„GP” publikuje GM i Rybitzky'ego


Igor Janke: „Myślę, że to fantastyczne, że osoby niezależne, niezwiązane z nurtem głównych mediów, o świeżym spojrzeniu, mające dotychczas możliwość trafiania do opinii publicznej poprzez Salon24, pojawiają się obecnie także w medium ogólnopolskim. Dobrze to zrobi i Salonowi24, i „Gazecie Polskiej”. To, że  w tradycyjnych mediach pojawia się tego rodzaju nowy głos, jest znakiem, że blogosfera zaczyna być traktowana poważnie. Generalnie rzecz ujmując, będzie to miało korzystny wpływ na debatę publiczną”.

1. Jak daleko można się posunąć w medialnym pluralizmie? Czy każda wypowiedź każdego autora może i powinna być prezentowana publicznie? Czy dyskryminacja pewnych treści w przestrzeni publicznej to cenzura?

2. W najbliższym numerze „Gazety Polskiej” (we środę, czyli jutro) ukaże się po raz pierwszy w polskiej prasie kolumna, na której publikowane będą głosy blogerów Salonu24. Każdorazowo strona ta zawierać będzie dwa głosy reprezentujące odmienne punkty widzenia na dany temat. Teksty mają być wyłącznie premierowe, niepublikowane wcześniej ani w Salonie24, ani w mediach nieelektronicznych (pierwszy temat to skutki dla Polski przyjęcia traktatu z Lizbony).

3. Dlaczego prawicowa gazeta sięga po głosy autorów budzących emocje i kontrowersje? Odpowiadając na to pytanie, muszę stanowczo podkreślić, że teksty ze strony „Opinie i polemiki blogerów Salonu24” wyrażają wyłącznie poglądy ich autorów, co jest na kolumnie zaznaczone . Wśród wielu ocen życzliwych temu przedsięwzięciu znalazły się także opinie krytyczne. „Dlaczego 'Gazeta Polska' publikuje tekst lewicującego Galopującego Majora i Rybitzky'ego, który krytykował 'GP'?” - pytają niektórzy blogerzy Salonu24 (por. komentarze do mojego wczorajszego postu).

Pierwsza odpowiedź, jaka ciśnie mi się na usta, jest taka, że w Salonie24 jest wielu ciekawych autorów o zróżnicowanej optyce politycznej i aksjologicznej, więc forum to stanowi potężny zasobnik dobrych piór, które znane są wielu czytelnikom w Polsce („GP” zamierza na tej stronie publikować głównie – jeśli nie wyłącznie – autorów „niebieskich”). Nie wiem nic o badaniach, które porównywałyby zbiory czytelników prasy i czytelników internetowych blogów, ale z nabytej wiedzy potocznej wyprowadzam wniosek, że są to zbiory nie całkowicie, ale w istotnym stopniu rozłączne. Czy nie jest ciekawym pomysłem, aby tych czytelników, którzy korzystają wyłącznie z prasy, nakierować na Salon24 i odwrotnie – czytelników Salonu24 zachęcić do lektury „Gazety Polskiej”?

Problemem podstawowym, jaki zgłaszają niektórzy blogerzy Salonu24 (udział w dyskusjach pod postami biorą w 95 proc. przypadków blogerzy „niebiescy”; to oni nadają salonowi charakter autentycznego forum dyskusyjnego), to dobór autorów. Wskazuje się przy tym, że gazeta prawicowa nie powinna publikować tekstów osób o wyraziście lewicowych poglądach. Reaguję pytaniem: a dlaczego? Tego rodzaju publikacja nie jest przecież propagandą obcych naszej redakcji wartości, tym bardziej, że kolumna „blogerska” zawiera głosy polemiczne (o ile nie wręcz kontradyktoryjne). Czy porządna gazeta, która ma ambicje odzwierciedlania rzeczywistości, nie może prezentować głosów radykalnie krytycznych wobec aksjologii, której jest bezwzględnie wierna? Uważam, że może, a nawet powinna. „Gazeta Polska” różni się od „Gazety Wyborczej” czy „Dziennika” także tym, że nie udaje pluralizmu. Nie publikuje podróbek lewicowców czy prawicowców, unika ideowych krętaczy i miękkości poglądów, która wielu znanym z prasy i telewizji autorom pozwala lawirować i podszywać się raz pod centrum, innym razem pod lewicę czy prawicę.

Paliwoda wczoraj bronił Rokity, a dzisiaj mówi o marginalizacji ideowego krętactwa” - to zarzut, z którym najpewniej się spotkam. Więc uprzedzam go. Po pierwsze, nie uważam JMR za ideowego krętacza, ale za sprytnego polityka, w którego branży nieuniknione są czasem pewne – nie mogące jednak wychodzić poza nieprzekraczalny próg przyzwoitości – kompromisy. Po drugie, politycy dojrzewają, co szczególnie dotyczy polskiej „klasy politycznej”, która w przeważającej mierze – pomijając żywioł postkomunistyczny (różne wcielenia postpezetpeerowców i postzeteselowców) – musiała po 1989 roku powstać z niczego, a jej członkowie uczyć się politykowania na własnej skórze. Po trzecie, nie przewiduję publikacji tekstów p. Rokity na kolumnie blogerskiej, za kształ której jestem odpowiedzialny (czy autor ten będzie publikowany w „GP” w ogóle, to zależy od samego JMR i – przede wszystkim - od szefostwa gazety).

Na kolumnie „Opinie i polemiki blogerów Salonu24” nie wszystkie teksty i poglądy mogą i mają prawo się ukazywać. Osobiście wierzę w konieczność eliminowania pewnych stanowisk z przestrzeni publicznej. Nie postuluję jednak cenzury. Media mają obowiązek mówienia prawdy i uczciwej prezentacji także sensownych stanowisk krytycznych wobec własnych poglądów. „Sensowność” nie znaczy, że akceptuję poglądy sprzeczne z własnymi. To byłaby schizofrenia. Znaczy tyle, co logiczna zwartość i prezentacja poglądów w akceptowalnej stylistyce. I kryterium treściowe: „GP” nigdy nie opublikuje tekstu obrażającego czyjekolwiek uczucia religijne (nie mówię o satanistach czy sekciarzach), szkalującego polską tradycję narodową czy Dekalog. Na jej stronach nie pojawią się nigdy wypowiedzi ludzi skompromitowanych moralnie!!!

