Najkrótsza historia lewactwa


Lepiej być czerwonym niż martwym” - to hasło pacyfistów z okresu „zimnej wojny”. Dziś mogłoby ono stanowić szydercze przesłanie lewicowo-liberalnych elit Zachodu dla obrońców jego tradycji.

Wiek XX postawił chrześcijańską cywilizację Zachodu wobec fundamentalnych zagrożeń. Z jednej strony były to wcielane w życie socjalistyczne projekty totalitarne. Niemiecki nazizm i włoski faszyzm został rozbite, chociaż wśród elit intelektualnych były przyjmowane ambiwalentnie (por. romans Heideggera z NSDAP czy Gentile z partią Mussoliniego). Głębsze ślady w cywilizacji Zachodu pozostawiła ateistyczna utopia komunizmu, której idee Związek Sowiecki - prowadzący od zarania swoich dziejów politykę ekspansjonizmu - próbował zaszczepić w umysłach mieszkańców wolnego i podbitego przez siebie świata. Z drugiej strony marksizujące elity liberalnych demokracji dokonywały redefinicji pojęć leżących u podstaw porządku zachodniego. Miejsce wolności i praw obywatelskich (laws), w przeszłości nierozerwalnie związanych z uniwersalnym kodeksem etycznym i odpowiedzialnością za dobro wspólne, stopniowo zajmować zaczęła indywidualistyczna ideologia uprawnień (rights) i postulat bezwarunkowej akceptacji selektywnie wskazanych „odmienności”. Moda na „tolerancję” nabrała cech kategorycznego imperatywu, a pojęcie „kultura” uległo rozszerzeniu. Po II wojnie światowej na fali procesu dekolonializacji zrodziło się pojęcie cywilizacyjnego policentryzmu, które – z początku łamiąc monopol Zachodu na stanowienie kanonów światopoglądowych i politycznych („europocentryzm”) i obejmując nowe podmioty państwowe oraz inne kraje „Trzeciego Świata” - z czasem zaczęło dotyczyć wszelkich „preferencji” i „mniejszości” obyczajowych, religijnych czy etnicznych w obrębie samego Zachodu. Zrodzonej w czasach hipisowskiej rewolty - „kontrkultura” lat 60. - Nowej Lewicy i jej „pochodowi przez instytucje” towarzyszyło krzepnięcie zjawiska tzw. politpoprawności.

Upadek Związku Sowieckiego, który finansowo i logistycznie wspierał rozmaite ruchy kontestacyjne na Zachodzie - włącznie z terroryzmem lewackim (RAF) czy nacjonalistycznym (IRA) - nie spowodował w Europie i USA zasadniczych zmian w mentalności elit (których zniknięcie „imperium zła” ani na jotę nie przetrzebiło kadrowo). Wciąż charakteryzuje je nienawiść do tego, co „rodzime”, i fascynacja tym, co „odmienne”, oraz niechęć do chrześcijaństwa i krytyki spuścizny po komunizmie. Utopijne myślenie zawodowych poprawiaczy świata („pożytecznych idiotów”) nieznacznie zmieniło tylko formy werbalnej ekspresji. Postulat „emancypacji klasowej” został zastąpiony postulatem „emancypacji dyskryminowanych mniejszości”. „Klasę robotniczą” zastąpiły kobiety (zradykalizowane ruchy feministyczne), dzieci (walka o prawa dziecka i wyjęcie młodocianych spod jurysdykcji rodziców), homoseksualiści (żądanie legalizacji małżeństw i prawa do wychowywania dzieci przez pary homoseksualne), zwierzęta (walka o prawa zwierząt i przeciwdziałanie „dyskryminacji transgatunkowej”), Matka Gaja (ekologizm). Zachodnia lewica intelektualna spożytkowała antyreligijne, antykapitalistyczne („antyburżuazyjne”) i „emancypacyjne” wątki marksizmu-leninizm, łącząc je z wyselekcjonowanymi hasłami liberalizmu oraz krytyką ufundowanego na chrześcijaństwie „ancien regime'u”, zawartą w demaskatorskich „filozofiach podejrzeń” (zainicjowanych – obok marsksizmu-leninizmu – przez Nietzschego i Freuda, a rozwijanych przez tzw. szkołę frankfurcką czy dekonstrukcjonizm).

Nieograniczona wolność dla „wykorzeniaczy” i niszczycieli tradycji Zachodu zbiega się także z antyhumanistycznym podejściem do systemu edukacji szkolnej i akademickiej. Miejsce socjalizacji i wychowania (w szkołach szczebla podstawowego i średniego) oraz bezinteresownego poszukiwania prawdy (zwłaszcza uniwersytety) zajmuje scjentystyczny model edukacyjny. Kult nauk ścisłych i przyrodniczych – obecny od dawna tak w „naukowym” socjalizmie, jak i w technokratycznych warstwach Zachodu – dobrze uzgadnia się z krucjatą przeciw „nienaukowym ideologiom”, pojęciu „prawdy obiektywnej” i zakorzenionemu w religii uniwersalnemu kodeksowi etycznemu.

Zmierzch Zachodu

Better red than dead” - to hasło obiegło w czasach „zimnej wojny” tysiące manifestacji pacyfistycznych, podczas których – tak jak to bywa na „manifestacjach równości” w Polsce – niesiono portrety Che Guevary, Marksa, Trockiego i Mao Tse Tunga. Zrewoltowana młodzież społeczeństwa dobrobytu nudziła się i łatwo stawała łupem ideologicznych hochsztaplerów w rodzaju Herberta Marcuse'go czy Jerry Rubina. W obliczu ekspansji sowietyzmu elity intelektualne i artystyczne Zachodu snobowały się na otwartość i tolerancję wobec „odmiennych wartości” komunizmu. W istocie jednak hasła „Wolność, równość, braterstwo”, wypisane na sztandarach Rewolucji Francuskiej, dobrze współbrzmiały z „pacyfistyczną” propagandą sowiecką oraz hipisowskim „Make Love not War”. Okres „zimnej wojny” po raz drugi od haniebnego dla Zachodu Monachium '38, gdzie Anglia i Francja za hitlerowskie obiecanki pokoju sprzedały Trzeciej Rzeszy Czechosłowację, ukazał lękliwość polityczno-intelektualnych elit Zachodu oraz ich brak woli stanowczej obrony przed barbarzyństwem. Dzięki militarnej pomocy USA Europa Zachodnia uniknęła w czasie II wojny światowej zalewu przez prącą ze wschodu Armię Czerwoną. Wielu intelektualistów zachodnich we wdzięcznej pamięci zachowało jednak nie szeregowców Ryanów, lecz czołowe odziały sowieckie, które wyzwoliły większość nazistowskich obozów koncentracyjnych (w których przeważali więźniowie pochodzenia żydowskiego). O krajach Europy wschodniej zapomniano. Także „zimną wojnę” USA wygrały wbrew swoim opiniotwórczym elitom. Znienawidzony przez postępowców Ronald Reagan zazbroił Sowiety na śmierć.

Na początku XX wieku Oswald Spengler w słynnej książce „Zmierzch Zachodu” (1918 r.) prorokował rychłe zniewieścienie i zdziecinnienie cywilizacji zachodniej, która dynamicznie wchodziła już wtedy w okres technologicznego boomu i konsumpcjonizmu („Oni planują indywidualną religię teozofii i kultu mistrza, wydania Buddy na czerpanym papierze, oni planują państwo Erosa”). Pięćdziesiąt lat później młodzież z europejskich i amerykańskich bogatych domów – bo nie farmerzy ani robotnicy, którzy słysząc postulaty kontestatorów stukali się w czoło – postanowiła wraz z lewicowo-liberalnymi intelektualistami dokonać „rewolucji kulturalnej” (z podziwem nasłuchawszy się opowieści o chińskich eksperymantach społecznych). W tym czasie absolwent Sorbony Pol Pot szykował podobną akcję w Kambodży (skutkiem jej była śmierć połowy ludności tego kraju, tj. ok. trzech milionów osób).

Amerykańcy zbuntowani studenci walczyli o „wolność”, ale była to wolność dla głoszenia tez o „zamordystycznej demokracji w USA”, o jej represjach na studentach i lewicowych aktywistach, o religii jako żandarmie sfery obyczajowej. Przeciętnego obywatela liderzy kontrkultury traktowali z pogardą (dokładnie tak, jak to od 1989 roku w Polsce czyniły polityczno-ideologiczne mutacje ROAD czy ich właścicielka „Gazeta Wyborcza”). W słynnej książce ukazującej ideową ewolucję amerykańskich uniwersytetów po II wojnie światowej („Umysł Zamknięty”) Allan Bloom pisał: „Studenci pragnęli dla siebie roli przywódców rewolucji współczucia. Ale przedmiotem ich wielkiej pogardy i wściekłości była amerykańska klasa średnia (...) ci wszyscy prostacy, którzy w Ameryce składali się na większość, nie potrzebując i nie chcą ani współczucia, ani przywództwa studentów”.

Okres kontrkultury zapoczątkował osławiony „marsz przez instytucje”, w wyniku którego w latach 80. i 90. do władzy w krajach zachodnich zaczęli dochodzić buntownicy i lewicowi aktywiści pokolenia '68. W USA wybory prezydenckie wygrał William Clinton. W RFN do rządu federalnego wszedł z ramienia Partii Zielonych Joshka Fisher, którego widać na zdjęciach z lat 60. bijącego policjanta na jednej z lewackich manifestacji. Tymczasem pacyfistyczna „stara Europa” i ideowo osłabione USA stanęły na przełomie tysiącleci w obliczu ekspansji gopodarczej Chin oraz terrorystycznej presji krajów muzułmańskich.

Utyka, czyli Zachód

W Utyce obywatele nie chcą się bronić” - pisał Herbert w zbiorze „Pan Cogito”. Czy Zachód chce i potrafi się bronić w obliczu zewnętrznych zagrożeń? Czy potrafii poskromić ogólnoeuropejskie aspiracje zjednoczonych Niemiec, czy jest zdolny nie ulegać energetycznemu i politycznemu szantażowi autorytarnie rządzonej Rosji? Czy potrafi przeciwstawić się presji krajów muzułmańskich, które Zachód błędnie postrzegają jako spójny blok „chrześcijański”? Aby skuteczna obrona była możliwa, obrońcy muszą czuć więź z tym, czego mają bronić. Z czym identyfikuje się dzisiaj przeciętny Europejczyk, za co byłby gotów oddać życie? Jeżeli największa po Rosji współczesna potęga militarna Europy – Francja, nie znalazła w sobie woli mocy do obrony przed nazistowskimi Niemcami, dlaczego dzisiaj miałaby ją odnaleźć w starciu z mniej czytelnie zdefiniowanymi zagrożeniemi?

Postulaty w rodzaju „tolerancja”, „wolność”, „walka z homofobią” itp. służą dziś przede wszystkim lewicowo-liberalnym elitom oraz liderom „zrepresjonowanych mniejszości” jako narzędzie autoreklamy, środek do zdobywania pieniędzy, prestiżu i sławy. Stanowią przepustkę do telewizyjnych studiów, na uniwersyteckie katedry i do kas fundacji sponsorujących działania, które nazwałbym spiralą ekscentryzmu. Kto wynajdzie nowe przejawy nietolerancji, nową zrepresjonowaną „kulturę mniejszościową”, kto wytropi i silniej nagłośni nowe przypadki pedofilii w Kościele rzymskim (a nie innym), ten ma szansę zabłysnąć w przestrzeni publicznej jako współczesny Katon Młodszy – prawdziwy obrońca zachodniej cywilizacji.

W istocie działania te prowadzą jednak do ostatecznego zniszczenia kulturowej tożsamości Zachodu. Aby wytępić wszelkie potencjalne zagrożenia „nietolerancją”, podejmuje się działania o utopijnych cechach, tak chrakterystyczne dla ideologii antykonserwatywnych. Aby nie tylko zlikwidować nienawiść i dyskryminację rasową (a tego chcielibyśmy wszyscy!), ale także z całą pewnością pozbyć się groźby ich recydywy, należy dokonać gruntownego, niszczycielskiego przeorania całej kultury zachodniej. Tak jak zbyt głęboka orka rolnicza niszczy pole uprawne, tak przewracanie wszystkich głównych filarów cywilizacji zachodniej, aby sprawdzić, czy nie tkwią pod nimi zarodki nietolerancji - mogące się nagle rozwinąć na polu polityki, religii, literatury i sztuki, rodziny, edukacji czy obyczajowości - powoduje ich destrukcję. Pytaniem zasadniczym i logicznie pierwszym jest więc kwestia, czy Zachód potrafii obronić się przed samym sobą. Likwidując własną, kształtowaną przez tysiąclecia tożsamość, nasza cywilizacja pozbawia się immunologicznej otuliny, jaką stanowi wspólna pamięć historyczna i wspólna przestrzeń symboliczna. Quasi-wartości, jak tolerancja, nie są zdolne solidaryzować i mobilizować zbiorów jednostek, w które przekształca społeczeństwa indywidualistyczna ideologia liberalna, zaprawiona niszczycielską pasją starej i nowej lewicy. "Dobrem wspólnym" dla postępowych elit stała się nienawiść do "ancien regime'u" - z Kościołem rzymskim na czele. 

Przyszłość, czyli świat androidów

Czy światem będą rządzić dzieci (jak tego chcą Lyotard czy pani profesor Łopatkowa)? A może kobiety (jak domagał się tego na łamach „Gazety Wyborczej” Aleksander Smolar, szef Fundacji Batorego)? Nie. Pajdokracja i matriarchat to licentia poetica. Zza pleców takich „rządzących” zawsze realnie będą rządzić grupy cynicznych i amoralnych politykierów, którzy jako harcowników i figurantów mogą wysuwać na publiczny widok osoby i grupy najbardziej politycznie poprawne. To zabieg rewolucyjny. Usuwamy z dziejowej sceny represyjne przesądy w postaci chrześcijaństwa, tradycyjnej rodziny, kategorii prawdy i dobra. Zastępujemy je pozorami nieograniczonej wolności jednostek i władzą animatorów rewolucyjnych zmian. Do złudzenia przypomina to orwellowski podział na libertyńskich proletów, żyjących w ułudzie wolności, i ich władców sprawnie manipulujących ogłupiałymi masami. Dla mas wszystko, czego zapragną – nieogranioczona konsumpcja, aborcja, eutanazja, pornografia. Wyzwolona nauka wyprodukuje organizmy ludzko-zwierzęce, zapełniając planetę zabawnymi bytami podobnymi do stworów z filmu „Gwiezdne Wojny”. Oświeceni i tolerancyjni proleci przyjmą je z entuzjazmem. Ludzi będzie się produkować w laboratoriach wedle życzenia rodziców lub władz. Ludzi-niedźwiedzi, ludzi-pająków, ludzi wielogłowych - ludzi pozbawionych duszy. Człowieczeństwo w formie, w jakiej je znamy, przestanie istnieć. Dalszy ciąg tej historii w Objawieniu świętego Jana.

Jerry Rubin (1938-1994). W 1968 r. współzałożyciel „partii hipisów” – Youth International Party (wśród jej inicjatorów znaleźli się m.in. Abbie Hoffman, autor
„Rewolucji dla draki”, oraz Allen Ginsberg). Był pionierem procesu
upolityczniania ruchu „dzieci kwiatów”. Zasłynął jako organizator wielkiej
manifestacji przeciw Konwencji Demokratów w Chicago (1968 r.), po której
doszło do krwawych starć z policją. W latach 70. Rubin dokonał gwałtownego
zwrotu ideologicznego i stanął po stronie establishmentu. Po studiach na
Harvardzie został specjalistą ds. zarządzania i biznesmenem. Zasłynął maksymą: „dobro i zło zlewają się w jedność”.


 Herbert Marcuse (ur. w 1898 r. w Berlinie, zm. 1979 r.) – amerykański
filozof i socjolog pochodzenia niemiecko-żydowskiego, członek Szkoły
Frankfurckiej; uważany (por. Leszek Kołakowski „Główne nurty marksizmu”) za
„duchowego lidera rewolucji studenckiej” lat 60. oraz współtwórcę i
czołowego reprezentanta Nowej Lewicy w USA. W najpopularniejszej pracy „Eros
i cywilizacja”, znajdując się pod wpływem Freuda i nieortodoksyjnego
marksismu, demaskuje m.in. represyjny charakter cywilizacji Zachodu.
Sokratejską jedność logos-ergon (jedność słów i czynów) zastąpił hasłem
„logos i eros”, co w praktyce studenckiej rebelii oznaczało palenie
bibliotek i seks na świeżym powietrzu. Kołakowski: „Nie ma też chyba w naszych
czasach filozofa, o którym z równą pewnością, jak w przypadku Marcuse'a,
dałoby się powiedzieć, że jest ideologiem obskurantyzmu”. Kres jego
popularności w kręgach hipisowskich położyły doniesienia o współpracy
Marcuse'ego z CIA w latach 50.   

