jabłoń - Indianie Mohawk nazywali ją sewahio:wane o:kwire.
Jabotifed - Indianie brazylijscy.
Jabue - Indianie kolumbijscy.
jabuta - lub jatoba; nazwa nadana przez Indian Yanoama roślinie o łacińskiej nazwie Hymanaea courbari. Jest to bardzo wysokie drzewo z kory którego Indianie amazońscy wykonuję czółna.
Jabuti (1) - Indianie brazylijscy.
jabuti (2) - Nazwa Indian Yanoama nadana gatunkowi jadalnej liany, dość grubej i posiadającej mocne odrosty, które umożliwiają Indianom Amazonii wejście po nich na górę. Bywa więc nazywana "drabiną jabuti".
Jacalteco - Indianie gwatemalscy.
Jacare - Indianie z Boliwii i Brazylii.
Jacaria - Indianie brazylijscy.
Jacobs, Alex A. - Karoniaktatie, czyli Tam-Gdzie-Niebo-Spotyka-Się-Z-Ziemią; urodzony w 1953 roku Indianin Mohawk. Poeta, pisarz, artysta i dziennikarz. Zadebiutował w 1972 roku tomikiem wierszy "Native Colours". Studiował w Santa Fe, Kansas City i Quebecku. Był redaktorem literackim AKWESASNE NOTES. W 1998 roku mieszkał w rezerwacie Akwesasne i współpracował z magazynem literackim AKWEKON.
Jacon Jajo
Jacorito - Indianie brazylijscy.
Jacunda - Indianie brazylijscy.
jade - Inna nazwa nefrytu.
jadeit - Występujące w Ziemi Indian odmiany jadeitu różnią się od swych azjatyckich krewniaków. Występuje on tam m.in. w Meksyku. Eksploatuje się go ponadto w San Benito County i Contra Costa County w Kalifornii.
W grobach dawnych Olmeków z La Venta znaleziono m.in. wiele przedmiotów wykonanych z tego materiału, głównie były to jednak jadeitowe figurki. Pozostała też po tym ludzie drewniana maska, która pierwotnie inkrustowana była jadeitem. Jest i para zielonych, czworokątnych zatyczek do uszu. Z przejrzystego, niebieskiego jadeitu wyrzeźbiono imitację ogona rai. Są też szmaragdowozielone paciorki jadeitowe w kształcie kawałków bambusa. W różnych miejscach odkryto setki jadeitowych toporów, które bezsprzecznie były darami ofiarnymi, starannie układanymi w szeregi i grupy, mające widocznie służyć celom magicznym.
W trakcie kolejnych prac wykopaliskowych przeprowadzonych w 1943 roku przez Stirlinga w La Venta, odnaleziono kolejny, olbrzymi zbiór jeszcze innych figurek, wśród których wiele wykonanych zostało z bezcennej, szmaragdowozielonej odmiany, którą w Chinach nazywa się "jadeitem szlachetnym" a która, jak było wiadomo, występuje jedynie w Birmie - a tu nagle znaleziona została w Ameryce.
Najprawdopodobniej to właśnie Olmekowie, jako pierwsi, wynieśli jadeit ponad złoto i nikt nie obrabiał jadeitu tak dobrze jak szlifierze kamieni szlachetnych z La Venta. Dogonić ich w tym dość obiecująco próbowali Majowie. Tworzywo, jakim jest jadeit, trudne jest do cięcia i polerowania nawet przy dzisiejszych środkach technicznych, ale i przez Majów było też wysoko cenione. Jadeit miał dla nich podobne znaczenie jak turkus dla Indian Południowego Zachodu Stanów Zjednoczonych. Wykonywano z niego rozmaite korale, kolczyki, dodatki do stroju i przeróżne ozdoby.
Uczeni twierdzą też, wprost, że istniał szlak handlowy łączący Środkowy Meksyk i wyżyny Gwatemali, utrzymywany w celu pozyskiwania nie tylko jadeitu, ale i upierzenia quetzala. Zanim jednak doszli do takiego wniosku, powstało wiele spekulacji na temat sposobów pozyskiwania tego materiału przez ludy tego rejonu. I tak to pewien amerykański archeolog, autor pełnej błędów i przypuszczeń książki na temat Indian Maya, twierdził w 1947 roku, że na terenie Mezoameryki istniały dwa ważne złoża jadeitu. Pierwsze miało znajdować się w górach stanów Guerrero i Oaxaca, w kierunku zachodnim, blisko morza. Drugie było rzekomo położone na terenie Gwatemali. Geolodzy nie zdołali odszukać kopalń, mimo, że zgodnie z tradycją miało to być łatwe do wykonania zadanie.
Bernandino de Sahagun (1500 - 1590) napisał w swym monumentalnym dziele, że Indianie Maya potrafili znaleźć jadeit dzięki delikatnym oparom wydzielanym przez zielony kamień, kiedy Słońce wschodzi nad horyzontem. Metoda taka, poprzedzona pewnymi tajemnymi rytuałami, podjęta została gdzieś około 1950 roku przez Mary Lou Ridinger, młodą studentkę archeologii. Uczestnicząc w takiej wyprawie powiedziała później, że znaleziono ten kamień nad brzegami rzeki Motagua, niedaleko Copan. Był to jednak ciemny, niemal czarny jadeit. Być może pomyliła omawiany tu kamień z obsydianem, również bardzo cenionym przez Indian Maya.