4. Dlaczego GM i Rybitzky (w kolejnych edycjach kolumny będą prezentowane opinie także innych osób)? Dlatego, że są to autorzy zdolni do wypełnienia powyższych kryteriów i mający coś do powiedzenia czytelnikom. Tylko takie pióra mają dostęp do „GP”. To nie znaczy – podkreślam raz jeszcze – że redakcja „GP” zgadza się z ich poglądami. Może być nawet tak, że nie zgadza się z nimi całkowicie. Osobiście uważam jednak, że ideowe napięcie sprzyja ruchowi myśli. Nigdy nie będę polemizował z Urbanem czy szmatławcami w rodzaju „Faktów i Mitów”. Nie można jednak pomijać oczywistego faktu, że w Polsce wiele osób myśli inaczej niż ja czy kierownictwo redakcji „GP”. Aby tę rzeczywistość uznać w formie publikacji na własnych łamach, potrzebna jest pewna doza odwagi. Kto w polskiej prasie świeckiej ma ją w tym stopniu, co „Gazeta Polska”, „Niezależna Gazeta Polska” czy „Rzeczpospolita”?

Pluralizm opinii nie jest wartością samą w sobie. Nie wolno na siłę tworzyć wrażenia pluralizmu. Pewne poglądy i opinie należy zwalczać stanowczo i konsekwentnie, uniemożliwiając jakąkolwiek formę ich publicznej promocji. Proszę, aby czytając teksty panów GM i Rybitzky'ego w „GP” ocenili Państwo,  czy wyrażone tam opinie mieszczą się w standardach publikowalności.

PS Kolumna „Opinie i polemiki blogerów Salonu24” będzie się ukazywała co dwa tygodnie.

komentarze (92)SkomentujJeżeli na tej stronie widzisz błąd, .
  1. Jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma

    Prawda, Panie Pawle?

  2. koniec świata!

    Galopujący Major w GaPol'u :))

    2008-04-15 15:51Marcin0244
  3. Ja się bardzo cieszę, że G.Major będzie szerzej znany

    chciałbym nawet aby był głównym głosem polskiej lewicy. Jako prawicowiec byłbym wtedy spokojniejszy o przyszłość.

  4. W dzisiejszym Pressie pisza, ze z panskiej inicjatywy nic nie wyszlo

    Ot, uroki pracy w miesieczniku.

  5. !!!!!!!

    "Macierewicz nie musi przepraszać Wejcherta i koncernu ITI
    mz 15-04-2008, ostatnia aktualizacja 15-04-2008 15:50"

    2008-04-15 15:5835stan0681
  6. hm

    Niech GP przypadkiem nie za bardzo ryzykuje

    Ja np już nie wchodzę na strony i nic czytam co Poniektórych blogerów ponieważ z góry wiadomo co piszą i wiadomo że stanowiska nie zmienią.

    Tak samo po co mam kupić np GP aby przeczytać GM skoro go tutaj nawet nie czytam i wiem z góry co napisz

    Ja masochistą nie jestem wiec po co mam się jeszcze umartwiać GM w GP.

    Jak wiem ze w tym czy tamtym pubie w mordę można dostać to do niego nie chodzę. Tak samo GP nie kupię bo po co mam w "mordę" dostawać.

    EOT

  7. Ok KP do GP:)

    Bardzo się cieszę, że blogerzy z Salon24.pl zaczynają publikować w mediach tradycyjnych. Fragmenty naszych blogów są coraz częsciej publikowane w rozmaitych mediach. I lewicwych i prawicowych. Niemniej Salon24 dalej pozostje niezalezny i jest miejscem spotkań ludzi zróznych stron o rozmaitych poglądach. Od "Krytyki Politycznej" do "Gazety Polskiej".

  8. I bardzo pierwszorzędnie

    Szkoda, że zapewne nie będzie znany wagowy efekt publikacji. Jednak trzeba przyznać, że większy jest ciężar prawdopodobieństwa zasiania watpliwości w głowach choćby kilku czytelnikach GP przez teksty GM niż wzmocnienia korzystnej ideologicznie (z punktu widzenia GP) postawy czytelników o zbieżnych z linia gazety poglądach pod wpływem polemiki z tymi tekstami. Dlatego decyzja rzec mozna dość odważna. Pewne, że czytelników nie ubedzie.

  9. @Autor

    To więcej niż grzech, to błąd - Talleyrand. Minęło dwieście lat i prawda ta nadal jest aktualna.
    Ci co kupują GP nie czynią tego dla tekstów galopującego majora i reszty tego "towarzystwa". Ich nie zyskacie, a nas możecie stracić.

    2008-04-15 16:06aaadddaś2281794Prędzej złamiesz niż zegnieszwww.nowina.salon24.pl
  10. nowy33 - drugi ban

    Szanowny Panie, proszę wstrzymać się z ocenami do momentu, aż kolumna blogerska w "GP" rozkręci się. Będą na niej prezentowane głosy róznych autorów. Być może uda się nam przekonać Pana o sensowności tej inicjatywy.

    Pozdrawiam

  11. @Andrzej-Łódź

    Jako osoba, która już czytała tekst GM mogę powiedzieć, iż jego wyważony ton może być dla woelu zaskakujący. Dla mnie był :)

  12. @my.uczennice.vi.liceum

    Szanowne Panie! Proszę mi zaufać. Nie da się tego świata zmienić - a ja z całej duszy chcę go zmienić - działając w sposób absolutnie bezwzględny.

    Ciepło pozdrawiam

  13. Rybitzky

    To jest własnie element ryzyka GP :)

  14. No i fajnie,

    pierwszy raz w życiu kupię ,,GP".
    Oczywiście dla Majora, nie dla Rybitzky`ego:)
    Wprawdzie temat nudnawny, o którym nie mam pojęcia, zresztą jak o wszystkim.
    No, ale nie ma co wymagać od nikogo.

    Grześ

  15. Brawo !!!!!!!!

    Jako miłośnik wolności słowa w pełni popieram ten pomysł.

  16. @Autor

    Hm, ja jako zwolennik wolności słowa uważam ten gest za kuriozum.

    Kto czytał posty majora ten zna jego poglady, a kto nie czytał to moze zajrzeć do Gazety Wyborczej i pozna :)
    Nie musi w tym celu kupować GP.

    Moim zdaniem ten ruch to pudło - ani dla starych czytelników żadna frajda, ani nowych nie przyciągnie.

  17. nic nowego

    [phk1] Rzeczpospolita na drugiej stronie robi wybiórczy przegląd opinii od onetu po salon24.

    Galopek w wersji hard czy soft będzie cytowany ;-)))?
    Galopek w wersji komicznej czy tragicznej ;-))?

    2008-04-15 16:25 PHK1363385uzależniony od WŁASNYCH poglądówwww.puchatek1.salon24.pl
  18. no i?

    rzadko czytam GaPola i mam do niego stosunek dość obojętny.
    jakbym jednak temu tytulowi życzył źle, to zaprosilbym na jego łamy Galopującego.