PS  Powyższy tekst został oparty na artykule "Przeorać tożsamość Zachodu" z najnowszej "Niezależnej Gazety Polskiej". W numerze poświeconym kryzysowi cywilizacyjnemu także teksty m.in. Grzegorza Górnego i Pawła Milcarka.

komentarze (114)SkomentujJeżeli na tej stronie widzisz błąd, .
  1. lewactwo ma się dobrze co nie znaczy,ze nie powinniśmy je pozostawiac bez komentarza

    1.Kończy się mój pobyt na przepięknej, gościnnej ziemi mazurskiej. Pogoda się załamała, do obiadu jest trochę czasu. Gospodarz obchodzi rewir, jego zdaniem grożniejsi od kłusowników są nowobogaccy "myśliwi", uzbrojeni w najnowocześniejszą broń z lunetami i noctowizorami, rozjeżdżający dniem i nocą swoimi land cruiserami czy shogunami tereny chronione i bez względu na porę roku, okresy ochronne strzelają do wszystkiego co się rusza. Wybijają dla zabawy! Dla sportu. Dla adrenaliny! Kłusownik jest plagą, jaki jest wiadomo mówi gospodarz, ale kłusuje głownie dla chleba. Co prawda czyni wiele zła! Ale to co robią ci pogrupowani w różne koła "myśliwi", to dzicz kudłata. Byłe komuchy plus nowa generacja właścicieli Polski, ludzie różnych zawodów to zaraza , to zakała , to ludzie bez żadnych zasad. Najpierw kłusują w biurach, urzędach, salach sejmowych, sądowych czy komisariatach policji a potem przenoszą sie ze swoimi bandyckimi, mafijnymi zasadami do polskich lasów, puszcz czy nadbiebrzańskich bagien. Nie wiadomo gdzie się zaczyna a gdzie kończy prawo buszu? To zakały współczesności! Przy biurku czy czy w krzakach jałowca? Dla nich busz, puszcza , polityka i gospodarka to teren tożsamy, to obszar bezgranicznego kłusownictwa. Zamordować, sprzedać ustawę, oszukać urząd skarbowy, zastrzelić byłego głównego policjanta, porwać człowieka czy strzelić do jelenia, sarny w okresie ciąży czy lochy w czasie karmienia to to samo! Czyli żadnych reguł, zasad, zahamowań! To tylko efekt erozyjnego zwyrodnienia.

    2.Siedząc na odludziu, podziwiając piękno polskiej natury dowiedziałem się , że pan premier odkrył w sobie pod podkładami wszechmożnego liberalizmu i niewidzialnej ręki rynku także odrobinę miłosierdzia i POchylił się nad tymi nieudacznikami co nie zdążyli albo nie potrafili albo nie chcieli ukraść pierwszego miliona po roku 1989! A więc rodzinami wielodzietnymi, ludżmi zagubionymi, odrzuconymi, ubogimi. W sumie nad nieudacznymi wedle definicji polskich liberałów, członków przeróżnych kofederacji pracodawców prominentów z b c clubów. Pan Tusk przyPOmniał sobie , że są w Polsce dzieci głodne! jakie to szlachetne! POdobno zapewnił, że żadne dziecko w Polsce nie będzie głodne! Chwała Ci za to panie premierze. Jaki dobry samarytanin z niego! POdobno na chleb, na mleko nie zabraknie tako rzecze premier Tusk! Tylko całować PO rękach dobrodzieja! To nasunęło mi pewna refleksję z dzieciństwa. Mieliśmy sąsiada, maczała straszny, gazol, drinkers ostry, bardzo dobrze zarabiał, ale na rodzinę dawał tylko tyle aby na chleb i na mleko dzieciom wystarczało! I zawsze przed sąsiadami zapewniał, że jego dzieci nigdy nie są głodne bo on na chleb i na mleko zawsze daje! I ta deklaracja Tuska niestety jako żywo przypomina mi zachowanie tego sąsiada pijaka z lat minionych co to swoim dzieciom zapewniał jedynie minimum egzystencji!

    3.Polska, dzieje, martyrologia. Polska wieki chwały, potem ponadwiekowa niewola. 3 maja to okazja jak co roku do przypomnienia naszej trudnej historii. Czy pamiętamy o tym, czy tylko wyłuskujemy to ca nam użyteczne chwilowo. Czy w naszym krytycznym sumieniu jest miejsce na uczciwe bycie Polakiem? Czy w naszej przeszłości dostrzegamy nadzieję? Czy odnajdujemy nauki i wskazówki dla naszej przyszłości , dla naszych dzieci? Polacy potrzebują nadziei, musimy szukać nadziei! Konstytucja 3 Maja to symbol nadziei, w owych czasach jej uchwalania zatłuczonej kolbami, rozniesionej na bagnetach rosyjskich, carskich żołnierzy ściągniętych na nasze ziemie przez tych, co to ich ambasador carycy trzosami brzęczących złotych monet "patriotyzmu" uczył. A dzisiaj? Co dzisiaj czynią" patrioci", nihiliści wszelakiej maści? Dla nich patriotyzm, przeszłość, chlubne dzieje to zaściankowy smrodek, to naftalina dziejów, temat i okazja ku temu aby barwy narodowe w ...psie odchody wrzucić na oczach i przy aplauzie "idolowo-bigratherowej' gawiedzi! to oni wszyscy razem i z osobna usiłują nas mówiących o potrzebie tożsamości, dumy z dziejów chwalebnych wtłoczyć do skansenu, zamknąć i ograniczyć w peryferyjnym muzeum bez budżetu bez przewodników i folderów.. Fragmentaryczność, wycinkowość i podkreślanie bezsensu mówienia o tradycji, przeszłości patriotyżmie zaburza w sposób zamierzony koncepcję poznania i zrozumienia tak przeszłości jak i wniosków na przyszłość. Poszukiwanie prawdy! A po cóż ją poszukiwać? Red. Michnik jego różowo-czerwony salon z rzeszą absolwentów czyli wykształciuchów mają od lat gotową prawdę, to zhomogenizowana papka regularnie POdawana w gadzinowatych mediach na okrągło przez 24 godziny. A to , że ta rzekoma prawda ma się nijak do wymiaru sapiencjonalnego to tylko...drobiazg. A któż to dostrzeże w tym jazgocie zaplanowanego pomieszania z poplątaniem, w którym sami twórcy się pogubili? Gdzie jest granica tych socjotechnicznych draństw nadwiślańskich cwaniaczków od inżynierii? A gdzie rozum? Sw. Tomasz z Akwinu powiedział, że rozum jest największym darem Boga, znakiem Bożego podobieństwa, jakie każdy człowiek w sobie nosi. Troska o sumienie narodu, rozwój młodego pokolenia o morale. Troska o naszą przyszłość, nasz dobry byt, nasz rozwój. To kategoria nieznana a jeśli władcy postmagdalenki juz o tym zmuszeni są mówić to i tak to wszystko tonie w bałwanach sloganów!Te forpoczty nihilizmu tak samo się troszczą o naszą przyszłość jak premier Tusk zatroskał się nad głodnymi dziećmi. Przypomniał sobie ,że wszystkie dzieci są nasze! Wielkie dzięki panu premierowi. Ludzki to premier i jakże wrażliwy! Pewnie ma serce po tej samej stronie co Leszek Miller! Pytanie tylko która to przytuskowa dama skrywa w swej mężnej piersi serce? Kopaczowa, Radziszewska? Pitera? I dlaczego nie ...Sawicka?
    pozdr

  2. "Better read than dead"

    Nie rozumiem, co jest zlego w zachecaniu do czytania?

    2008-05-04 14:33Mad Dog273384Zaadoptujmy duchowo Pawła Paliwodę!www.maddog.salon24.pl
  3. Paweł Paliwoda

    Pański tekst jak zwykle bardzo ciekawy i wielowątkowy.

    Mnie zawsze w rewolucji kulturowej lat 60-tych zadziwia jej straszliwy wprost prymitywizm.

    Symbolem tego totalnego prymitywizmu jest ruch hipisowski i jego "ideały":

    1. Całkowity pacyfizm, czyli coś moim zdaniem nawet nie naiwnego ale wręcz złego.
    Przecież realizując ten postulat musielibyśmy się godzić na to, że gdy widzimy jak jakiś żul lub zboczeniec gwałci naszą siostrę lub córkę to w imię pacyfizmu powinniśmy biernie na to się godzić.
    (Ojciec święty Benedykt XVI powiedział kiedyś że "absolutny pacyfizm jest zwyczajną kapitulacją wobec zła").

    2. "Wolność" - prostacka wersja wolności głosząca, że każdy może robić to co chce bez żadnych ograniczeń.

    3. "Wolna miłość" - karykatura prawdziwej miłości (która jest trudna, wymagająca i wymaga poświęceń) sprowadzająca się do dowolnego seksu z kim i z czym popadnie i gdzie popadnie.

    4. "Nowa duchowość" - czyli wywoływanie halucynacyjnych omamów przy pomocy narkotyków jako proteza duchowości.


    W tej całej tak dziś zmitologizowanej ideologii zadziwia jej kompletne prostactwo i infantylizm na poziomie 4-latka.


    Gdzie takiej ideologii choćby do Nietzschego lub marksa.


    I coś takiego opanowało od 40 lat cały zachodni świat.

    2008-05-04 14:49kontrrewolucjonista0213
  4. Kto jest prawicą?

    Wszyscy "chadecy", "republikanie", "liberałowie", "(neo)konserwatyści" itp. są skazani na klęskę, ponieważ próbują(?) walczyć z lewicą na jej polu, według jej reguł.

    A zwycięstwo, w dłuższym horyzoncie czasowym, może zapewnić tylko fundamentalizm. Można czasami iść na kompromisy, ale na zasadnicze pytania należy odpowiadać tak jak Rocco Butiglione. Nie przejmując się doraźną ceną.

  5. klejny dobry tekst

    takie rzeczy chciałaoby się czytac u Pana zawsze.

    na marginesie: dlaczego zabrakło w tekscie expressis verbis słow: kulturowy marksizm? i wyrazniejszego powiazania gramsciego i lukacsa z nową lewicą i wspólczesnoscia?

    dziekuje i pozdrawiam

  6. Jaka powinna być prawica?

    Nie stać na prawo od lewactwa, ale idealnie mu na wprost.

    Co do lewactwa, jego historia zaczęła się w 1789 roku. Już w XIX w. mieli wybryki w stylu nacjonalizacji majątków kościelnych.

    a XX w. - lewactwo pokazało wszystko, co do tej pory potrafiło z siebie wykrzesać, czyli kilkaset milionów ofiar i doprowadzenie cywilizacji Zachodu do stanu agonalnego.

    2008-05-04 15:00Kirker - drugi ban019
  7. Panie PAWLE

    Witam.Tekst jak zwykle dobry,zmusza do myslenia i refleksji,a niektorych irytuje.Pozdrawiam

    2008-05-04 15:00kryska0270
  8. @ PP

    zamiast "read" powinno być "red" Panie Redaktorze.
    pozdrawiam

  9. Dla czego ludzie budują cywilizację w której się źle czują??

    To pytanie a'propo krytyków cywilizacji. Głosy o upadku cywilizacji pojawiały się od początku XIX w., wieszcząc rychły jej upadek. Kiedy się prześledzi myśli i tezy tych wieszczów, można zauważyć że oni od 200 lat mówią ciągle to samo a cywilizacja zmienia się, przekształca ale cały czas trwa. I trwać będzie.
    Ja w niej w każdym razie dobrze się czuję.

    A co do apokalipsy, to zdaje się że w myśli chrześcijańskiej jest ona nieunikniona a powinna być wręcz pożądana. W końcu po niej już tylko królestwo niebieskie...
    Pozdro

  10. @antysalon - grubasy mordują zwierzęta

    Poruszyła mnie sprawa "myśliwych". Generalnie nie akceptuję zabijania zwierząt przez grubasów wyposażonych w najnowocześniejszy sprzęt do mordowania. Ale to, o czym Pan pisze, jest wstrzącające. Gdzie są ludzie odpowiedzialni za stan lasów? Co robią nadleśnictwa? Co robi policja? Nielegalne odstrzały trzeba natychmiast zgłaszać organom ścigania. Ostro do akcji monitoringu powinny się włączyć organizacje ekologiczne. Ekologiści to jedyna chyba grupa we froncie lewackim, która jest zdolna zrobić coś dobrego. Swoje obserwacje powinien Pan przekazać: mediom, organizacjom ekologicznym oraz rządowym.

    Ministerstwo Środowiska
    Departament Funduszy Ekologicznych
    ul. Wawelska 52/54
    00-922 Warszawa

    Osoby do kontaktu w Ministerstwie Środowiska:
    Marta Jankowska, Grażyna Sztandera (tel: 022 57 92 779,
    e-mail: marta.jankowska@mos.gov.pl, grazyna.sztandera@mos.gov.pl)
    Karolina Paulewicz (tel.: 022 57 92 213, e-mail: karolina.paulewicz@mos.gov.pl).

    dodatkowo wszelkie pytania można kierować również na adres: mfeog@mos.gov.pl.

    Ponadto w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (ul. Konstruktorska 3a, 02-673 Warszawa)
    Anna Przeniosło (tel: 022 459 04 30, e-mail: A.Przenioslo@nfosigw.gov.pl),
    Anita Kurek (tel. 022 459 03 73, e-mail: A.Kurek@nfosigw.gov.pl),
    Sylwia Makulec-Staszewska (tel. 022 459 01 07, e-mail: S.Makulec@nfosigw.gov.pl).

    Pozdrawiam

  11. @Mad Dog

    Dziękuję za zwrócenie uwagi na literówkę.
    Pozdr.

  12. Panie Pawle!

    Ks.prof.Piotr Natanek w swych niezwykłych kazaniach ukazuje jeszcze trzeciego potwora XX wieku:Masonerię.
    Jest pytanie jak te potwory mają się na poczatku XXI wieku,?: faszyzm zmalał, komunizm również, a masonizm?

    2008-05-04 15:27Brygida043
  13. @kontrrewolucjonista

    Ba! Gdybyż tu chodziło tylko o ideologię! Tysiące młodych ludzi, którzy wyprawili się do "Matki Indii", nigdy stamtąd nie powróciło. Tysiącom życie złamały hipisowskie komuny (które zresztą odwzorowywały hierarchiczność społeczeństwa, z którym ich liderzy jakoby walczyli), które szybko przerodziły się w bezpłatne domy publiczne. Pozostały po tym rzesze ludzi zakażonych wenerycznie i wirusowym zapaleniem wątroby typu "B" i "C", tysiące matek z dziećmi, których ojców nie sposób było ustalić. Kiedy opadły dymy marychy, ukazało się gigantyczne pobojowisko. Tymczasem obywatel Rubin i obywatel Marcuse olali ofiary swoich akcji i włączyli się w "wyścig szczurów". To klasyczny przykład, jak postępowcy traktują innych ludzi.

    Pozdrawiam

  14. @Tomasz Płókarz

    "A zwycięstwo, w dłuższym horyzoncie czasowym, może zapewnić tylko fundamentalizm. Można czasami iść na kompromisy, ale na zasadnicze pytania należy odpowiadać tak jak Rocco Butiglione. Nie przejmując się doraźną ceną".

    Nie jestem zwolennikiem żadnych rewolucyjnych zmian po stronie prawej. Pewien kanon postaw i wartości jest niewzruszony i nie może podlegać ewolucji. Ale co począć, jeśli miliony ludzi na świecie nie chce słuchać o konserwatywnych wartościach? Jak do nich dotrzeć?

    Pozdrawiam

  15. A nasz ambitny jelonek zaczynał skromnie...

    wpierw zamienił se nogi na wiosła, bo miał uczulenie na podkowy... potem zaczął żreć mięso choć wcześniej był dozgonnym wegetarianinem...

    następnie, idąc za ciosem, zafundował se jelonek lifting z nozdrzami... przenosząc je z przodu pyska na sam szczyt czaszki... oraz, kierując sie względami estetycznymi, postanowił ozdobić doope płetwą pozbywając się ogona...

    Niespokojny duch, chęć ciągłego przebierania, oraz ta fantazja ułańska... którą odziedziczył nasz jelonek po przodkach, płazach... nigdy go nie opuszczała...

    Był nawet gotów wymienić płuca na skrzela, i tylko troska o swoje bogate wnętrze go powstrzymała... ale nasz pomysłowy jelonek nigdy nie spoczął na laurach...

    Obecnie nasz jelonek, niczym Adam Słodowy, kombinuje z okularami przeciwsłonecznymi...

    na co wskazują kolejne odkrycia nieomylnych bajkopisarzy z tytułami opisujących bujne życie ewolucyjne jelonka w tygodniku "Nature"

    Naprawdę, co za bajdy... W takie bajki tylko durne dzieci... lub całkowicie wyprani z mózgów yntelygenci mogą uwierzyć... kompletni idioci...

  16. @nowy33

    Gdyby chcieć analizować tysiące aspektów ideowych, które miały wpływ na kryzys cywilizacji Zachodu, należałoby napisać 100 tys. stron tekstu.
    Co się tyczy Lukacsa, to jego dość wysublimowany marksizm (na pewno był to jeden z najinteligentniejszych autorów nurtu heglowskiego w marksizmie) zachęcił swoimi rewizjonistycznymi akcentami zachodnich lewicowców do kontynuowania zredefiniowanego marksizmu w warunkach zachodnich. Podobną rolę odegrali Karl Mannheim, Aleksander Koyeve i inni.

    Pozdrawiam

  17. Marzenie lewackiego naukowca: Gdyby tylko udało mi się stworzyć życie,

    udowodniłbym, że do jego powstania nie potrzeba było żadnej inteligencji.