Po przygodzie Mary Lou, w 1952 roku Robert Leslie podał do wiadomości, że odkrył wielkie ilości zielonego jadeitu na równinie Motagua, w miejscu zwanym El Manzanal. Nie wiadomo tylko, czy jadeit ten pochodził z kopalni, czy też z jakiegoś zaginionego magazynu dawnych kupców.
Wiadomym jest natomiast to, że kapłani Indian Maya jadeitem inkrustowali swoje zęby.
Sam jadeit, nazywany przez Indian Maya tun był symbolem jednego z miesięcy ich kalendarzowego roku, trwającego od 21 sierpnia do 9 września. Uważali go za kamień boski. Kapłani i wybitne osobistości używali ozdób z zielonego jadeitu podczas świętych ceremonii i składali w ofierze młodzieńców przybranych w klejnoty wykonane z tego kamienia.
Wierzono, że zwykle Jadeitom towarzyszy sporo szczęścia. Mają oni być praktyczni, zaradni i sumienni. W zdobywaniu dóbr materialnych wykazują dużo sprytu, działając czasami na granicy prawa.
Indianie Maya cenili sobie jadeit bardziej niż złoto i srebro. Okoliczność ta doprowadzała Hiszpanów do wściekłości i rozpaczy. Ten szlachetny minerał, obiekt tezauryzacji i przedmiot wymiany handlowej z najdalszymi rejonami Ameryki, wydobywano w dolinie rzeki Motagua. Dziś miejsce to znajduje się na terytorium Gwatemali, w pobliżu granicy z Hondurasem.
W grobie odkrytym w majowskim mieście Altun Ha znaleziono m.in. jadeitową głowę boga Słońca - Kinich Ahau, wykonaną z jednego bloku tego cennego minerału. Jak dotąd jest to najbardziej okazała ze znanych rzeźb tego typu. Waży 4,5 kilograma i liczy 15 cm średnicy.
Maska, wykonana z ponad dwustu kawałków jadeitu, pokrywała twarz zmarłego dostojnika, którego grobowiec odnaleziono w Palenque. Drugi, jadeitowy przedmiot odnaleziony w tym samym grobowcu, spoczywał przy lewej stopie szkieletu. Była to mająca 9 cm wysokości statuetka. Później stała się jednym z setki wartościowych przedmiotów skradzionych z Muzeum Antropologii i Historii w noc Bożego Narodzenia, 1985 roku i odzyskanych, niemal w magiczny sposób, w połowie 1989 roku.
Statuetka ta przedstawia mężczyznę siedzącego ze skrzyżowanymi nogami. W zasadzie to żaden z tysięcy turystów zwiedzających w Meksyku salę Indian Maya mieszczącą się we wspomnianym już Muzeum Antropologii i Historii nie zatrzymuje się dłużej przy tej rzeźbie, gdyż nie przyciąga ona zbytnio uwagi. Pomimo swych wyjątkowych cech, również i antropolodzy długo zostawiali ją na uboczu, kończąc jedynie swe obserwacje na stwierdzeniu, że może ona przedstawiać biga Kinich Ahau.
Figurka ta jest jednak warta poświęcenia jej uwagi, gdyż cechuje ją duże odstępstwo od charakterystycznych cech sztuki Indian Maya. Osoba, jaką przedstawia, ma niewielką brodę i ogromne wąsy. Pod oczami widać worki, takie jak u człowieka chorego lub postarzałego. Na piersi wisi sznur korali utworzonych z wielu prostokątnych części. Głowa przykryta jest natomiast jakby hełmem, podobnym do tych, jakich używali greccy wojownicy.
Indianie Maya słyną i z tego, że posługiwali się często glifami ideograficznymi. Gdy nie dawało się wyryć w kamieniu zamierzonego rysunku, zamieniano jeden znak na drugi w jakiś sposób z nim kojarzący się. I tak np. zamiast głowy ryby rysowano symbol wody, znacznie łatwiejszy do wykonania, gdyż symbolem tym był krążek jadeitu, który z kolei, na równi z wodą, uchodził za znak rzeczy drogocennej i był koloru zielonego. W ten sposób jadeit, tak jak woda, równał się pojęciu ryby zwanej xoc, ta zaś była - w dalszym łańcuchu skojarzeń - jeszcze symbolem procesu liczenia. Ta tak zawiła symbolika pisma Majów stanowi jedną z głównych trudności przy odcyfrowywaniu ich napisów hieroglificznych.
Aztekowie w używanym przez siebie języku nahuatl nazywali jadeit, jak i inne kamienie półszlachetne - głównie barwy zielonej - określeniem chalchihuites. Jedno z bóstw Azteków, bogini wód, nosiła imię Chalchihutlicue, co tłumaczono jako "Pani, której suknia ozdobiona jest drogimi kamieniami". Na jednej z masek jadeitowych, które znajdują się w Narodowym Muzeum Antropologicznym, z jednej strony wyrzeźbiona jest twarz bogini a z drugiej cała jej postać.
Z kamienia tego Indianie Mexica wyrabiali też m.in. topory i siekiery. Swoich zmarłych wyposażali też w szereg amuletów. Zwyczajem w takich przypadkach bywało też wkładanie w usta jadeitowej kulki. Służyć miała ona za serce lub wkładano ją po to, aby zmarły mógł w siódmym piekle rzucić ją bestią na pożarcie.
