełnił Pan tutaj już kilkanaście co najmniej razy:) Ale katana chyba przytępawa...
"Z całym dla Pani szacunkiem, ale na szczęście to nie Pani ani nie pan Leski będziecie tutaj ludzi rozstawiać po kątach i decydować, kto i co będzie publikował na SG. Dopóty w każdym razie, dopóki Salon24 będzie medium niezależnym i pluralistycznym, na którym można będzie pisać i o problemach osób niepełnosprawnych, i skandalicznych manewrach niektórych mediów.
Z poważaniem"
Nib y dalczego podszczuwajka ma redagować SG i rozstawiać ludzi po kątach skoro robi to sam ninja Paliwoda, ot choćby w taki oto sposób:
Proponuję więc, aby na stronie startowej utworzyć współny blog pod nazwą "Galopujący Major". Pod tą zbiorczą nazwą mogliby pisywać: Nameste, Kleina, Igła, Rozwadowski, Quasi, Peer, M'zimu, Konrad Gruca, Młot, Fllod, Mtwapa, Piotr+, Jubal, Suwnicowy, Miki, Mateusz Błażejczyk, Publius Cornelius, TzeTze, Rappaport, Mr off, Partyzant, Parakalein, Łowcadebili, Azrael, Pandada i paru innych.
To stworzyłoby większą przejrzystość Salonu24. Bo głoszą oni w kółko jeden i ten sam pogląd - antyklerykalizm przebrany we frazesy o wolności. Jedni czynią to w bardziej, inni w mniej wściekły sposób. Oczywiście wszyscy wielbią tolerancję i okazują szacunek dla odmiennych poglądów."
he he
Jako humanista bardzo chętnie podejmę jakąkolwiek polemikę z Panem Pawłem Paliwodą w kwestii jakości wykończenia prac budowalnych, ponieważ mam chyba nawet doświadczenie w sterowaniu efektorami odpowiedzialnymi za wykończenie.
Chciałbym poznać ten standard jakości wykończenia, jaki zagościł w świadomości jakościowego wykończenia Pana Pawła Paliwody.
Próbowałem spojrzeć na minimum w wykonaniu Pana Pawła Paliwody, jednakże nie udało się to w żaden sposób na przykładzie niewymiernych wartości, więc może w wykończeniówce będę ja - matoł zapewne - w stanie popodziwiać jakość Pana Pawła Paliwody.
Proszę mi tu nie imputować, że u Pana Pawła Paliwody nie ma jakości. Ta jakość jest u każdego, a mi nie chodzi o sam poziom jakości, czyli o ocenę, ale o świadomość, gdzie jest jakość a gdzie chała, czyli o próg dyskryminacji ustawiony dla pojęcia "jakość".
pozdrawiam
Jimi dość egzotycznie wygląda przy rydzykowych za i przeciw...
Ale mi się podoba, bo jest sympatycznym rysem u Pawła Paliwody, który z jednej strony jawi się jako fanatyczny obrońca pewnych wartości, od których ja sam jestem od dawna z dala, a z drugiej strony objawia przywiązanie do angielskiego folku, który jak to folk bywał wielce frywolny, albo Jimiego Hendrixa, o którego zachłystywaniu się życiem i jego urokami wiemy dużo więcej niż o jego śmierci z zachłyśnięcia.
Ja najbardziej lubię z hendrixowskiej płyty Electric Ladyland "Światła Lamp O Północy", które dobrze pasują do nieocenzurowanej okładki tego wspaniałego albumu. Dodywaguję też Pawłowi zachęte do kupna książki "1001 albumów" w której jest też Pentangle i kolejny już raz w polskich tłumaczeniach Jacqui Mc Shee została opisana jako facet! To dopiero interseksualny skandal!!! Książkę najlepiej kupić u wydawcy internetowo - ja niestety grubo przepłaciłem w empiku...
:)
W pierwszym wpisie zamieszczonym po pamiętnym apelu Paweł Paliwoda dokonuje manipulacji mającej za zadanie zantagonizować użytkowników Salonu i wyzwolić w nich agresję. Zadanie wykonał bezbłędnie. Nie pozostaje nic innego jak pogratulować skuteczności.