  18. Paweł Paliwoda

    To prawda, w gruncie rzeczy dziedzictwo tego chorego ruchu jest katastrofalne.

    Tym bardziej wkurzające jest to jak dzisiejsza kinematografia upamiętniła "piękne ideały" dzieci kwiatów.

    Nic mnie tak nie wkurza jak lewackie hollywoodzkie filmy o tamtych czasach, gdzie żołnierz katolik wyjeżdża na wojnę do Wietnamu za namową złej rodziny, reprezentującej stary świat i w tym Wietnamie morduje biednych ludzi i wraca jako wrak człowieka po to, żeby "przejrzeć na oczy" odrzucić fałszywą opresyjną tradycyjną moralność i pójść się z niej "wyzwolić" do burdelu z jakąś dziwką, naćpać a potem zostać pacyfistą i hipisem maszerującym w antywojennej demonstracji (obowiązkowo spałuje go na niej amerykańska "faszystowska" policja).


    W ten sam sposób jak zakłamano w Hollywood Wietnam i hipisów wcześniej zniszczono pamięć o bohaterskiej osobie senatora McCarthy'ego, który dziś stał się symbolem cenzury i "polowania na czarownice".

    2008-05-04 16:00kontrrewolucjonista0213
  19. 1. Dla Hitlera głównym ZŁEM tego świata są ŻYDZI, zaś dla LEWAKÓW ludzie WIERZĄCY.

    SASZENKO... podobnie jak ty, czy Hitler... nie mordowało też wielu hitlerowskich czy LEWACKICH nauczycieli, literatów, czy ideologów wskazujących ludowi "prawdziwe ZŁO"... Ty też je wskazujesz z taką samą BUTNĄ pewnością.

    Do tego wy, jako HUMANIŚCI, nie tylko mordowaliście w tradycyjny sposób.. Często WYKAŃCZALIŚCIE ludzi, traktowanych jak bydło, NIEWOLNICZĄ pracą wykonywaną w NIELUDZKICH warunkach...

    Wiec twoje tłumaczenie, nie zdejmuje z ciebie ODPOWIEDZIALNOŚCI za CHORE idee twoje i twojej rodziny.

    Bo niewyobrażalne ZŁO skryte za pieknymi i chwytajacymi za serca HASEŁKAMI - szatańska metoda kupowania "cukiereczkami" serc i dusz ludzi naiwnych, głupiutkich, wrażliwych - zostało zrodzone właśnie z tych CHORYCH i utopijnych ideii.

  20. Kirker i Paweł Paliwoda

    Moim zdaniem Kirek ma rację, początków lewactwa i nienawiści do chrześcijaństwa należy szukać w oświeceniu i rewolucji francuskiej.


    To ta rewolucja stworzyła wszystkie późniejsze XIX i XX wieczne i obecne ideologie i to z niej bierze się nienawiść wszystkich tych ideologii do chrześcijaństwa i jego moralności.



    Moim zdaniem też wcale nie istnieją setki przyczyn obecnego kryzysu cywilizacji zachodniej.

    Przyczyny są bardzo proste i również należy ich szukać w tej samej filozofii oświecenia i rewolucji, która stworzyła wszystkie ideologie.

    Nie potrzeba analizować poszczególnych ideologii ale należy spojrzeć na ich wspólny ogólny fundament filozoficzny, na filozofię z której wywodzą się te ideologie i można łatwo zrozumieć dlaczego nienawidzą one tak bardzo chrześcijaństwa i jego moralności i dlaczego prowadzą one zachodnią cywilizację do upadku.

    2008-05-04 16:10kontrrewolucjonista0213
  21. 2. Dla Hitlera głównym ZŁEM tego świata są ŻYDZI, zaś dla LEWAKÓW ludzie WIERZĄCY.

    SASZENKO... Naziści stali się ludobójcami dopiero w XX wieku, gdy w lewackim świecie trwała już krwawa łaźnia na niespotykaną skalę... Skalę, przy której zbrodnie Hitlera bledną całkowicie (6 milionów ofiar).

    Do tego wy, LEWACY, zaczynaliście dużo wcześniej... Wpierw od dziesiątek TYSIĘCY ofiar... Zaś w XX wieku liczba OFIAR myśli LEWICOWEJ przekroczyła już 100 MILIONÓW!!!

    A najciekawsze w tym wszystkim jest to... że Hitler, podobnie jak prorocy LEWACCY, głosił... że jego głównym celem jest WALKA z największym ZŁEM tego świata, oraz walka o POKÓJ na świecie!

    Jedyna RÓŻNICA miedzy WAMI jest taka, że Hitler WIDZIAŁ główne ZŁO w ŻYDACH, zaś wy, LEWACY, w ludziach WIERZĄCYCH.

    Bo niewyobrażalne ZŁO skryte za pieknymi i chwytajacymi za serca HASEŁKAMI - szatańska metoda kupowania "cukiereczkami" serc i dusz ludzi naiwnych, głupiutkich, wrażliwych - zostało zrodzone właśnie z tych CHORYCH i utopijnych idei.

  22. @Kirker - drugi ban

    Rewolucję francuską ktoś musiał ideowo przygotować. Jej przywódcy byli zbyt prymitywni, aby poza kąpielami w krwi zgilotynowanych było ich stać na refleksję. Nie umiem jednoznacznie zlokalizować momentu narodzin myśli socjalistycznej, a wraz z nią propozycji skrajnych.
    Lewactwo, o którym piszę, ma swoiste cechy. Rzadko dba ono rzeczywiście o dobro ludzi pracy. Robotnicy i farmerzy są niemodni. Dużo ciekawsze jest zwalczanie "nietolerancji" czy "rasizmu", organizując obrazoburcze wystawy w NY. Wygodniej walczyć o wolność, jak ten przygłup Lenon, który tonął w luksusie, rozjeżdżał się białymi Rollce-Royce'ami, a na pokaz cierpiał - leżąc w białym łożu z baldachimem z tą swoją głupawą żoną - z powodu amerykańskiego imperializmu i głodu wśród wietnamskich dzieci (szkoda, że nie widział głodu wietnamskich dzieci w całkowicie już skomunizowanym Wietnamie i tragedii boot-people; chętnie bym go jeszcze przed śmiercią tam wysłał, żeby sobie przeżył parę lat jak przeciętny Wietnamczyk).

    Pozdrawiam

  23. @kryska

    Dziękuję za słowa otuchy.

    Pozdrawiam

  24. Mam lepsze hasło:

    "Krótko mówiąc, wolałbym aby mi ręka uschła niż miałbym ją podać czerwonemu." Henryk Niewiadomski ps.Dziad.

    I tego hasła się trzymajmy!

    pzdr.

    2008-05-04 16:18stoję z boku i patrzę119409"Widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę!"www.stoje-z-boku-i-patrze.salon24.pl
  25. panie Pawle, napisal pan...

    "Upadek Związku Sowieckiego, który finansowo i logistycznie wspierał rozmaite ruchy kontestacyjne na Zachodzie - włącznie z terroryzmem lewackim (RAF) czy nacjonalistycznym (IRA) - nie spowodował w Europie i USA zasadniczych zmian w mentalności elit (których zniknięcie „imperium zła” ani na jotę nie przetrzebiło kadrowo)."

    czy rozwinie pan ta mysl, czy mam sie domyslac, ze sowieci niepotrzebnie finansowali cos, co i bez nich sie ma dobrze?

    czytam panskie posty (najpierw napisalo mi sie "poty" bo mam palec w gipsie) i ciagle daje panu kredyt na wyrost. bo przeciez filozof bzdur by nie pisal, co nawyzej ja nie siegam ewerestow jego intelektu. tak sobie to powtarzam i powtarzam. zobaczymy, czy szybciej uwierze czy powtarzac mi sie znudzi.

  26. 3. Dla Hitlera głównym ZŁEM tego świata są ŻYDZI, zaś dla LEWAKÓW ludzie WIERZĄCY.

    SASZENKO... nie powinnaś mieć sobie nic do zarzucenia. Bo oczywiście robiliście to dla naszego DOBRA... Wasze wielkie poświęcenie widać szczególnie gdy sie podsumuje liczbę OFIAR czerwonych LUDOBÓJCÓW:

    Dziesiątki tysięcy WYMORDOWANYCH podczas rewolucji francuskiej.

    Dziesiątki tysięcy WYMORDOWANYCH w republikanskiej Hiszpanii zanim Franko się zbuntował. A wszystkie te wspaniałe osiągniecia... tą wspaniałą WYDAJNOŚĆ uzyskaliście w obu tych przypadkach tylko w ciągu 2-3 lat.

    Dalej... NIEWYOBRAŻALNE zbrodnie ludobójstwa XX wieku... prawie 130 milionów niewinnych OFIAR oświeconej myśli lewicowej... ofiar WYMORDOWANYCH w czasie pokoju.

    Tak jesteście pracowici... Nawet nie domagaliście się podwyżek PŁAC jak pielęgniarki, za swoją jakże ciężką pracę MORDOWANIA ludzi.

    Robiliście to za friko.. Z czystej WRAŻLIWOŚCI na ludzką krzywdę... nieśliście nam darmową pomoc o którą nie prosiliśmy.

  27. Pol Pot

    > absolwent Sorbony Pol Pot

    Prosze porzucic te bajke (choc dobrze wspiera ona Pana argumentacje). Pol Pot nie studiowal na Sorbonie, a tym bardziej jej nie ukonczyl.

    2008-05-04 16:24afehad013Beseder, czyli w porządkuwww.beseder.salon24.pl
  28. better red...

    nie tlumaczy sie na

    "lepiej byc czerwonym".

  29. @Brygida

    "Żydzi, masoni i cykliści" - z tej wyliczanki każdy wykształciuch ma się zaśmiewać do rozpuku. Szczerze powiem, że nawet cykliści budzą moje obawy. Dziewięćdziesięciu procentom z nich nie chce się zainstalować żadnego oświetlenia na swoich pojazdach. Lampa przednia wymagałaby stałych wymian baterii, a tego już dla cyklistów za wiele. Po zmroku są często zupełnie niewidoczni. To zmora warszawskich ulic. Nie wiem, jak jest gdzie indziej.
    Co do masonów, to ewidentnie takie ruchy działają. Owszem, mają różne rodowody i cele. Ale przynajmniej część z nich to niejawne grupy działające w porozumieniu, o jawnie antychrześcijańskich programach. Jaki jest zasięg i siła ich oddziaływania - nie wiem. Ale ponieważ lewactwo tak napada wszystkich, którzy publicznie ośmielają się tego dociekać, coś w tym musi być.

    Pozdrawiam


  30. @końcówka

    Podoba mi się- jeżeli w takim kontekście można użyć takiego słowa- końcówka.
    Mnie bardzo interesuje ten temat- wypełnienia się zapowiedzi Pisma- przy ogólnej ślepocie na ten fakt.
    Pozdrawiam.

  31. Autor, kirker-drugi ban

    rewolucja francuska była niewątpliwie przygotowywana przez cały XVIII wiek przez rozmaite środowiska intelektualne (niektórzy twierdza, ze kontrolowane przez masonerie). szerzyły one, najogolniej rzecz ujmując, materializm i prowadziły zaplanowaną akcję dechrystianizacji społeczeństwa. najsłynniejsze z tych srodowisk okresla sie czesto (chyba malo szczesliwa z uwagi na wrzucenie tu roznych nurtow) nazwa "sekty encyklopedystow", do ktorej zalicza sie m.in. woltera, d'alemberta, rousseau, holbacha, helvetiusa, diderota i la mettrie'go. z ich idei, jednoczesnie z radylakizowaniem sie rewolucji, tworzono pospiesznie ideologie lewicy jakobinskiej.

    inni poczatki tej ideologii sytuuja znacznie wczesniej, bo juz w XVII w. (leibniz, locke).

    praktyka i teoria dyktatury jakobinskiej zrodzila idee juz stricte komunistyczne, jak poglady epigona jakobinow babeufa, ktore trwały bardzo długo w europejskiej lewackiej mysli XIX w. do ojcow -marksistow stad juz tylko jeden krok.

  32. Pozostaje nam czekać kiedy "bojownicy tolerancji" wniosą się na swoje wyżyny

    intelektualne i będą walczyć o prawa nietolerancyjnych. Ja jako osoba nietolerująca wielu rzeczy czuje się prześladowany i dyskryminowany. Uważam że jako przedstawiciel mniejszości "innej intelektualnie" mam prawo do głoszenia i propagowania swoich zasad. W końcu to nie jest choroba, ja taki się już urodziłem i nic nie zmieni mojej natury.

    2008-05-04 16:38HIStory1458Przeciąg w oparach absurduwww.history.salon24.pl
  33. @Salon240

    Ma Pan znikome pojęcie o sposobach działania służb sowieckich - KGB i GRU - i finansowania przez nie wszystkich grup terrorystycznych na świecie. IRA utrzymywała co najmniej kilkanaście obozów szkoleniowych w Libii, która była ośrodkiem międzynarodowej siatki państw wspierających terroryzm ( na drugim miejscu NRD - progenitor i sponsor RAF). Sowieci kontrolowali tę terrorystyczną wytwórczość w Libii, NRD, Bułgarii czy na Kubie. Nawet w Warszawie w wieżowcu Intraco słynny Carlos miał swoje biuro.

  34. @Paweł Paliwoda

    Dlatego w dobrze pojętej obronie własnej wszelkie lewactwo trzeba tępić jak pluskwy czy karaluchy bo zarazę roznosi i do zniszczenia prowadzi a nie dyskutować i przekonywać. Tolerancja i równość obowiązywać mają wszystkich z wyjątkiem lewaków , oni mogą stosować terror mentalny , wykluczać kogo chcą i decydować co jest dobre a co złe.

    2008-05-04 16:43truteń1587Bicz na kłamców i oszczerców różnej maściwww.terminator.salon24.pl
  35. @n0str0m0

    Na czym konkretnie polega Pańska wątpliwość?

    Pozdrawiam

  36. 4. Dla Hitlera głównym ZŁEM tego świata są ŻYDZI, zaś dla LEWAKÓW ludzie WIERZĄCY.

    To wszystko... miliony ofiar, niewyobrażalne cierpienia ich rodzin... ZAWDZIĘCZAMY tej waszej pięknej MYŚLI lewicowej z jakiej wyrosłaś ty SASZENKO i twoje oświecone koleżanki.

    A wiadomo, że dalej marzycie o WYELIMINOWANIU Ciemnogrodu który nie dorósł oczywiście do waszej OŚWIECONOŚCI... Piękne HASEŁKA i piękne idee... i piękna ich REALIZACJA...

    A w kontraście do ROZLICZONYCH za swoje zbrodnie NAZISTÓW... mamy nierozliczonych lewackich ZBRODNIARZY oraz ich potomków...

    Rozliczyli innych zbrodniarzy... nazistów i zadowoleni... i dalej robią se za sędziów i nieomylnych BOGÓW... KNUJĄC ciągle jak USZCZĘŚLIWIĆ ludzi na siłę... Bo oni, wybrańcy bogów LEPIEJ wiedzą co jest dla mnie DOBRE...

    Bo niewyobrażalne ZŁO skryte za pieknymi i chwytajacymi za serca HASEŁKAMI - szatańska metoda kupowania "cukiereczkami" serc i dusz ludzi naiwnych, głupiutkich, wrażliwych - zostało zrodzone właśnie z tych CHORYCH i utopijnych idei.

  37. @n0str0m0

    better red...
    nie tlumaczy sie na "lepiej byc czerwonym".

    A jak się tłumaczy?

  38. Pol Pot. Życiorys - fragment.

    Proponuję zapoznać się z życiorysem Pol Pota. pl.wikipedia.org/wiki/Pol_Pot

    Wzorowy socjalista, wyedukowany w Paryżu, wychowany na ideałach francuskiej lewicy.

    Cytując fragment życiorysu: "Później przyznał, że swą zbrodniczą ideologię wykreował studiując wcześniej socjologię w Paryżu."

  39. Wojna Światów ; NIETOLERANCJA

    Dlatego też w obliczu takiej plagi należy być:
    NIETOLERANCYJNYM

    Nietolerancja ta powinna być aktywną postawą.
    Polska (Świat także) potrzebuja NIETOLERANCJI wobec patologii i zła.

    Dobrze napisał Kirker:
    "Prawica powinna stać nie na prawo od lewactwa tylko naprzeciw."

    I nie przejmować się jazgotem lewackich gadzinówek.

  40. 1. O LEWACKIEJ wrażliwości wirtualno-medialnej.

    Śmieszy mnie a jednocześnie b. oburza to tanie, prostackie... to niesamowicie OBŁUDNE udawanie tych jedynie LEPSZYCH. Tych jedynie WRAŻLIWYCH, tych jedynie WSPÓŁCZUJĄCYCH lewicowych wycukrowanych dupków.

    Tych jedynie sprawiedliwych wybranców bogów. Wybrańców majacych PATENT na DOSKONAŁOŚĆ w każdym calu (oto rodzi nam sie lewacki NADCZŁOWIEK o boskich cechach - patrz: faszyzm).

    PATENT na bycie chodzącą DOSKONAŁOŚCIĄ wrażliwości społecznej. Ale na tym nie kończą się ich ambicje. Lewacy uznali się za wyjatkową Nową Rasą NIEOMYLNYCH Nadludzi.