W 1909 roku, w trakcie budowy zapory dla elektrowni w Necaxa w górzystych północno-wschodnich rejonach prowincji Puebla znaleziono figurkę małego ocelota (bądź też pumy) wykonaną z jadeitu. Obecnie rzeźba ta znajduje się wśród skarbów sali meksykańskiej w Muzeum Amerykańskim Historii Naturalnej, spełniając tam dwa podstawowe wymogi: ma wdzięk i tchnie tajemniczością. Choć może wedle pojęć estetycznych europejskiego obserwatora nie jest piękny, to przecież nawet niewprawne oko dostrzeże, jaki przy całej filigranowości jest wspaniały i laką doskonałość osiągnęła technika rzeźbiarska, która uczyniła ocelota arcydziełem rzeźby w jadeicie. Przed ciekawymi, którzy zapytają o pochodzenie tego przedmiotu i jego twórców, otwiera się kręta i prowadząca do niewiadomego celu ścieżka przez nie zbadaną dżunglę meksykańskiej prahistorii. W dodatku odkryciu rzeźby towarzyszyły dramatyczne okoliczności, a przypadek, który w archeologii zawsze odgrywa jakąś rolę, tutaj zaznaczył się szczególnie wyraźnie.
Amerykański inżynier, zajęty niwelowaniem pagórka metodą ciśnienia hydraulicznego, zauważył w wypłukanym przez silny strumień wody szlamie coś błyszczącego. Przy bliższym przyjrzeniu okazało się, że był to ocelot, ale inżynier nie miał czasu na dalsze poszukiwania, gdyż woda za zaporę szybko wzbierała. W miejscu, gdzie znaleziono ocelota, ma ona teraz 18 metrów głębokości.
Inżynier wrócił w następnym roku do San Antonio (Teksas) zabierając ze sobą ocelota. Pomijając artykuł w lokalnej gazecie i uwagi tych, którzy widzieli jadeitową figurkę, nie słyszano o niej aż do roku 1932. Wówczas to umarł właściciel, a wdowa po nim chciała rzeźbę sprzedać. Zaistniało więc duże niebezpieczeństwa, że rzecz dostanie się w prywatne ręce i zostanie stracona dla archeologii, zwłaszcza, że uważano ją za wyrób chiński. Znaleźli się jednak dalekowzroczni mecenasi, którzy ocelota nabyli i podarowali go Muzeum Amerykańskiemu. Zadbali o to, żeby została zachowana po wszystkie czasy i była dostępna zarówno dla laików, jak i specjalistów.
Chociaż spojrzenie na zdjęcia czy na samą rzeźbę pozwala dojrzeć jej artystyczną wartość, trzeba tu jednak krótkiego, analitycznego opisu, aby jasne się stało jej znaczenie historyczne.
Ocelot, czy też jaguar, wyrzeźbiony jest z seledynowego jadeitu, ma 8,25 cm wysokości i u podstawy 5 cm średnicy. Chodzi tu o jadeit amerykański, który bardzo różni się od azjatyckiego. Kamień cięto prymitywnymi środkami szlifierskimi prekolumbijskich Amerykanów, którzy nie mieli odpowiednich do tego celu metalowych narzędzi. Trzy otwory znajdujące się w podstawie i jeden u górnego końca pozwalają przypuszczać, że ocelot umocowany był pionowo na ozdobie głowy lub berle, nie zaś noszony jako wisiorek. Przedstawienie figurki silniej akcentuje elementy kultowe niż zoologiczne, bo podstawa i zęby są co prawda przedstawione naturalistycznie, ale już ramiona i oblicze ma cechy antropomorficzne, a wśród ozdób pokrywających figurkę znajduje się szarfa, nakrycie głowy, bransolety i naszyjnik. Poza tym tył głowy przedzielony jest bruzdą, która być może przedstawia przedziałek, a może też ma znaczenie obrzędowe. Wyryte zaś na obu policzkach profilowe twarze mogą odtwarzać tatuaż, podczas gdy wzory wyżłobione na piersi zaznaczają chyba naszyjnik. Na grzbiecie figurki widać też mały glif, który może być również ozdobą, ale i wielce prawdopodobnym jest i to, że może to być zapis imienia.
Jeśli ocelot, jak sugerują wszystkie te ludzkie atrybuty, przedstawia bóstwo, to możliwe powinno być jego zidentyfikowanie. Stajemy tu jednak przed wielką trudnością, bo co prawda wiemy sporo o charakterze bóstw Indian Maya, Zapotec i Nahua, ale nie mamy odpowiednich danych z obszaru Veracruz, skąd pochodzi znalezisko. Takie autorytety jak Zelia Nuttall i Marshall H. Seville skłonne są przypisać ocelota religii azteckiej i widzieć w nim przedstawienie czy też ujęcie boga Tezcatlipoca, Dymiącego Zwierciadła, który był jednym z głównych bóstw tej religii. Natomiast Eduard Seler w komentarzu do kodeksu Fejervary-Mayera mówi, że to mistecki bóg gór, Tepeyollotl, pojawia się czasem w przebraniu ocelota czy też jaguara, a niekiedy wyposażony jest w atrybuty boga Tezcatlipoca. Ponieważ obszar mistecki graniczy z terytorium centralnego Veracruz, a w misteckich kodeksach często występują bogowie-jaguary, wiele przemawia za takim określaniem. Ponadto na sąsiednim obszarze Indian Zapotec nierzadko spotyka się urny grobowe tygrysiego kształtu. Przydzielenie boskiego imienia temu ocelotowi z jadeitu, póki nie wiemy dokładnie, z której z meksykańskich kultur wyszedł, umożliwiałaby jedynie teza o jednorodności meksykańskiej religii, a jest to teza sporna. Przyjrzyjmy więc się figurce pod kątem stylu, aby znaleźć wskazówki co do jej pochodzenia.