  19. @ All

    Szanowni Państwo!

    Zawsze z uwagą czytam wszystkie komentarze pod swoimi postami (oprócz grupy napastliwców, których natychmiast wycinam). Tak stanie się i dzisiaj, choć obecnie w mniejszym stopniu mogę na komentarze odpowiadać (za które wszystkim Państwu dziękuję).

    Pozdrawiam

  20. PP

    skąd wziął się wybór akurat tych blogerów?

    Inni ( a jest tutaj trochę lepszych od ww. i merytorycznie, i literacko) nie zgodzili się na tego rodzaju współpracę?

    Czy i komu ja proponowano?

    Czy wzięto np. tylko tych, którzy zgłosili się na ochotnika?

    Nie, żebym miał coś przeciwko blogowaniu Rybitzky'ego czy galopka.

    Rybitzky jest, jak dla mnie, nadmiernie lewoskrętny w poglądach, a galopek, wiadomo.

    Pasują obaj do "GP", jak krowie siodło.



    2008-04-15 17:03unukalhai04028
  21. Jakoś przeżyję tego cwaniaczka Majora w GP :/

    Ale żeby pokazać mamie ten egzemplarz, będę musiał potraktować korektorem jego cwaniacki felietonik. Nie, nie wchodzę w buty cenzora. Po prostu mama za dobrze zna PRL aby spokojnie czytać Wybiórczą. Łatwo się denerwuje a serce już u niej słabe :(

  22. unukalhai

    A nie sądzisz że na tym ta cała zabawa polega, że mają pisać ludzie, którzy na czole nie mają wypisane:Kocham Gazetę Polską?
    Inaczej jest zakiśnięcie we własnym sosie. Kolejny klubik klepiących się po pleckach.

    2008-04-15 17:21partyzant03197
  23. @

    Nie zachwyca mnie takie podejście ale gdyby rubryka była większa i co tydzień..

  24. DO AUTORA

    Panie Pawle uwazam ze to dobry pomysl,prosze o wiecej,pozdrawiam

    2008-04-15 17:28kryska0156
  25. PP

    Wczoraj FYM pisał coś o inicjatywie powstania
    gazety pisanej przez blogerów ,
    czyżby Sakiewicz przestraszył sie konkurencji z ich
    strony
    Z tego co czytaliśmy tutaj ,Rybitzky odniósł się troche krytycznie, do tego jak i do bojku mediów który był tu na Salonie
    pozdr

  26. DO AUTORA

    Panie Pawle a moze wpadnie Pan na pomysl jak PO ma odsunac Pitere od mediow,nie mozna juz zniesc tej kobiety "fachury"od spraw wszelkich:korupcji nauki sportu bankowosci a dzis speca od kwestii zydowskiej,ta kobieta jest nie do zniesienia i jeszcze kaleczy jezyk polski mowiac dzisiej ,zrobilam se,powlanczalam se, a to ponoc polonistka,a wiec Boze uchron dzieci od takiej polonistki.Co Pan na to jak to rozwiazac?

    2008-04-15 17:39kryska0156
  27. i tak bede

    nadal kupowal i czytal GaPola
    tak czy owak :)

    2008-04-15 17:43xsawery020
  28. Nie powiem, ciekawa inicjatywa

    Uważam jednak, że gazety prawicowe powinny drukować teksty prawicowców, gazety lewicowe teksty lewicowców, itd. Naświetlenie zagadnienia z samej tylko strony prawicowej może być najróżniejsze.

    Polemika o jakiej mówi pan Paliwoda powinna się obywać pomiędzy gazetami a nie w gazetach. Tragedią polskich mediów jest to, że takiej debaty nie ma, są jedynie słuszne poglądy. Nie ma debaty na najważniejsze sprawy nurtujące społeczeństwo, choćby kwestia polskiej racji stanu, interesu narodowego, stosunków z Niemcami, Rosją, USA i sąsiadami bliskimi i małymi.

    Ta debata o ważnych sprawach zastępowana jest debacikami o religii w szkołach, o gejach, gumkach, lekturach, laptopach Ziobry, czyli o sprawach marginalnych.

    W gazetach za dużo jest komentatorów, za mało rzetelnej dziennikarskiej roboty, ale to jest inna para kaloszy.

    Niemniej życzę panu Paliwodzie dużo szczęścia.

    2008-04-15 17:56bravo02419
  29. Panie Pawle w środe!

    Błagam w środę a nie "we środę". Proszę usunąć mój komentarz.

  30. partyzant

    Moze to jest i forma zabawy.

    Ale chyba nie chodzi w niej o wypisywanie czegoś na czyimś czole.

    Rozumiem, ze zabawa z ludożerką może niektórych bawi.

    A nawet moze byc bardziej popłatna.

    Mnie akurat nie bawi.

    Ale "GP" to nie mój biznes, wiec nic mi do tego.

    Zapytałem tylko o to dlaczego akurat padło na tych blogerów salonu24, a nie na innych.

    Problem wcale nie jest umoejscowiony w ewentualnej, tylko znajduje się on w formule mojego pytania.

    2008-04-15 18:01unukalhai04028
  31. @Igor Janke

    Wykorzystanie nazwy Salon24 w "Gazecie Polskiej", jednoznacznie prawicowej i antyrządowej gazecie nie jest potiwerdzeniem niezależności. To tylko logiczny kierunek rozwoju Salonu.

    Prawo każdego blogera o tym, gdzie i co publikuje - jest niepodważalne.

    Udostępnienie szyldu "GaPie" - jest już deklaracją polityczną.

  32. unukalhai

    Zapytałem tylko o to dlaczego akurat padło na tych blogerów salonu24, a nie na innych.

    - Pan Paliwoda powiedział, że będzie padało też na innych.

    2008-04-15 18:08bravo02419
  33. >Azrael II

    A ty pod jakim szyldem publikowałeś na portalach? Jak wół pisało Azrael z salonu24

    2008-04-15 18:11bravo02419
  34. partyzant

    poprzednio "zjadło" mi okruszek

    miało być:

    w ewentualnej odpowiedzi

    2008-04-15 18:11unukalhai04028
  35. ..........GP i Rybitzky...

    ...zamiast W.Łysiaka

  36. @Paweł Paliwoda

    Gratuluję pomysłu. W ogóle muszę przyznać, że Gazeta Polska sporo zyskała w ciągu ostatniego półrocza. Jak dla mnie bezapelacyjne drugie miejsce wśród tygodników( jestem szczery, więc nie napiszę, że pierwsze)...

    pozdrawiam

    PS Widzę, że podoba nam się podobne kino. Nie wiem tylko dlaczego niemal wszyscy za najlepszy film Scorsese uznają Taksówkarza...