  41. Będę po ojcowsku BARDZO OSTRY DLA AUTORA, ale przecież lubimy się, więc mogę sobie na to pozwolić :)

    Dobry tekst, ma walory edukacyjne, ale niestety jest napisany jak wszystkie podobne teksty "prawaka" z pozycji twardego prawicowca i przekaz NIE ZOSTANIE ZROZUMIANY przez tych co są w szponach lewicy, np do 8 mln wyborców PO. Oni nie rozumieją czym jest w istocie PO, większość z nich nie zna słowa ROAD, KLD. Żeby rozumieć UD, KLD trzeba mieć te 35-40 lat.

    Panie Pawle, proszę przestać FANZOLIĆ, bo 20 lat tak fanzoli np niejaki MIKKE i co z tego? To samo NOP na innym biegunie prawicy, to samo ludzie PC-PiS nierzadko chyba umoczeni w ukąszenie MASONERIĄ, taka "mała" tajemnica PO-liszynela, s-KOR-orodowanie prawicy trockizmem swego rodzaju.


    Oczekujemy DZIAŁANIA.
    Koniec żartów i bełkotu prawicowego, działajcie do cholerci!!! Macie zjednoczyć prawicę i to wokół programu uniwersalnego, reszta sporna do dyskusji PO WYBORACH, kiedy potrzebny jest kompromis, to znajdzie się na to sposób, teraz się zagryziemy np bijąc się o wizję podatków czy zakres, sposób prywatyzacji. To nie jest takie ważne, wierzcie mi!

    Projektów trza na nową, wielką prawicę obok PIS, który niech sobie jest jaki jest (ale radzę demoheryzację i kuszenie wyborców PO w ich segmementach czyli zmiany duże i oddanie m.in narodowców, moherów NAM, prawicy koalicyjnej), która stworzy ramię obywatelskie i będzie z PIS współrzadzić.

    Macie się tym w GAZECIE POLSKIEJ zająć, a nie całować panów K... po tyłkach! Co to da??? Nic. Oni się boją WŁASNEGO CIENIA nawet, społeczeństwa niepokornego, całej prawicy, tego bogactwa jej biegunów, milionów ludzi takich jak ja i znacznie mądrzejszych, z godnym szacunku dorobkiem życiowym, cudnymi patriotycznymi tradycjami rodowymi, z rodzinami BOHATERÓW, a nie jak Smolary, Michniki - nasze elyty. Jakie czasy, takie elyty.

    Kto NA PRAWO, to do mnie, kto na LEWO, to won do Moskwy.
    Zapraszam do nowej listy dyskusyjnej POLSKIEJ całej PRAWICY, którą nazwaliśmy "CZWARTA RZECZPOSPOLITA". Jest z nami MICHAEL i dałem mu ADMINA grupy, to będzie poważny projekt, wtedy odsunę się w cień, spoko. Znam swoją rolę emisariusza, murzyn musi zrobic swoje, a potem może (musi)odejść :) Rzecz jasna dla dobra projektu. Mam styl pisania zbyt ludowo-wrzodakowy, a nawet ratajczakowy, a to tematy niebezpieczne, sami wicie, rozumicie.

    Chcemy mieć obywatelską prawicę, nie promuję żadnej kanapy, ngo zatem. Coś nowego, całość zebrana, ale w nowym projekcie obywatelskim w demokratycznych stowarzyszeniach. Czy GAZETA POLSKA ma jaja żeby wystartowac z takim projektem i go promować, pilotować? Nie chodzi o poparcie, ale o pomoc w skupieniu prawicy jako przyszłego koalicjanta PiS, słowem duet alternatywny do PO-LID-PSL. My tu w blogach, sieci możemy sobie pisać do us...nej śmierci i g.. z tego będzie!

    Trzeba promotora w postaci wszystkich mediów prawicy i życzliwości także Rzepy, imperium Ojca Dyrektora. To naprawdę coś konkretnego, nie piszcie już po próżnicy, kogo chciał AUTOR przekonać tym tekstem? NAS?

    Brakuje jednak początków lewactwa, a jest to MASONERIA i konkurenci zwalczający katolicyzm, kler, wpływy kleru na państwa. Praktycznie od średniowiecza trwa tworzenie się programu obecnej UE, lewicy. Dochodza tylko nowe postulaty, stale coś nowego. Sadomoma, Gomora to oazowe kółka w porównaniu z współczesnym światem.

    AUTORZE - uczyń nam honory i zawitaj w skromne progi

    http://groups.google.pl/group/czwarta-rzeczpospolita => WEJDŹTA

    Zapraszam do grupy wszystkich sygnatariuszy AKCJI BOJKOT antypolskich i nierzetelnych mediów. Na razie jest nas 40 osób. Będzie też forum jeżeli przekroczymy próg sensowności tego kroku do przodu i trzeba nie ukrywajmy 300 dolarów na skrypt IPB full wypas :)

    Przewiduję stowarzyszenie, ale jeszcze nie twardo polityczne, ale standardowe w celach (innowacyjna struktura sieciowa na JST, parafiach, sieci tematyczne, cel - skupienie 10 mln Polaków z całego świata), cele pożytku publicznego, ot zwykły PATRIOTYZM NARODOWY, państwowy, obywatelski, ngo dla przyzwoitych ludzi prawicy, w tym dla całego PIS, dla wyborców Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i PiS. Drugie ngo będzie już walką o "IV RP", trzecie stałym komitetem wyborczym prawicy zjednoczonej, obywatelskiej.

    Zajmiemy się też mediami, filmówką historyczno-patriotyczną z filmem o ROTMISTRZU PILECKIM ZA 200 mln dolarów na poczatek, serial też, inne cuda do kompletu, gry, teatrzyki uliczne, hohoho. Mam pomysłów full, potrzebuję tylko 10 mln Polaków do ich realizacji ;) Może tylu starczy. Sam mam lewe ręce do roboty, tylko łeb wielki do IDEI. Sorry. Może wodogłowie? :):):) a może dwa razy większy mózg od przeciętniaka, choćby i gąbczasty...







    2008-05-04 17:20Emisariusz IV RP803497http://groups.google.pl/group/czwarta-rzeczpospolita => WEJDŹTAwww.kluby-iv-rp.salon24.pl
  42. @saloon240, z tego prosty wniosek, ze chrzescijanstwo jest winne wszelkich zbrodni ludobójstwa na calym swiecie...

    Prawda, ty mój logiku zza buga???

  43. Marzenie lewackiego naukowca: Gdyby tylko udało mi się stworzyć życie,

    udowodniłbym, że do jego powstania nie potrzeba było żadnej inteligencji.

  44. Panie Pawle, żaden nawet naujczciwszy leśnik nie jest w stanie upilnowac podległego mu terenu

    A ci "mysliwi" to "znajomi królika"!. Jak sobie poradzi nadleśniczy z towarzuystwem;prokurator, sędzia, policjant, poseł czy mocny lokalny radny lub "biznasman" ?Taka sytuacja ma miejsce tak na terenie wydzielonych parków jak i zwykłych obszarów leśnych. A nie mówię już o safari organizowanych tu i ówdzie przez pospolitych zwykłych, bandziorów mafiosów co to z bronią automatyczną wyruszają
    np na nocną zabawę aby "sobie postrzelać"!
    pozdr

  45. Panie Pawle, żaden nawet naujczciwszy leśnik nie jest w stanie upilnowac podległego mu terenu

    A ci "mysliwi" to "znajomi królika"!. Jak sobie poradzi nadleśniczy z towarzuystwem;prokurator, sędzia, policjant, poseł czy mocny lokalny radny lub "biznesman" ?Taka sytuacja ma miejsce tak na terenie wydzielonych parków jak i zwykłych obszarów leśnych. A nie mówię już o safari organizowanych tu i ówdzie przez pospolitych zwykłych, bandziorów mafiosów co to z bronią automatyczną wyruszają
    np na nocną zabawę aby "sobie postrzelać"!
    pozdr

  46. panie Pawle...

    na niekonsekwencjach polega moja watpliwosc...

    sledze panskie wpisy z wlasciwym sobie brakiem glebi, przemykam nad paragrafami calymi, bo kudy mi do ich zrozumienia. lecz, gdy polskosci broniac (slusznie) odwoluje sie pan do japonskich wzorcow, lub sowieckiej influencji szukajac twierdzi pan, ze i bez niej sobie niezle lewactwo wsrod zachodniej inteligencji poczyna - tam mysl moja gubi sie i na dogmatach (o panskiej slusznosci) spoczywa.

    panie Pawle. nie zrozum mnie pan zle. przychylnym bowiem panu jestem jak malo kto. lecz jesli nie przyjaciel, to nieprzyjaciel panu to wypomni i do debat podszytych jadem zmusi.

    moj glos niech wiec w dobrotliwosci swej do glosu sprzymierzonyh pan doda... a co do czerwonosci - to "better red" oznaczac moze rownie dobrze czynnik ZWBETRZNY - jak niech tam i ONE, gnidy czerwone nas w reku maja, bylesmy przezyli. as in "better red gnidy come and rule us than... etc".

  47. p.s.

    wine za literowki na gips paluszkowy zrzucam.

    p.s. nie podaruje. no nie moge. co oznaczac ma "terroryzm islamski" nie wiem. albo... wiem, ze padl pan ofiara prania mozgow. prosze pana, panie Pawle, nie ma czegos takiego. to znaczy jest, tak jak byli polnische banditen. kwestia doboru slow.

  48. Interesujący wpis

    Nie da się na niego odpowiedzieć w dwóch zdania, więc może kiedyś spróbuję napisać więcej. Tym razem zaznaczę tylko, że brakuje mi w nim rozważań na temat możliwych prób wyjścia z impasu. Dodam jeszcze, że w przeciwieństwie do Autora (na ile mogłem odczytać jego intencje) uważam, że niepodobna wejść ponownie do tej samej rzeki.

    2008-05-04 17:54Snake_Anthony13199Zryty berecik - czyli nieregularnie i od czapy.www.zrytyberecik.salon24.pl
  49. jak lewak Kuroń Jacek bikiniarzy warszawskich zwalczał

    Po prostu wraz z bojówkami zetempowskimi polowali na nich w Warszawie, młodych ludzi ubranych bardzo kolorowo jak na owe siermiężne czasy; kolorowe skarpetki/białe, żółte, czerwone/, spodnie rurki, modne buty/ można było je obstalować u słynnego warszawskiego szewca Beczki, buty od Beczki to był szyk, albo kupić na ciuchach/. A do tego ci młodzi ludzie słuchali muzyki zachodniej i mieli w d...e zebrania i wszelaką ideologię.Kuroń sam wspominał,że dopadali ich wciągali do bram i tłukli!
    Paul Johnson w "Intellectuals", wymienia co niektórych ojców nihilizmu, lewactwa, lewizny,komunizmu i ich następców. a ci co podpalali za sowieckie pieniądze XiV dzielnice w Paryżu w 68 dzisiaj bryluja w Parlamencie europejskim, a jeden z nich ciągle z Geremkiem do spółki ruga nas , ciemnotę polską.
    pozdr

  50. @n0str0m0

    Nie ma Panu za złe wątpliwości. Ale aby na nie w miarę sił odpowiedzieć, chciałem doprecyzować ich charakter.

    Jeśli chodzi o zachodnie lewactwo akademickie (i polskie w pewnym sensie też), to raczej unikało ono wiernego kopiowania ideologii sowieckiej. Szkoła Franfurcka jest tego bardzo dobrym przykładem. Sam Marcuse to podkreśla. Wszystko to nie znaczy jednak, że istnienie ZSRR nie sprzyjało modzie na lewicowość. Sowieci prowadzili gigantyczne pacyfistyczne akcje propagandowe na rozmaitych forach międzynarodowych (głównie ONZ). "Zimna wojna" budziła sympatie zachodniej lewicy intelektualnej ku Sowietom, a niechęć wobec USA. Mimo wszystko w Sowietach pokładano nadzieję do ostatniej chwili - w myśl zasady "ustrój dobry, tylko jego egzekutorzy źli". Wydawałoby się, że rozpad ZSRR i rezygnacja w Rosji postsowieckiej z ideologii marksistowsko-leninowskiej powinny wywrzeć wpływ na sposób myślenia nie tylko akademików zachodnich, ale także na organy zarządzające placówkami oświatowymi (i publicznymi i prywatnymi). Ja nic takiego nie dostrzegłem. Nie podejmuje się tam rozliczeń z latami własnej fascynacji komunizmem, nie dokonuje personalnej rekonstrukcji kadr uniwersyteckich. Bardziej - na pozór - jest to zrozumiałe w Polsce, gdzie wydziały socjologii, politologii, filozofii, dziennikarstwa, historii itp. zostały obsiadłe przez czerwonych tuż po II wojnie światowej i ten stan trwa w najlepsze. Na Zachodzie proces ten miał ewolucyjny charakter. Humaniści snobujący się na zbawców ludzkości chętnie zerkali na rewolucyjne pomysły wszelkiej maści. Sowiety jednak były tu czołowym źródłem natchnienia, choć wstyd było naśladować je we wszystkim.

    Pozdrawiam

  51. afehad! afe! Pol Pot czyli Saloth Sar

    Pol Pot być może nie studiował na Sorbonie, ale Saloth Sar był o ile mnie pamięć nie myli doktorantem!/? głowy a nawet ...palca! za doktoranta nie dam, ale to da się sprawdzić!/ na tej szacownej alma!
    Pol Pot jeden z najzdolniejszych czekistów 2 mln ludzi głownie motyką w tył głowy!.!Tak perfekcyjny i oszczędny w środkach mógł być tylko...sorbończyk co naczytał się , nastudiował ojców encyklopedystów i ich uczniaków spod zawołania " allons enfents de la patrie"

  52. Paliwoda

    świetny tekst... choc podejrzewam, że tylko dla "przekonanych"

    pozdrowienia

    2008-05-04 18:40hrPonimirski461028Pamiętnik z okresu dojrzewania do demokracjiwww.hrponimirski.salon24.pl
  53. @

    "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!" :>

  54. Panie Pawle!

    Żydów i cyklistów zostawiłabym w spokoju, działają prawie jawnie, ze światłami lub bez świateł, ale jawnie. Natomiast masoni??? Jedyna nadzieja w tym , ze są mniej groźni od lewaków i faszystów, chociaż w kazaniach ks.prof. Natanka przedstawieni jako trzeci potwór XX wieku.Z drugiej strony jawny wróg jest chyba mniej groźny od ukrytego.

    2008-05-04 18:48Brygida043
  55. CO RELIGIA I TRADYCJA ROBI Z LUDZI:

    Stalin - kleryk z seminarium.
    Pol Pot - mnich w młodości.

    :)

  56. @antysalon


    Pol Pot studiowal na uczelni technicznej(informatycznej) w Paryzu, ale jej nie skończył.
    Notomiast absolwentem Sorbony i może nawet doktorantem był Khieu Samphan.

  57. panban

    A ty skąd? prostu z masówki od Biedronia? Bo nawet Napieralski i Olejniczak z Senyszyn do takich wniosków nie dochodzą!

  58. @Emisariusz IV RP

    Krótko. Czynię pierwszy krok na kreślonej przez Pana drodze. Czy chce Pan przedstawić w GP główne swoje projekty zmian? Proszę mi podać tutaj jakiś adres mailowy, a ja go wykasuję po kilku minutach.

    Pozdrawiam

  59. Bardzo dobry

    artykuł. gratuluję.

  60. takie przemyślenie

    jaka jest różnica między prawicą a lewicą?

    Prawica (Right) broni praw (Laws)
    Lewica (Left) broni praw (Rights)

    ; )

    najlepsze jest to, że żeby były Rights trzeba zanegowac Laws - tzn. jeśli komuś gwarantuje to najpierw trzeba kogoś innego okraśc (w postaci podatku), by temu pierwszemu dac

    2008-05-04 19:14hrPonimirski461028Pamiętnik z okresu dojrzewania do demokracjiwww.hrponimirski.salon24.pl
  61. @Salon240

    Miał Pan tutaj okazję zabrać dzisiaj głos kilkakrotnie. Pan nie jest cenzurowany. Pan jest źle wychowany.

    Bez odbioru (dziś i w przyszłości)

  62. Autorze - zapraszam do grupy, tam jest mój mail dla członków grupy

    _______________________
    Otrzymałeś/ -aś tę wiadomość ponieważ jesteś zapisany/ -a do Grupa ""IV
    RZECZPOSPOLITA"" w serwisie Grupy dyskusyjne GOOGLE.


    Aby publikować na tej grupie, wyślij wiadomość e-mail na adres
    czwarta-rzeczpospolita@googlegroups.com

    By wypisać się z grupy wyślij e-mail do
    czwarta-rzeczpospolita-unsubscribe@googlegroups.com

    Więcej opcji na stronie grupy

    http://groups.google.pl/group/czwarta-rzeczpospolita
    ________________________


    Takie stopki otrzymują członkowie grupy, ale nie radzę zapisu USENETOWEGO z maila jw. czy podobnego do mailowych LIST dyskusyjnych. Lepiej jest założyć z poziomu www niczy do forum dyskusyjnego KONTO GMAIL na google i po zalogowaniu do google wejść do listy tym linkiem wklejając go w wyszukiwarkę (nie jesteśmy w katalogu jeszcze grup, choć w kategorii POLITYKA, WIADOMOŚCI już bylibyśmy nr 2-3)

    Wtedy macie swój nick, możliwość zmiany ustawień.