Jako rzeźba ocelot należy do całego szeregu dzieł o podobnych rysach, z parskającym kocim pyskiem, płaskim zadartym nosem i skośnymi oczami. Tył głowy jest często nacinany. Wystawiony w sali meksykańskiej Amerykańskiego Muzeum Historii Naturalnej wielki topór a jadeitu - jeden z największych z Ziemi Indian - to godny uwagi przykład tego typu. Saville w swojej pracy "Vitive Axes From Ancient Mexico" (Topory wotywne z dawnego Meksyku) dzieli te rzeźby z kocią twarzą na dwie grupy; na topory wotywne, jak w.w. z jadeitu, i na rzeźby pełne lub reliefy, jak nasz ocelot. Geograficznie rzecz biorąc, przedmioty te grupują się wokół takich ośrodków jak południowe Veracruz, południowa Puebla i północna Oaxaca.
Ta grupa "tygrysich twarzy" stapia się niekiedy z grupą rzeźbiarskich przedstawień, które mają co prawda rysy dziecięce, ale zachowują wykrzywione usta jaguarowych rzeźb. Jedna z tych "baby faces", jadeitowy paciorek z Chiapas, stanowi decydujące ogniwo, bo na jej policzkach wyryty jest ten sam wzór co na policzkach figurki z Necaxa - "kocia twarz" z profilu. Tego rodzaju dalsze rozważania prowadzą nas do kolejnej zagadki, wciąż jeszcze nie mającej swego jednego i pełnego rozwiązania, zagadki, jaką stanowi hasło Olmecy. Być może więc nasz ocelot jest ich tworem. Na pełne tego potwierdzenie musimy jedna sobie jeszcze poczekać.
Konkwistadorzy hiszpańscy znaleźli złoża jadeitu w skolonizowanej przez siebie w XVI wieku Ameryce Środkowej. Wierzyli oni, że kamień ten jest skutecznym lekarstwem w chorobach bioder i nerek i określali go nazwą "piedra de hijada" (kamień lędźwiowy) lub "piedra de los rinones" (kamień nerkowy).
Po dziś dzień wykonane z jadeitu amulety kupić można na meksykańskich targowiskach.
Współcześni metafizycy twierdzą, że zawarte w jadeicie ślady chromu, czynią z niego środek wzmacniający mięśnie. Usuwać też ma nadmierną potliwość, łagodzić skutki oparzenia słonecznego i, podobnie jak nefryt, ma być wyśmienitym środkiem przeciw wysokiemu ciśnieniu krwi.
Ponoć też przynosi on zadowolenie i wesołość. Harmonizuje i odnawia nasze myśli. Odnawia i odświeża nasze życie uczuciowe.
Jagua - Indianie kubańscy.
jaguar - (Panthera onca); wielki ssak drapieżny z rodziny kotów zamieszkujący lasy i tereny zarośnięte, położone nad rzekami i innymi zbiornikami wody. Zwany jest też "lampartem amerykańskim. Występuje na obszarach położonych od Patagonii po południowe rejony Ameryki Północnej. Nazwa wywodzi się z języka tupi i guarani. Ciało pokryte żółtobrązową sierścią w czarne plamy osiąga długość 1,8 m, ogon jest o połowę krótszy. Prowadzi nocny, naziemny tryb życia, ale doskonale wspina się na drzewa, pływa i skacze na duże odległości. Poluje głównie na ssaki: tapiry, kapibary i leniwce oraz zwierzęta domowe.
Jahahi - Indianie brazylijscy.
Jaji - Indianie wenezuelscy.
jajko - Północnoamerykańscy Indianie Beothuk z Nowej Funlandii jadali rodzaj wysuszonego na słońcu ciasta zrobionego z jaj oraz coś w rodzaju puddingu zawiniętego w jelito i złożonego z tłuszczu foki, wątroby, jaj i innych składników.
Jajo - Indianie wenezuelscy.
jakaranda - (Jacaranda); rodzaj drzew lub krzewów z rodziny bignoniowatych z tropikalnej Ameryki, o pachnącym drewnie i niebieskich lub fioletowych kwiatach. Nazwą handlową "jacaranda" określa się niekiedy kostrączynę czarną (Dalbergia nigra), czyli palisandrowe drzewo brazylijskie z rodziny bobowatych.
jakobinia - (Jacobinia magnifica); roślina z rodziny akantusowatych. Pochodzi z Brazylii. Występuje w 50 gatunkach. Zimozielona, o pięknym, krzewi astm pokroju. Tworzy liczne, czerwone kwiaty zmieniające na końcach barwę na pomarańczową.
jałowiec - (Juniperus L.); iglasty krzew lub drzewo z rodziny cyprysowatych o drobnych, najczęściej czarnych owocach (szyszkojagodach). Rośnie na półkuli północnej. Niektóre gatunki dostarczają cennego drewna i szyszkojagód używanych do wyrobu wódek i olejku eterycznego. Na Ziemi Indian występuje jałowiec pospolity (J. communisl) w północnej części Ameryki Północnej i jałowiec płożący (J. horizontalios Moench.) na północno-wschodnich obszarach Ameryki Północnej, gdzie rośnie na piaszczystych brzegach jezior, a także jałowiec wirgiński (J. virginiana L.), występujący na wschodnich terenach Ameryki Północnej, gdzie rośnie na suchych, kamienistych głąbach w górach, oraz na nizinach, na glebach bagnistych i torfiastych. Ten ostatni gatunek zwany jest w języku angielskim red cedar i często mylnie tłumaczony w literaturze polskojęzycznej jako czerwony cedr.
