Gabrielano - Indianie z południowo wschodniej Kalifornii. Zaliczani do uto-azteckiej rodziny językowej. Zamieszkiwali kopulaste domy kryte korą, słomą lub skórami. Utrzymywali się głównie ze zbieractwa żołędzi i hodowli kukurydzy. Zaliczani do jednych z "misyjnych ludów" liczyli w chwili przybycia do nich Hiszpanów około 5000 osób.
gabro - Zasadowa, głębinowa skała magmowa. W jej skład wchodzą plagioklazy, pirokseny, amfibole a w mniejszej ilości oliwin. Ma zabarwienie szaro-czarne, szare, brązowe lub szarozielone.
Gae - Indianie ekwadorscy.
gagat - Gagat jest kamieniem pochodzenia organicznego i składa się głównie z pierwiastka węgla. Jest stosowany do wyrobu biżuterii od około 3400 lat.
Z geologicznego punktu widzenia gagat jest szczególną odmianą bitumicznego węgla brunatnego. Powstał on przed milionami lat z drewna, które zostało złożone w środowisku stagnujących wód. Tkanka drewna w takich warunkach nie uległa rozłożeniu, ale po nasyceniu substancjami bitumicznymi, pod ciśnieniem nadległych warstw osadów, utworzyła zbitą skałę o błyszczącym przełamie.
Wśród znaczniejszych wystąpień gagatu w USA należy wymienić stan Utah. W Polsce znaleźć go można w okolicach Opoczna i w Górach Świętokrzyskich.
W okresie od ok. 2000 p.n.e. do początku n.e. na terenie dzisiejszego Peru wyrabiano z gagatów zwierciadła.
gaillardia pulchella - (Gaillardia pulchella); roślina z rodziny astrowatych, pochodząca z Ameryki Północnej.
gajlardia dzianwa
galaktodendron - (Brosimum galactodendron), zwany również mlekowcem. Jest to drzewo z rodziny morwowatych, pochodzące z Wenezueli. Po nacięciu pnia, wydziela sok mleczny o dużej wartości odżywczej.
Galapalo - Wojowniczy Indianie brazylijscy koczujący na terenach między górną Xingu a wyżyną Rancador. W 1944 roku na ich tereny wkroczyła ekspedycja badawcza pod kryptonimem "Roncador - Xingu". Na jej czele stali bracia Vilas Boas, agenci Służby Ochrony Indian. Nawiązali oni pokojowe stosunki z Indianami Galapalo. W 1961 roku utworzono ogólnoplemienny rezerwat Xingu na terenie którego, wraz z siedmioma innymi plemionami, znaleźli się Indianie Galapalo.
galena - Galena stanowi najważniejszą rudę ołowiu, z której otrzymuje się go na skalę przemysłową. Najczęściej przybiera formę krystalicznych sześcianów, które łatwo rozpadają się na małe kostki. Występuje w niektórych skałach osadowych. Jej barwa i rysa są matowo-szare, ale bezpośrednio po przełamaniu galena ma srebrzystoszary połysk.
Metaliczny ołów otrzymywany z minerału galena odgrywa ważną rolę w laboratoriach rentgenowskich. Budowane z niego osłony, czyli ekrany, chronią personel laboratoriów przed nadmiernymi dawkami potencjalnie szkodliwego promieniowania. Ołów wykorzystuje się także do produkcji farb a także (do niedawna) - przy wyrobie rur kanalizacyjnych.
Najważniejsze złoża galeny znajdują się m.in. w Eulalia (Meksyk) oraz w stanach; Kansas, Missouri, Oklahoma i Wisconsin (USA). W Polsce duże złoża rud cynkowo - ołowiowych, zawierających galenę, występują w rejonie Olkusza, Bytomia i Tarnowskich Gór.
Galibi - Indianie z Gujany Francuskiej.
Gallinazo - Kultura, reprezentowana przez cztery wzgórza leżące w środkowej części doliny Viru, będące właściwie ruinami wielkich zamków-fortec zbudowanych z cegły adobe. Jeden z tych zamków nazwany został Castillo de Tomoval. Same ruiny sięgają do głębokości około 9 metrów. Ceramika tej kultury zdobiona była techniką negatywu. Polega ona na zamalowywaniu tła motywu zdobniczego, a nie na samym malowaniu wątków zdobniczych.
W grobach kultury Gallinazo znaleziono szkielety leżące w pozycji kucznej lub grzbietowej oraz fragmenty tkanin i przedmioty metalowe.
Gamela - Indianie brazylijscy.
gambuzje - (Gambusia); ryby żyjące m.in. od południowej części Stanów Zjednoczonych prze wschodnie wybrzeża Ameryki Środkowej do północnej Kolumbii.
ganoidy kostne - (Holostei), ryby żyjące wyłącznie w wodach słodkich Ameryki Północnej i Środkowej.
Garanhun - Indianie brazylijscy.
Garbate Plecy - Indianin Sioux. Zimowe Kroniki odnotowały, że zabity został w roku 1848/49.
Garb Byka - Indianin Pananteka Comanche. W swoim języku nazywał się Pochanaw Quoi. Dowodził wraz z Quo-ho-ah-te-me Indianami Comanche w przegranej bitwie stoczonej 1 października 1858 roku w Teksasie. Bitwa trwała półtorej godziny. Indianie Comanche stracili dwie kobiety i 56 wojowników. Wojsko dowodzone przez kapitana Van Dorna spaliło 120 tipi i zagarnęło stado liczące 300 koni i mułów.
30 maja 1859 roku Garb Byka poniósł kolejną klęskę w południowym Kansasie, 15 mil na południe od Fortu Atkinson. Wtedy to kapitan Van Dorn w zaciętej walce zabił 50 Indian a 36 wziął do niewoli.
Ostatnie lata życia Garb Byka spędził w rezerwacie koło Foprtu Cob w Oklahomie.
garbowanie - Indianie znali dwa sposoby preparowania skór zwierzęcych. Pierwszy polegał na suszeniu ich na słońcu, dzięki czemu skóra nabierała niemal twardości drewna. Tak więc świeżo zdjętą skórę rozpinali na ziemi i przyszpilali drewnianymi kołkami. Skrobaczką (z rogu lub kości i zaostrzonego kamienia) zeskrobywali włókno mięsne, potem odwracali skórę na drugą stronę i zeskrobywali sierść. Oczyszczona skóra schła na słońcu przez cztery dni, po czym była gotowa do użycia. Z twardej skóry robili podeszwy do mokasynów noszonych na prerii, sznury, siodła, tarcze, torby na ubrania i żywność oraz wytwarzali z niej wszelkie przedmioty wymagające trwałego materiału. Drugi, o wiele trudniejszy i czasochłonny sposób polegał na starannym garbowaniu, które czyniło skórę miękką jak wełniany materiał. Wyrabiano z niej cholewki do mokasynów, suknie, koszule, nogawice, pokrycia na tipi i posłania do snu oraz zimowe okrycia, (na których pozostawiano sierść, aby były cieplejsze). Garbowanie na miękko wymagało wiele starannych zabiegów. Najpierw dokładnie oczyszczano skrobaczką obydwie strony skóry. Następnie pastą zrobioną z wątroby, mózgu i tłuszczu nacierano całą skórę, nie przerywając pracy ani na chwilę (skóra zaraz by stwardniała) dopóki pasta nie została całkowicie wchłonięta. Potem zwijano skórę w rolkę i kładziono w ocienionym miejscu na kilka dni, aby pasta przeniknęła do głębi. Wreszcie z powrotem rozwijano skórę, naciągano ją i ugniatano rękami dla ostatecznego zmiękczenia, co wymagało niemal całego dani ciężkiej, nieprzerwanej pracy. Garbowana w ten sposób skóra przybierała kremowo biały kolor. Aby uczynić ją nieprzemakalną, Indianie nasycali ją dymem. W tym celu rozpalali ognisko, używając gałęzi lub korzeni cedru albo jałowca, a niektórzy palili narośla grzybowe z korzeni i pni drzew albo dzikie trawy i zioła. Nad tym tlącym się ogniem, który dawał dużo dymu a mało płomieni, stawiano wysoki trójnóg z grubych kijów. Do niego to uwiązywano skórę uformowaną jakby w kształt tipi, nakrywając nią dymiące ognisko. Nasycanie dymem trwało kilka dni, po czym rozwieszano skórę na powietrzu, aby wywietrzał z niej swąd dymu.
gardło - Indianie określenie "moje gardło" wymawiali jako naéstoo'o.
Gardner, Jefferson - Wódz Indian Choctaw w XIX wieku. Dziś w oklahomskim mieście Broken Bow zwiedzać można jego dom, zwany Dworem Gardnera. Adres:
Gardner Mansion
Rt. 1 Box 576
Broken Bow, OK 74728
USA.
Garipon - Indianie z Gujany Francuskiej.
garnieryt - Garnieryt jest jedną z najważniejszych przemysłowych rud niklu. Posiada zazwyczaj intensywnie zieloną barwę o różnych odcieniach, lecz bywa również i koloru białego.
Wydobywany jest na skalę przemysłową w Karolinie Północnej i w Oregonie (USA).
W Polsce eksploatowano krzemianowe rudy niklu w Szklarach na Dolnym Śląsku.
gaulteria - (Gaultheria); nazwa anglojęzyczna - wintergreen. Jest to zimozielona krzewinką lub krzewe z rodziny wrzosowatych. Występuje w ponad 150 gatunkach. W stanie naturalnym rośnie w obu Amerykach, Australii, Nowej Zelandii i Azji. Ma pojedyncze, błyszczące liście o białej lub różowej barwie. Owoc jej, (jadalny u niektórych gatunków), stanowi torebka otoczona mięsistym kielichem.
Indianie Chippewa roślinę tą nazywali wini'sibugons', co znaczy "suchy liść" i używali jako pokarmu.
Doktor Barton powiedział, że używał silnej nalewki z rośliny zwanej potocznie "górską herbatką" (G. procumbens), która "była skutecznym środkiem o pobudzających i łagodzących właściwościach". Zanotował on też, że był to też skuteczny lek na astmę i był on głównym środkiem leczniczym Indian. Gatunek ten, zwany też jako checkerberry, używany był do robienia herbatki przez indiańskiego przewodnika, Thoreaua.
Reumatyzm leczony był herbatką robioną z liści G. procumbens przez Indian Potawatomi, Menominee i Ojibwa.
Indianie Potawatomi dodatkowo podawali herbatkę tą na gorączkę i lumbago.
W Polsce uprawiana jest gaulteria pełzająca (G. Procumbens), pochodząca z ameryki Północnej. Jest to płożąca się roślina ozdobna z której liści otrzymuje się eteryczny olejek używany do leczenia reumatyzmu.
Gavioes Augutge
gaylussyt - Gaylussyt jest białym lub żółtym uwodnionym węglanem sodu i wapnia. Znaleziono go m.in. w produktach ewaporacji jezior sodowych w Kalifornii, Nevadzie i Wyoming (USA).
Gayon - Indianie wenezuelscy.
GCC - Grand Council of the Crees; Wielka Rada Indian Cree.
Adres:
GCC
1500 Sullivan Road
Val d'Or, Quebec J9P 1M1
Canada.
GCT-3 - Grand Council Treaty No 3; Wielka rada Traktatu Nr 3.
Adres:
GCT-3
P.O. Box 1720
Kenora, Ontario P9N 3X7
Canada.
GCT-9 - Grand Council Treaty No 9; Wielka Rada Traktatu Nr 9.