    Można wybrać odbieranie wszystkich maili, zestawień dziennych (1 mail) albo wcale bez maili z czytaniem np z www, albo RSS.

    Chciałbym żeby nasza grupa była największa i przebiła molochy z 1000 członków czy więcej. U mnie lewicę biorę na widły!!! WON! Tylko dla prawych ludzi, ale tu jestem bardzo tolerancyjny, cierpliwy, akceptuję skrzydła skrajne, akceptujące regulamin GOOGLE, tego nie da się przeskoczyć, zatem towarzyszowi Tejkowskiemu itd itp dziękujemy, ale NIE.

    Dla AUTORA mam ofertę specjalną - wątek przyklejony na stałe np z tytułem (autor sam go nada) "PAWEŁ PALIWODA - GAZETA POLSKA" i miejsce w nim na lustro tego bloga z tekstami stąd, albo innymi. Wiele starszych tekstów zasługuje na przypomnienie. Oczywiście zapewniam OCHRONĘ, moderację, wycinanie lewicy, chamidła.

    2008-05-04 19:19Emisariusz IV RP803497http://groups.google.pl/group/czwarta-rzeczpospolita => WEJDŹTAwww.kluby-iv-rp.salon24.pl
  63. @hrPonimirski

    Dodałbym, że "laws" znaczy prawa w sensie powszechnych i niezmiennych praw naturalnych (w wersji zlaicyzowanej: człowieka). "Rights" to "uprawnienia". Gwarancja praw do realizacji każdej zachcianki.

    Pozdrawiam

  64. @Emisariusz IV

    Oczywiście zgadzam się na wykorzystanie moich tekstów w ramach tej inicjatywy.

    Pozdrawiam

  65. @Paliwoda

    W tekście

    Co tak ekscytuje smootnegoclowna i galopującego majora?
    http://hrponimirski.salon24.pl/22020,index.html

    poczyniłem rozróżnienie na prawo prywatne i publiczne (w sumie analogiczne do laws/rights)

    Galopujący M oczywiście bronił prawa publicznego (rigths)

    ciekawy jest jaszcze taki niuans, że "prawo do życia" to "law" a już "prawo do godnego życia" to "right"

    2008-05-04 19:26hrPonimirski461028Pamiętnik z okresu dojrzewania do demokracjiwww.hrponimirski.salon24.pl
  66. Dla ilustracji podam mój ulubiony cytat, z artykułu Agnieszki Kołakowskiej:

    ________________________________________________________________________
    Agnieszka Kołakowska
    Polityczna poprawność a mentalność totalitarna
    http://www.omp.org.pl/index.php?module=subjects&func;=viewpage&pageid;=301
    Data publikacji 18-Wrz-2005
    ________________________________________________________________________
    "(...) Tam bowiem totalitarna mentalność, zamiast zanikać, jak spodziewaliśmy się po upadku komunizmu w Związku Sowieckim i we Wschodniej Europie, zdaje się, przeciwnie, rozpowszechniać i utrwalać. W czasach sowieckiego imperium jej wpływy były ograniczone do kręgów lewicowych intelektualistów i hipisów. Paradoksalnie, po obaleniu komunistycznych reżimów wpływy te się rozszerzyły i pogłębiły: prócz zachodnich intelektualistów, zawsze podatnych na totalitarne idee, i środowisk akademickich, gdzie mentalność ta zawsze się pleniła (i gdzie znajduje wyraz nie tylko w osobistych poglądach politycznych i społecznych, lecz także na uczelni, w najróżniejszych dziedzinach humanistycznych), jej macki spętały wielką liczbę wykształconych ludzi, a co ważniejsze, politycznych przywódców, którzy jakby wessali ją z otoczenia przez rodzaj osmozy.

    Obalenie komunizmu okazało się dla intelektualistów wyzwoleniem. Wielu z nich szybko zapomniało, że w ogóle było coś takiego, jak komunizm; z ulgą usunęli go ze świadomości i radośnie powrócili do swoich marksistowskich przekonań, rozkoszując się znów miłym poczuciem moralnej wyższości. Imperium sowieckie się zawaliło, komunizm upadł, komunistyczna ideologia się skompromitowała - a jednak na każdym kroku napotykamy apologie komunizmu i kazania na temat zła, jakie niesie ze sobą kapitalizm i "dziki", "niepohamowany" liberalizm ekonomiczny. Co więcej, w każdej sferze życia i na każdym poziomie - nie tylko w dominujących postawach lecz także, w sposób coraz bardziej jaskrawy, w polityce rządów państw europejskich, a w szczególności Unii Europejskiej - widać tryumf ducha dogłębnie antyliberalnego, który mianem liberalnego się określa. Widać też niektóre z tendencji, jakimi odznaczały się dwudziestowieczne reżimy totalitarne: wprowadzanie w życie polityki opartej na ideologii, prowadzącej do skutków odwrotnych od rzekomo zamierzonych, przy jednoczesnym wzmocnieniu państwowego interwencjonizmu i rozrastającej się biurokracji.

    Jest jedna istotna różnica: nowa totalitarna mentalność jest głęboko antynaukowa; nie głosi nawet wiary w naukę lub w wiedzę. Opiera się na obskurantyzmie i na ignorancji; lansuje ją i pławi się w niej; pragnie "postępu" bez nauki.
    _______________________________________________________________________
    A to jest już moje podsumowanie:
    Tak, Francis Fukuyama pomylił się diametralnie.
    Koniec historii następuje z powodu zwycięstwa komunizmu, a nie z powodu jego upadku.

    2008-05-04 19:30michael1604747Wolna Europa? Zdemoralizowanym mediom - NIE!www.michael.salon24.pl
  67. Emisariusz IV RP

    Podoba mi się ta inicjatywa.

    A jaki pełen komfort: "gwarantuję wycinanie lewactwa"

    To jak aż taki luksus to o czym więcej marzyć.

    2008-05-04 19:38kontrrewolucjonista0213
  68. @PP

    kilka uwag
    po pierwsze GW jest zachowawcza gazetą o neoliberalnym skrzywieniu ekonomicznym -patrz lansowanie Gadomskiego i Balcerowicza, a światopoglądowo GW jest środkowa z przechyłem na prawo, patrz Arka Noego, pseudo zasada "neutralnego środka" przykładowo jak pojawi się tekst prohomseksulany zwsze jest kontrowany homofobicznym vide Mirska Wrzesińska
    po drugie Panie Pawle chyba zbyt jednoznacznie "zwala" Pan winę na lewicę, a co z dialektyką nowoczesności, oświecenia i kapitalizmu, te trzy zjawiska sa ze soba w związku ale nie koniecznie przyjacielksim, wiele zjawisk które Pana uwierają nie sa owocem lewicy ale często przemian kapitalistycznych np. sekularyzacja,
    często lewica i konserwatyzm miei wspólnego liberalnego czy kapitalistycznego wroga, przykładowo i lewica i konserwatyzm chce odnowienia wspólnotowości choć przyznaję inaczej ją widzą,
    podobnie "ekologizm" to dostrzeganie wad nowoczesności i kapitalizmu, idea ekologii pochodzi z myśli koserwatynej lewica przyjeła ja później na fali opadnięcia mrzonek o postępie industrialnym, przykładem takiego konserwatysty ekologa jest choćby Tolkien,
    ponadto krytyka nowoczesności w wydaniu lewicy i konserwatyzmu często była bardzo podobna patrz podobieństwo mysli Heideggera i Adorno , jest swietan ksiazka Hermanna Morchena na ten temat,
    prawa kobiet to konsekwetna realizacja idei równości wszytkich ludzi co do ich przyrodzonej godności, podobnie jak walka z rasizmem i kolonializmem, nie wiem jak mozna nie pochwalac tych idei, przeciez one sa absolutnie zbiezne z chrzesijanska wartoscia osoby ludzkiej, przykładem skomplikowania zwiazków lewicy i konserwatyzmu jest Encyklika Jana Pawła II "exercens laborem" przecież krytka kapitalizmu i nieludzkich aspektów nowoczesności zbliża "porządną" lewicę i konserwatyzm,
    przykałdowo amerykański ruch Populistów był progresywny - w sensie lewicowy i głeboko , żarliwie religijny, podbnie abolicjoniści, np. John Brown z wiersz Norwida
    pozdrawiam

    2008-05-04 19:41kiwaczek033
  69. Specjalnie dla Pawła Paliwody inny cytat z tego samego artykułu Agnieszki Kołakowskiej

    Polityczna poprawność a mentalność totalitarna
    http://www.omp.org.pl/index.php?module=subjects&func;=viewpage&pageid;=301
    ______________________________________________________________________
    Jednak nowa totalitarna mentalność, mentalność politycznej poprawności, więcej zawdzięcza Rousseau, i być może francuskim utopistom, niż duchowi Oświecenia. Nie odznacza się wiarą w Rozum ani w potęgę wiedzy; jest dogłębnie antyracjonalistyczna, wroga nauce, niechętna wobec badań empirycznych. Owszem, występują w niej pewne cechy oświeceniowe lub "gnostyczne" (związane z tym, co Eric Voegelin, a także Alain Besançon, w swych Les origines intellectuelles du léninisme, określili mianem gnostycyzmu): uniwersalizm, utopijne wizje, wiara w człowieka - ale tylko do pewnego stopnia, i tylko w człowieka ideologicznie poprawnego - i przekonanie, że świat można zmienić, oczyścić ze zła i stworzyć świat nowy, doskonały. Ale racjonalizmu już nie ma. W tej nowej totalitarnej mentalności występują też cechy, których wcześniej nie było, lub które na pierwszy rzut oka zdają się różne od poprzednich. Rdzeń jest jednak ten sam i wyrasta z tych samych korzeni.

    Trafnie ujął to Benjamin Constant w swoich Principes de politique. Po Rousseau i jego "absurdalnej i pełnej elokwencji teorii", według której społeczeństwo może sprawować nieograniczoną władzę nad jednostką, przez długi czas wierzono, iż "aby lud był wszystkim, jednostka musi być niczym"(ks.XVII, r.1) - z czego wynika, zauważył Constant, że "wolność jest niczym innym, jak nową formą despotyzmu." Constant zauważył też, że rządzący, lub ci, co władzę sobie uzurpują, "mogą posługiwać się słowem 'wolność', by swoje nadużycia usprawiedliwić, ponieważ jest ono, niestety, nieskończenie usłużne." (ibid.) Ci, co przejęli władzę podczas Rewolucji Francuskiej, osiągnęli to przez "ukrywanie prawdziwych interesów, które nimi kierowały, i przywłaszczanie sobie bezinteresownych na pozór zasad i opinii, które posłużyły im za sztandar." (ks.I, r.3) Idea Rousseau - która zdaniem Constanta wyrosła z pomieszania zasady władzy z zasadą wolności - jest odpowiedzialna "za większość przeszkód, z jakimi ustanawianie wolności się spotykało (...), za gros nadużyć, jakie wkradają się do wszelkich rządów (...) i za większość zbrodni, jakie następują po społecznych konfliktach i politycznych wstrząsach." (ibid.)

    2008-05-04 19:42michael1604747Wolna Europa? Zdemoralizowanym mediom - NIE!www.michael.salon24.pl
  70. gratulacje

    Gratuluję znakomitego eseju. Znakomicie się go czyta, poza tym pokazuje prawdę o obecnym lewackim systemie europy.

  71. @ PP

    jeszcze jedno, ten dobrze mysli kto dobrze dzieli,
    niestety Pański tekst jest przykłądem symptomu rodem z Najwyższego Czasu, gdzie wszytko się kojarzy z lewica,
    a jak Pan wytłumaczy, że za stalina za homoseksualizm trafiało się do łagru bo to było bużuazyjne skrzywienie, czy dla Pana i to lewica i to lewica?
    ponadto w Pana tekscie o Planned parenthood wkradła się mały bład, tamte ruchy chciały aborcji w imię narodu i demografii, w ogóle nie mówiły o prawach kobiet i jednostek, dzisiejsze ruchy pro chice są za wyborem w imię praw jednostek, to raczej prawica martwi się demografią, lewica najwyżej wpuści więcej imigrantów
    pozdrawiam

    2008-05-04 20:01kiwaczek033
  72. 2. O LEWACKIEJ wrażliwości wirtualno-medialnej.

    To dziecinne PRZEŚCIGIWANIE się w LICYTOWANIU która lewacka pinda lub pindziarz WYSZCZEKA wiecej ślicznie brzmiących, wysłodzonych a nic nie kosztujących tanich hasełek, typu "Serce za Serce" itp. Hasełek mających świadczyć niby o ich WYJĄTKOWEJ lewackiej wrażliwości, DOBROCI, doskonałości, madrości, nieomylności... i ch... jeszcze wie o czym świadczyć. To wszystko wywołuje u mnie odruch WYMIOTNY.

    Normalnie rzygać się człowiekowi chce gdy widzi te ORGIE publicznie WIELBIĄCYCH swą nieziemską dobroć, wrażliwość czy współczucie tych WYCUKROWANYCH narcyzów, tych tanich małych lewackich picerków. Tych zajadle LICYTUJĄCYCH sie gnojków o to ktory z nich jest jeszcze bardziej słodki, bardziej cudowny, wspanialszy, wrażliwszy, WSPÓŁCZUJĄCY od tego drugiego. A wszyscy jak jeden mąż tylko by dawali, rozdawali, ale czyjeś, nie swoje pieniadze.

  73. hrPonimirski

    "...poczyniłem rozróżnienie na prawo prywatne i publiczne (w sumie analogiczne do laws/rights)"

    Kategoria prawa prywatnego była naturalna i zrozumiała jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Historiozofia Feliksa Konecznego przyjmuje rolę prawa prywatnego jako kryterium różnicujące typy cywilizacyjne.

    Cywilizacjje totalitarne nie znają prawa prywatnego, a prawo publiczne poddaje się doktrynie poztywizmu prawnego. Cywilizacja turańska.

    Tacy ludzie jak galopek nie są w stanie zrozumieć innego porządku prawnego, jak pozytywizm prawny.
    Pamiętam starszą dyskusję z tym człowiekiem. Galopek jest pewien, że zasada pozytywizmu prawnego jest jedynym możliwym porządkiem prawa i prawo nie może być czymś innym.

    To mnie w pewien sposób poruszyło. Później jednak znalazłem podobnej natury blokadę mentalną u wielu intelektualistów, w rodzaju pana profesora służb granicznych (Zoll), klasyka kpk (Waltoś) i innych filarów polskiego prawa (Marian Filar).

    Zanikanie prawa prywatnego nieuchronnie wiąże się z pozytywizmem prawnym i prowadzi do degeneracji starej rzymskiej zasady
    dura lex, sed lex.
    Właśnie nasi współcześni zwolennicy prawa państwowego bez granic, znieczula ich zupełnie cykl postanowień sądów powszechnych, ale i Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego, obrażających ludzkie poczucie przyzwoitości, sprawiedliwości i zdrowego rozsądku.

    ONI mówią wtedy - dura lex, sed lex. Prawo jest prawem i NIE PODLEGA DYSKUSJI.
    To jest ta najnowsza maniera prawa bez granic, na którego straży stoją faryzeusze i celnicy (Zoll).

    O wyrokach sądowych nie wolno dyskutować.
    Prawo jest prawem suwerena!!! ---- (adjectif possesif),
    [Państwo jest właścicielem i jedynym dysponentem prawa,
    i jest ponad prawem Bożym, ludzkim, ponad etyką, moralnością, poczuciem sprawiedliwości, Państwo stanowi o tym co dobre, a co złe, prawo jest źródłem zasad moralnych stanowionych mocą ustaw]

    2008-05-04 20:14michael1604747Wolna Europa? Zdemoralizowanym mediom - NIE!www.michael.salon24.pl
  74. @Lerk

    Twoja wypowiedź nie mówi nic o lewicy a jedynie o funkcjonowaniu mediów w świecie kapitalistycznym dla których wszytko jest towarem także współczucie i pomoc. Równie dobrze Twoje zarzuty mogą dotyczyć chrzescijańskiej miłosci bliźniego, bo ona też jest wyzyskiwana przez kapitalistyczne media,
    a i nie chce słyszeć, że to nie jest kapitalizm, bo prawdziwy ten wyśniony w Najwyższym Czasie jest sprawieliwy etc. nie ma innego kapitalizmu niż kapitalizm realny, podobnie jak nie było innego socjalizmu niż socajlizm realny z jego potwornościami

    2008-05-04 20:14kiwaczek033
  75. Emisariusz IV RP i Paweł Paliwoda

    Oczywiście cieszę się, że na prawicy jest taka aktywność inicjatyw: ostatnio "Gazeta Polska" uruchomiła portal niezależna.pl teraz pan emisariuszu coś planuje, podobno "Głos" także ma portal ale czy nie za wiele tego.

    Może zamiast robić 10 małych inicjatyw które ze sobą tylko konkurują stworzyć jeden duży, który zebrałby całą prawicę a nie ją rozbijał.