Indianie Chippewa jałowiec pospolity nazywali ga'gawan'dagisid, co znaczy "zwodniczy", i używali do celów praktycznych. Jałowiec wirginijski nazywali miskwa'wak, co znaczy "czerwone drzewo" i wykorzystywali w lecznictwie oraz dla celów użytkowych.
Wiadomym jest, że Indianie Cree używali jagód jałowca jako środka moczopędnego. Liście suszyli też i proszkowali, a potem nakładali na chore miejsca. Korzeń podawali chorym w postaci nalewki.
Indianie Kwakiutl gotowali jałowiec cały dzień, aż do otrzymania konsystencji gumy, którą odrzucali, a odwar stosowali jako lek na krótki, przyśpieszony oddech. Wierzono też, że to oczyszcza krew.
Indianie Rappahannock leczyli astmę podając choremu nalewkę robioną między innymi z jagód jałowca wirgińskiego.
Indianie Navajo (Nawa ho) wykonują naszyjniki z jagód jałowca, które symbolizują pokrewieństwo i jedność wszystkich elementów wszechświata. Dzieci z plemienia Navajo poszukują tych jagód w miejscach kryjówek małych zwierząt, które gromadzą je na zapas. Po znalezieniu takiego miejsca dziecko zabiera tylko te jagody, które były już pęknięte i miały dziurkę na jednym końcu, pozostałe zostawia zwierzęciu, nie chcąc niszczyć jego zapasów. W domu oczyszcza je i za pomocą igły łączy jagody w sznury korali. Indianie Navajo noszą te naszyjniki na szyi, bądź w kieszeni. Mają one ich chronić przed złymi snami i przed zgubieniem się w ciemności, ponieważ reprezentują związek pomiędzy rośliną, która dostarcza jagód, zwierzęciem, które je gromadzi i człowiekiem, który je zbiera (ostrożnie i troskliwie, by nie zniszczyć zapasów zwierzęcia): "Jeśli nosisz te paciorki i myślisz o nich, twój umysł jest w równowadze z naturą i będziesz wiódł zdrowe życie. Według Indian Navajo, jesteś zdrowy, gdy uczestniczysz w sposób właściwy we wszystkich cyklach natury i w ten sposób nie miewasz złych snów. Złe sny są znakiem, że jesteś chory, podobnie jak zgubienie się (w ciemności). Tak więc te paciorki nie są po to, by ustrzec cię przed chorobą, lecz raczej po to, by przypomnieć ci o usposobieniu twego umysłu, który powinien zawsze utrzymywać właściwe relacje z resztą przyrody, co jest podstawą utrzymania zdrowia."
Współczesna medycyna potwierdza lecznicze właściwości owoców jałowca. Mają one działanie bakteriobójcze, bakteriostatyczne i pobudzające krążenie. Otrzymane z nich środki stosuje się przy trądziku, jako dodatek do kąpieli.
jam pochrzyn jadalny
Jama - Indianie kolumbijscy.
Jamamadi - Indianie brazylijscy.
Jamara - Indianie brazylijscy.
Jamaricuma - Indianie brazylijscy.
jamesonit - Jamesonit nie ma szerszego, praktycznego zastosowania, ale jest cenionym przez zbieraczy minerałów.
Napotkać go można m.in. w meksykańskim stanie Zacatecas oraz w kopalniach antymonu w Arkansas i Dakocie Południowej (USA).
Jaminaua - Indianie brazylijscy.
jams pochrzyn jadalny
Jamuen - Indianie wenezuelscy.
Jamundi - Indianie kolumbijscy.
Janambre - Indianie meksykańscy.
Jande - Indianie boliwijscy.
Jandiahi Cuperob
Jano - Wytępione plemię indiańskie, które wraz z Indianami Jacomes zamieszkiwało tereny Chihuahua d Casas Grandes po Fronteras w Sonorze. Bandelier uznaje ich za najdalej wysunięty na południe odłam Indian Apache, nazywany tak od presidio Janos z północno-zachodniego Chihuahua. Plemię powoli podnosiło się po 1684 roku wchłaniając niedobitków Indian Lipan, Mescalero i innych grup apackich, banitów z indiańskich plemion Suma, Toboso, Tarahumara i Opata oraz jeńców hiszpańskich. Wcześnie też założono wśród nich misje w Janos i Carretas, lecz zarzucono je na skutek najazdów właściwych Indian Apache, z którymi później Indianie Janos całkowicie się wmieszali. Jezuiccy misjonarz z pierwszej połowy XVIII wieku zamieszczali stałe wzmianki o tym plemieniu, lecz nic prawie nie zachowało się o ich języku i obyczajach.
Japuana Hobacana
Japuti Jabuti
jararaca żararaka
Jaricuna Arecuna
jarosyt - Jarosyt jest minerałem wtórnym, powstającym na skutek utleniania siarczków zawierających żelazo, zwłaszcza piryt. Tworzy się także w miejscach wylotu gorących gazów na obszarach wulkanicznych. Jego barwa jest żółta lub brunatna. Jako nawy minerał opisany został w 1852 roku.
W USA występuje w Bisbee w Arizonie, Cherry Creek w Idaho i Black Hills W Południowej Dakocie. W Polsce znaleziony został w Dobrzyniu nad Wisłą, rejonie Olkusza i w kilku innych miejscach.
Jaru - Indianie brazylijscy.