  37. wie pan co?

    ostatnio doszłam do wniosku, że bede kupować GP co tydzień (przedtem nie kupowałam regularnie) i to nawet po dwa egzemplarze, bo mam pewność ze nawet ułamek promila wydanego przeze mnie grosza nie zasili kiesy żadnego epigonstwa żakowszcyzny. Bo zakowszczyzna, szanowny panie, ma sie dobrze i moze się pasć we wszystkich innych gazetach. Mogę ją poczytać ale nie będe nigdy finansować.
    GP wydawał sie do tej pory strefa zdekomunizowaną. A teraz tej pewności nie mam i najprawdopodobniej GP kupować nie bedę. Bede sie wam przyglądać- dokąd dryfujecie. A kase wydam, jak zwykle, na ARCANA.

  38. @Kryska

    Mnie ona również okropnie gra na nerwach. Remedium na p. Piterę stanowi czas. Albo jej pryncypał zrozumie, kogo wybrał, albo będziemy ją musieli znosić jeszcze przez 3,5 roku. Dłużej nie wydoli.

    Pozdrawiam

  39. co do pozytywnych zmian

    o kt. wspomniał Ł. Schreiber. Na pewno lepsza jest grafika na pierwszej stronie. Poprawiła sie

  40. Rybitzky

    Założę się, że jeszcze bardziej mógłby Ciebie zaskoczyć Urban, Passent, albo inny Toeplitz. Też zdolni faceci.


    P.S.

    Panie Pawle, dobrze, że mnie Pan uprzedził, zastanowię się jutro, czy kupić GP. Byłby to pierwszy raz od pierwszego numeru, czyli od wielu lat. Do tej pory nawet jak wyjeżdżałem za granicę, kazałem sobie odkładać kolejne numery GP i NGP. Szkoda by było, ale cóż - przyrzekłem wcześniej publicznie, że tak zrobię.

    2008-04-15 20:03Kisiel1141181Imiona rzeczy.blog Kisielawww.kisiel.salon24.pl
  41. @unukalhai @All

    Jak to się stało, że w pierwszej parze wystąpią ci, a nie inni autorzy?
    Przedsięwzięcie z uruchomieniem nawet jednej nowej kolumny nie jest wcale sprawą banalnie prostą. Wymaga eksperymentów graficznych, przedyskutowania formuły całości (od strony formy i treści). Skompletowałem dość obszerną listę osób, którym zamierzam zaproponować udział w tym przedsięwzięciu. Ale przed tym musiałem zapoznać się z profilem ideowym wielu blogerów, z formą ich pisania. Niektórzy czołowi blogerzy mają w dorobku po kilkaset tekstów. Oczywiście nie przeczytałem ich wszystkich. To nie jest możliwe. Ale część musiałem.
    Wybór więc nie jest przypadkowy (bo być nie może). Ostatecznie w tym numerze będą ci autorzy, bo najsprawniej udało mi się z nimi skomunikować. W przypadku, gdy bloger nie podaje na swojej stronie prywatnego maila dotarcie do niego jest b. utrudnione.

    Przy okazji informacja dla wszystkich blogerów, którzy upubliczniają swoje maile. Proszę reagować w sprawie GP tylko na maile, w których adresie jest dużo siódemek poprzedzonych dwoma innymi cyframi. W ten sposób eliminujemy dowcipnisiów.

    Pozdrawiam

  42. Popieram

    Świetny pomysł!
    Należy pokazać światu takie osobliwości jak GM, czy Azralel.
    Takie mini-ZOO.

    Niech normalni ludzie też mają świadomość, że takie "coś" im zagraża.

    Pozdrawiam

  43. @agul

    Moja obecność w "GP" może powodować jedynie umocnienie dotychczasowej, czytelnie prawicowej linii redakcji. Nic odwrotnego nie może nastąpić pod żadnym pozorem!

    Pozdrawiam

  44. @Kisiel

    Jak stały i wierny czytelnik GP może podejmować tak błyskawiczne decyzje na "nie". Proszę monitorować rozwój wypadków. Czy Pan mnie podejrzewa o to, że jest we mnie choćby ułamek miligrama lewactwa?

    Pozdrawiam

  45. Ja w kwestii formalnej

    najlepszym filmem Scrosese i De Niro jest "Wściekły Byk"

    Polecam także "Przylądek Strachu" i

    2008-04-15 20:27galopujący major6146586Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzonowww.galopujacymajor.salon24.pl
  46. @Łukasz Schreiber - w sprawie De Niro i Scorsese

    Nie pamiętam na 100 proc., kto wyreżyserował "Casino". Ale to jest chyba najlepszy film Scorsese (?), a w każdym razie jedna z czterech najlepszych ról filmowych De Niro (oprócz tego medalowe pozycje Roberta DN to "Chłopcy z ferajny", "Taksówkarz" i "Misja" - dwa pierwsze w reżyserii Scorsese).

    Pozdrawiam

  47. no cóż...

    kiedy odszedł Łysiak, nie zaczynałam już lektury GP od ostatniej strony, czy mozna się dowiedzieć na której stronie będą TE publikacje? Poprosze panią w kiosku, żeby to wydarła...
    Każdy jest lojalny, ale do czasu...

  48. poczekam:)

    może i Łysiak kiedyś wróci...:) na razie choćby Zyziu na koniu Hyziu mnie tam trzyma (to "lojalność lokalna" chyba jest), za to "Niezależna" coraz lepsza!
    Pozdrawiam

  49. Paweł Paliwoda

    Jako czytelnik "Gazety Polskiej" chciałem stanowczo zaprotestować przeciw wpuszczeniu na łamy tygodnika lewicowych blogerów.

    Pomysł ten uważam za skandaliczny.

    90 % polskich gazet ma te same lewackie albo postkomunistyczne poglądy co Galopujący Major czy Azrael i od 20 lat terroryzuje Polaków, próbując narzucić im wstyd za własną historię, tradycję i wiarę i dokonać na nas kolejnego postępowego eksperymentu inżynierii społecznej.

    "Gazeta Wyborcza" jest nie tylko symbolem terroru intelektualnego w Polsce ale i wymazywania z przestrzeni publicznej ludzi o innych poglądach (a jeśli się tego nie da zrobić to niszczenia ich pałką antysemityzmu i katolickiego ciemnogrodu). Przypominam to panu, bo to pokazuje ile wolności debaty dano prawicy w Polsce po okrągłym stole.

    "Gazeta Polska" jest i tak jedną z nielicznych, prawicowych gazet w naszym kraju, w której można przeczytać trochę prawdy poza tym wirtualnym światem jaki tworzą GW, walterowcy i tym podobne czerwone media.