    Gdybyśmy mieli choć jeden portal rozmiarów onetu to byłoby z tego 100X więcej pozytku niż z mnożenia inicjatyw.

    2008-05-04 20:14kontrrewolucjonista0213
  76. Nie działam SAM, mogę coś napisać do GP, ale w SWOIM IMIENIU póki co

    ________________________
    @Emisariusz IV RP

    Krótko. Czynię pierwszy krok na kreślonej przez Pana drodze. Czy chce Pan przedstawić w GP główne swoje projekty zmian? Proszę mi podać tutaj jakiś adres mailowy, a ja go wykasuję po kilku minutach.

    Pozdrawiam
    2008-05-04 18:58
    Paweł Paliwoda

    _____________________



    Prosiłbym o stałą reklamę http://groups.google.pl/group/czwarta-rzeczpospolita w GP. To nam bardzo pomoże i przyjdzie elitarny segment czytelników GP na którym nam bardzo, najbardziej zależy. To są zwykle wspaniali ludzie z dorobkiem OPOZYCYJNYM, twardziele, rodziny patriotów, pokrzywdzeni przez komunistów nieraz od 1920.

    Mogę założyć wątek przyklejony "GAZETA POLSKA - Niezależna Gazeta Polska" (także dobry dla Klubów GP), nie ma problemu, ale dobrze byłoby żeby taki wątek założył ktoś z redakcji np Pan, czy ktoś z aktywnych działaczy Klubów GP. Nie chcę dominować listy, niech to jest projekt wielu ludzi, a wyraźnie od razu widać kto zakłada wątek... i proszę sobie wyobrazić rząd wątków i słupek "emisariuszy" od góry na dół...

    Jak najbardziej daje zgodę na partnerstwo grupy z Gazetą Polską. Przy czym niemożliwe jest jednak ożenienie grupy TYLKO z GP, jak powiadam jest to wizja jednoczenia CAŁEJ prawicy, zebrania mediów razem (Prace Herkulesa, misja niewykonalna?) czyli także środowisk, które nie znoszą GP z różnych powodów. Pomysł bez precedensu, AWS to mały pikuś przy tym.


    Od czego powinniśmy zacząć?

    Od głośnych, publicznych (niech Polacy wiedzą jak to ważne) prac nad NOWĄ KONSTYTUCJĄ RP, Konstytucją IV RP na 4 maja 2012. To jednocześnie pierwszy punkt programu wspólny dla PiS i NOWEJ OBYWATELSKIEJ PRAWICY.

    Nowe Państwo, naprawdę NOWE, bezpośrednie nawiązanie z I-II RP. Koniec ostateczny PRL i układów III RP. Oczywiście będzie jak to zwykle wiele wersji konstytucji, ale jakiś obraz zmian będzie i to DUŻO ŚMIELSZY od projektu PIS starego. Ostateczny kształt zależeć będzie od tego czy PIS z OBYWATELSKĄ PRAWICĄ będzie miał 2/3 (czyli około 307 mandatów) czy nie. To jest cel, tak wysoko trzeba wygrać, inaczej kompromis z innymi siłami może być niesłychanie kosztowny dla kształtu projektu.

    DECYDUJĄCE STARCIE z bolszewikami, starcie ich w pył jak w 1920, to Grunwald, Powstanie Narodu IV RP, nic nie będzie takie samo po tym cyklu bitew o KSZTAŁT POLSKI, albo albo. Jeżeli przegramy, to chyba naród chwyci za broń i pogoni tuskowszczyzne INNYMI sposobami, trudno było podczas Potopu Szwedzkiego czy okupacji niemieckiej nalegać na demokratyzację. Może tak być. Nie tego chcieli co mamy za oknami III RP ludzie w 1980, 1989. To już jest nie tylko "zwykłe" niezadowolenie. To że głos 2/3 Polaków jest tak słabo słyszalny, to nie znaczy że są w krainie szczęśliwości żyjąc za około 1000zł na głowę, czy znacznie mniej.



    PS. Generalnie naszym oficjalnym rzecznikiem jest MICHAEL.

    http://michael.salon24.pl


    Cholernie mądry facet. Ja jestem tylko ideowcem, żeglarzem IDEI IV RP w oceanie III RP. On jest konkretny, matematyczny, nalegam na wywiad dla GP z Nim i nawet stały kącik nie tylko autorski MICHAELA, ale reprezentujący też naszą grupę, która jest w zasadzie konglomeratem wielu niezależnych od siebie grup prawicy. Spoiwem jest IV RP.

    W zasadzie już mamy zasoby ludzkie na stowarzyszenie 100 razy potężniejsze od "konserwatystów" UDECJI Rokity POLSKA XXI. Tylko że my chcemy nie jakiejś parszywej kanapy na 100-1000 aktywnych ludzi, ale RUCHU OBYWATELSKIEGO o sile, masowości I Solidarności, 10 mln ludzi skupionych razem. Wulkan drzemie, wybuchnie kiedy będą optymalnie drożne kanały do erupcji zapału, np sprzyjająca nam GAZETA POLSKA. To może być zapalnik, ale jeszcze to za mało. Nie dacie rady, reszta mediów przemilczy, zgasi uderząc standardowo w ludzi tego ruchu, UBECKIE, bolszewickie metody. Zatem lepiej spokojniej działać.

    Dajcie nam dział "KONSTYTUCJA IV RP".

    Nie musi należeć do nas, niech trwa stałą, ogólnopolska debata o konstytucji, przecież to co michnikowszczyna, komuna, wstawiła w 1997 jest KONIEM TROJAŃSKIM UE. To zarzut nr 1.

    Uznając, iż los nas wszystkich od ugruntowania i wydoskonalenia konstytucji narodowej jedynie zawisł, długim doświadczeniem poznawszy zadawnione rządu naszego wady, a chcąc korzystać z pory, w jakiej się Europa znajduje i z tej dogorywającej chwili, która nas samym sobie wróciła, wolni od hańbiących obcej przemocy nakazów, ceniąc drożej nad życie, nad szczęśliwość osobistą, egzystencję polityczną, niepodległość zewnętrzną i wolność wewnętrzną narodu, którego los w ręce nasze jest powierzony, chcąc oraz na błogosławieństwo, na wdzięczność współczesnych i przyszłych pokoleń zasłużyć, mimo przeszkód, które w nas namiętności sprawować mogą, dla dobra powszechnego, dla ugruntowania wolności, dla ocalenia Ojczyzny naszej i jej granic, z największą stałością ducha niniejszą konstytucję uchwalamy i tę całkowicie za świętą, za niewzruszoną deklarujemy, dopóki by naród w czasie prawem przepisanym wyraźną wolą swoją nie uznał potrzeby odmienienia w niej jakiego artykułu. Do której to konstytucji dalsze ustawy sejmu teraźniejszego we wszystkim stosować się mają.


    I. Religia WIODĄCA.

    Religią narodową WIODĄCĄ TRADYCYJNIE OD 966 roku, a nawet wcześniej u plemienia Wiślan jest i będzie wiara święta rzymska katolicka ze wszystkimi jej prawami; przejście od wiary panującej do jakiegokolwiek wyznania jest zabronione pod karami apostazji. Że zaś taż sama wiara święta przykazuje nam kochać bliźnich naszych, przeto wszystkim ludziom jakiegokolwiek bądź wyznania pokój w wierze i opiekę rządową winniśmy. I dlatego wszelkich obrządków i religii wolność w krajach polskich podług ustaw krajowych warujemy.


    Mocny START co?
    Moim zdaniem należy zachować sporo treści Konstytucji III Maja i kolejnych aktów, a także starych praw od średniowiecza. Niech całość jest podsumowaniem 1000 lat, hołdem dla RP.


    2008-05-04 20:15Emisariusz IV RP803497http://groups.google.pl/group/czwarta-rzeczpospolita => WEJDŹTAwww.kluby-iv-rp.salon24.pl
  77. Czy dobrze zrozumialem ze nazizm i faszyzm nazywa Pan lewactwem?

    ?

    2008-05-04 20:29Cezary Krysztopa922920BOZE UCHOWAJ!!! RYSUNEK SATYRYCZNY- BLOG RYSUNKOWYwww.bozeuchowaj.salon24.pl
  78. @michael

    Dziękuję za pełne treści cytaty.

    Pozdrawiam

  79. Do autora komentarz obcesowy ; )

    Kołakowskiemu dano katedrę w Oxfordzie, bo był ŻYDEM I MARKSISTĄ. Podobnie było z Miłoszem, który skończył
    w Berkeley dzięki podobnej specyfikacji osobistej.
    Czyżby PALIWODA nie widział sprzeczności między stwierdzeniem, "wyboru papieża dokonuje Duch Święty poprzez purpuratów uczestniczących w konklawe" a "królestwo moje nie jest z tego świata " ?;)
    Problemem nie jest ani zrewoltowany "student", ani "prostak" z południa ;), problemem jest światła obecnośc BLOOMÓW, KOŁAKOWSKICH I MIŁOSZÓW - czego wyżej wymienieni w swoich analizach nie chcą uwzględnic ;) podobnie jak PALIWODA ;):) (?)
    p.s. Niech Pan się więcej nie wygłupia z tym REAGANEM;)


    2008-05-04 20:51kijmuwoko038
  80. kijmuwoko

    a cyklisci?:)

    2008-05-04 20:58Cezary Krysztopa922920BOZE UCHOWAJ!!! RYSUNEK SATYRYCZNY- BLOG RYSUNKOWYwww.bozeuchowaj.salon24.pl
  81. kiwaczek - wydaje się, że lokalnie masz słuszność, ogólnie już nie.

    Lewicowe podejście do zagadnienia jest trudne do opisania, dlatego postarałem się podeprzeć wypowiedź Pana Pawła Paliwody (PPP) pierwszym z cytatów znakomitego tekstu Agnieszki Kołakowskiej.

    Skupiam teraz uwagę na mowie o nienaukowości i obskurantyźmie, które zamieniają lewicową dyskusję w przerzucanie się cytatami.
    Kto, gdzie, kiedy, co powiedział?

    Nazwisko autora cytatu przesądza o tym czy dana teza może być uznana za lewicową. Prowadzi to do ewidentnego pomieszania porządków, znaczeń i języków, tak jak to już kiedyś było na budowie wieży Babel.

    Opowiem anegdotę.
    Kiedyś w słynnym czerwonym Pafawagu*) była narada produkcujna. Tematem było zatwierdzenie do produkcji nowej konstrukcji podwożia wagonów kolejowych, zwanego wózkiem. Inżynierowie wykazali, że nowa konstrukcja jest lżejsza, wytrzymalsza, znakomicie tłumi drgania, umożliwia rozwijanie prędkości ponad 160 km/godz, itepe itede. Słowa inżynierów potwierdzone było wynikami badań technicznych, fizycznych, analiz ekonomicznych.
    Produkcja starego typu wózka była technicznie nonsensowna.
    Wtedy wstał jeden z zasłużonych towarzyszy i stwierdził, że tow. Lenin powiedział kiedyś, że takie wózki wagonów kolejowych są niebezpieczne i nie powinny być produkowane.
    I klops.

    I dlatego, drogi kiwaczku nie posługuj się takimi kryteriami. Ludzie mówią różne rzeczy, mylą się, zmieniają poglądy. Buddysta może być lewicowy albo prawicowy, a gazeta wyborcza jest propagandowa.
    ______________________________________________________________________
    Gazeta Wyborcza nie jest ani prawicowa ani lewicowa kiwaczku.
    Jest gazetą zajmującą się agresywną propagandą polityczną, profesjonalnymi metodami marketingu politycznego, stosując argumenty albo stereotypy prawicowe, lewicowe, konserwatywne albo dowolne inne w zależności od celu, który sobie stawia.
    Manipuluje, uwodzi jak oszust matrymonialny.

    Opowiadanie o neoliberaliźmie GW, bo jest trybuną Balcerowicza jest zaś po prostu rozczulające.
    ________________________________________________________________________
    A przy okazji: Neoliberalizm, czyli keynesizm, niestety jest koniem trojańskim lewicy w gospodarce kapitalistycznej, która stając się neoliberalna przestaje być kapitalistyczna, a zaczyna być najpierw etatystyczna, a później nie wiadomo kiedy - socjalistyczna.

    *) PaFaWag = Państwowa Fabryka Wagonów w dawnym PeeReLu.

    2008-05-04 20:58michael1604747Wolna Europa? Zdemoralizowanym mediom - NIE!www.michael.salon24.pl
  82. @kijmuwoko

    Bloom i Kołakowski to myśliciele wybitni. Nic do rzeczy nie mają tu ich drzewa genealogiczne ani sympatie polityczne. Ja się powołuję na ich analizy książkowe, a reszta mnie nie interesuje. Z Miłoszem rzecz podobna, choć ten i w piśmie popełnił parę ideowych błędów.

  83. 3. O LEWACKIEJ wrażliwości wirtualno-medialnej.

    A cel jest jeden. Medialne pokazanie, ze tylko ONI, lewacy są w posiadaniu tego cudownego PATENTU na DOBROĆ, wrażliwość, współczucie. Co za wycukrowane kukły. Zaś każdy kto sprawdza ile ma pieniedzy w kieszeni i oblicza ile tak naprawde może REALNIE komuś dać. Dać, ale nie jednorazowo, tylko regularnie, COMIESIĘCZNIE do końca życia. To ktoś taki jest, wg. tych lewackich OBŁUDNIKÓW, czlowiekiem bez SERCA, niewrażliwym, czyli kimś gorszym, człowiekiem 5 kategorii.

    Bo dla tych lewackich OBŁUDNIKÓW liczy sie tylko tani pic. Najkorzystniej w świetle kamer. I na tym tanim picu ci obłudnicy robią wielkie kariery. Ci tani mali ludzie o podłym LUKROWANYM charakterze. Pic, pic i jeszcze raz pic. Przecież nikt nie rozliczy tych lewaków za słowa, dlatego tak chetnie by ROZDAWALI nie swoje pieniadze egzaltujac sie swoją NADLUDZKĄ dobrocią.

  84. @ michel

    1. generalnie ok, dzięki za komentarz, ale jak możesz twierdzić że Balcerowicz i neoliberalizm to keynesizm???/
    ja czytuje regularnie Najwyższy Czas, (choć wolę Le Monde Diplomatique), i męczy mnie takie niechlujstwo myślowe, jak w NCz, które powoduje, że wszystko jest nazywane lewicą i Sttalin i Hitler, i Bacerowicz i keynes,
    dla mnie to objaw choroby zwanej bolszewizmem, i mania utopijna, wedle której jak pokonamy jeszcze parę zakrętów, i zwalczymy jakąś jeszcze ilość wrogów to nastanie ustrój świetalny, tyle tylko, że w tym przypadku będzie to wyśniony ustrój JKM,
    2. musze Ci się przyznać , ze tkstu Agnieszki kołakowskiej nie znosze, bo jest chyba bardziej kłamliwy niż GW, (określenie o oszuście matrymonianym niezłe) ale to moje osobiste odczucia
    pozdrawiam

    2008-05-04 21:10kiwaczek033
  85. Cezary Krysztopa

    Nie napisał Pan do kogo kieruje Pan swoje pytanie.
    Odpowiadam więc:

    Nazizm jest słowem zastrzeżonym wyłącznie do specyficznego morderczego nacjonalizmu w Niemczech, był częścią formacji ideologicznej zwanej HITLERYZMEM.
    Nazizm jest ekstremalnym nacjonalizmem, który jest związany tylko i wyłącznie z hitleryzmem. Nie ma nazizmu poza hitleryzmem.
    A hitleryzm, to po prostu komunizm + nazizm.
    Hitleryzm był czystą populistyczną, socjalistyczną doktryną społeczną do której dodano nacjonalizm.
    Dlatego partia hitlerowców nazywała się Niemiecka Narodowo-Socjalistyczna Partia Robotnicza (NSDAP)

    Jeśli ktoś uważa, że lewactwem nazywamy ekstrmizm lewicowy, to tak, hitlerowcy byli lewakami.
    ________________________________________________________
    I uwaga kontrpropagandowa:
    Nazizm, dokładnie tak jak każdy nacjonalizm nie jest ani lewicowy ani prawicowy, nie ma nic wspólnego z takim podziałem politycznym.
    Podonie jak rasizm, albo eugenika.
    Oszuści propagandowi powiadają, że hitleryzm przynależy do ideologii prawicowych, bo był nacjonalistyczny.
    Na tej samej zasadzie można by mówić, że malarstwo jest faszystowską dziedziną sztuki, bo Hitler był malarzem.
    Po zapędzeniu się w wojnę światową, można wnosić, że Hitler nie był malarzem pokojowym. (Kunstmaler?)

    Nazizm nie jest ani lewicowy ani prawicowy - bo jest niemiecką odmianą rasistowskiego, eugenicznego i rasistowskiego nacjonalizmu.
    Historycznie rzecz biorąc, był nieodłącznie związany z populistycznym i skrajnym lewicowym ruchem niemieckiego narodowego socjalizmu, zwanego hitleryzmem, który zresztą był prawie dokładną kopią rosyjskiego stalinizmu, o którego lewicowości nikt nie wątpi.
    Chyba jedyną różnicą pomiędzy hitleryzmem a stalinizmem, był formalny brak nazizmu po rosyjskiej stronie.
    Mówienie więc o naziźmie jako lewactwie jest więc uprawnione, bo jest to tylko przeniesienie tej konotacji z hitleryzmu, którego był częścią.