Jaruma - Indianie brazylijscy.
jaskiniowe ryby - (Amblyopsidoe); ryby żyjące w wodach Stanów Zjednoczonych.
jaskółka - Indianie Cheyenne nazywali ją mésó'ke. Występujący w mitologii Indian Huron Ptak Grzmotu podobny jest do jaskółki.
jaspis - Najbardziej ceniona odmiana chalcedonu. Należy do jednych z najbardziej różnorodnie zabarwionych kamieni ozdobnych. Czerwony jaspis znajduje się w wielu miejscach na świecie, jednak najlepsze jego okazy znajdowane na Ziemi Indian pochodzą z Wenezueli. W Kalifornii występuje jaspis "orbikularny", piękna odmiana w której białe wzory przypominając rysunek oczu tkwią w czerwonej masie kamienia. W Polsce jaspis spotyka się na Dolnym Śląsku.
Z wykopalisk znany jest nam nóż jaspisowy lauretańskiej kultury ze stanu Nowy Jork.
Szczególnie posiadający krwistą barwę minerał ten bywa nazywany heliotropem. Przynosi nam wiele dobrodziejstw. Dostarcza pozytywnych sił uziemiających, pomaga zharmonizować energię człowieka z energią Ziemi.
Jaspisowi przypisuje się właściwości lecznicze np. ma tamować krwotoki. Sprawia też on, że jego właściciel staje się "niewidzialny", zapewnia długie życie, wyciąga truciznę z jadu węża, przywraca utracony wzrok. Wzmacnia zmysł słuchu i węchu oraz okolice szyi - w związku z tym powinien być noszony jako krótki naszyjnik, względnie powinien być kładziony na szyi. Sprowadza deszcz. Jeśli umieści się go w wodzie, kamieniowi temu przypisuje się dar mocy nad złymi duchami. Jaspis stymuluje i oczyszcza procesy mentalne, pozwalając nam odnaleźć równowagę na naszym poziomie egzystowania.
Wzmacnia siłę woli, uwrażliwia, skłania do dziecięcej radości życia. Pomaga wszystkim cierpiącym z powodu poczucia winy. Jaspis wpływa pozytywnie na nasze powiązania z energią Ziemi, łączy ciało z duchem, uaktywnia wolę ku dobru i służebności.
jastrząb - (Accipiter gentilis); żyje w lasach, gniazdo buduje w konarach drzew. Indianie Cheyenne nazywali go aénohe, a Indianie Cherokee - tlanuwa.
Występuje na kontynencie w całej Europie, północnej Afryce, Azji, Ameryce Północnej i na Madagaskarze. Żywi się ptakami, gadami, płazami, insektami, rybami i ssakami. Swój łup rozrywa na części i zjada na miejscu, lub zabiera do swojego gniazda.
jaszczurka - Indianie Araucan uważali jaszczurki za służących boga Huekufua.
Jatahy Catanduva
Jauanaua - Indianie brazylijscy.
Jauaperi - Indianie brazylijscy.
Jauareta-Tapila Cauaiua
Jauarete - Indianie brazylijscy.
Jauari - Indianie brazylijscy.
Jauavo - Indianie brazylijscy.
Jauei - Indianie brazylijscy.
Jaulapiti - Indianie brazylijscy.
Jaunavo Aripuna
Javahe - Indianie brazylijscy.
jawrotka nemezja
Jayruya - Indianie kolumbijscy.
Jeden Byk - Indianin Sioux. Kiedy miał sześć lat, Siedzący Byk podarował mu pięknego srokacza. Chłopiec nazwał go Itanchan, czyli Wódz, i zaopiekował się nim z całym oddaniem. Kiedy Wódz osiągnął wiek dwóch lat, Jeden Byk zaczął go szkolić pod wierzch, Nie używał nigdy bata ani ostrych słów, nie robił też niczego, co mogłoby go drażnić, toteż uczynił z niego jednego z najszybszych koni w obozie, przedmiot zazdrości wszystkich oraz wielu odrzuconych propozycji kupna.
Pewnej nocy Wódz zniknął ze stada. Jeden Byk szukał go zrozpaczony przez trzy dni, ale bez powodzenia. Siedzący Byk dowiedział się, co zaszło. Poprzysięgał "odwrócić każdy kamień", żeby znaleźć zaginionego pony. Mówiąc to, miał na myśli święty kamień. Po zbudowaniu szałasu pary zaprosił innych szamanów z wioski, by wzięli udział w obrzędzie inipi. Wewnątrz ciemnego szałasu, pośród duszących oparów śpiewali pieśni świętego kamienia, podczas gdy Siedzący Byk modlił się do swego kamienia, aby mu pomógł znaleźć pony. Kiedy wyszli na zewnątrz, Siedzący Byk oświadczył, że kamień powiedział mu, iż pewien chciwy człowiek zaprowadził Wodza do wąwozu leżącego jakieś pięć mil na zachód od wioski i przewrócił go na bok, na ziemię. Leży tam teraz - żywy, lecz śmiertelni zraniony. Wszyscy pobiegli na miejsce i ujrzeli zwierzę jeszcze oddychające. Kiedy Jeden Byk zapłakał, Wódz zarżał i zdechł.
Nie zrobiono nic, by znaleźć winowajcę, gdyż doprowadziłoby to do odwetu i przyczyniło się do większej niedoli niż śmierć konia. Aby zapobiec dalszym niepokojom, Siedzący Byk obdarzył Jednego Byka innym srokaczem.
Jedno Pióro - Wi'yaka-wanźi'la; Indianin Sioux. Zanotowano następującą, wykonywaną przez niego pieśń, zatytułowaną "Łosiem jestem" a połączoną ze Stowarzyszeniem Łosia:
heha'ka wan
miye'yelo'
nake'nonla
waon' welo'
łoś
jestem
krótkie życie
ja żyję
Zimowe Kroniki odnotowały, że w roku 1842/45 Jedno Pióro próbował zorganizować wyprawę wojenną przeciw Indianom Crow, ale nie zdołał przekonać do niej młodych wojowników.
jednoplamek - (Phallocerus caudimocutatus); ryba z południowo-wschodniej Ameryki Południowej.