    "Gazeta Polska" powinna być medium, skupiającym wszystkie zepchnięte przez 20 lat na margines odłamy prawicy. Tymczasem pan daje miejsce w tygodniku kolejnym klonom Żakowskiego czy Lisa, od których i tak przewalają się wszystkie wielkie media.

    Jak będę chciał poznać poglądy Galopującego Majora to wystarczy, że włączę sobie dzisiejsze Fakty albo kupię jutrzejszą "Politykę".

    Pomysł z kolumną dla blogerów byłby bardzo dobry i popierałbym go w 100 %, bo to szansa na nowych czytelników, gdyby kolumnę tę zapełnili blogerzy prawicowi różnych odcieni, tworząc miejsce debaty między różnymi odcieniami prawicy a nie kolejna grupa lewaków, których pełno w mediach.


    Ale jest wobec pana jeszcze jeden zarzut dużo poważniejszy.

    Wczoraj ckwadrat zarzucił Galopującemu Majorowi, że ten na swoim blogu pisze :

    "Chuj, honor, ojczyzna" (Copyright Galopujący Major).

    Jeśliby ten zarzut ckwadrata był prawdziwy to jedyną polemiką jaka należy się GM jest danie mu w mordę albo naplucie w twarz (zaznaczam że gdyby było to prawdą).

    Dlatego jeżeli już pan zdecydował się wpuszczać lewicowców do "Gazety Polskiej" to powinien pan ten zarzut natychmiast sprawdzić. Jak muszą pisać u pana lewicowcy to niech to nie będą ostatnie gnidy.

    2008-04-15 21:28kontrrewolucjonista0137
  50. Do Państwa blogerów rozczarowanych

    Nie chcę w tej chwili niczego gwarantować, ale jeżeli na kolumnie "Opinie i polemiki blogerów Salonu24" ukazywać się będą debaty: Eumenes vs Free Your Mind, Łukasz Fołtyn vs Tad9 czy Consolamentum vs Michael, to czy ci z Państwa, którzy krytykują nasz pomysł, nie zmienią swojej wstępnej, negatywnej oceny?

    Pozdrawiam i proszę o ździebko cierpliwości

  51. @kontrrewolucjonista

    Fraza ta do wczorajszego wieczora nie była mi znana.

    Pozdrawiam

  52. Powtórka z rozrywki GP

    Jako czytelnik Gazety Polskiej od jej powstania oświadczam, że nie jestem zachwycony pomysłem.

    Za redaktora Wierzbickiego stępiono ostrze i zaproszono do wywiadu Leszka Balcerowicza. Przewaga mediów lewicowo-liberalnych jest potężna i czytelnicy nie mają ochoty na studiowanie michnikowszczyzny w prawicowej gazecie.

    Ja nie przestanę czytać GP z powodu Galopującego Majora ale wątpię czy rzucę okiem na jego felieton. Podobnie jak w "Dzienniku" nie czytam nigdy Pilcha czy Olejnik. Szkoda czasu.

  53. No to chyba juz nie ma po co kupowac GP

    Rybickiego to ja nawet lubie.
    Ale GM? Toz to chlam i chamstwo. Po co to w ogole promowac? Komus sie w glowie pomieszalo i myli pluralizm ze zwyklym lewicowym prostactwem. I zeby to cos jeszcze nazywac dobrym piorem... Tragedia.

  54. Cytaty

    Może zorganizować propozycje ciekawych bądź charakterystycznych cytatów z Salonu24.
    Np. adres na który posyłamy linki - co ułatwi prace redakcyjną.

    2008-04-15 21:41AndrzejD0193
  55. Autor

    I co, pan bedzie decydowal, kto jest czolowym blogerem?

    Pan raczy zartowac, smerfie.

    2008-04-15 21:46Mad Dog273384Zaadoptujmy duchowo Pawła Paliwodę!www.maddog.salon24.pl
  56. Mad Doq

    A może ty, nieszczęsna ofiaro reformy edukacyjnej, chciałbyś o tym decydować?



    2008-04-15 21:56unukalhai04028
  57. Majorze kłamiesz!!!

    Najlepszy film Scorsese to "Casino"

  58. @ Paliwoda

    Znakomity pomysł. Nic dodać nic ująć. Nie jest to pomysł genialny, tylko dobry i oczywisty. Człowiek się dziwi dlaczego ktoś dopiero teraz zdecydował się na taką rubrykę. Być może mainstreamowe media boją się niezależnych (cokolwiek to znaczy) komentatorów z osławionego internetu ...

    Ciekawe czy ta rubryka spowoduje jakiś ruch - czy np. DZiennik też stworzy taki dział. Wątpię.

    PS
    Czekam na propozycje ;)

  59. @AndrzejD

    Dziękuję za podpowiedź i propozycję. Jeżeli kolumna będzie się rozwijać, istnieje duże prawdopodobieństwo, że z nich skorzystam.

    Pozdrawiam

  60. Szanowny Panie Pawle

    trafił Pan tym razem w sedno.

    nie chodzi nam o zamykanie łamów GP do jednej tylko grupy poglądów. nieco kolorytu moze i nie zaszkodzic. pisze pan fołtyn, consolamentum. nie sa to autorzy, z ktorymi sie zgadzam, lecz czasem ich czytam, a przynajmniej przebiegam oczami ich teksty.

    niechze staja w szranki. ale Panie Pawle co reprezentuje sobą GM? no co? nic. po prostu nic. nie chce pisac dłużej, bo może napisałbym zbyt wiele. może azrael? może rrk? może inny który gamoń z grupy tych wesołków?

    bład to dobór pierwszej pary. z góry wiadomo było, że wzbudzi największe emocje. nieprzemyślane. żal.

    2008-04-15 22:18nowy33 - drugi ban051
  61. @ ZaPiS Śląski

    ZaPiSie Śląski! Czy jest w ogóle coś bardziej nudnego od piątkowych felietonów Pilcha?!

    Nawet ulotki rozdawane na ulicy są ciekawsze.

  62. AUTORZE

    Do kolejnych odcinków GP z blogerami salonu24 proponuję ludzie z blogosfer:

    http://www.blog.media.pl

    http://lista-obecnosci.blogspot.com

    To są ambitne "bestyje" :) i PRAWE. Generalnie mają swój blog w salonie, a tam jest takie ZGRUPOWANIE dodatkowe. To jest KUŹNIA PATRIOTÓW i usłyszy o nich, o nas (bo jestem sercem z nimi) Polska.

    FYM ma ponad milion wejść w blog... to jak na Polskę sporo.