    2008-05-04 21:26michael1604747Wolna Europa? Zdemoralizowanym mediom - NIE!www.michael.salon24.pl
  86. 4. O LEWACKIEJ wrażliwości wirtualno-medialnej.

    A każdy, nawet kretyn wie, że UDAWANIE doskonałego człowieka w świecie wirtualno-medialnym NIC nie kosztuje. Albo kosztuje bardzo mało, bo przecież te tanie lewackie pindy i pindziarze nie bedą przez całe życie za swoje pieniądze kupować PODPASEK dla tych pielegniarek. Wiec co im szkodzi wydać raz na kilka lat pare groszy na te PODPASKI, i w świetle kamer je demonstracyjnie wreczyć??

    A anonimowe MRÓWKI w milczeniu płacą różne HARACZE do końca swego życia, zaś tani lewaccy WYJĄCY pindziarze tylko wtedy gdy ich kamery filmują. Podli, obłudni, zakłamani tani PICERZY. Tfu!! tfu!!!! tfu!! Przebrzydłe obłudne małe tanie szczekające ZAPLUTE gnojki moralne i mentalne KARŁY.

  87. @michalel

    "Oszuści propagandowi powiadają, że hitleryzm przynależy do ideologii prawicowych, bo był nacjonalistyczny."

    Nie tylko dlatego była to ideologia prawicowa.
    Decyduje własność środków produkcji - państwowa
    w ustrojach lewicowych, prywatna w prawicowych.
    W III Rzeszy była prywatna.

  88. kiwaczek

    Niechlujsto jest odmianą niestaranności, niechlujstwo w posługiwaniu się słowem polega na używaniu słów bez zastanowienia, wbrew ich znaczeniu,

    Kiwaczku, chciałem zdradzić Tobie pewną tajemnicę.
    Politycy ostatnio, czyli przez ostatnich 4209 lat chętnie i celowo manipulują znaczeniami słów, aby mącić w głowach naiwnym kiwaczkom. Takie mieszanie nie jest więc niechlujstwem ale umyślnym oszustwem, albo manipulacją polityczną.
    Podam teraz Tobie kiwaczku przykład takiej manipulacji:
    Jeśli ktoś mówi, że stalinizm jest lewicowy to mówi prawdę.
    Jeśli ktoś mówi, że hitleryzm jest prawicowy to mówi nieprawdę.

    Akurat przypadkiem pisałem to do Pana Cezarego Krysztopy. Fakty są takie, że pomiędzy stalinizmem a hitleryzmem nie ma żadnej różnicy politycznej, oprócz nazizmu. Ten brak różnic, jest aż krzyczący, sprowadzał się aż do wspólnoty estetycznej, bardzo podobneej scenerii i scenariuszy politycznych, instytucji państwowych i ich organizacji, a nawet architektury, gustu artystycznego i zdobnictwa.
    Rasistowsko eugeniczna odmiana niemieckiego nacjonalizmu jest i była zupełnie apolityczna i nadawanie jej konotacji lewicowości albo prawicowości jest niezasadne, jest celową manipulacją, czynioną wyłącznie po to, aby straszyć naiwne kiwaczki niedobrą prawicą.

    Używanie więc przymiotnika lewicowy do Stalina i Hitlera nie jest więc niechlujstwem, ale jest działaniem świadomym i wynikającym z konkretnej wiedzy historycznej.
    Sami hitlerowcy określali swój ruch jako socjalistyczny.
    NSDAP - Niemiecka Narodowo-Socjalistyczna Partia Robotnicza.

    2008-05-04 21:51michael1604747Wolna Europa? Zdemoralizowanym mediom - NIE!www.michael.salon24.pl
  89. saloon240

    Zgoda, jest pan cenzurowany. Ale jeśli Pana tu widzę, pomimo cenzury, to chyba znaczy, że jest Pan NIECENZURALNY. Czyż nie tak?

    2008-05-04 21:55michael1604747Wolna Europa? Zdemoralizowanym mediom - NIE!www.michael.salon24.pl
  90. @michael

    Panaów Michnika i Macierewicza widzi Pan na wolnosci,
    ale to nie znaczy ze nie siedzieli w komunistycznych więzieniach.

  91. Saloon240

    Rozumiem teraz dlaczego III Rzeczpospolita Polska jest komunistyczna, przecież w III RP mamy gospodarkę państwową, chyba ze dwa tysiące przedsiębiorstw państwowych, a gdyby jeszcze doliczyć spółki skarbu państwa z dominujaćym kapitałem państwowym, to i znacznie więcej. Jest wśród tych panśtwowych firm wiela wielkich przedsiębiorstw, nawet takich dużych jak hitlerowski Volkswagen, który do dzisiaj jest jeszcze państwowy. Co oczywiście nie oznacza, że III Rp jest faszystowska, pomimo podobnych stosunków własnościowych.

    Takie, drogi saloonie240 są skutki bezmyślnego używania dogmatycznych niby argumentow i mieszania pojęć.
    A także, w znacznej mierze, dogmatycznej arogancji.

    2008-05-04 22:07michael1604747Wolna Europa? Zdemoralizowanym mediom - NIE!www.michael.salon24.pl
  92. Lepiej byc bezrobotnym jak brunatnym

    lepiej byc martywm niz brunatnym, zreszta zawsze tak bylo - stalingrad w MEN, norynberga w Dzienniku. Jezeli brunatny pisze o lewactwie, to wie co pisze - ton taki, jakby wczoraj otwarl na nowo Buchenwald, albo Dachau.

    Mysle, ze polskie media powinny zostac poddane denazyfikacji, pewnych osobnikow okreslic jako zadzumionych i wyslac do zamiatania sniegu.
    Brunatni a priori lubia sie okreslac jako narodowcy, nacjonalisci nacechowani fanatycznymi ideami - a to zwykla banda neonazistow w wysokich ortopedycznych butach. O ile w demokracji zachodniej jest przede wszystkim miejsce dla praw czlowieka, praw feministek, szerokich praw dla odmiennosci seksualnej - coraz ciasniej sie robi dla zawodowych brunatnych rasistow, dla ktorych jakikolwkiek przejaw toleracji wobec innych osobnikow spolecznosci swiatowej - jest obcym slowem, jakikolwiek przejaw ludzkich uczuc - jest objawem slabosci, jakiekolwiek w MIARE normalne stosunki seksualno-spoleczne sa emocjonalnie obce.

    Typowy brunatny -to stara panna, z jednym jadrem jak Hitler, aseksualna i zboczona emocjonalnie bestia, ktora krazy jak tygrys w klatce, popisujac - pierdu, pierdu - grozac, szatntazujac,napinajac damskie muskuly. Bezdzietne brunatne cioty - to wytwor - spauperyzowanego spoleczenstwa, produkujacego swoisty ekologiczny odpad, ktory jak wskazuje historia laduje zawsze na smietniku historii w takiej czy innej postaci. Dlatego trzeba powiedziec brunatnym - przegrasz, wlasciwie juz przegrales, bo nie ma ucieczki w zglobalizowanym swiecie od szeroko pojetego liberalizmu, wolnego rynku i niczym nie skrepowanego seksu.
    Brunatna ciota powinna posluchac, zawsze madrzejszego - bo tego nalezy pochwalic, a glupiemu jeszcze przylozyc pala.

    mara
    ----------------------------------------------------------------------------------------
    Polska mlodziez daje odpor rasistowskim, damskim bokserom!!!!!!

    2008-05-04 22:13matrioszka2501100
  93. Saloon240

    Znany morderca i gwałciciel z Bytomia także siedział w komunistycznym więzieniu, co oczywiście nie oznacza tego że Michnik i Macierewicz byli gwałcicielami i morderczami starszych pań.
    W piętkę gonisz z takimi argumentami.
    Ale dobrze, że jesteś aktywny.
    Znaczy nie utraciłeś jeszcze ciekawości, nie jesteś obojętny.
    Masz szanse jeszcze się czegoś nauczyć.
    Dlatego nie pozostawiam Twoich wypowiedzi, bez odpowiedzi.

    2008-05-04 22:13michael1604747Wolna Europa? Zdemoralizowanym mediom - NIE!www.michael.salon24.pl
  94. @michal

    "Rozumiem teraz dlaczego III Rzeczpospolita Polska jest komunistyczna, przecież w III RP mamy gospodarkę państwową,"

    Rzadziłbym albo zaprzestać tzw. bojkotu mediów albo dyskutowania na forach, ponieważ operuje Pan nieprawdziwymi informacjami, a to dyskwalifikuje Pana jako ciekawego dyskutanta.

    W Polsce juz od wielu lat decydująca część gospodarki należy do sektora prywatnego, w tym banki, handel, rolnictwo, przetwórstwo przemysł lekki, chemiczny.
    Oraz znakomiat wiekszośc przemyslu ciężkiego - poza kopalniami.
    Rzad obecny przygotowuje dalasza prywatyzacje, po zastopowaniau jej przez faktycznie lewicowy rząd PiSu.

  95. Polska pierestrojka

    Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego media potrafią wylansować na gwiazdę nawet ostatnią miernotę. Dochodzę nawet do wniosku, że realną władzę w kraju ma ten kto ma media w swoich rękach. Ale nawet i tu, jeśli chodzi o media, ważny jest ten kto pociąga faktycznie za sznurki a nie figuranci.

    Ludzie z reguły widzą tę pozorną władzę i do niej mają pretensje, a przecież nawet najgenialniejszy wódz nie wygra żadnej bitwy gdy będzie zmuszony dowodzić wojskiem wroga. A w dokładnie takiej sytuacji był Ziobro. Musiał dowodzić wojskiem wroga, więc musiał przegrać. Podobnie jest z mediami publicznymi.

    Media, uniwersytety, najważniejsze instytucje opanowane są przez ludzi jednej opcji, tych którzy dzięki polskiej pierestrojce mogli dalej zachować ciągłość władzy i legalny dostęp do wielkiej kasy, a nad tym wszystkim pełną kontrolę sprawują medialni potentaci którzy mogą prać mózgi ludziom na okrągło przez 24 godziny/dobę. Nikt nie jest w stanie wygrać z taką potęgą której mógłby pozazdrościć nawet Goebells.

  96. @aelithe

    Dziękuję i pozdrawiam.

  97. @michael

    "Znany morderca i gwałciciel z Bytomia także siedział w komunistycznym więzieniu, co oczywiście nie oznacza tego że Michnik i Macierewicz byli gwałcicielami i morderczami starszych pań."

    Dośc banalne aczkolwiek trafne spostrzezenie.
    Cieszę się ze pan Kaczyński nie wszystkich ogłupił
    swoimi przemysleniami ze białe=czarne,
    a brak dowodów winy swiadczy o tym ze
    zostaly zniszczone.

  98. @michael


    Sorry za przekręcenia nicka.
    Teraz dopiero zauważyłem.

  99. @ALL

    Nie ukrywam, że wśród współczesnych lewicowców widzę głównie ludzi złych, niemoralnych, głupich. Nie zawsze tak było. Tworzący się kapitalizm był dość paskudny. Wystarczy obejrzeć najlepszy film zrealizowany w historii ludzkości - "Ziemię obiecaną" Wajdy (bardzo zręcznie opracowany scenariusz na podstawie powieści Reymonta; przy okazji pominięto sporo wątków z korzyścią dla filmu, choć zatuszowano motywacje Moritza Welta, przedstawiając go jako lojalnego przyjaciela Borowieckiego, podczas gdy w powieści od początku Welt kopie dół pod Borowieckim w porozumieniu z żydowskimi fabrykantami). Wtedy nie walka o wolny rynek była najważniejsza, ale solidarność z ludźmi łupionymi przez fabrykantów.
    Dzisaj w Polsce znam tylko jednego przyzwoitego socjalistę - Ryszarda Bugaja. Reszta to osoby spod ciemnej gwiazdy. Zło lewactwa pojmuję w sposób integralny. Lewicowcy są agresywni, oportunistyczni, kłamliwi, źle wychowani, ordynarni, niedouczeni. Na prawicy jest różnie.
    Krótko: lewica jest złem, prawica odzwierciedla wszelkie - złe i dobre - cechy człowieczeństwa. Zatem: gdyby nawet pozbyć się dzisiaj wszystkich lewicowców, nie nastałby wcale pokój społeczny i międzynarodowy. Co najwyżej głupoty, pozerstwa, wśiekłych antyklerykałów i pogardy dla innych ludzi byłoby mniej. Ale dobre i to!

    Pozdrawiam

  100. @michael

    to nie do końca tak,
    po pierwsze jak przyznałeś NSDAP ma i socjalistyczny i narodowy w nazwie, więć mamy tu i lewicowe i prawicowe odniesienia, więc to skomplikowany węzeł, ale nie powiesz mi, że aryjskie mity, Blut und Boden to poglądy internacjonalistycznej lewicy,
    po drugie stalinizm w odróznieniu od leninizmu i potencjalnie trockizmu był bardzo nacjonalistyczno-imperialny, Stalin grał kartą nacjonallistyczną, szczególnie podczas drugiej wojny światowej, a pod koniec życia zaczął bawić się wątkiem antysemickim - patrz "spisek" lekarzy, Rosjanie gineli w II wojnie światowej przede wszytkim "za rodinu" a nie za komunizm , wiec z tym Stalinizmem też nie tak prosto,
    czyli jeszcze kilka podziałów:
    trzy nurty; Oświecenie, nowoczesność, kapitalizm, można być za każdym z nich, przeciw każdemu z nich wreszcie tworzyć jakieś miksy,
    ja przykłądowo jestem zwolennkiem programu etycznego (emancypacja, równość w godności, prawa człowieka) Oświecenia ale nie jego częsci epistemologicznej (nadmierna racjonalizacja, biopolityka), częsciowym zwollenikiem nowoczesnosći (przykładowo podniesienie standartu życia ok, niszczenie przyrody - tu zgoda warunkowa), jestem zaś antykapitalistą ale z jednym warunkiem, nie jestem wrogiem handlu, pieniądza, ale jednynie neoliberalnych poreaganowsko tacherowskich porządków
    pozdrawiam

    2008-05-04 22:43kiwaczek033
  101. @Paweł Paliwoda

    chyba Pan sobie ułatwił , ja widzę podłość , małość i ine wady po każdej stronie sporów politycznych,
    w Chile Pinocheta bycie prawicowcem to wstyd, hańba , nie podam ręki komuś kto Pana pinocheta będzie popierał, podbnie jak nie podam jej tym którzy popierają/li Jaruzelskiego, dla mnie para postaci Pinochet/Jaruzelski to osobisty test na szujowatość, kto popiera ktorąś z tych postaci a potępia tylko drugą jest kanalią i tyle, przywoitosć nakazuje bowiem obie te postacie skazać na niebyt,
    tylko dwie uuwagi, w stanie wojennym to Jaruzelskiego obrażano porównując go do Pinocheta - to oczymś świadczy, pomijam ilość ofiar, i to że Jaruzelski chyba o wiele mniej nakradł państwowych pieniędzy

    2008-05-04 22:58kiwaczek033
  102. @ PP

    tylko jedna uwaga nie popieram Jaruzelskiego, a przytyki wobec Pinocheta wynikają ze zniekształconej w Polsce wizji tego zbrodniarza, a na Pana blogu nikt nie watpi w winy Jaruzelskiego

    2008-05-04 23:01kiwaczek033
  103. Panie Pawle

    problem polega mniej wiecej na tym ze mamy kulture lewacka, budowac jest trudno ale niszczyc latwo.

    Lewactwo dalo sie nabrac na idealy komunistow, to jest niestety jak choroba przelekla, to zaraza.

    Problem polega na tym ze kazde dzialanie ludzi chcacych naprawic ten stan jest blokowane. W sumie dosyc latwo moznaby zaczac uzdrawiac sytuacje ale nie widac na horyzoncie zadnej odsieczy.

    Wystarczyloby zaczac od szkol gdzie nauczyciele uczyliby rzeczywiscie i przygotowywali do zycia. Ale kto w wieku szkolnym ma swiadomosc i jest w stanie objac choc czesc tego wszystkiego, spojrzec na to z perspektywy?

  104. Jaka krótka pamięć!!!!

    "Better dead than read" na pewno nie było hasłem "lewaków" w Europie. Było hasłem (przyswojonym, owszem) Solidarności i liberałów. Ktoś tu ma wybitnie krótką pamięć a może i nie za czyste motywy (chociaż składam to na karb zbyt młodego wieku - obywatel nie krzyczał tego hasła na ulicach więc nie wie o co chodzi).
    Przykro mi że z powodu nieuctwa wypacza się symbole. Ale taki jest internet. Każdy może każdą bzdurę napisać. Przykładem np Joan Baez albo Jane Fonda które do dzisiaj nie wiedzą że były manipulowane. Aczkolwiek Joan Baez swoim krótkim epizodem w sali Argus zakładów Ursus zmazała swą winę.

  105. => lerk

    "Dla Hitlera głównym ZŁEM tego świata są ŻYDZI, zaś dla LEWAKÓW ludzie WIERZĄCY."

    Hmmm... czyli dla 90% lewaków - nomen omen wierzacych jak moja mama czy moja dziewczyna - de facto uważa siebie samych za ' głownych złych tego swiata'? Logika iście powalajaca.