Adres:
GCT-9
71th Avenue Timmins
Ontario P4N 7H9
Canada.
ge - Mianem tym określa się kilkadziesiąt plemion indiańskich Ameryki Południowej, sklasyfikowanych w subfyli obejmującej 11 rodzin językowych (timbira, cayapo, acua, acroa, botocudo, caingang, camacan, machacali, puri, chiquito, caraja). Zamieszkują one tereny wschodniej Brazylii i Paragwaju. Zdziesiątkowani w okresie portugalskiej konkwisty, a następnie przez osadników brazylijskich, stanowią dziś nieliczną grupę. Żyjąc w odosobnieniu prowadzą nadal półkoczowniczy tryb życia.
Gecoiniahaac Lengua
gehlenit - Dość powszechnie występuje ten minerał, lecz nigdy w dużych ilościach. Najwięcej gehlenitu znaleziono m.in. w stanie Durango oraz w Riverside County w Kalifornii (USA).
gejzeryt (1) - Porowata, krucha skała osadowa, barwy jasnej, niekiedy białej, stanowiąca odmianę martwicy krzemionkowej, powstająca przez wytrącenie się krzemionki z wód gorących źródeł, zwłaszcza gejzerów; nawar krzemionkowy.
gejzeryt (2) - Odmiana opalu występująca w rejonach gorących źródeł mineralnych, przede wszystkim na terenie Parku Narodowego Yellowstone w USA.
Gennaken Puelche
George, Chief Dan - Zagrał rolę Dźwięcznego Nieba w filmie "Prawo Dana Candy'ego".
George, Ron - Około 1992 roku był szefem NCC.
georginia dalia
Gęś (1) - Maga'; Goose. Był członkiem odłamu Indian Teton Dakota. Praktykował jako tubylczy lekarz i uważany był za najlepszego w tym fachu podczas życia w rezerwacie. Był specjalistą w leczeniu suchot i miał prawdopodobnie wiele sukcesów w swej pracy. Do zajęcia się leczeniem chorych upoważniła go wizja. Opisał ją w następujący sposób:
"Będąc młodym człowiekiem, doskonale posługiwałem się łukiem i strzałami. Po zetknięciu się z Armią, dostałem karabin i naboje i nigdy nie chybiłem do celu. Pewnego ranka, gdy zaczynało świtać, wybrałem się na polowanie. Gdy dotarłem do miejsca odpowiedniego na łowy, ujrzałem antylopę, która szła w moim kierunku nie wykazująca jakiejkolwiek obawy. Antylopa zauważyła mnie i zaczęła się paść. Wziąłem karabin i strzeliłem do niej kilka razy, lecz bez żadnego rezultatu. Wystrzeliłem 16 naboi i zdziwiłem się, że nie ma żadnego efektu. Nabiłem karabin jeszcze czterema nabojami, wystrzeliłem je, lecz znów nic się nie działo. Zwierzę przestało się paść i powoli zaczęło oddalać się. Usłyszałem wtedy głos, który rozległ się trzy razy, a za czwartym razem usłyszałem, że przechodzi on niejako w pieśń i zacząłem się w nią wsłuchiwać. Głos ten dochodził do mnie z góry i nakazał mi spojrzeć w Słońce. Gdy tam spojrzałem, zobaczyłem wschodzące Słońce, które miało twarz mężczyzny i nakazywało przyrodzie do spoglądania w górę. W powietrzu, naprzeciw Słońca, stał szałas zrobiony z gałęzi drzew. Naprzeciw tego szałasu znajdował się jaskrawo świecący obiekt, a między nim a szałasem znajdował się pomalowany mężczyzna, przystrojony w pióra z orlego puchu, podczas gdy wokół niego latały wszystkie rodzaje ptaków. Świecący się obiekt był świętym kamieniem jarzącym się na czerwono i promieniującym ciepłem. Po ujrzeniu tego, usłyszałem inny głos nakazujący mi zaobserwowanie i zapamiętanie tego, co mi przekaże. Jeden z wielu ptaków zleciał w dół i dotknął rosnącego na ziemi pewnego zioła, po czym odleciał w górę. Powtórzyło to się tak trzy razy. Głos w górze powiedział mi, że te trzy zioła mam używać podczas leczenia chorych. Cztery razy świecący się obiekt obniżył się płosząc tym samym stado złożone ze wszystkich rodzajów paków, lecz sylwetka człowieka pozostawała na swoim miejscu. Wtedy to głos zaczął mi opisywać i pokazywać budowę ludzkiego ciała. Zobaczyłem wtedy krew płynącą przez sylwetkę tego mężczyzny, z tyłu której ukazał się bawoli róg, wyciągając na zewnątrz z ramienia krew mężczyzny. Głos z góry powiedział mi, że postępując w ten sposób będę miał siłę potężniejszą niż jakiekolwiek inne lekarstwo przeciw chorobom krwi. Głos wydobywał się ze świętego kamienia i powiedział mi, że od tej pory muszę w leczeniu chorób krwi stosować bawoli róg. Nie wziąłem pod uwagę tego, że jest to jakaś moja wizja. Przekonał mnie dopiero o tym fakt, że byłem przecież przed tym na polowaniu.
Najważniejszą rzeczą, jakiej się też nauczyłem było to, że pierwszym, co powinna zrobić chora osoba, jest wypocenie się w szałasie pary, przez co usuwa się wszystkie nieczystości, przygotowując ciało do odpowiedniego reagowania na lekarstwa. Szałas pary stawia się wtedy, gdy ktoś chce się wypocić, przygotowując jednocześni gorące kamienie. Rozpalone kamienie wnosi się do szałasu i oblewa zimną wodą. Kąpiel w takiej łaźni niektórzy wykorzystują w celach zapobiegawczo-zdrowotnych. W przypadku, gdy kąpieli takiej mają zażyć chorzy, zrobić to mogą tylko na zlecenie uzdrawiacza, jak i zresztą muszą mu się podporządkować w innych nakazach. Ja zawsze w pierwszej kolejności nakazuję wypocenie się w szałasie. Wymagam też, że jeżeli chory chce wyzdrowieć, powinien zmienić sposób odżywiania się. Niektóre rodzaje pożywienie jak i dzikie owoce, nie są wskazane do przyjmowania w pewnych chorobach. Również i niektóre gatunki mięsa i dziczyzny są szkodliwe dla chorych. Jedzenie należy więc zastąpić innym niż tym codziennym a chorzy powinni też unikać zbędnych wysiłków. Wymagam więc zawsze łaźni potowej, lekkiej diety i odpoczynku. Pilnuję sposobu odżywiania się i jeśli choroba nie jest zbyt rozwinięta, chory zazwyczaj powraca do zdrowia.
Sposób leczenia zależy od stopnia i rodzaju choroby. Te trzy zioła, które widziałem w mej wizji, przygotowywane są w pewien określony sposób i przyjmuje się je doustnie a poprawiają one zły obieg krwi. Ja nie czynię jakichkolwiek nadzwyczajnych cudów, lecz staram się jedynie utrzymywać prawidłowy obieg krwi. Obieg ten normuje też kąpiel parowa. W dawnych czasach kąpiel taka powodowała wyleczenie się z przeziębienia. Człowiek chcący szybko pozbyć się kataru zazwyczaj okrywa się ciepłym futrem, pozbywając się w ten sposób gorączki."
Gęś wziął udział w Tańcu Słońca mając 27 lat i zawieszony był na palu. Okresowo służył w armii Stanów Zjednoczonych. Zapiski Departamentu Wojny wykazują, że został on zwerbowany 11 września 1876 roku w okręgu Buffalo (terytorium Dakota) jako wywiadowca i służył prawie nieprzerwanie w tym charakterze aż do 10 lipca 1891 roku w Forcie Yates (Dakota Północna) i został honorowo zwolniony 30 kwietnia 1893 roku z 22 Kompani Piechoty Stanów Zjednoczonych. Od 16 października 1891 roku nosił stopień kaprala, który to trzymał do 18 października 1892 roku. Zmarł we wrześniu roku 1915.
gęś (2) - Gęsi przemierzają ogromne dystanse od swych letnich siedlisk na dalekiej północy do siedlisk zimowych z Stanach Zjednoczonych i dalej na południe.
Indianie Cheyenne nazywali ją héna'e, Indianie Cherokee nazywali ją dagulku, a Indianie Algonquin - apkirahk lub kahakat.
Legenda Indian Cherokee mówi o tym, że to gęś pierwsza dała im tytoń. U Indian Cheyenne gęś odegrała rolę w stworzeniu świata. Indianie Chippewa mieli jeden z klanów zwany Gęsiami.
gęś kanadyjska - Stanowiła jedno z głównych źródeł utrzymania dla Indian Chipewyan.
Giago, Tim - Znany lakocki dziennikarz i wydawca takich czasopism jak INDIAN COUNTRY TODAY czy LAKOTA JOURNAL. Na początku 2004 roku zapowiedział, że będzie się ubiegał o nominację Partii Demokratycznej na senatora reprezentującego Dakotę Południową. Giago musiałby się zmierzyć z obecnym przywódcą komisji ds. mniejszości, senatorem Tomem Daschle, oraz z byłym senatorem republikanów Johnem Thune.
- Głównym powodem mego ubiegania się o nominację jest fakt, że przez ostatnie 50 lat nie doceniano głosu Indian w tym rezerwacie - powiedział Giago.
Zdaniem Leonarda Ellera, przewodniczącego Siuksów Santee z Flandreau, wybór Giago byłby korzyścią dla stanu.
- Pomógłby nie tylko tubylczym Amerykanom, ale wszystkim [mieszkańcom stanu] - powiedział Eller. - Nie znam go od strony politycznej, ale ma duże doświadczenie w życiu publicznym i to powinno mu pomóc.
Innego zdania jest Herbert Hoover, profesor historii na Uniwersytecie Dakoty Południowej.
- Nie dziwi mnie nic z tego, co robi Tim Giago. Myślę, że zdaje on sobie sprawę, iż nie ma żadnych szans w prawyborach [w czerwcu 2004 roku]. Po prostu wydał tylko takie oświadczenie. W sumie to dziwne po tym wszystkim, co Daschle robi dla tubylczych Amerykanów. Giago nie może wygrać. Prawybory pokażą, jaką siłę ma Daschle.
Gila - Nazwą Gila, lub Xila, określano pierwotnie osiedle Indian Apache leżące na zachód od Socorro w południowo-zachodnim Nowym Meksyku, a w 1630 roku objęta nią tych Indian Apache, którzy jakiś czas zamieszkiwali nad najdalszymi dopływami rzeki Gila na tym terytorium. Byli to ci zwani później Mimbrenes i Warm Springs Apache (Chiricahua), a z biegiem lat także Indianie Apache żyjący wzdłuż Gila w Arizonie. Należeli do nich Arivaipa i Chiricahua, bądź też ich części. W 1853 roku spośród 40000 Indian tego imienia kilka grup zgromadziło się wokół Fortu Webster w Nowym Meksyku, skłonionych do osiedlenia się i uprawy ziemi obietnicą dostarczenia im przez kilka lat pomocy materialne. Przez pewien czas żyli w pokoju i poczynili spore postępy na drodze ku cywilizacji, kiedy to wstrzymanie dostaw i nie potwierdzenie traktatu zmusiło ich ponownie do grabieży.
Gimbuxegual - Indianie kolumbijscy.
Giporoc - Indianie brazylijscy.
gips - To pospolity minerał tworzący czasem czyste kryształy zwane selenitami a także grudy z podłużnymi włóknami zwane palami satynowymi. Zazwyczaj jest bezbarwny lub szary, ale może być i lekko żółtawy, czerwonawy, szary a nawet brunatny. Występuje w skałach osadowych lub też tworzy odrębne złoże.