    MICHAEL ma teksty które w szok wprowadzą wyrobionych czytelników GP, NGP.

    MARYLA można jako znawczyni mediów napisać wartościowy tekst analizujący media w sieci.

    Ja np mogę przedstawić wizjonerską wizję np samorządów, JST bez partii politycznych, albo jednej z wersji "moich" organizacji, np apolitycznego, narodowego, powszechnego stowarzyszenia rozwoju Polski jako narzędzia wzmocnienia demokracji, jako jej przebudowy w obywatelską demokrację uczestniczącą, bardziej bezpośrednią, CZYNNĄ. To są pomysły które PARTYJNIAKÓW (także z PiS), macherów w samorządach, w budżetówcce o biegunkę, palpitacje serca przyprawią... bo jest zbudowanie IV RP nawet w realiach III RP bez zmiany konstytucji, ordynacji itd Tyle że bez partii politycznych, które wlazły stanowczo za daleko w nasze życie, które nas SKŁÓCIŁY STRASZNIE, to nas NISZCZY!!!

    Co ma lewica do zaproponowania nam antykomunistom katolickim (może wreszcie wyemigrują z Polski do tęczowych rajów?, może zgłaszaja się na ochotnika do DEKOMUNIZACJI, deubekizacji? może chcą się nawrócić na prawicę z jeżdżenia lewą stroną?), czy warto ich promować, mało ich promuje np Krytyka Polityczna? Czy po to powstała GP? Niech ścierają się różne wizje PRAWICY, a bogactwo idei jest tu szerokie także. Rybitzki to dziwna dla nas figura, my jesteśmy poczciwiny, nie lubimy GRACZY, cenimy stałe poglądy, stabilne, KLAROWNE bez zamącenia.

    Aaaa mam nadzieję że teksty blogerów będą mogli owi autorzy POWIESIĆ na swoich blogach np tydzień po publikacji w GP? Powinny też w miarę możności wisieć na www GP, w forum niezależnej, na www i forum Klubów GP.

    Myślę że wzorem blogu "KRYTYKA POLITYCZNA" należy na salonie założyć blog "GAZETA POLSKA - NIEZALEŻNA GAZETA POLSKA" i publikowac w nim teksty tamże drukowane, w tym np owe polemiki blogerów z Salonu. My dopiero rozkręcimy debatę na dany temat. Głosy dwóch blogerów będą STARTEREM w danym temat, komentarze zrobią ruch, ten spowoduje rezonans i notki autorskie na SG, a to ogólny ruch :) w tym poza Salonem.

    2008-04-15 22:20Emisariusz IV RP783392http://groups.google.pl/group/czwarta-rzeczpospolita =>START :)www.kluby-iv-rp.salon24.pl
  63. @spiskowy

    W odpowiedzi na Pańskie wątpliwości wyjątkowo posłużę się słowami polityka UW, Tadeusza Syryjczyka (jedyna dość sympatyczna postać w UW): "Nie należy popadać w nadmierną panikę". Moim zdaniem uległ Pan nastrojowi, którego p. Syryjczyj nie zalecał obywatelom. Ja też nie zalecam.
    Natomiast pozdrawiam

  64. @ Paweł Paliwoda

    brawo! zyskał Pan w moich oczach. :) pluralizm jest ciekawszy od kiszenia się we własnym sosie, czy to prawicowym, czy lewicowym.

    myślę, że dobór pierwszej "pary" wzbudzi emocje, ale to w sumie dobrze. o tym zjawisku - blogerów piszących też dla mediów drukowanych - mówił socjolog Internetu Dominik Batorski. to przyszłość Internetu. :) i gwarancja, że media elektroniczne i drukowane będą harmonijnie współpracować.

    pozdrawiam

  65. @Lucf

    Ciekawy pomysł. Ostatnio czytając w "Dzienniku" teksty telewizyjnych "gwiazd", stwierdziłem, że lepiej by wyszli publikując blogerów. A nawet jak nie oni, to czytelnik były chyba jednak bardziej zadowolony.

  66. kontrewolucjinistka nie łżyj

    Co do owego chujhonorojczyzna.pl to jest to zwrot autorstwa pandany, który ja podchwyciłem w dyskusji o Asraleu na blogu drache/smoka5. Skoro drache pisał p cenzurze wobec Asrela i dał do zrozumienia że mu takie zabawy z kałem nie przeszkadzają, to ja złośliwie napisałem że mi się chujhonorojczyzna podoba

    A w mordę to powinien dostać ckwadrat za to, że nie pdoaje kontekstu w tej sprawie.

    2008-04-15 23:04galopujący major6146586Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzonowww.galopujacymajor.salon24.pl
  67. @Basia Kamińska

    Gdzie to mówił/pisał?

    Pozdrawiam.

  68. prosze Panie Pawle

    nihilistyczne zero.

    nie przeszkadza mu chuj honor ojczyzna.

    gratuluję Panu.

    z podrowieniami.

    2008-04-15 23:06nowy33 - drugi ban051
  69. @ Michal Piątek

    Problem w tym, że absolutnie anonimowych blogerów trudniej jest wypromować/wylansować/ w ogóle pokazać. Gwiazdy - nawet jeśli malo kto je czyta - dają DZiennikowi prestiż. Wiadomo, dla mnie takie gwiazdy jak np Marek KonRat mogą sobie pisać raczej do gazet typu KINO, FILM czy Kwartalnik Filmowy - tam może przeczytałbym jakiś artykuł o kinematografii. Ale nie pseudo komentarze, quasi inteligentów :)

    Olejnik, Morozowski, Marek K., Kolenda i inni, niech piszą do DZna przedostatnią stronę. Wydaje mi się, że w końcu się znudzą. Po prostu. Ileż można czytać te same, przewidywalne, monotonne opinie? :|

    DZ czytam już tylko w piątki dla Kultury.

    Pozdrawiam.

  70. cyrk...

    wycinają mnie u Paliwody....
    nie wierze

    2008-04-15 23:15nowy33 - drugi ban051
  71. @nowy 33 drugi ban czy coś tam

    Jak można zestawiać razem takie słowa?

  72. @ Paweł Paliwoda

    maikafalasion@wp.pl

    Jeśli to nie problem to proszę o kontakt - chciałbym zaprezentować tę sprawę na zajęciach na UW i skorzystać z Pańskiej opinii.

    Pozdrawiam.

    2008-04-15 23:20maikafalasion2494Moich myśli klawiaturą wyrażanie.www.maikafalasion.salon24.pl
  73. @nowy33

    Używa Pan często kombinacji słów, których chyba nikt nie chciałby oglądać na swoim blogu.