Tym samym niestety Paweł Paliwoda musi pogodzić się ze smutnym faktem, że jest największym salonowym podszczuwaczem.
Oczywiście że tak działa , tylko zastanawiam, sie dlaczego niektórym pomyliło sie miejsce pracy misyjnej.
Zamiast odwiedzic wszystkie emerytki w okolicy , z informcją o szkodliwosci ojca R. . Indywiduła postanowiły pokopać Paliwodę na jego blogu .
Przecież to nie Paliwodę trzeba chronić przed Rydzykiem ? Czy nie jest to zastawiające że samo nawoływanie do spojrzenia z dwoch stron na konflikt,
jest przedmiotem ataku. Bo przecież o tym autor pisze.
A zaprogramowani antyklerykałowie, gdyby wskazać im za target , ojca Ziębę. Będą po forach i blogach pluć na niego ile się tylko da.
[phk1] Taki list moderatora z gazeta.pl
mozna kazdemu wyslac na skrzynke jeśli tylko komuś sie nie podoba piszący i to wcale nie bluzgajacy łaciną.
-----------------------------------------------------
Na forum wprowadziłeś już wystarczająco dużo jadu, złośliwości, obrażania, prowokowania (i można by tak długo wymieniać - niestety nic pozytywnego). Nie wiem czy sprawia Ci to przyjemność,ale już więcej nie będę tego tolerował.
Okazało się, że odkąd nie ma Twoich wypowiedzi poziom kultury i życzliwości na forum poprostu rośnie. Ty ciagle kogoś oskarżasz nie rozumiejąc, że tak naprawde problem leży po Twojej stronie. Zastanów się czy warto szukać w każdym wroga... Często przytaczasz epitety które kierowane były w Twoją strone. Poprostu prowokujesz innych do takich zachowań.Forum nie jest Twoim placem bitwy. Każdą dyskusje zmieniasz w politykę i każdą dyskusję zmieniasz w awanturę.
Wielokrotnie prosiłem Cię o zaprzestanie ciągłych zaczepek wojen. Prosiłem abyś przestał pisać wszędzie i byle co.
Gdy tylko ktoś ma inne zdanie niż ty bombardujesz oskarżenimi i upatrujesz w nim wroga. To że Twoje posty zostały usunięte nie jest oznaką Cenzury (a już napewno nie politycznej) jak Ty zwykłeś to określać, a poprostu brakiem zgody na wprowadzanie na forum klimatu który Ty proponujesz. Klimatu awantury, wrogości i konfliktu.
Nowe okno
Wydrukuj wszystko
« Powrót do "phk1@gazeta.pl"
Usuń etykietę "phk1@gazeta.pl"
Zgłoś spam
Us
czyli http://www.usopal.com i policzyłem przy pomocy zamieszczonej tam wyszukiwarki, ile razy pojawiają się na jej stronach wystąpienia słów, które dają ciekawe świadectwo zainteresowaniom ludzi, którzy wyjechali aż na drugą półkulę i żyją wśród populacji głównie brazylijskiej, ale także argentyńskiej, chilijskiej, po trosze zapewne boliwijskiej, paragwajskiej - tam właśnie u boku dyktatora Stroessnera ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Alfredo_Stroessner ) robił karierę i ogromny majątek Jan Kobylański, korzystając z jego protekcji wraz z dużą grupą gestapowców i esesmanów (a także samego dra Mengele), którą ów pochodzący z niemieckiej rodziny satrapa bardzo hołubił. Z czego nie wynika wcale, ze był kapo i szmalcownikiem, broń Boże, niczego mu przecież nie udowodniono...
Poniżej wyniki moich obliczeń (uwaga metodologiczna - rzeczowniki od nazw narodowości liczyłem sumarycznie w mianowniku liczby pojed. i mn. czyli np. Argentyńczyk/Argentyńczycy).