Ma wiele zastosowań przemysłowych. W postaci naturalnej używany jest do wyrobu nawozów, jako wypełniacz do papieru oraz w przemyśle tekstylnym a także używa się go do produkcji cementu portlandzkiego. Ok 75% wydobywanego gipsu zużywane jest do celów sztukatorskich. Ten biały materiał wiążący otrzymuje się poprzez częściowe odwodnienie surowego gipsu i stosuje się go także do unieruchamiania złamanych kończyn. Gips jest ważnym składnikiem materiałów budowlanych a ponadto stosuje się go do produkcji różnego rodzaju farb.
Niektóre, ładnie wykształcone odmiany gipsu, wykorzystuje się jako kamienie ozdobne.
Główne źródła wydobycia gipsu znajdują się m.in. w Nowym Brunszwiku i w Nowej Szkocji (Kanada), na pustyni Atacama (Chile) i w Chihuahua (Meksyk), oraz w Kalifornii, Kolorado i Nowym Meksyku (USA).
W Polsce występuje w dolinie Nidy (kryształy kilkumetrowej wysokości!), na Podkarpaciu i obszarze przedsudeckim oraz na Kujawach.
glauberyt - Glauberyt jest minerałem ewaporatowym i powstaje z odparowanej wody marskiej lub słonych jezior. Chociaż jego nazwa pochodzi od soli glauberskiej, minerał ten nigdy nie służył do otrzymywania tego medycznego środka przeczyszczającego.
Minerał ten znaleziono m.in. w Kanadzie, Chile i USA.
glaukofan - Jest to minerał o bardzo zmiennym składzie chemicznym. Bywa znajdowany m.in. w Kalifornii (USA). W Polsce występuje w Górach Kaczawskich i na wschód od Karkonoszy.
glediczia iglicznia
glicynia - (Glicyne), zwane jest również wistorią lub słodlinem. Jest ozdobnym, drzewiastym pnączem z rodziny motylkowatych o okazałych kwiatostanach barwy białej, niebieskiej, fioletowej lub różowej. Pochodzi z Ameryki i wschodniej Azji.
gloksynia - (Gloxinia), roślina zielna z rodziny ostrojowatych, pochodząca z Ameryki tropikalnej. Posiada długoogonkowe, miękko owłosione liście i duże, dzwonkowate kwiaty.
Tą samą nazwą (ale błędnie) nazywa się sinningę mieszańcową.
W szklarniach hodowana jest G. Maculata o kwiatach purpurowo niebieskich.
Głodny Łoś Poker Joe
głowa starca - (Cephalocereus), zwana jest też cefalocerusem.
W swej ojczyźnie, Meksyku, ten kolumnowy kaktus dorasta do 15 metrów wysokości i żyje ponad 100 lat. Nazwę swą zawdzięcza białym włosom osiągającym 12 centymetrów długości. Łodyga ma liczne żebra. Cłowa starca rośnie bardzo wolno a kwitnie dopiero po osiągnięciu około 6 metrów wysokości.
głowienka pospolita - (Prunella vulgaris), jest trwałą rośliną zielną rosnącą do 60 cm wysokości, skąpo biała i miękko owłosioną. Zaliczana jest do dzikich warzyw. Jej młode liście i pędy, razem z innymi dzikimi ziołami, są gotowane lub jadane na surowo. Używana jest też do sałatek, zup i jako jarzyna.
głóg - (Crataegeus), zwykle ciernisty krzew lub drzewko z półkuli północnej. Jest rodzajem z rodziny różowatych obejmującym do 1000 gatunków, z których 800 występuje w Ameryce.
Małe, jabłkowate owoce głogu mogą występować w kolorze czerwonym, pomarańczowym, żółtym i czarnym. Mają one suchy, mączysty miąższ i zawierają dużo witaminy C.
Według Indian Chippewa gałęzie głogu zamieniły się w kolce ursona. A było to tak:
Niegdyś, kiedy świat był jeszcze młody, ursony nie miały kolców. Pewnego dnia Urson spotkał w lesie Niedźwiedzia, który chciał go zjeść. Ale Urson wspiął się na czub drzewa i tym sposobem się uratował.
Nazajutrz Urson zatrzymał się pod krzakiem głogu i zauważył, że jego ciernie boleśnie kłują. Wpadł na świetny pomysł. Ułamał kilka gałęzi głogu i ułożył je sobie na grzbiecie. Poszedł do lasu i tam czekał na Niedźwiedzia. Kiedy niedźwiedź rzucił się na niego, Urson zwinął się w kłębek. Niedźwiedź musiał się cofnąć, bo kolce okropnie go kłuły.
Całe to zdarzenie śledził Nanabozho. Zawołał Ursona i spytał:
- Skąd ci przyszedł do głowy taki sposób obrony?
- Zawsze mi groziła śmierć, gdy Niedźwiedź kręcił się w pobliżu; więc gdy zauważyłem kolce na krzaku głogu, pomyślałem, że mogłyby mi pomóc - odparł Urson.
- Wtedy Nanabozho ułamał kilka gałęzi głogu, zeskrobał z nich korę tak, że stały się białe, oblepił ciało Ursona gliną, powtykał w nią kolce i sprawił, że wrosły od razu w skórę zwierzątka.
- Teraz idź do lasu - rozkazał.
Urson spełnił rozkaz, a Nanabozho schował się za drzewem.
Wkrótce nadszedł Wilk i rzucił się na Ursona, ale natychmiast odskoczył i wyjąc z bólu umknął. Nadszedł Niedźwiedź, ale nawet się nie zbliżył do Ursona, tak się bał jego kolców.
Tak się stało, że ursony po dziś dzień mają kolce.
Indianie Równin owoce głogu jedli tak świeże jak i suszone.
Indianie Catawba miażdżyli korę głogu na papkę, którą po zmieszaniu z pszenną mąką i wodą podawano chorym na biegunkę. Herbatkę natomiast, robioną z korzeni, podawano przy zaburzeniach pracy żołądka.
Indianie Ojibwa używali owoców i kory różnych gatunków głogu w leczeniu chorób kobiecych. Indianie Meskwaki używali niedojrzałych owoców C. tomenfosa L. do leczenia chorób pęcherza. Było to też powszechnie stosowane jako tonik wzmacniający serce. Kora z korzeni używana była powszechnie jako ogólny środek wzmacniający. Owoce z C. rotundifolia używane były przez Indian Potawatomi na dolegliwości żołądkowe. Indianie Kwakiutl żuli liście głogu w celu pozyskania papki nakładanej na opuchlizny.
Dziś głóg jest szeroko rozpowszechnionym krzewem ozdobnym. Jego twardego drewna używa się w tokarstwie a korę i odwar - do barwienia tkanin na czerwono.
W obecnym lecznictwie preparaty z głogu (nalewki z kwiatów, płynny wyciąg z owoców) stosuje się dla wzmocnienia skurczów serca, uregulowania rytmu czynności serca, poprawienia krwiobiegu, obniżenia ciśnienia krwi i poprawy ogólnego stanu chorych. Leczenia głogiem przyśpiesza wyzdrowienie po ciężkich chorobach, sprzyja obniżeniu cholesterolu we krwi, likwiduje początkowe formy nadciśnienia i nieprzyjemne uczucie w okolicy serca oraz zmniejsza pobudliwość ośrodkowego układu nerwowego.
Głóg stosowany jest również w homeopatii. Można też z jego owoców robić bardzo dobre wino.
W Polsce występuje w stanie dzikim pięć gatunków głogu.
głuszec - Występujący w mitologii Indian z Kolumbii Brytyjskiej Ptak Grzmotu zjawiał się jako Prometeusz przynoszący z nieba na ziemię ogień, mając przy tym postać monstrualnego głuszcza.
gnejs - Łupki krystaliczne, utworzone z kwarcu, miki, skalenia, pyroksenu i amfiboli. Może też w nich występować apatyt, cyrkon, granat, epidot, grafit, kordieryt i in. Powstaje wskutek przeobrażenia się skał ilastych (paragnejsy) lub kwaśnych skał wybuchowych (ortognejsy).
gnidosz dwubarwny - (Pedicularis oederi), występuje w strefie arktycznej Starego i Nowego Świata oraz na łąkach w piętrze alpejskim gór Europy i Azji.
Goajira Guajiro
Gobuxegual - Indianie kolumbijscy.
godecja - (Godefia), roślina zielna z rodziny wiesiołkowatych, rosnąca w zachodniej części Ameryki Środkowej i Południowej. Niektórej jej gatunki odznaczają się barwnymi, okazałymi kwiatami i są uprawiane jako rośliny ozdobne.
goethyt - Goethyt jest bardzo rozpowszechnionym minerałem odgrywającym niegdyś dużą rolę jako ruda żelaza. Zabarwienie czarno-brązowe lub czerwonobrązowe. Występuje razem z limonitem w strefie utleniania minerałów żelaza oraz powstaje z roztworów hydrotermalnych, względnie jako produkt dehydracji limonitu.
Goethyt jest tak pospolity, że nie sposób podać nawet części jego wystąpień. Pospolity jest w złożach hematytu Jeziora Górnego i regionu Pike's Peak w Kolorado. Duże pseudomorfozy goethytu po pirycie znaleziono w Utah. Liczne skupienia igiełkowych kryształów tego minerału znaleziono w geodach kwarcowych w Meksyku. W Polsce ciekawe okazy można spotkać w Górach Świętokrzyskich, regionie śląsko-krakowskim i na Dolnym Śląsku (Stanisławów, Wieściszowice).
Gogue Guegue
Gohlkahin - G'lkahin; "Ludzie Prerii". Odłam Indian Jicarilla Apache.
Goia - Indianie brazylijscy.
Goiataca Guaitaca
gołąb wędrowny - Amerykański gołąb wędrowny, (Ectopistes migratorius), aż do połowy XIX wieku zamieszkiwał Amerykę Północną od Zatoki Hudsona po Zatokę Meksykańską i od Gór Skalistych po wybrzeże wschodnie. W czasie przelotów w poszukiwaniu żeru stada amerykańskich gołębi wędrownych były tak olbrzymie, że nieraz przesłaniały Słońce, a gałęzie drzew, na których siadały, łamały się pod ich ciężarem. Ostry kał tych gołębi niszczył lasy na dużych przestrzeniach, czyniąc tym samym duże szkody tak w lasach jak i na polach. Obecnie gołębie te wyginęły już całkowicie.
Gonzalez, Antonio - był przedstawicielem IITC na VIII Europejskim Spotkaniu Grup Poparcia Tubylczych Amerykanów, odbytym w dniach od 22 do 25 lipca 1992 roku we Włoszech.
gorbusza - (Onconhynchus gorbuscha); ryba żyjąca m.in. w Ameryce Północnej od rzeki Colville do rzeki San Lorenzo w Kalifornii.
gorczyca - (Brassica), jest rośliną roczną z rodziny krzyżowych o rozgałęzionej, nagiej łodydze wysokości 30-75 cm. Pochodzi z Europy. Określana jest nazwą dzikiego warzywa.
Indianie Mohegan używali liści czarnej gorczycy (B. nigra) do łagodzenia bólu zębów lub głowy poprzez nakładanie ich na skórę. Indianie Meskwaki rozgniatali nasiona tego samego gatunku i powstała w ten sposób substancję używali jako tabaki stosowanej przy leczeniu przeziębienia głowy.
Indianie Juta w pewien nieokreślony sposób używali gorczycy żywopłotowej (Sisymbrium canescens - Nutt.).