    Jasnie oswiecony - jak mi wytlumaczysz, że wiekszosc lewakow to osoby wierzace? Czyzby podskrornie nienawidzili siebie samych?

  106. hmmm....

    "Dzisaj w Polsce znam tylko jednego przyzwoitego socjalistę - Ryszarda Bugaja. Reszta to osoby spod ciemnej gwiazdy. Zło lewactwa pojmuję w sposób integralny. Lewicowcy są agresywni, oportunistyczni, kłamliwi, źle wychowani, ordynarni, niedouczeni. Na prawicy jest różnie.
    Krótko: lewica jest złem, prawica odzwierciedla wszelkie - złe i dobre - cechy człowieczeństwa. Zatem: gdyby nawet pozbyć się dzisiaj wszystkich lewicowców, nie nastałby wcale pokój społeczny i międzynarodowy. Co najwyżej głupoty, pozerstwa, wśiekłych antyklerykałów i pogardy dla innych ludzi byłoby mniej. Ale dobre i to!"

    Czytam... i coz... dowiedzialem się, żem 'agresywny, oportunistyczny, klamliwy, zle wychowany, ordynarny, niedouczony..." Coz. Gratuluje a priori poczucia wyzszosci nad innymi i podejscia, ze po lewej wszystko jest zle. Pomijam, że sam sobie zaprzecza Pan piszac o Bugaju, ale z takim podejsciem moge tylko jedno powiedziec: PAN WYKLUCZA DYSKUSJE, bo dla Pana jestem li scierwem na ktorego conajwyzej warto napluc.

    Popelnil Pan agresywna wypowiedz a priori obrazajac intelektualne i merytoryczne zalety lewicowca, w sposob oportunistyczny wyglaszajac kazanie o wlasnej wyzszosci, stosujac erystykę swiadczacy o niskim poziomie kultury dyskusji atakujac całą grupę społeczną za posiadanie odmiennego zdania i ordynarnie wyglasza Pan kazanie o niemoralnosci drugiego czlowieka.

    Ja w tej sytuacji tez zastosuje nieco erystyki: Jakim prawem Pan określa MNIE, MOJĄ MAMĘ, MOJĄ SIOSTRĘ, MOJĄ DZIEWCZYNĘ, itp. per ordynarny? per źle wychowany? per oportunisci? per agresywni? per niedouczony?

    Czytajac znowu Pana wypowiedz i patrzac samokrytycznie na wlasna osobe prosze zastanowic sie na tle Pana wypowiedzi, kto z nas dwoch jest 'agresywny, oportunistyczny, itd.'?

    Na przyszlosc zalecam Panu narzucenia sobie nieco samoograniczen. No chyba, ze Pan nie zamierza dyskutować, a jeno wykladac swoja jasnie oswiecona prawde.

    Pozdrawiam.

  107. Obcesowości ciąg dalszy...

    "WYBITNOŚC" od czasów gdy umiejętnośc pisania i czytania stały się powszechne a media, których ktoś jest właścicielem ;), praktycznie ją tworzą, jest rzeczą bardzo względna :) A co do pojęcia "MYŚLICIEL" to powstrzymam się od komentarza :)
    Nie uznaję podziałów na LEWY / PRAWY, LIBERALNY / KONSERWATYWNY, KAPITALISTYCZNY/ SOCJALISTYCZNY - bo wiem, że to podziały sztucznie wykreowane przez tych, których drzewa genealogiczne Pana nie insteresują ;), a jak czytam wypowiedzi dezawuujące lewactwo z pozycji jego antytezy ;), to ogarnia mnie śmiech. KONFLIKT, w którym każą nam uczestniczyc, istnieje tylko dzięki POJĘCIOWEMU MATRIXOWI tłoczonemu ludziom do głowy przez ostanie 2000 lat ( jak nie wiecej ! ) HISTORIA w swojej istocie jest materialna i realna, w warstwie ideowej tzn. tak jak ją opisują powszechnie, jeśli nie NIEPRAWDZIWA to przynajmniej NIEPEŁNA, a to, w co wierzą buldogi trzymające się za gardło, guzik mnie obchodzi. Mnie interesowałby ten, który ten cyrk zoorganizował.
    Zwracam uwagę na CULTURE OF CRITIQUE Kevina MacDonalda ( jeśli nie PANU, to odwiezających pana stronę ). Zalecam ostrożnośc nie tylko w stosunku do ekspiacji KOŁAKOWSKICH i MIŁOSZÓW ale i tych, którzy potrafili drzewo genealogiczne uznac jako punkt odniesienia w tak bliskim panu świecie idei ;):)
    p.s. Żeby wszystko było jasne, opis świata niezależnie od tego, jak szczegółowy, sugestywny, dobrze napisany, trafny (!) nie uwzględniający PIENIĄDZA, JEGO KREOWANIA, BANKÓW - to intelektualny antykwariat albo infantylizm ;)jeśli nie coś gorszego ;)



    2008-05-05 03:06kijmuwoko038
  108. Jaruzelski i Allende — sowieccy agenci

    @ Kiwaczek

    Jaruzelski był sowieckim agentem, tak samo jak Salvador Allende, który zresztą od lat był opłacany przez sowieckie KGB (pod kryptonimem Leader). Po potwierdzeniu przez parlament wyboru Allende na prezydenta — miał on przydzielonego specjalnego oficera prowadzącego z KGB, z którym się często spotykał. Allende był sowieckim agentem, tak samo jak wielu lewicowych czy antywojennych działaczy w Europie Zachodniej, którzy z reguły byli opłacani przez Stasi, albo bezpośrednio przez KGB.

    Po trzech latach rządów Allende, w Chile zaczęło brakować podstawowych artykułów potrzebnych do życia. Bezrobocie z 5% wzrosło do 40%. Inflacja wynosząca w styczniu 1971 roku 23%, w 1973 roku zbliżyła się do poziomu 750%. Zwykli ludzie stracili środki utrzymania, a wyszkolone przez sowieckich agentów, komunistyczne bandyckie bojówki mordowały bogatszych. W lipcu 1971 r. dążąca do całkowitego przejęcia władzy chilijska lewica zaczęła przemycać z zagranicy broń, a w maju następnego roku doszło do aktów terroru na wielką skalę. Doszło do tego że ilość broni palnej, jaka znalazła się w rękach szkolonych przez KGB lewicowych milicji i bojówek była większa, niż ilość broni posiadanej przez armię.

    Ponadto, zaczęła grozić w kraju groźba klęski głodowej. Drastycznie pogorszonej sytuacji życiowej nie jednak chciało tolerować społeczeństwo w Chile. Zaczęły się strajki i marsze przeciwko rządowi Allende. W kwietniu 1973 roku bojówki komunistów otworzyły ogień do strajkujących górników, a protestującym kierowcom odebrano pojazdy. Niezadowolenie manifestowali także studenci i robotnicy. Rząd Allende wprowadził stan wojenny. Parlament widząc, że komuniści bezprawnie ograniczają wolność obywateli, oskarżył Allende o łamanie konstytucji, a Trybunał Konstytucyjny wraz z parlamentem oddał pełnię władzy w ręce wojska.

    Tak więc, gen. Pinochet działał na polecenie chilijskiego parlamentu — i zrobił w Chile porządek z bojówkami komunistycznymi organizowanymi i uzbrajanymi przez doradców sowieckich z KGB oraz Kuby. I właśnie za przeciwstawienie się wprowadzanej w Chile rewolucji typowo bolszewickiej — gen. Pinochet jest tak bardzo znienawidzony przez lewactwo na całym świecie!

    Zaprowadzenie porządku w Chile kosztowało, według różnych danych, od 2 do 3 tysięcy ofiar śmiertelnych — z czego jedna trzecia po stronie wojskowych. Większość zginęła w regularnych walkach między wojskiem a bojówkami komunistycznymi. Znaczny odsetek tych ofiar to zagraniczni rewolucjoniści przybyli po to, by dokonywać mordów w Chile. W okresie rządow Allende do Chile przybyło od 10 do 15 tysięcy tych komunistycznych bandytów, których zadaniem były mordy przeciwników oraz kompletna sowietyzacja Chile.

    Dzięki gen. Pinochetowi dziesiątki tysięcy osób w Chile zostało uratowanych przed śmiercią z rąk komunistycznych bojówkarzy i bandytów — i właśnie o tym trzeba pamiętać!

  109. Autor i IRA

    Nie wiem po co Pan probuje wciskac IRA i laczyc ze z ZSRR albo z Carlosem.
    Podobnie moze Pan polaczyc IRA i USA i mafie wloska i kosciol bo IRA to przeciez byli katolicy i wielu zuplenie cywilnych ludzi wspieralo ich w ten czy inny sposob.

    Proponuje zeby Pan albo rozwinal tez watek albo nie wklejal gdzie popadnie pseudoargumentow bez wiekszego wyjasnienia.

    Kazdy zdrowo myslacy wieco to byl ZSRR i nie potrzebuje argumentu IRA zeby okreslic go jako zlo.

  110. salonowe lewactwo

    jak zwykle na straży lewizny. te krotochwilne żarty malutkiego Czarusia pozującego na salonowego Mleczkę, który wyróżnia się od innych lewaków tym, że stopień odmóżdżenia wzrasta u niego w geometrycznym tempie, te inne powtórki z G'W o "cyklistach", a wszystko dlatego, że stoją bezradni wobec faktów.
    Ich ideał św. Jacek Kuroń przewodził bandzie zsowietyzowanych pionierów grasujących po polskich wsiach i namawiających ciemnych "tutejszych" chłopów do budowania kołchozów. Często te piosenki śpiewano w ich rodzinnym jidysz. I nie są to jakieś głupoy, ale fakty.
    Gdzie indziej przypomina nam ktoś, że Michnik-ten obrońca "robotników", przed sejmową komisją ds. afery Rywina, stwierdził-na wizji, że wyrzucił do kosza papiery warte 30 milionów, bodajże dolarów, chcąc popisać się swoją "niezależnością". 30 milionów srebrników? Dlaczego o tym piszę? Bo godziwiej, po ludzku, byłoby te 30 milionów przeznaczyć dla tych, którzy nie obrośli - po okrągłym stole, w milionerski tłuszcz, pomimo tego, że też ciągano ich po aresztach, zniszczono im życie rodzinne, osobiste, zawodowe,a znaleźli się dzięki SB, na marginesie życia z nędznymi emeryturami w kieszeni. Ale ten michnikowski gest wyrzucenia "do kosza" tych 30 milionów pokazuje prawdziwe oblicze Michnika i jego otoczenia.
    A teraz lewactwo brońcie tych swoich wyblakłych od obłudy idoli.

  111. Michaelu:)

    Wspaniały wywód:) Jednak pozwolę sobie się nie zgodzić. Założenie że wszystko co w historii złe wiąże się z lewicowością a wszystko co dobre z prawicą nosi poważne znamiona tendencyjności. Sądzę że tak nie jest. Nie można mówić że wszelkie totalitaryzmy wzięły się czy mają znamiona lewackości a ideałem ustroju prawicowego jest jedynie ustrój Narnii. Tym bardziej że prawica populistyczna która była rodzicielką i faszyzmu i nazizmu i hitleryzmu czerpie z dorobku lewicy pełnymi garściami nie tracąc w swoim mniemaniu nic z prawicowego dziewictwa (tu z zachowaniem proporcji rzecz jasna dostrzegam pewne analogie z ideologią ancien regime'u:)). Tego rodzaju prawica nie może jednocześnie uważać się za prawicę i uważać że totalitaryzmy jej pokrewne (nadal z zachowaniem proporcji) są lewicowe ponieważ czerpią (podobnie jak ona przecież) z socjalizmu pełnymi garściami.
    No chyba że ma Pan na myśli prawicę liberalną ew. liberalno-konserwatywną.

    p.s. Wiem, nie mam lekkiego stylu, lepszy ejstem w rysowaniu, dojaśnię co trzeba:)))

    2008-05-05 09:26Cezary Krysztopa922920BOZE UCHOWAJ!!! RYSUNEK SATYRYCZNY- BLOG RYSUNKOWYwww.bozeuchowaj.salon24.pl
  112. andy

    ANDY: Nie idealizujac Allende to co piszesz o Allende i Pinochecie to bzdury historyczne. Napisalem dluga odpowiedz ale mi zjadlo, wiec nie chce sie powtarzac.

    pozdr

  113. Cezary Krysztopa

    Uczynienie z "faszyzmu i nazizmu i hitleryzmu" prawicowej patologii jest jednym z największych oszustw propagandy ludzi postępu. Rad byłbym usłyszeć choć jedną cechę charakterystyczną dla prawicy poza odwołaniem do narodu. Zresztą również w tym odwołaniu faszyzm nie różni się od komunizmu z dokładnością do izomorfizmu. Tak jak komunizm opiera się bowiem na dychotomii "swój - obcy".
    Pozdrawiam,

  114. maruti

    "Czytam... i coz... dowiedzialem się, żem 'agresywny, oportunistyczny, klamliwy, zle wychowany, ordynarny, niedouczony..."

    PP napisał:
    "Dzisiaj w Polsce ZNAM (kapitalizacja moja) tylko jednego przyzwoitego socjalistę"

    Proszę więc nie brać tego do siebie. PP najwyraźniej jeszcze pana nie ZNA!
    Pozdrawiam,

„Chamstwu w życiu należy się przeciwstawiać siłom
i godnościom osobistom”.
Pan Majster, Kabaret „Dudek”(pisownia oryginalna)

SOUL OF GARDEN:
„PROPONUJĘ CI SPOTKANIE LACHURKO JEŚLI JESTEŚ MĘŻCZYZNĄ – W CO WĄTPIĘ. BĘDZIESZ MIAŁ OKAZJĘ PRZEPROSIĆ MNIE. CO TY NA TO PEDZIU? PISZĘ POWAŻNIE”.2008-04-26 22:18

PRZWRZ:
A PALIWODA TO ZŁODZIEJ, ZŁODZIEJ I JESZCZE RAZ ZŁODZIEJ. POWIESZ NAM TU FILOZOFKU ILE UKRADŁEŚ Z MEN ZA NICNIEROBIENIE? NIE MA ŻADNEGO ŚLADU PRACY PALIWODY, NIC. PODOBNE TO DO USTNYCH KONSULTACJI ZONY ZAWISZY W POCZCIE POLSKIEJ. W KOŃCU TCHÓRZLIWY KOMUCH PALIWODA MOŻE RZUCAĆ WYZWISKAMI, TO I PODATNIK MOŻE NIEROBA PALIWODĘ NAZWAĆ JAK NALEŻY. 2008-04-28 14:26

Siłą i godnością. I mieczem - gdy znieważani
i prześladowani są ludzie sprawiedliwi oraz profanowane są święte symbole.

Kambei Shimada, rycerz i mędrzec, i jego wojownicy obserwują rozwój sytuacji. Wiedzą, że historia kołem się toczy. Są gotowi do akcji.
Akira Kurosawa, "Siedmiu Samurajów" (1952 r.); http://www.flickr.com/photos/andyz/19972405/; "This photo is public"

Św. Michał, sojusznik Shimady, obrońca Kościoła

Ricky of Shambala; http://www.flickr.com/search/?q=archangel+Michael&page;=25; "This photo is public"

Travis (Robert de Niro): "Pewnego dnia spadnie wielki deszcz, który zmyje z ulic cały ten brud".

Michael Chapman, „Taksówkarz”, reż. M. Scorsese; http://www.flickr.com/search/?q=Robert+de+Niro&page;=4; "This photo is public”


Z moich tekstów rekomenduję Państwu zwłaszcza:
1.
Trzy gatunki wykształciucha

2.
Snobka filantropka – wykształciuch w spódnicy

3.
Niebezpieczny błąd Wojciecha Sadurskiego

4.
Apokalipsa i szafaże trwogi

5.
Profesor Wolniewicz o książce Grossa

6.
Niewiarygodne 65 mld$ dla Żydów

7.
Polemika z R. Ziemkiewiczem

8.
Edelman, Wałęsa – komu i co wolno

9.
Ariel Szaron - pod sąd

10.
Czy Uniwersytet Warszawski lansuje zbrodniarza Begina?

11.
Czy USA zbombardują Polskę?

12.
Paweł Śpiewak ciska słuchawką

13.
Znowu propaganda porno w „G.W.”

14.
E. Skalski, W. Sadurski – myśliciele słabi

15.
Cykuta dla Geremka

16.
Ideologia demaskuje profesora Friszke

17.
Profil ogólny Galopującego Majora

18.
Pacewicz – poeta wybitny

archiwum postów »

PnWtŚrCzPtSoNd
   1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031 

polecam blogi »

PANIKE - ziołowa nostalgiaPANIKE - chłopak ze wsi
michaelWolna Europa? Zdemoralizowanym mediom - NIE!
Wiktor KornhauerEmigracja (tam daleko jest Polska).
Jan PospieszalskiWarto rozmawiać
Paweł MilcarekLiberum arbitrium
Jakub LubelskiNowa Wspaniała Redakcja
Artur BazakGalicyjski siepacz
tad9Perły przed Wieprze
Free Your MindFree Your Mind
Emisariusz IV RPhttp://groups.google.pl/group/czwarta-rzeczpospolita => WEJDŹTA