Żyd, Żydzi - 343
żydowski(-a /-ie) - 477
Izrael - 131
Ameryka - 264
Amerykanin, Amerykanie - 39
Argentyńczyk, Argentyńczycy - 0
Boliwijczyk, Boliwijczycy - 0
Brazylijczyk, Brazyliczycy - 5
Chilijczyk, Chilijczycy - 3
Paragwajczyk, Paragwajczycy - 1
Peruwiańczyk, Peruwiańczycy - 0 (nb. portal USOPAŁ znajduje właśnie w Peru)
Niemiec, Niemcy - 382 (tu nie da się odróżnić liczby mnogiej od "Niemca" od nazwy kraju)
Rosja, Rosjanie - 119
dla ciekawości jeszcze:
Rydzyk - 177
oraz Michnik - 127 + wersja "Szechter" - 27 = 154
Analizę tych ciekawych wyników, pokazujących wektory zainteresowań Polonii z Ameryki Łac. pozostawiam gościom tego forum, dodam jedynie, iż zdecydowana większość przypadkowo przeze mnie wybranych linków poświęconych Żydom nie zawierała wyrazów sympatii wobec Narodu Wybranego przez Jahwe, z którego wywodził się Żyd Jezus oraz Jego Matka, Żydówka imieniem Miriam, patronka wcale przecież nie agresywnej rozgłośni Ojca Tadeusza.
Ciekaw też jestem bardzo wypowiedzi czcigodnego gospodarza, co sądzi o USOPAŁ, jego szefie oraz związkach z nim Ojca Tadeusza, skoro jest tak wrażliwy na ludzką krzywdę i tak się przejął niebywale wprost chamskim zachowaniem dziennikarki TVN-u.
Ceterum censeo delenda est Res Publica Quarta Anatorum! :)
A czy zastanawiał się Pan nad przyczynami tego zainteresowania Niemcami, Rosjanami i Żydami? Jak często były wymieniane słowa Polonia, Polska i Polak?
Oni antyklerykalni? Mnie oni wyglądają na antykatolików.
Pozdrawiam
Dalilah napisała krótki tekst, że przecież dobrzy ludzie, dobrze radzą Panu PP. Panie Pawle , po co to Panu? Czy nie lepiej byłoby przyłączyć się do chóru zatroskanych o zapewnienie należytego komfortu pracy dla nowego rządu. Rząd nawołuje do miłości, a Pan co? Zamiast zachowywać się jak dziennikareczki ścisłym wianuszkiem otaczające premiera Tuska, wpatrzone i chichocząco-szczebioczące, Pan jakiś taki sceptyczny. No po co to Panu.
Ale po co ja to piszę, przecież zawsze znajdą się jakieś oszołomy, które nie rozumieją ducha wielkiej miłości i wspólnego wysiłku tylko mącą. Za generała Jaruzelskiego wyroiło się takich mącicieli baz liku i strasznie namieszali zamiast włączyć się w nurt odbudowy i jedności lub po prostu się zamknąć.
Bardzo proszę: Polak/Polacy pojawiają się 847 razy, czyli Polonia Amerykańska poświęca swą uwagę Polakom i Żydom w proporcji 60% do 40%. Szczerze mówiąc - NIE UMIEM sobie wytłumaczyć aż takiego zainteresowania Żydami, którzy w RP stanowią promilową mniejszość, a związane z nimi "problemy" to pojawiająca się raz na parę miesięcy obraźliwa wypowiedź jakiegoś ekstremisty (a polskich ekstremistów to nie ma?), czy sprawa jakiejś rewindykacji mienia, ale na ogół sprowadzająca się tylko do szumu medialnego. Proporcja zainteresowania Polonii Żydami i Polakami jak 40% do 60% jest dla mnie DZIWNA, by nie powiedzieć PATOLOGICZNA. Świadczy o jakiejś paranoicznej obsesji, kompleksie - nie wiem, nie jestem socjologiem społecznym, ale chętnie bym poznał opinię jakiegoś fachowca w tej dziedzinie.
Pozwoliłem sobie pańska metodologię zastosować na innej powszechnie dostępnej strony internetowej.
Do przeglądarki tam zainstalowanej wstawiłem dwa zwroty:
służba bezpieczeństwa oraz pingwin. Zwrot służba bezpieczeństwa został znaleziony 2105 a pingwin tylko 3 razy . To jest dopiero dysproporcja , prawda drogi panie.