Gorgotoqui - Indianie boliwijscy.
Gorman, R. C. - Urodzony w 1932 roku artysta-plastyk z plemienia Navaho.
Gorotire - Indianie brazylijscy.
Gorron - Indianie kolumbijscy.
goryczka - (Gentiana), jest byliną z rodziny goryczkowatych, zawierającą 300-400 gatunków, rozpowszechnioną przeważnie w górach strefy umiarkowanej północnej i w Andach. Kwiaty ma duże o koronie zwykle rurkowatej lub dzwonkowatej.
Goryczka śniegowa, G. nivalis, rośnie w Europie i arktycznej Ameryce Północnej.
Wartość gospodarcza goryczki jest bardzo duża; ma ona zastosowanie w medycynie (zarówno ludzkiej jak i weterynaryjnej) a także w przemyśle wódczano - likierniczym, oraz na rynku kwiaciarskim.
Znaczenie lecznicze mają kłącza i korzenie pobudzające działalność wydzielniczą i ruchową przewodu pokarmowego. Preparaty z goryczki żółtej (G. lutea) stosowane są przy zaburzeniach trawienia, którym towarzyszą bezsoczność żołądka, brak apetytu i objawy niestrawności, a także przy zwiększonej i obniżonej kwasowości soku żołądkowego.
Suche korzenie używane są w przemyśle produkującym likiery i wódki oraz w piwowarstwie w celu nadania niektórym rodzajom piwa pewnej goryczki.
Goryczkę krzyżową (G. cruciata) stosuje się w lecznictwie w celu zwiększenia apetytu, poprawy trawienia, przy niedokrwistości i podagrze. Gatunek ten jest pomocny przy niestrawności, bezsoczności żołądka, zgadze (pije się nalewkę na winie lub wódce) i zapaleniu stawów pochodzenia reumatycznego. Stwierdzono również przeciwrobaczne działanie goryczki. Korzenie i kłącza są również dobrym środkiem przeciwzapalnym i pobudzającym. Sprzyjają też wzrostowi liczby krwinek czerwonych.
gorzknia właściwa kwasja
gorzknik kanadyjski - (Hydrastis canandensis); nazwa anglojęzyczna - golden seal. Jest to bylina z rodziny jaskrowatych. Występuje w Kanadzie i północno-wschodnich okolicach USA.
Indianie mieszkający w zachodniej części Kanad używali zimnej, wodnej nalewki z korzenia gorzknika kanadyjskiego na chore oczy, co było przypuszczalnie powszechnie występującą chorobą na jaką zapadali jesienią. Używali też ciepłej nalewki jako krople, a sproszkowanego korzenia jako środka kaustycznego.
Gorzknik na wiele sposobów wykorzystywali Indianie Cherokee. Zmieszany z tłuszczem niedźwiedzia, stosowany był do usuwania insektów. Niektórzy używali tego jako stymulatora moczopędnego. W postaci proszku używany był do leczenia raka. Był też szeroko stosowany jako środek na chore miejsca i zapalenia oczu i był z tych powodów popularny wśród pionierów z doliny Ohio, którzy też dodatkowo używali go na chore usta.
Zarówno Indianie jak i Biali stosowali też gorzknik do leczenia chorób skóry, ciężkich wrzodów, rzeżączki i jako wewnętrzny środek wzmacniający.
Gorzknik kanadyjski w Polsce bywa uprawiany ze względu na lecznicze właściwości kłącza.
Gosiute - Indianie z północnej Newady i Utah. Zaliczani do uto-azteckiej rodziny językowej. Mieszkali w tipi. Utrzymywali się głównie ze zbieractwa dzikich roślin i polowania na małe zwierzęta.
Gotanet - Indianie z Kostaryki.
Gotocogegodegi - Indianie brazylijscy.
gotowanie - Półosiadłe plemiona preriowe potrafiły wyrabiać prymitywne naczynia z gliny, które były używane do gotowania, ale lepiej smakowało im jedzenie przyrządzane starym indiańskim sposobem za pomocą rozgrzanych kamieni. Indianie Prerii, prowadzący wędrowny tryb życia, gotowali wyłącznie tym sposobem. Czasem, zamiast wykopywania dołka, rozpinano skórę lub żołądek zwierzęcy na czterech kijach wbitych w ziemię, improwizując w ten sposób naczynie do gotowania.
goździkowiec korzenny - (Eugenia caryophyllata); jego pączki kwiatowe po wysuszeniu stosowane są jako przyprawa.
góra - Górami potocznie nazywamy pofałdowany teren wyraźnie wyniesiony w stosunku do pozostałego obszaru.
Geografowie dla potrzeb nauki podzielili góry na wiele kategorii, stosując przy tym rozmaite kryteria klasyfikacji. Tak to można między innymi mówić, że góry są wysokie lub niskie, pojedyncze lub tworzące pasmo, turnie lub pagórki itp.
Początek kształtowania się gór sięga okresu, kiedy to w zamierzchłej przeszłości geologicznej gorąca magma powoli zastygała na powierzchni Ziemi, w której wnętrzu zachodziły skomplikowane procesy doprowadzające do wypiętrzania się jednych a zapadania innych części skorupy ziemskiej. Do obniżeń, zwanych geosynklinami, wlało się morze. Przez miliony lat osady wytrącane z wody morskiej (głównie wapienne szczątki bezkręgowców), odkładały się na dnie, tworząc grube pokłady skał. Kiedy nastąpiło wypiętrzenie geosynklin (a stało się tak na skutek dążenia mas skorupy ziemskiej do osiągnięcia równowagi grawitacyjnej), morza zanikły a na ich miejscu pojawiły się pokryte warstwą osadów góry nazwane przez uczonych górami fałdowymi. Największe łańcuchy górskie powstały na styku płyt kontynentalnych, które przemieszczając się w magmowym podłożu, zderzyły się ze sobą, co spowodowało silne sfałdowanie ich obrzeży. W ten sposób narodziły się między innymi Himalaje i Andy a także większość grzbietów oceanicznych, jak choćby ten, który ciągnie się na dnie Atlantyku na całej jego długości z południa na północ. Procesowi powstawania gór fałdowych (orogenezie), towarzyszyły zjawiska wulkaniczne i trzęsienia ziemi, które powodowały pękanie świeżo zakrzepłej skorupy ziemskiej i powstawanie uskoków i rowów tektonicznych. Łańcuchy i masywy gór fałdowych na skutek olbrzymich naprężeń w głębi Ziemi rozpadły się na liczne pasma i grzbiety. Ich urwiste zbocza stanowią dzisiaj świadectwo burzliwych wydarzeń zamierzchłej przeszłości geologicznej i jedną z wielu atrakcji turystycznych.
Od dawna już donoszono o śladach pobytu człowieka w wysokich Andach. Pierwsze wyprawy archeologiczne wyruszyły tam w latach pięćdziesiątych XX wieku. Badania wykazały, że ludzie odwiedzali te niegościnne góry jeszcze w okresie przedkolumbijskim a na niektórych szczytach i przełęczach Gór Skalistych Ameryki Północnej ludzka stopa stanęła już nawet 12 tysięcy lat temu. Archeolodzy znaleźli tam ślady po obozowiskach w tzw. strefie łąk alpejskich, natrafiając na konstrukcje pełniące rolę pułapek zastawianych na zwierzęta a także odkryli miejsca, gdzie prehistoryczni łowcy dzielili mięso zabitych zwierząt. W grupach kilkudziesięcioosobowych polowali oni na górskie owce, świstaki, jelenie i łosie a nawet na orły i jastrzębie. Wysoko docierali również zbieracze ziół i korzeni roślin oraz poszukiwacze złóż obsydianu. Wierzchołki gór były także miejscem kultu religijnego, które odwiedzali szamani.
A.Thevet, autor wydanej w 1575 roku w Paryżu książki pt. "La Cocmographie Universelle", pisząc o Indianach Ameryki Południowej zaznaczył: "Mówią o wielkim Panu, którego zowią w swym języku Tupan i który, powiadają oni, przebywając w górze, zsyła deszcz i grzmot".
Pariacaca, to zarówno imię boga andyjskich Indian Yauyan jak i nazwa ośnieżonego szczytu w kształcie głowy cukru, zwanego dawniej Yaru (Parya Qaqa - Czerwona Skała).
Ogromną liczbę miejsc kultu usytuowanych powyżej 4 000 m n.p.m. archeolodzy odkryli w Ameryce Południowej. Rekordowe wysokości to 6723 m n.p.m., tuż pod wierzchołkiem wulkanu Llullaillacu i 6332 m n.p.m. na Cerro Los Tortolas. Na wierzchołkach sześciotysięczników ślady wędrówek pochodzą z czasów panowania Inków (XV-XVI w.), choć oczywiście także i tu, w różnych okresach, na niebotyczne szczyty docierały grupy zbieracko - łowieckie. I tak w Andach Peruwiańskich na wysokości blisko 4500 m n.p.m. natrafiono na ślady obozowisk sprzed 4 tysięcy lat.
W ogóle to wulkany, jako szczególnego rodzaju góry, również i w szczególny sposób przyciągały zawsze uwagę wszystkich ludów Ziemi. Antonio Halik, omawiając w jednym ze swoich niezliczonych artykułów prasowych wierzenia Indian Ameryki Południowej zaznaczył, że wśród Indian Jivaro zdarzały się wojny o podłożu religijnym. Kiedy dymi uosabiający boga wulkan Sangay, to (według tych Indian) znaczy, że żąda on ofiary. Należał więc wtedy zdobyć ludzką głowę, aby przelać ducha człowieka do wulkanu. Gdy padł pierwszy wojownik, wojna się kończyła.
Wulkany też wydają się być sprawcami wielkich wędrówek ludzkich. Otóż amerykańscy archeolodzy, badając około 1980 roku kulturę salwadorskich Indian Maya wysunęli hipotezę, jakoby wybuch wulkanu Ilopango w 200 - 300 latach naszej ery, zmusił Indian do masowej wędrówki na półwysep Jukatan. W okolicy San Salvador, pod 9-metrową warstwą popiołów wulkanicznych, natrafiono na ruiny osady Indian Maya. Wykopaliska świadczą, że w wyniku erupcji Ilopango popioły pokryły obszar 2,8 tys. km kw., pochłaniając wiele ośrodków tamtejszej cywilizacji.
Pośrednio też upadek Inków spowodował inny wulkan, choć i w inny sposób. Otóż, gdy ostatni, wielki dowódca rozpadającego się już imperium, Ruminawi, przygotowywał druzgocące uderzenie na zmęczone oddziały hiszpańskie, dowodzone przez Belalcazara, niespodziewanie, po wielu wiekach bezczynności, zaczął działać niebosiężny (5896 m n.p.m.) wulkan Cotopaxi. Przesądni Indianie przypomnieli sobie o dawnym proroctwie mówiącym o tym, że w dniu, w którym Cotopaxi ożyje, zrzuci biały kaptur i zacznie wyrzucać lawę, nastąpi kres ich wolności. Niewątpliwie więc wybuch tego wulkanu musiał wielce rozbić morale żołnierzy indiańskich.
Według wierzeń mieszkańców andyjskiego Ayachuco w każdej górze mieszka duch Wawami, o którym powiadają, że karmi stada lam a ludziom zsyła własną krew - wodę. W nocy Wawami wychodzi z wnętrza góry, odwiedza swych sąsiadów, którymi są inni Wawami. Ubiera się on w upierzoną skórę kondora, lecz na szyi ma pióra wygolone aż po różow naskórek. Chodzi w sandałach z łyka i w spodniach z wełny wikuni.