  74. @ Michał Piątek

    w rozmowie ze mną - kiedyś w Rzepie zajmowałam się Internetem i wypowiadał się dla mnie. ale nawet nie pamiętam, czy akurat tę wypowiedź cytowałam.
    pozdrawiam

  75. @autor

    Brawo dla GP.
    Juz kiedys pisałem Azraelowi że smyrganie się po plecach przez autorów lewicujących nic dobrego im nie przyniesie. Tylko ferment robi najlepsze wina.

  76. @Basia Kamińska

    Dziękuję.

  77. W zwiazku...

    z poklepywaniem sie po plecach, to tylko prawicowa klika sie tuaj chwali nawzajem. Chyba nigdy nie byliscie na blogu Azraela gdzie kazda gnida(prawie) go wyzywala od lewakow i innych.

  78. Paweł Paliwoda To kwestia smaku

    Nie jestem w stanie czytać kogoś takiego jak GM. Co innego Eumenes, czy Consolamentum, to przyzwoici ludzie. Można mieć lewicowe poglądy i cieszyć sie moim szacunkiem. GM jest cyniczny, stąd mój wstręt. Dokonał Pan wyboru niewłaściwej osoby i to na samym początku. Podobnie, choć w inny sposób, jest z Rybitzkim, który jest zdecydowanie przereklamowany po prawej stronie.
    Ani GM ani Rybitzky nie są salonową pierwszą ligą, tak pod względem stylu, jak i formatu intelektualnego.

    2008-04-16 02:12Kisiel1141181Imiona rzeczy.blog Kisielawww.kisiel.salon24.pl
  79. @KISIEL

    Widzę, że powolutku zaczynamy się jednak rozumieć. Proszę więc ocenę tego przedsięwzięcia nieco przesunąć w czasie. Pisałem wczoraj, że Rokita to, co robi, czyni w sposób przemyślany i zaplanowany. Stram się działać podobnie. I nie skończyć tak, jak to na razie dzieje się z JMR.

    Pozdrawiam

  80. @ Emisariusz IV RP

    Cały czas miałem wrażenie, że już Panu na ostatni komentarz odpowiedziałem. Nawet zapisałem sobie na kartce pomysł z blogiem "GP" w S24. Mam ją przed nosem. Ale widzę teraz, że jednak Panu nie odpisałem. Więc czynię to teraz. Trzeba będzie zrobić kolumnę na temat instytucjonalnych zmian w RP. Ale wcześniej kilka tematów bardziej rozbudzających emocje. Żeby blogerzy mogli ostrzej popolemizować.

    Pozdrawiam

  81. PP dobry z Pana człowiek

    Ale wpsieranie w jakikolwiek sposób bloggera GM... zwykłego paszkiwlanta i nihilsty, żeby nie powiedzieć sprzedawczyka to krok nie wątpliwy, to krok głupi. I prosze się nie obrażać. W końcy nawet siedmiu roninów dąło się nabrać głupim chłopom.

    2008-04-16 03:04Lebiad7182Dom jest miejscem życia człowiekawww.lebiad.salon24.pl
  82. Mozna tak, mozna inaczej.


    Mnie osobiscie byloby szkoda miejsca w GP na teksty
    GM i Rybitzky'ego. Takimi ludzmi jest cala GW,
    Polityka, wybrukowana.
    Powaznym problemem (np., w kontekscie "65 miliardow
    dolarow") jest bowiem to, ze polska prasa (w tym GP)
    nie informuje Polakow o wielu sprawach ktore powinni
    wiedziec. Pisalem juz w blogu p. Paliwody o tym, ze
    byloby bardzo dobrze gdyby GP pokazala np., sylwetke
    Podhortza ktory jest w Dzienniku przedstawiany jako
    powazny intelektualista-polityk, a tak baprawde to
    on czyli Commentary sluza do tego aby wyznaczac
    granice politycznej poprawnosci w sprawach zwiazanych
    z Bliskim Wschodem. Jak sie to pismo czyta od wielu
    lat to widac to bardzo wyraznie.
    I wbrew temu co na 110% pomysla tacy ludzie jak np.,
    GM nie jest to zaden "antysemityzm" tylko swiadomosc
    tego, ze dalszy rozwoj wypadkow na Bliskim Wschodzie
    bedzie mial bardzo duzy wplyw na Polske. Jesli bowiem
    neokonserwatysta uda sie zrealizowac ich najwieksze
    marzenie czyli doprowadzenie do totalnej oraz
    wyniszczajacej wojny w tym rejonie swiata to Europa,
    szczegolnie Europa Wschodnie czyli rowniez Polska,
    bedzie jedna z ofiar takiej polityki. Rozdeta jak
    balon, na petrodolarach, Rosja jest bowiem dla nas
    najczarniejszym snem.
    No a p. Paliwoda i reszta redakcji GP beda sie bawic
    w polemiki z "lewicowymi blogerami".
    Czy zwiekszy to naklad? - Watpie.
    Czy nowe i wazne informacje, ktorych nigdzie indziej
    (nie liczac Internetu - gdyz jednak wiekszosc Polakow
    nie zna angielskiego lub nie ma czasu na dziennikarskie
    "sledztwa") znalezc nie mozna zwiekszyla by naklad GP?
    - Mysle, ze jest to bardzo prawdopodobne. Tym bardziej,
    ze GW nie mialaby czasami innego wyjscia tylko
    "polemizowac" z niektorymi cytatami lub je "wyjsniac".

    No coz. Jak czasami, chcac dokuczyc WarLukowi pisalem,
    ze polscy dziennikarze sa prowincjonalni to mialem
    - chyba jednak zludna - nadzieje, ze ta moja cierpka
    uwaga dziennikarzy z GP nie dotyczy.

    2008-04-16 04:33Jacek01332
  83. PP`

    Poza tym Panie Paliwoda wstydem jak dla mnie jest reklamowanie SWOJEJ gazetki po raz kolejny. Jestem zazenowany, ze po raz kolejny daje pan znac o tej swojej gazetce. Moze zalozy pan jakis platny banner na www i bedzie po problemie. Bo do Rafała Ziemkiewicza panu jakos tam daleko, ale niedlugo tak jak on zamienisz sie pan w "Billboard".

    PS. Prosze o wybaczenie: "Jak pana gazeta w słup ogloszeniowey ABW,WSI i innych "ciekawych instytucji"

    Pozdrawiam!

  84. tytuł na notkę

    konserwatywny koniunkturalizm - czy to możliwe?

    powodzenia

  85. Dlaczego GM?

    Przecież jego teksty, pomijając sprawność warsztatową, są po prostu słabe.

    Nie ma na S24 jakiegoś bardziej rozgarniętego lewicowca?