Jego Płuca - Taća'gula; His Lungs. Indianin Teton Sioux. Wuj Czerwonego Ptaka. Był Intercessorem w Tańcu Słońca i przekazywał Czerwonemu Ptakowi nauki, gdyż sądził, że przejmie on piastowane przez niego stanowisko. Zmarł w roku 1868.
Jeico - Indianie brazylijscy.
jeleń - Indianie Cheyenne nazywali go váótséva, a Indianie Seneca - neogë.
Jelenie ścięgna wykorzystywane były przez Indian do celów leczniczych. Kobiety meksykańskich Indian Cora na powstrzymanie porodu brały wewnętrzne zeskrobki z rogu jelenia. Na jelenie polowali teksańscy Indianie Iguases zaganiając je na śmierć.
W Muzeum Etnograficznym w mieście Mexico, obejrzeć można makietę przedstawiającą Taniec Jelenia Indian Yaqui. Makieta ta wykonana jest przez wybitną malarkę i etnografa meksykańskiego, Carmen Antonez. Powstała ona na podstawie jej własnych obserwacji i fotografii. Taniec Jelenia należy do obrzędu rytualnego, mającego na celu zapewnienie myśliwym pomyślnych łowów. Jeleń zarazem czczony jest przez tych Indian jako bóg posiadający i trzymający w niewoli innego boga - pejotl. Każda wyprawa łowiecka na jelenia jest skrupulatnie przygotowywana według uświęconego rytuału w którym biorą udział czarownicy i tancerze danzantes. Taniec ten wywodzi się z ich dawnych rytuałów. Używanie kokonów jedwabników jako ozdób u nóg podczas wykonywania tego tańca ma interesujący odpowiednik; znajdują się one również na glinianej figurce z Ilatilco w stroju sprzed 2000 lat. W drugiej połowie XX wieku to niezwykłe widowiska odgrywane było między innymi przez zespół ludowy tancerzy baletu Amalii Hernandez.
Taniec Jelenia rozpoczyna samotny tancerz z głową ozdobioną jelenim łbem z rogami. Odziany też w jelenią skórę, lekkim krokiem symbolicznie przybiega z góry, Czasem zatrzymuje się by skubnąć jakiś listek, czasem nasłuchuje by spokojnie wędrować dalej. A jednak w lesie coś się zaczyna dziać. Podnosi nerwowo głowę, obraca się na wszystkie strony, wreszcie spłoszony niespodziewanym szelestem nagle uskakuje w bok błyskawicznym ruchem i znowu nadstawia ucha. Tymczasem z czterech stron zbliżają się do niego inni tancerze. Na głowach mają diadem z piór, na ramionach barwne opończe a w rękach napięte łuki. Jeleń zwietrzył niebezpieczeństwo, ale go jeszcze nie widzi. Ruchy jego stają się szybkie i nerwowe. Spłoszony robi kilka kroków w przód, kilka w bok, aż wreszcie rzuca się do ucieczki. Czując czającego się wroga pędzi naprzód, przesadzając na oślep napotkane przeszkody. Skoki jego są lekkie, elastyczne, długie. Wytęża wszystkie siły, by ujść swemu prześladowcy, który wie, że zgoniona zdobycz już mu nie umknie, toteż ściga ją wytrwale. Jeleń usiłuje kluczyć, by zmylić wrogów, lecz siły pomału go opuszczają. Wyraźnie słabnie. Zrywając się ponownie do szybkiego biegu, potyka się raz i drugi. I wówczas dosięga go strzała myśliwego. Zwierzę zwala się, usiłuje powstać i ostatnie spojrzenie śle wschodzącemu Księżycowi. Przedśmiertelne drgawki wstrząsają jego ciałem i kona. Myśliwi radzi ze zdobyczy, śpiewają pieśń.
Jequetepeque Mochica
jesion - Indianie Mohawk nazywali go ehsa, a white ash - kaneron/o'non:na.
jesiotr - Stanowił jedno z głównych źródeł utrzymania Indian Wasco.
jeżozwierz - gryzoń z gromady ssaków. Dość dobrze porusza się po drzewach. Występuje w kilku gatunkach w obydwu Amerykach i w Afryce. Jeżozwierz żyjący od północnego Meksyku po Alaskę nazywany jest ursonem. Jeżozwierz występujący w Ameryce Południowej to koendu. Poza tymi gatunkami wyróżnia się jeszcze jeżozwierza meksykańskiego, jeżozwierza karłowatego występującego w Brazylii, Gujanie i Surinamie, jeżozwierza pomarańczowego występującego na atlantyckim wybrzeżu Brazylii, jeżozwierza brązowego z Kolumbii, jeżozwierza paragwajskiego i występującego w Kolumbii Echinoprocta rufescens..
język - Indianie Cheyenne nazywali go vétanove.
Jicaque - Indianie hondurascy.