Jedna z interesujących książek, cenna zwłaszcza ze względu na mnóstwo zawartych w niej informacji na temat prehistorii północnej Arizony, nosi tytuł "Black Sand" (Czarny piasek). Zajmuje się ona głównie skutkami katastrofy, jaka wydarzyła się w roku 1064 - 1065 n.e. na północny - wschód od Flagstaff. Wybuch wulkanu Sunset Crater (Krater Zachodzącego Słońca) zasypał czarnym popiołem obszar 800 mil kwadratowych, niosąc śmierć wszystkiemu, co żywe. Można by się było spodziewać, że wykopaliska odsłonią jakąś amerykańską Pompeję, ale lud Sinagua, który miał tu swoje siedziby, mieszkał w nędznych ziemiankach. Wszystko jednak to, co po katastrofie sprawiało wrażenie "czarnej śmierci", przyniosło zalążki nowego życia. Czarna ziemia okazała się być żyźniejsza niż kiedykolwiek przedtem. Indianie, którzy zdołali ujść w porę, powrócili w rodzinne strony. Wieść o dobroczynnych czarach rozeszła się jednak szeroko i spowodowała prawdziwy najazd na czarną ziemię. Przybywające grupy przyniosły ze sobą nowe idee, nowe zwyczaje i obyczaje, nowe praktyki; słowem - nową, wyższą kulturę. Lud i cały ten region przeobraziły się nie do poznania. Mieszkańcy ziemianek w drugim pokoleniu po erupcji wulkanu zajmowali już trzypokojowe domki!
Indianie Mexica wybuchy wulkanów i trzęsienia ziemi przypisywali Izcolihqui, bogini ciemności, której imię znaczy tyle, co Rozłupany Obsydian.
Imię Ngenchena, araukańskiego "Pana Ludzi", tłumaczy się również i jako "Pan Ziemi". W niektórych okolicach sądzono, że Ngenczen żyje wraz ze swoją rodziną w jednym z wysokich wulkanów, skąd uważnie przypatruje się ludziom, bacząc na to, czy składają mu należne ofiary. Ich złożenie w odpowiednim miejscu i czasie gwarantować miało Indianom obfitość żywności oraz zachowanie zdrowia. W związku z tym uważano, aby nawet przed codziennym posiłkiem cząstkę potraw przeznaczyć dla Ngenchena. Jeszcze w połowie XIX wieku po zabiciu krowy Indianin skrapiał jej krwią ziemię, wymawiające te słowa: "Przyjmij Panie krew tego zwierzęcia, które nam dałeś, bo tak jak my lubimy jeść tak i ty lubisz". W szczególnie zaś ważnych momentach życia grupy oraz w trakcie dorocznych ceremonii religijnych składano bóstwu pokaźniejsze, nierzadko krwawe ofiary.
W innych regionach Chile sądzono, że wybuchy wulkanów są efektem rozgniewania się pillany'ów, duchów przodków, kierujących siłami natury. Wybuchy wulkanów, typowe dla Chile, interpretowano więc jako znak sił nadprzyrodzonych, zwiastujący nieuchronnie serię niepowodzeń w hodowli i rolnictwie. Indianin Domingo Quintupri, mieszkający pod koniec XIX wieku w prowincji Osorno, w taki to mniej więcej sposób skomentował nagły wybuch wulkanu Calbuco: "Nie będziemy mieli już więcej paszy i całe nasze bydło wymrze. Być może nie udadzą się także nasze zasiewy. Cóż my poczniemy, jeśli nasze zasiewy nas zawiodą?". Jedynym ratunkiem odwracającym tego rodzaju zły los było zorganizowanie wielkiej uroczystości błagalnej, podobnej do tej, jaka celebrowano z okazji suszy lub powodzi.
Zgodnie z wierzeniami Indian Mapuche, pewne góry mają duchy wyposażone w newen (moc). Nadają one futa-winkul (wielkim górom lub wulkanom) lub pichi-winkul (wzgórzom lub pagórkom) kształty o wyglądzie zoomorficznym lub antropomorficznym. Często też widzi się je jako zwierzęta o osobliwych kształtach lub dziwnym wyglądzie (takie jak wielki byk lub wąż) a także jako postacie mitologiczne, takie jak piwuche (kogut-wąż) lub waillepe (niekształtna owca). Zwykle pojawiają się też jako ludzie, którzy przebywają na szczytach lub we wnętrzu gór, nigdy się nie starzejąc. Tam to: "Ich życie musi być piękne. Mają wszystko: mają bydło, mają swój siew, wodę, dzbany pełne złota i srebra; wszystkie ich rzeczy - meble, łóżko, talerze, garnki wykonane są ze złota i srebra". Przykładem tych potężnych duchów jest czwórka: milla-ruka fucha, kushe, weche-wentru i ulche-domo, która stanowi duchy-właściciele wulkanu Villarica. Wierzy się, że w miejscach, w których pojawiają się ngen-wikul odprawiają one po prostu swoje własne rytuały równolegle z rytuałami rozwiniętymi przez Indian Mapuche ze wspólnot wiejskich. Różne świadectwa mówią o tym, że widziano z dużej odległości na różnych wzgórzach rytualne grupy. Z tego też powodu pozostawia się na nich nie zasiane poletka przyjmujące zazwyczaj kształt kwadratu lub koła, pozwalając na to, aby rosła tam tylko pierwotna roślinność.
Każda wiejska wspólnota Indian Mapuche posiada bogaty zasób opowieści na temat wzgórza mającego moc. Tak jest i w przypadku wzgórza Iwilmawida z Calbun i wzgórza Repukurra z Metrenco. Na wzgórzu Iwilmawida ngen-winkul pojawia się w postaci tęczy. "Czuje się go, kiedy będzie padał deszcz. Kiedy prosi się go o deszcz, deszcz pada mocno i szybko. Kiedy nie chce się deszczu, słabiutko kapie. Utrzymuje też pogodę". O wzgórzu Repukurra mówi się, że zasiedlone zostało przez cztery ngen-winkul. Mają one zwyczaj pojawiać się wtedy, gdy jest mgła. Odpowiedni do tych wierzeń wzgórze to przetrwało długi czas bez upraw i wypasania na nim zwierzęcych stad. Stopniowo jednak zbocza wzgórza zaczęto przeznaczać pod działalność rolno-hodowlaną, pozostawiając jago pierwotną roślinność tylko na szczycie, gdzie jest źródło wody, które nigdy nie wysycha.
W celach religijnych wspinano się na wznoszące się 5 000 m n.p.m. zbocza gór w Meksyku. Żyjący w X-XVI wieku Toltekowie i Indianie Mexica wierzyli, że wierzchołki wysokich gór są siedzibą Tlaloka, boga deszczów, urodzaju i ziemi. W tamtym rejonie chmury deszczowe są pchane przez wiatr z kierunków wschodnich a łańcuchy gór Sierra Madre Wschodnie i Sierra Nevada znajdują się na wschód od centrów kulturowych tych ludów, dlatego więc wierzono, że to właśnie góry każdego roku o określonej porze przesyłają chmury przynoszące deszcz.
Indianie Mexica wyruszali na wierzchołki tych gór podczas pory suchej, aby w specjalnie zbudowanych sanktuariach złożyć ofiary (między innymi z dzieci) i w ten sposób zapewnić sobie pojawienie się deszczu. Cykl ceremonii zaczynał się w styczniu lub w lutym i kończył w początkach maja, a więc tuż przed nadejściem pory deszczowej. Na wierzchołki gór wspinano się również do października do grudnia, aby złożyć bogom stosowne ofiary dziękczynne.
Indianie Mexica wierzyli, że oprócz Tlaloka także inni bogowie zajmują się gromadzeniem wód przed kolejną porą deszczową. Do nich należeli Iztaccihuatl i Popocatepetl. Na zboczach wulkanów o tych nazwach archeolodzy zlokalizowali kilkanaście miejsc, gdzie paręset lat temu przebywali ludzie. Niektóre miejsca miały związek z kultem - były tam wzniesione prostokątne budowle z kamienia. Podczas prac wykopaliskowych prowadzonych w tych sanktuariach odkryto wiele ceramicznych naczyń ofiarnych z wizerunkami boga Tlaloka. Były to kadzielnice. Znaleziono także groty obsydianowe i fragmenty kamiennych rzeźb przedstawiających Tlaloka oraz jego żonę Chalchiuhtlicue, boginię rzek i jezior. Dalsze badania pozwoliły stwierdzić ślady pozostawione przez ludzi na wysokości 5260 m n.p.m., około 25 metrów poniżej wierzchołka wulkanu Iztaccihuatl. Większość miejsc kultu znajdowała się jednak w strefie łąk alpejskich i górnej granicy występowania lasu, mniej więcej między 3800 i 4400 m n.p.m.
Jedno z takich miejsc kultu, zwane Nahualac, Indianie Mexica umieścili pośrodku sztucznego stawu, który wypełniał się wodą w czasie pory deszczowej. Dziesięć kupek kamieni ułożonych dookoła stawu symbolizowało dziesięciu bogów mniejszych gór. Bogowie tych gór traktowani byli jako pomocnicy Tlaloka, uczestniczący w rozsyłaniu chmur deszczowych. W czasie uroczystości dziękczynnych na usypanych kamieniach kładziono wizerunki bogów, wykonane ze specjalnego rodzaju papieru i masy z ziaren amarantu i sezamu. Rozplanowanie sanktuarium odpowiada prawdopodobnie wizji świata tych, którzy je budowali.
Archeolodzy przeprowadzili także badania archeoastronomiczne. W mitologii azteckiej Tlalok był związany z cyklami kalendarzowymi, spróbowano więc sprawdzić czy sanktuaria te były świadomie zwrócone przez ich twórców w określone kierunki. Badaniami objęto Cerro Tlalok (4150 m n.p.m.), świętą górę Tlaloka z największym centrum ceremonialnym, położonym 4000 m n.p.m., a także trzy sanktuaria na zboczach Iztaccihutlu oraz jedno na zboczach Popocatepetlu.
Okazało się, że wszystkie sanktuaria skierowane były ku miejscom wschodów Słońca w określonych dniach, z którymi wiązały się ceremonie religijne ku czci Tlaloka i jego rodziny. Owe dni wschodów Słońca obliczano dodając do daty 21 marca (wiosennego zrównania dnia z nocą) lub od niej odejmując okres odpowiadający długości miesiąca azteckiego - 20 dni, czy też jego wielokrotność. W kalendarzu słonecznym (a takim posługiwali się Indianie Mexica), rok składał się z 18 miesięcy dwudziestodniowych oraz dodatkowych 5 dni. Polscy archeolodzy, prowadzący powyższe badania, potwierdzili więc wcześniejszą hipotezę, że Indianie Mexica budując świątynie uwzględniali również obserwacje astronomiczne oraz brali pod uwagę cykle kalendarzowe.
Badania te pozwalają też przypuszczać, że miejsca kultowe, położone wysoko w górach i będące celem corocznych pielgrzymek do siedzib bogów, służyły również obserwacji przyrody. Indianie Mexica mogli bowiem stamtąd ocenić, jak gruba jest pokrywa śniegu na wierzchołkach okolicznych szczytów, czy obficie spływa woda z topniejących lodowców, czy już rozkwita roślinność zwiastująca zmianę pogody i czy w oddali gromadzą się chmury niosące deszcz. Na podstawie tych znaków mogli oni czynić prognozy dotyczące nadchodzącej pory deszczowej - czy na nizinach, gdzie znajdowały się ich pola nie zabraknie wody i czy pora deszczowa zacznie się punktualnie.