Zaintrygowany tą dysproporcją sprawdziłem tak jak pan.
Linki do służby bezpieczeństwa i o zgrozo, że tak jak i u pan (metodologia)zdecydowana większość z nich jest nieprzychylna służbie bezpieczeństwa. Czy w związku z tym mogę wysnuć następujący wniosek . Portal ten jest prowadzony przez osoby ogarnięte nienawiścią do służby bezpieczeństwa. A co gorsze zupełnie nieprzejmujących sie losem pingwinów. Którym w zimę przymarzają dupska do antarktycznego lodu. Jak nic portal ten prowadza potwory - bo jaki może być inny wniosek. Gdy zderzy się ze sobą brak przychylności z brakiem zainteresowania .Czy pan spec od logiki może mi wyjaśnić czy doszedłem do prawidłowych wniosków stosując paniska metodę. A na dole link do portalu żeby mógł pan sam to sprawdzić.
http://www.ipn.gov.pl/
no, no
Tak:
Zgodnie z twoja "logoka" od dzis bede szukal informacji o agentach bezpieki na stronach ogrodow zoologicznych
Jerry
To jest temat na kilka tomów. Ale pokrótce to jest chyba tak. Polacy i Bydzi żyli blisko siebie przez wiele lat. Sąsiedzi jak to sąsiedzi, czasami mają odmienne poglądy, sprzeczki i złe uczynki. Po jednej i po drugiej stronie. Bo aniołów na tym ziemskim padole jest niewiele. Te różne grzeszki nigdy nie zostały w pełni rozliczone. Polacy mają pretensje do Żydów, a Żydzi mają pretensje do Polaków. Polecam „My Israel Question” autorstwa Antony Loewenstein. Opisują on sytuację jak jego rodzice zakazywali mu spotykania się z jego dziewczyną.... bo była z pochodzenia Polką. To nie był wyjątek, a rodzice Antony byli ludźmi wykształconymi. Takie negatywne nastawienie do Polaków i ludzi polskiego pochodzenia było w całej społeczności.
P.S. A w życiu chodzi o to by w tym wszystkim się nie zagubić. Piętnować naganne występki, bez względu na narodowość czy sympatie winowajcy.
Moim zdaniem, w powyżej opisanym przypadku wina leży po stronie dziennikarzy TVN.
Czy od dawna pociągają Cię niki:
Nameste, Kleina, Igła, Rozwadowski, Quasi, Peer, M'zimu, Konrad Gruca, Młot, Fllod, Mtwapa, Piotr+, Jubal, Suwnicowy, Miki, Mateusz Błażejczyk, Publius Cornelius, TzeTze, Rappaport, Mr off, Partyzant, Parakalein, Łowcadebili, Azrael, Pandada
Czy dobrze myślę, że mają wspólny mianownik?
;-))
pozdr
p.s.
A Marylka, Ufka, Spiewka, że co? Niby nie ten poziom? Uważaj na przelatujące wałki, nie do włosów bynajmniej!
Serdecznie przepraszam Panią za tę "idiotkę", rzeczywiście przeholowałem, wobec kobiet raczej mi się to nie zdarza, tym bardziej przy pierwszym zetknięciu.
Przepraszam zatem raz jeszcze i proszę o wybaczenie.
Natomiast, hmm, absurdalność pretensji wyrażonych w Pani poście nie straciła w mych oczch nic ze swej mocy i dzisiaj, w spokojniejszym oglądzie.
Pozdrawiam
Sorry
pisał Pan do RobertaK:
"Proszę o jakiś konkretny przykład - to go skomentuję bezlitośnie"
on odpisał, i podał przykłady - - - czemu Pan nic nie chce odpisać?
Rozumiem, że Pan mni też nie odpisze, a pewnie wytnie. A to dziwne.
To jak. Spadłem na 3 miejsce? Swego czasu byłem chamem nr 2
Witam
Proszę o odpowiedż zawartą na stronie http://jaron.salon24.pl/50478,index.html
Kejow