    2008-04-16 08:30z_doskoku0262
  86. @Paweł Paliwoda

    pary dyskutantów, które Pan proponuje/zapowiada, to typowe zabiegi panelowe - z takich ,,dyskusji" pozostają tylko iskry i dym; tak są konstruowane 20-minutowe "dyskusje" w TV. W istocie nic z tego nie zostaje; chociaż dla wydawcy gazety, programu TV istotny może być ruch, czyli ,,oglądalność", wzrost nakładu, itp. itd.

    Do poważniejszej dyskusji potrzebny jest pewien wspólny grunt. Tak więc w sprawie TL ciekawe byłoby zderzenie ludzi z prawej strony, np. FYM vs L. Dorn; swoją drogą wiadomo, że PiS w kwestii TL podzieli się, ale ja do dzisiaj nie znam racji tych stron.

    PS. Pozwolę sobie zwrócić uwagę na bardzo interesującego blogera - Rolex. Chociaż, jak domyślam sie , nie pasuje on do prostych podziałów politycznych, jakie Pan rysuje.

    2008-04-16 08:34pi(er)0757
  87. @ Paweł Paliwoda

    Szanowny Panie Pawle,
    Powinien sie Pan cieszyc, ze na prawo od Pana jestesmy my, a nie sciana, to lagodzi spoleczny odbior Panskiej osoby. Wydaje sie, ze powazna redukcja standardow nie jest najlepszym sposobem na dodatkowe lagodzenie tego odbioru.

    Pozdrawiamy

  88. Uczennice

    od Pandady dowiedziałem się swojego czasu, że jestem prawą ścianą;)

  89. Pawel Paliwoda i Lukasz Schreiber

    CASINO oczywiscie film Martina Scorsese,mamte wszystkie filmy w mijej kolekcji DVD,ogladalam je kilkadziesiat razy kazdy,znam je prawie na pamiec i pomimo wracam do nich czesto i chetnie.Pozdrawiam

    2008-04-16 17:18kryska0156
  90. honoru

    trzeba nie mieć, żeby po tym, co wypisywał o GP galop publikować cokolwiek w GP.
    Ale czemu sie dziwić, facet sfrustrowany, bo liczył, że jakaś redakcja go przygarnie, a tu nic. Wszyscy omijają szerokim łukiem. To pozostaje pisanie na grójeckim portalu. Szkoda, że pan Paliwoda dokłada do tego GP.
    I tym samym załatwia swoje porachunki z galopem, który go przyskrzynił "argumentem" choroby (swoją drogę jej kontekstu też nie był łaskaw podać)

    A chujhonorojczyzna napisałeś, bez żadnego specjalnego kontekstu, który by uzasadniał takie zestawienie.
    Takie twoje poczucie humoru. Tak nauczyli w domu, co zrobić...

  91. Czy Pan i GP moglibyście wrócić do tematu zabójstwa Ks. Popiełuszki?

    Być może warto by było po otwarciu archiwuw IPN poszukać materiałów na ten temat.

    Pan z kolegami dziennikarzami macie doświadczenie w takich kwerendach. jesteście dociekliwi.

    U mnie ma blogu pojawiło się kilka hipotez.
    Może czas by dziennikarze "pomogli" sprawiedliwości i historii w wyjasnieniu tej sprawy.

    Nie tylko publikujcie wypowiedzi blogerów Salonu24 ale też niech Pan bedzie otwarty na tego typu sugestie.

    Pozdrawiam

    2008-04-17 12:33Tom_Tomek6279hieny dziennikarskie piętnuję DUBEM SMALONYM a newsy odkłamiamwww.tomtomek.salon24.pl
  92. Ewko

    jak nie piszesz o mojej żonie to o mojej chorobie albo rodzinie.

    mendą jesteś, byłaś i będziesz

    Pozdrawiam

    2008-04-17 19:57galopujący major6146586Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzonowww.galopujacymajor.salon24.pl
„Chamstwu w życiu należy się przeciwstawiać siłom
i godnościom osobistom”.
Pan Majster, Kabaret „Dudek”(pisownia oryginalna)

Siłą i godnością. I mieczem - gdy prześladowani są ludzie sprawiedliwi i profanowane są święte symbole.

Kambei Shimada, rycerz i mędrzec, i jego wojownicy obserwują rozwój sytuacji. Wiedzą, że historia kołem się toczy. Są gotowi do akcji.
Akira Kurosawa, "Siedmiu Samurajów" (1952 r.); http://www.flickr.com/photos/andyz/19972405/; "This photo is public"

Św. Michał, sojusznik Shimady, obrońca Kościoła

Ricky of Shambala; http://www.flickr.com/search/?q=archangel+Michael&page;=25; "This photo is public"

Travis (Robert de Niro): "Pewnego dnia spadnie wielki deszcz, który zmyje z ulic cały ten brud".

Michael Chapman, „Taksówkarz”, reż. M. Scorsese; http://www.flickr.com/search/?q=Robert+de+Niro&page;=4; "This photo is public”


Z moich tekstów rekomenduję Państwu zwłaszcza:
1.
Trzy gatunki wykształciucha

2.
Snobka filantropka – wykształciuch w spódnicy

3.
Niebezpieczny błąd Wojciecha Sadurskiego

4.
Apokalipsa i szafaże trwogi

5.
Profesor Wolniewicz o książce Grossa

6.
Niewiarygodne 65 mld$ dla Żydów

7.
Polemika z R. Ziemkiewiczem

8.
Edelman, Wałęsa – komu i co wolno

9.
Ariel Szaron - pod sąd

10.
Czy Uniwersytet Warszawski lansuje zbrodniarza Begina?

11.
Czy USA zbombardują Polskę?

12.
Paweł Śpiewak ciska słuchawką

13.
Znowu propaganda porno w „G.W.”

14.
E. Skalski, W. Sadurski – myśliciele słabi

15.
Cykuta dla Geremka

16.
Ideologia demaskuje profesora Friszke

17.
Profil ogólny Galopującego Majora

18.
Pacewicz – poeta wybitny

archiwum postów »

PnWtŚrCzPtSoNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930    

polecam blogi »

PANIKE - ziołowa nostalgiaPANIKE - chłopak ze wsi
michaelWolna Europa? Zdemoralizowanym mediom - NIE!
Wiktor KornhauerEmigracja (tam daleko jest Polska).
Jan PospieszalskiWarto rozmawiać
Paweł MilcarekLiberum arbitrium
Jakub LubelskiNowa Wspaniała Redakcja
Artur BazakGalicyjski siepacz
tad9Perły przed Wieprze
Free Your MindFree Your Mind
Emisariusz IV RPhttp://groups.google.pl/group/czwarta-rzeczpospolita =>START :)