W Argentynie i Chile powstała osobna gałąź archeologii, tzw. archeologia wysokogórska, zajmująca się zagadkami związanymi z pobytem człowieka na dużych wysokościach w dawnych czasach.
grad - Zjawisko atmosferyczne. Grad był bronią Nguen-huenua, złośliwego demona północnego wiatru, występującego w mitologii Indian Araucan.
Gradaho - Indianie brazylijscy.
grafit - Występuje najczęściej w postaci blaszkowatych lub łuskowatych skupień, niekiedy w zbitej formie ziemistej, koloru szaroczarnego lub czarnego. Powstaje z przeobrażenia substancji węglistych. Znajdowany bywa w skałach metamorficznych. Ma szerokie zastosowanie w przemyśle.
Na Ziemi Indian złoża grafitu eksploatowane są w USA (New Jersey i New York); Kanadzie (Ontario); i Meksyku (Sonora).
W Polsce występuje m.in. w okolicach Kudowy oraz w łupkach kwarcytowych z okolic Strzegomia.
granat (grupa minerałów) - Wszystkie granaty należą do grupy minerałów krzemianowych. Wyróżnia się 6 podstawowych minerałów tej grupy: almandyn, andradyt, grossular, pirop, spessaryt i uwarowit. Może przybierać różne kolory, ale najczęściej jest ciemnoczerwony i czerwonobrązowy. Powszechnie spotykany jest w skałach metemorficznych a niekiedy w łupkach ilastych.
Ze względu na swoją znaczną twardość i piękno, granaty znajdują szerokie i praktyczne zastosowanie. Najbardziej atrakcyjne jego odmiany są cenionymi kamieniami ozdobnymi i służą do wyrobu biżuterii. Gorzej wykształcone mogą być wykorzystywane w przemyśle jako materiał ścierny.
Znaleźć go można m.in. w Arizonie.
Granat jest symbolem wierności i stałości. Takie też są osoby, którym sprzyja (zodiakalne Wodniki). Granaty są błyskotliwe i dowcipne, doskonale czują się w towarzystwie przyjaciół. W miłości jednak przeżywają często nieoczekiwane zwroty i gwałtowne zmiany uczuć.
Granat jest pomocny w równoważeniu energii seksualnej. Związany jest z sercem i krwią, stymuluje swobodny przepływ uczuć. Może być pomocny we wzmacnianiu sił osób, które go noszą, może ostrzegać przed niebezpieczeństwem i pomagać w prowadzeniu dobrego i godnego życia. Może być pomocny w przenikaniu do naszych serc rozmaitych spraw.
Sprzyja w leczeniu chorób skóry i stanów gorączkowych, zwłaszcza osób urodzonych w 27 dniu każdego miesiąca.
Pani Ewa Katarzyna Tabis w swojej książeczce "Lecznicza energia kamieni" dodaje jeszcze:
"Granat skutecznie usuwa stany depresyjne, leczy reumatyzm, artretyzm i arteriosklerozę. Ciemna czerwień tego kamienia aktywizuje organy rozrodcze, reguluje krążenie krwi i pomaga przy anemii. Granat kieruje energię na spokojniejsze tory w przypadku ponadaktywnego dziecka - powinno ono nosić kawałek kryształu granatu przy sobie. Granat poleca się przy chorobach z wysoką gorączką. Pomarańczowy granat wzmacnia centrum podstawy kręgosłupa, a zielony - serce.
Daruje nam zadowolenie, siłę życia, działa odbudowująco i podnosi energię. Wzmacnia siłę woli oraz budzi odwagę, jednak ten, kto skłania się ku namiętnością, powinien zrezygnować z wpływu tego pięknego kamienia".
granit - Najczęściej spotykana, kwaśna skała magmowa. W jej skład wchodzi kwarc, ortoklaz, plagioklaz, biotyt, muskowit, a czasem i amfibole. W ilościach minimalnych występuje także kilka innych minerałów.
Granity o pięknej kombinacji barw używane są jako kamień dekoracyjny w budownictwie.
W meksykańskim stanie Veracruz znaleziono olmecki, granitowy topór wotywny z tzw. motywem "baby-face", datowany na 1 000 r. p.n.e. - 250 r. n.e.
Theodora Kroeber w książce "Ishi, człowiek dwóch światów" zauważa:
"Wszystkie większego rozmiaru kamienne narzędzia Ishi były z bazaltu, u innych Indian mogły być z granitu".
granodioryt - Kwaśna, głębinowa skała magmowa. W jej skład wchodzi kwarc, plagioklazy, biotyt a w mniejszych ilościach ortoklaz i amfibole. W ilościach nieznacznych w skład tej skały wchodzi jeszcze kilka innych minerałów. Ma zabarwienie od jasnoszarego do ciemnoszarego. Używany jest jako kamień dekoracyjny.
Gra Ręczna - Pień towarzyszącą tej grze Indianie Lakota nazywają ją Hanpapecunpi Olowan i sami mówią o niej:
"Do gry potrzeba sześć patyków. Mężczyźni i kobiety mają sześć patyków (każda strona) i dwa małe patyczki do chowania w ręce. Jeden bierze mężczyzna, drugi kobieta. W tej grze, jeśli obie ręce zostaną uderzone razem, cała strona przegrywa, przegrywa też, gdy traci się schowany patyk. Jeśli się oszukuje i zostaje przyłapanym, cała strona przegrywa. Nikt nie może kłamać. Gra się, mówiąc obustronnie prawdę. Jest dwójka, która klapie w ręce. Jest to kobieta i mężczyzna. Oni dwoje, zanim zacznie się gra, wyliczają dzielne czyny. Ale żadne z nich nie może kłamać. Jeśli to robi, jego strona przegrywa." A oto przykład jednej z lakockich pieśni towarzyszących grze ręcznej:
Ohiwayinkte... Ohiwayinkte... Ohiwayinkte...
Hanpa hiyuye, matakuni śni ye
Hanpa hiyumiciye matakani śni ye
Wygram... Wygram... Wygram...
Proszę, omiń but. Jestem niczym. (To nie ja)
Proszę, omiń mój but, jestem niczym
Termin "hanpapecunpi" odnosi się do dwóch gier ręcznych. Pierwsza, zwana grą w patyki, polega na chowaniu jednego małego patyka przez dwóch graczy jednej strony i zgadywaniu, gdzie jest ukryty przez jedną osobę przeciwnej strony. W tej grze innym sposobem ukrywania jest trzymanie przez chowających w każdej ręce patyka, a których jeden jest zaznaczony w pewien, określony sposób. Obiektem do odgadnięcia jest właśnie ten oznaczony patyk. Dobrze odgadująca drużyna za każdym razem otrzymuje punkt. Kiedy obydwie drużyny odgadną prawidłowo gdzie jest schowany patyk, pieśń jest przerywana. Kiedy zostaną zdobyte wszystkie punkty, jedna ze stron wygrywa i otrzymuje wszystkie zastawione przedmioty i pieniądze.
Druga "hanapapecunpi", to gra w mokasyny, w której mały przedmiot chowany jest w jednym z kilku mokasynów. Może to być także ostatnia część gry w patyki.
Rytm bębna jest bardzo szybki, akcentowany. Pieśń pierwsza jest powolna, bez słów, śpiewana dwa razy. Reprezentant jednej ze stron mówi o jakimś prawdziwym wydarzeniu. Ta sama pieśń jest śpiewana wtedy, gdy mówi przeciwna strona. Pieśń druga rozpoczyna grę. Nie ma ona słów i może być powtarzana wiele razy. Pieśń trzecia i czwarta kończą serię, ostatnia (czwarta) używana jest do gry w mokasyny. Dawniej były to ulubione gry Indian Lakota, natomiast dzisiaj gry ręczne nie cieszą się już taką popularnością.
Green River Snake - Grupa Indian Shoshone.
Grigras - Małe plemię, które wstąpiło w 1720 roku do Konfederacji Indian Natchez.
grindelia doględa wielka
Gritones Sinabo
grizzly - (Ursus horribilis); niedźwiedź zwany też siwkiem. Zamieszkiwał lasy zachodniej Ameryki Północnej od Missouri do Pacyfiku.
groch dziki - (Falcata comosa), nazwa anglojęzyczna - hog peanuta. Indianie Chippewa nazywali to bugwudj'miskodi'simin, co znaczy "niezwykły", "czerwona fasola" i używali tej rośliny w lecznictwie. Dla innych plemion było to najsmaczniejszą jarzyną dziko rosnącą na brzegach preryjnych rzek. Indianie gotowali go razem z tłustym mięsem jako pożywną zupę. Zbieranie grochu odbywało się w bardzo oryginalny sposób: aby nie trudzić się żmudnym wyszukiwaniem roślin, po prostu rozkopywało nory polnych myszy, i rabowali im skrzętnie zgromadzone zapasy.
grochodrzew akacja
grossular - Należy do grupy minerałów zwanych granatami. Występuje w postaci zbitej lub krystalicznej i powstaje w warunkach wysokotemperaturowych przekształceń w strefach kontaktowych magmy zasobnej w krzemionkę i skał wapiennych wzbogaconych w glin. Z powodu swej znacznej twardości i szczególnych właściwości mechanicznych grossular używany jest w przemyśle jako materiał ścierny. Okaz najładniejsze wykorzystuje się dla potrzeb jubilerskich.
Grossular znajdowany jest m.in. w Asbestos, kanadyjskim mieście prowincji Quebec oraz w Meksyku. W Polsce występuje m.in. w Gąbczycach koło Strzelina i na Garbach Izerskich koło Szklarskiej Poręby.
grossularia oxacanthoides - (Grossularia oxacanthoides Mill.); nazwa anglojęzyczna - gooseberry. Indianie Chippewa nazywali tę roślinę cabo'minaga'wunj, co znaczy "gładka jagoda" i używali w lecznictwie w chorobach kobiecych.
Gros Ventre - Lub Atsina, czyli Ludzie Brzucha albo Ludzie Wnętrzności. Indianie Blackfoot i Shoshone także zwali ich podobnym określeniem, ale nigdzie nie ma dowodów na to, dlaczego ich nazwa kojarzona była z brzuchem. Zamieszkiwali Dakotę Północną i południowy Saskatchewanu. Zaliczeni zostali do siouańskiej rodziny językowej. Mieszkali w tipi typu równinnego. Utrzymywali się głównie z polowania na bawoły. Dzielili się na następujące grupy: Hidatsa, Awatixa, Awaxawi i Gros Ventre Właściwi.
Pod koniec XVII wieku oddzielili się od Indian Arapaho. Nie jest pewne, co działo się z nimi przez następne sto lat, ale w późnych latach XVIII wieku mieszkali z Czarnymi Stopami na północnych preriach. Wielu białych, łącznie z Lewisem i Clarkiem, sądziło, że byli oni Indianami Blackfoot, ponieważ większość z nich tak samo dobrze władała ich językiem jak swoim własnym.
W 1780 roku po raz pierwszy zetknęli się z dziesiątkującą ich ospą. Krótko po tym zepchnięci zostali przez Indian Cree i Assiniboine na tereny północnych prerii, w okolice rozwidlenia rzeki Milk. Musieli stamtąd z kolei wypychać Indian Shoshone, Kutenay, Flathead i Pend d'Oreille. Około 1820 roku podzieli się na dwie grupy; jedna z nich pozostała w dorzeczu Milk a druga powędrowała daleko na południe i połączyła się z krewnymi Indian Arapaho. W 1828 roku grupa znad rzeki Milk ponownie zaatakowana została przez osę. Po pięciu latach grupa połączona z Indianami Arapaho powróciła do Indian Gros Ventre pozostających nad rzeką Milk. Wracając, wzięli udział w 1832 roku w potyczce zbrojnej w Pierre's Hole z handlarzem futer w wyniku której zginęło trzech ich wodzów. W 1833 roku byli znów jednym plemieniem. W wyniku uodpornienia się na ospę, udało im się przeżyć w całości epidemię tej choroby, jaka ponownie zaatakowała Indian w roku 1838. Około 1840 roku, wraz z Indianami Blackfoot przejęli kontrolę nad preriami wschodniej Montany. W 1855 roku, jako część narodu Indian Blackfoot, podpisali traktat z Izakiem Stevensem, gubernatorem Terytorium Washington. Był to początek całkowicie nowego sposobu życia Indian Gros Ventre. Traktat określił, że co roku w Forcie Benton ma być wypłacana im coroczna renta. Wkrótce też, z powodu działania oszałamiającego alkoholu, plemię zaczęło tracić swą spójność i doszło nawet do wojny z Indianami Piegan. Około 1861 roku Indianie Gros Ventre i Blackfoot byli już na najlepszej drodze do stania się zaciekłymi wrogami a w roku 1867 doszło do dużej bitwy między tymi dwoma plemionami, w której stroną przegraną okazali się Indianie Gros Ventre.
W 1870 roku Indianie Gros Ventre zacieśnili sojusz z Indianami Assiniboine i zamieszkali razem na terenach przy rzece Milk. Około 1878 roku Indianie Gros Ventre osiedlili się w pobliżu Agencji Fort Belknap i na południu Małych Gór Skalistych, polegając niemal zupełnie na federalnych racjach i dostawach gdyż bizony wtedy niemal już zupełnie wyginęły.
Kolejny duży napływ osadników na ziemie Indian Assiniboine i Gros Ventre rozpoczął się w 1884 roku, kiedy to poszukiwacze złota badali Małe Góry Skaliste na południowym krańcu rezerwatu.
W 1885 roku Indianie Gros Ventre przyłączyli się do powstania Louisa Riela. Dowodził nimi wódz Cover. 27 marca przyjęli kapitulację pułkownika Croziera.
Ponieważ Agencja Fort Belknap nie była zdolna do ochrony przydzielonych jej plemion, w 1886 roku Kongres upoważnił Północno-Zachodnią komisję Indiańską do negocjacji z Indianami Sioux, Assiniboine, Gros Ventre i Blackfoot. Komisja miała nakłonić ich do rezygnacji się swych ziem. W 1888 roku ratyfikowano traktat, według którego Indianie Gros Ventre i Assiniboine otrzymali 1,15 miliona dolarów i możliwość mieszkania w tym samym rezerwacie obejmującym 840 tysięcy akrów prerii i wzgórz. Nowa agencja została założona w dole rzeki na obecnym miejscu agencji Fort Belknap. W tamtym czasie przebywało tam w przybliżeniu 1100-1200 Indian Gros Ventre i od 800 do 1100 Indian Assiniboine. W 1968 roku liczyli około 1013 osób.
groszek - (Lathyrus); nazwa anglojęzyczna wild pea. Jest to jednoroczna roślina ozdobna z rodziny motylkowatych. Występuje w około 150 gatunkach z których najbardziej znany jest groszek pachnący o pnącej się łodydze, wonnych, białych lub barwnych kwiatach, uprawiany jako roślina ozdobna. Innym, znanym gatunkiem, jest groszek wiosenny - L. venosus.
Od końca XVIII wieku groszek uprawiali Indianie Choctaw.
Indianie Chippewa groszek nazywali mi'nisino'wuck, co znaczy "wyspowe lekarstwo" i używali w lecznictwie przy konwulsjach, krwotokach z ran oraz wykorzystywali jako pokarm. Stosowali też go do pewnych celów magicznych.
Groszek bulwiasty, L. tuberosus, uważany jest dziś za dzikie warzywo. Ma on twarde, ciemnobrunatne bulwy korzeniowe. Spożywane na surowo mają cierpki smak. Po ugotowaniu przyrządzane są na różne sposoby, jak kartofle, albo prażone jak kasztany. Można z nich uzyskać także dobry olej jadalny. W lecznictwie stosuje się je przy czerwonce i biegunkach.
Grot Strzały - Indianin Nokoni Comanche. Zmarł trafiony kulą w usta podczas ataku żołnierzy pułkownika Evansa przypuszczonego 24 grudnia 1868 roku na leżącą koło Soldier Spring wieś liczącą około 60 tipi.
gruszla gwajawa
gruszyczka - (Pyrola); nazwa anglojęzyczna - wintergreen. Jest to niska krzewinka z białymi, lub różowymi, kwiatami, z rzędu wrzosowców. Występuje w kilku gatunkach wśród których są:
gruszyczka okrągłolistna - P. rotundifolia
gruszyczka zielonawa - P. chlarantha.
"Są wyśmienitymi ziołami na rany. - Napisał Josselyn o odmianach gruszyczki z których niektóre znane były w Europie. - Ceni się wielce ich balsamiczne i wzmacniające działanie na żołądek."
P. floribus nazwana została przez Cultera "ziołem reumatycznym" ponieważ uważana była przez Indian za skuteczny lek na tę chorobę.
Według doktora Clappa liście pnącej się gruszyczki okrągłolistnej używane były wraz z innymi odmianami przez indiańskich szarlatanów jako środek napotny i ściągający i jako lek na rany kaszel i choroby klatki piersiowej.
Gruszyczka używana była jako lekarstwo na żołądek przez Indian Onandaga. Indianie Mohegan moczyli liście P. eliptica i używali tak otrzymanego płynu do płukania gardła przy bolących i rakowych ubytkach w ustach. Indianie Montagnais gotowali korzenie tych gatunków na napój podawany przy słabości i "bólach pleców". Liście P. uliginosa gotowali w wodzie na pewien, nie określony rodzaj dolegliwości.
gry i zabawy - Indianie znali wiele gier rozrywkowych. Niektóre polegały na zręczności grających, w innych zaś przypadkach odgrywał rolę ślepy traf. Uprawiano także gry sportowe, przeważnie gry w piłkę, w których brało udział nawet kilkuset graczy. Gry rozrywkowe często przeradzały się w hazard.
W grach zręcznościowych jeden gracz odgadywał, w której dłoni ukrył jakiś przedmiot przeciwnik, lub też, w którym z kilku mokasynów stojących rzędem przedmiot ten się znajduje. Wśród ludów Prerii gra w mokasyny była szczególnie modna u Indian Dakota, Omaha i Iowa, natomiast u ludów leśnych grali w nią Indianie Algonquin i Winnebago.
Najpopularniejszą grą, w której decydował ślepy traf, była gra w koszyczek, przypominająca naszą grę w kości. W płaskim, okrągłym koszyczku kładziono kilka pestek ze śliwek, które na obydwóch stronach miały namalowane znaki. Gracz szybkim ruchem unosił koszyczek do góry jednocześnie podrzucając pestki, aby się przemieszały, po czym stawiał koszyczek i obliczał zdobyte punkty według znaków na pestkach. Gra ta miała wiele odmian.
Wśród zbiorowych gier sportowych w piłkę najbardziej znana i zwłaszcza popularna wśród Indian Leśnych, była gra lacrosse. W grze tej wrzucano piłkę do bramki przeciwnika, posługując się kijami zakończonymi okrągłymi rakietami. Na prerii grali w nią tylko Indianie Cheyenne, Santee Dakota, Assiniboin, Iowa i Oto.
grzechotka - "Używanie grzechotek, czy też bębnów, wydaje się być powszechnie stosowane do leczenia chorego", napisał Smith, "mężczyzna z grzechotką, niesamowicie wyjący, gadający, śpiewający i bardzo gwałtownie gestykulujący oraz robiący dziwaczne ruchy nad pacjentem, mógł z chorego wyssać krew i flegmę w przypadku niedomogów żołądkowych lub z innych, chorych miejsc". Maximilian natomiast będąc wśród Indian Blackfoot zanotował: "wciąż uciekali się do bębna i grzechotki i bardzo wierzyli w nieznośny hałas powodowany przez te instrumenty".
Używane przez znachorów Indian Sioux grzechotki, obdarzone według nich niezwykłą mocą wakan, nazywane były przez nich wagmu'ha. Podobną do niej namalował Skinner jako jedną z magicznych rzeczy używanych przez Indian Menominee służących do przyzywania bizonów. Indianie Sioux używali też i innych grzechotek podczas leczenia chorych. Zastosowanie danego rodzaju grzechotki zależało od decyzji znachora.
grzechotnik - (Crotalus); przedstawiciel jadowitych węży żyjących wyłącznie w Ameryce. Jest ich około 15 gatunków i wiele podgatunków; z nich tylko jeden zamieszkuje suche obszary Ameryki Południowej, a drugi wyłącznie wyspę Aruba. Pozostałe gatunki i podgatunki żyją w Kalifornii, Arizonie, Newadzie, Utah i Oregonie oraz okolicznych regionach. Grzechotniki wyróżniają się posiadaniem na końcu ogona grzechotki, utworzonej z luźno połączonych, zrogowaciałych pierścieni zeschniętej skóry. Żywią się małymi ssakami i ptakami, a niektóre jedzą żaby i ryby.
Grzechotnik preriowy (C. viridis helleri) współżyje z pieskami preriowymi w ich podziemnych norach. Indianie Chiricahua Apache strzały swe macali w szybko działającej truciźnie, którą otrzymywali drażniąc rozwidlonym kijem grzechotnika zmuszonego w ten sposób do gryzienia wątroby. Wątrobie tej, nasyconej jadem, pozwalali się rozkładać.
Grzmot - Święta siła występująca w liczbie mnogiej w mitologii Indian Iroquois. Grzmoty przybywały z Zachodu niosąc deszcz napełniający wodą jeziora, strumienie. Powstrzymywały też pod ziemią monstrualne zwierzęta.
grzyb - Indianie Cheyenne nazywali go hestovo'eko.
Guaca - Indianie kolumbijscy.
Guacanahua - Indianie boliwijscy.
Guacara - Indianie brazylijscy.
Guaccaiarima - Indianie z Haiti.
Guachichil - Indianie meksykańscy.
Guachi Opaie
Guachicon - Indianie kolumbijscy.
Guacurure Pilaga
Guacuseco - Indianie kolumbijscy.
Guagua (1) - Indianie kolumbijscy.
Guagua Quaqua
Guaharibo - Indianie z Wenezueli i Brazylii. Koczują na obszarze między górną Vivhadą a górną Orinoko oraz Sierra Parimą. Współżyli pokojowo z Indianami Gwajaki. Byli zaciekłymi wrogami Indian Makuiritare i białych ludzi. Nosili jedynie opaski biodrowe. Nie wykonywali piróg, lecz potrafili konstruować wiszące mosty budowane z lian. Wojownicy Indian Guaharibo uzbrojeni byli w wielkie łuki, będące nierzadko wyższe od ich właścicieli. Na początku XVII wieku urządzano na nich niewolnicze wyprawy. W 1937 roku zaatakowali i zmietli z powierzchni ziemi osadę Esmeraldos, zabijając wszystkich jej mieszkańców. W 1940 roku Indianie Guaharibo zaatakowani zostali i pobici przez Indian Makuiritare. W 1950 roku członkowie francuskiej wyprawy nawiązali pokojowe stosunki z Indianami Guaharibo znad górnej Ventuari.
Guahibo - Indianie kolumbijscy.
Guaiana - Indianie brazylijscy.
Guaiapi - Indianie brazylijscy.
Guaiaru - Indianie brazylijscy.
Guaica Uaica
Guaicari - Indianie wenezuelscy.
Guicuru Guaycura
Guaigua Guahibo
Guaimaro (1) - Indianie kubańscy.
Guaimaro (2) - Indianie wenezuelscy.
Guainare Guaniare
Guaipunave - Indianie kolumbijscy.
Guaiqueri - Indianie wenezuelscy.
Guaitaca - Indianie brazylijscy. Zamieszkiwali gdzieś na pograniczu stanu Rio de Janeiro i Minas Gerais. Współpracowali z Portugalczykami i stając się "mięsem armatnim" wyginęli dla dobra białych "przyjaciół".
Guaja - Indianie brazylijscy.
Guajajara - Indianie brazylijscy.
Guajeju - Indianie brazylijscy.
Guajiquiro Guaxiquero
Guajiro - lub Goajira; grupa plemion Indian Ameryki Południowej, z arawakańskiej rodziny językowej. Zamieszkują oni (około 300 tysięcy) pogranicze Kolumbii i Wenezueli (m.in. Płwysep Guajira), trudniąc się głównie hodowlą i poławianiem pereł.
Niegdyś stanowili jedną z najliczniejszych grup indiańskich południowoamerykańskiego wybrzeża Morza Karaibskiego (w okresie konkwisty liczyli prawdopodobnie 30-50 tys. osób), a ze względu na długotrwały opór, jaki stawiali Hiszpanom, przylgnął do nich przydomek Indios Bravos de Goajira. Jeszcze w XX wieku istniały osady Indian Guajiro prowadzące całkowicie naturalną gospodarkę (głównie rybołówstwo i częściowo rolnictwo), nie utrzymujące kontaktów ze światem białych. Współcześnie ich liczbę określa się na ponad 10 tysięcy osób. Podstawą ich gospodarki jest hodowla kóz i, w mniejszym stopniu, bydła; wysoki poziom osiągnęła u nich sztuka tkacka. Część mężczyzn pracuje zarobkowo w wielkich gospodarstwach hodowlanych i w miastach położonych na wybrzeżu Morza karaibskiego. Guajiro są objęci programem ochrony państwowej (ze strony Kolumbii).
Gualaca - Indianie panamscy.
Gualachi - Indianie brazylijscy.
Gualala - Nazwa przypisana grupie Indian Pomo żyjącej w 1877 roku wzdłuż rzeki Gualala w Kalifornii.
Guale - Indianie z Georgii. Zaliczani do muskogeńskiej rodziny językowej. Zamieszkiwali prostokątne domy kryte strzechą. Utrzymywali się głównie z hodowli kukurydzy.
Guali - Indianie kolumbijscy.
Guallingo - Indianie ekwadorscy.
Guallpayo - Indianie peruwiańscy.
Guama Guamo
Guamaca - Indianie wenezuelscy.
Guamahaya - Indianie kubańscy.
Guamalca (1) Indianie argentyńscy.
Guamalca (2) Yooc
Guamar - Indianie meksykańscy.
Guambacho Nepenya
Guambia (1) Moguex
Guambia (2) - Indianie kolumbijscy.
Guambiano Moguex
Guamo - Indianie wenezuelscy.
Guamontey - Indianie wenezuelscy.
Guamza - Indianie kolumbijscy.
Guana (1) Layana
Guana (2) - Indianie paragwajscy.
Guana (3) Maca
Guana (4) Casquiha
Guana (5) Naperu
Guanabo - Indianie z Puerto Rico
Guanaca Guanaco
Guanacahibe - Indianie kubańscy.
Guanacanahua Guacanahua
guanako - (Lama guanaco); ssak parzystokopytny z rodziny wielbłądowatych. Żyje dziko stadami na wysokogórskich łąkach w zachodniej i południowej części Południowej Ameryki. Ciało o małej głowie, wydłużonej szyi i nogach osiąga długość 1,5 m i ciężar 70 kg. Długa sierść jest brunatna na wierzchu i biaława na spodzie ciała. Sprawnie wspina sił po stromiznach, szybko biega. Żyje w stadkach odżywiając się trawami. Jest prawdopodobnie przodkiem lamy i alpaki, które udomowione przed około 1 tys. lat są hodowane jako zwierzęta juczne oraz dostarczające mięsa i wełny. Nazwa wywodzi się z języka Indian Quechua, od słowa huánacu.
Guanaco - Indianie kolumbijscy.
Guanao Coanao
guanina - Guanina to minerał organiczny będący po prostu przeobrażeniem odchodów zwierzęcych. W tym przypadku chodzi o odchody nietoperzy. Minerał ten zawiera węgiel, wodór, azot i tlen. Dotychczas znaleziony został jednak tylko w dwóch miejscach świata, z których jedno znajduje się na Ziemi Indian i zlokalizowane jest na wyspie Chincha w Peru.
guarana cierniopląt
Guarani - Indianie południowoamerykańscy.
Będąc w 1691 roku pośród paragwajskich Indian Guarani jezuita Antonius Sepp von Rainegg napisał:
"20 kwietnia wielka gromada dzikich Indian odwiedziła o zachodzie słońca nasz statek. Wysłaliśmy do nich tłumacza, żeby zapytał, czego sobie życzą. Odpowiedzieli mu natychmiast, że przyszli w celach pokojowych i chcieliby sprzedać nam kilka koni.
Wtedy przybyliśmy do brzegu i przez naszego tłumacza przyjaźnie pozdrowiliśmy każdego z Indian.
Na nasze pytanie, czego żądają za konia, jeden chciał igieł, inny spinek, jeszcze inny noży, ten trochę tytoniu, tamten haczyka do wędki. Po takiej korzystnej ofercie kupiłem dwadzieścia pięknych, zdrowych koni, już ujeżdżonych do jazdy wierzchem i do dźwigania juków. Każdy Indianin otrzymał to, czego sobie życzył. W sumie to, co dałem Indianom, było warte nie więcej niż jeden niemiecki talar. Dzicy Indianie gwizdali i krzyczeli z radości. Nie mogli się dość nadziękować i rozstaliśmy się jak bracia."
guarea rusby - (Guarea rusby); guarea jest nazwą tubylczą tej rośliny, a nazwa jej gatunku pochodzi od nazwiska doktora H. H. Rusby, który wprowadził tę roślinę do lecznictwa. Indianie Ameryki Południowej używali tej rośliny jako środka wywołującego wymioty a do tego samego celu, jak i jako środka wykrztuśnego, wykorzystywali ją Biali.
Guaripa - Indianie kolumbijscy.
Guariza - Indianie boliwijscy.
Guaro Yauyo
Guaruguadu - Indianie wenezuelscy.
Guaruni - Indianie wenezuelscy.
Guaruri Guaruni
Guasaga - Indianie peruwiańscy.
Guasapar - Indianie meksykańscy.
Guasave - Indianie meksykańscy.
Guasimo - Indianie wenezuelscy.
Guaspate - Indianie kolumbijscy.
Guasu - Indianie brazylijscy.
Guatahiguala Maribichicoa
Guatajigua - Indianie salwadorscy.
Guatajigiala Maribichicoa
Guatata - Indianie paragwajscy.
Guatchi - Indianie brazylijscy.
Guatemozin - Ostatni władca narodu Indian Mexica.
Guatequimame Guatinicamame
Guatica - Indianie kolumbijscy.
Guatijigua Guatajiagua
Guatinguapa - Indianie peruwiańscy.
Guatinicamame - Indianie meksykańscy.
Guato - Indianie z Brazylii i Boliwii.
Guatuso - Indianie z Kostaryki.
Guaxabane - Indianie meksykańscy.
Guaxara Guaja
Guaxarapo Guatchi
Guaxenico Guanexico
Guaxiquero - Indianie hondurascy.
Guayacones - Niezidentyfikowane plemię, które de Vaca napotkał w Teksasie w latach 1527-34.
Guayana - Indianie z Paragwaju i Brazylii.
Guayano - Indianie wenezuelscy.
Guayaqui - Indianie paragwajscy.
Guayavero - Indianie kolumbijscy.
Guaycura - Indianie meksykańscy.
Guaycuruan (1) Toban
Guaycuruan (2) Mbaya
Guaygata - Indianie z Jamajki.
Guayma - Indianie meksykańscy.
Guaymi Chibchan
Guayuno Paria
Guayupe - Indianie kolumbijscy.
Guazquia - Indianie kolumbijscy.
Guazu - Indianie argentyńscy.
Guazuzu - Indianie kolumbijscy.
Guegue - Indianie brazylijscy.
Guelmambi - Indianie kolumbijscy.
Guenoa Charrua
Guentuse - Indianie z Argentyny i Paragwaju.
Gueren - Indianie brazylijscy.
Guetar - Indianie z Kostaryki.
Guetiadebo Guetiadegodi
Guetiadegodi - Indianie z Paragwaju i Brazylii.
Gueuvene - Niezidentyfikowane plemię, które de Vaca napotkał w Teksasie w latach 1527-34.
Guhlkainde - Gul'ka-i'nde; "Ludzie Równin". Odłam Indian Mescalero Apache zamieszkujący niegdyś równiny Staked na wschód od Pecos w Nowym Meksyku i Teksasie.
Guicuru - Indianie brazylijscy.
Guimara Uaiumare
Guinao - Indianie wenezuelscy.
Guire - Indianie wenezuelscy.
Guirineri - Indianie peruwiańscy.
Guisar Huichol
Guisnay - Indianie z Paragwaju i Argentyny.
Gulgaissen - Indianie argentyńscy.
gupik - (Poecilia [Lebistes] reticulata) lub pawie oczko; ryba słodkowodna z Barbadosu, Trynidadu i Wenezueli, z rzędu karpieńcokształtnych, często hodowana w akwariach; samce znacznie mniejsze i barwniejsze od samic.
Gurupy - Indianie brazylijscy.
Gutucrac - Indianie brazylijscy.
gwajakowe drzewo - Lub gwajakowiec; rodzaj środkowoamerykańskich tropikalnych drzew o ciężkim i twardym drewnie (zwanym lignum vitae; "drzewo życia"), używanym w tokarstwie, bogatym w żywice, zawierającym gwajakol, (składnik kreozotu, stosowany jako środek odkażający i wykrztuśny). Nazwa pochodzi z języka Indian Taino, od słowa guayaco, guayacán.
gwajawa - Lub gojawa, guawa; niewielkie drzewo krzewiaste pochodzące z Ameryki Środkowej, hodowane szeroko dla słodko-kwaśnych, zazwyczaj okrągłych, żółtych owoców. Nazwa pochodzi z języka Indian Arawak, od słowa guava, guayaba.
gwiazda - Gwiazdy były dla Indian Iroquois Przodkami znającymi tajemnice ich poprzedników.
gwizdek - Według Indian Araucan, dźwięki gwizdka są skuteczną bronią odstraszającą Nguen-huenua, złośliwego demona północnego wiatru.
gymnokalicjum - (Gymnocalycium Pfeiff.), są to kuliste kaktusy średniej wielkości, pochodzące z Boliwii, Paragwaju, Urugwaju, południowej Brazylii i Argentyny (na zachód o Kordylierów). Niektóre ich gatunki należą do roślin miniaturowych. Kształt i barwa pędów oraz rodzaje cierni wykazują znaczne urozmaicenie. Znanych jest około 100 gatunków tego rodzaju. Dzieli się je według kształtu nasion, na pięć podrodzajów.
gymnotowce - (Gymnotoidei) lub strętwy; ryby z Ameryki Środkowej