Jicarilla - Grupa Indian Apache. Nazwa pochodzi od meksykańskiego określani "małego koszyka", i tak też Hiszpanie nazwali tych Indian ze względu na ich biegłość w wyrabianiu koszyków. Najwyraźniej byli oni częścią Indian Vaquero Apache definiowanych we wczesnych kronikach hiszpańskich, chociaż legenda o ich stworzeniu mówi, że od najdawniejszych czasów zamieszkiwali górzyste tereny południowo-wschodniego Colorado i północny Nowy Meksyk. Na przestrzeni lat zapuszczali się tak daleko na wschód, jak do zachodniego Kansasu i Oklahomy oraz do północno-zachodniego Teksasu. W micie o ich powstaniu figuruje rzeka Arkansas, Rio Grande i Canadian, lecz ich tradycja wydaje się skupiać wokół Taos i dopływów Arkansas. Swych krewniaków, Indian Mescalero, podobnie jak i Indian Navajo, uważali za wrogów, a sojuszników i więzów krwi szukali u Indian Taos i Ute. Językowo są bliżsi Indianom Mescalero niż Indianom Navaho czy Indianom Apache z Arizony. Po raz pierwszy pod tą nazwą pojawili się na kartach historii na początku XVIII wieku. Później różne ich grupy nazwano Carlance, Cachufines, Quartelejos itd., nazwami pochodzącymi od imion ich wodzów lub miejsc przez nich zamieszkiwanych. Misja założona pośród nich w 1734 roku przez Hiszpanów kilka mil od Taos w Nowym Meksyku trwała tylko krótki okres czasu. Wśród hiszpańskich osadników z Nowego Meksyku, oraz ich stanozjednoczeniowych następców, cieszyli się najgorszą opinią. W wyprawach po łupy okazali się największymi łupieżcami spośród apackich plemion; wojownikami bardziej podstępnymi i okrutnymi i mniej dzielnymi i energicznymi niż Indianie Ute, choć równie spragnionymi alkoholu. Uprawiając od czasu do czasu trochę ziemi uważali kradzież za naturalne źródło utrzymania. Gubernator Nowego Meksyku skłonił w 1853 roku 250 członków plemienia do osiedlenia się nad Rio Puerco, lecz zaniechanie ratyfikowania kładu skłoniło ich do wstąpienia na wojenną ścieżkę, na której pozostawali d 1854 roku, kiedy to ponieśli klęskę z rąk armii Stanów Zjednoczonych. Odtąd pozostawali nominalnie w pokoju, choć dopuszczali się wielu drobnych kradzieży.
24 listopada 1864 roku 300 kawalerzystów oraz 100 Indian Ute i Jicarilla Apache pod dowództwem pułkownika Kita Carsona odnalazło Indian Kiowa i Comanche nad potokiem Kit Carson w teksańskim Panhandle, koło starej placówki Benta - Adobe Walls. Wojsko zaatakowało górną część wioski zabijając kilku starych, oślepionych jaskrą wojowników i przystąpiło do jej niszczenia. Zaalarmowani przez Dohasana wojownicy z obozów położonych w dole potoku pośpieszyli z odsiecz. Tylko haubice górskie porucznika Pettisa ocaliły oddział od zagłady. Bitwa zakończyła się odwrotem wojska długo ściganego przez Indian.
W 1870 roku zamieszkiwali na koncesji gruntowej Maxwella w północno-wschodnim Nowym Meksyku, sprzedaż której wymagała ich usunięcia. W 1872 i ponownie w 1878 roku próbowano przenieść ich na południe do Fortu Stanton, lecz większości z nich pozwolono pójść do Tierra Amarilla na północnych krańcach rezerwatu o powierzchni 900 mil kwadratowych, założonego w 1874 roku. Kiedy z roku 1878 wstrzymano im przydziały z racji odmowy przez nich udania się na południe, w myśl aktu Kongresu z tego roku, ponownie uciekli się do kradzieży. W 1880 roku ponownie odwołano się do aktu z 1878 roku i przeniesiono ich o nowego rezerwatu nad Ro Navajo. Przebywali tutaj do 1883 roku, kiedy przenieśli się do Fort Staton, lecz w cztery lata później powrócili znowu do rezerwatu założonego przez nich w Tierra Amarilla na mocy dekretu prezydenta z 11 lutego 1887 roku. W 1905 roku liczebność Indian Jicarilla szacowano na 795 osób. W tym też mniej więcej czasie Mooney dzielił Indian Jicarilla na następujące odłamy: Apatsiltlizhihi, Dachizhozhin, Gohlkahin, Ketsilind i Saitinde.
Jilotepeque - Indianie gwatemalscy.
Jinca Xinca
Jirajara - Indianie wenezuelscy.
Jirara - Indianie kolumbijscy.
Jocome - Wojownicze, wędrowne plemię z XVII i XVIII wieku, które z Janos wędrowało na północ od Casas Grandes w Chihuahua i na zachód od Frunteras w Sonorze. Indianie ci zostali później wchłonięci przez Indian Apache. Orozco y Berra zaliczył ich do Indian Faraon Apache i uważał za odrębnych d Indian Jacomis, choć bez wątpienia byli jednym i tym samym ludem.
johannsenit - Johannsenit jest jednym z najrzadszych piroksenów. Może być czarny, brunatny, zielony lub szary. Zazwyczaj tworzy się na skałach pochodzących od wapieni i przeobrażonych pod wpływem wysokiej temperatury i ciśnienia.
Na Ziemi Indian znaleźć go można m.in. w Meksyku oraz w USA - Vanadium (Nowy Meksyk), Franklin (New Jersey), Landsman Camp (Arizona).
John Grass Trawa
John Day - Indianie oregońscy (USA), żyjący wzdłuż rzeki Columbia. Zaliczani do rodziny językowej penutian-sahaptin. Zamieszkiwali tipi. Utrzymywali się głównie z łowienia zwierząt i zbierania dzikiej żywności.
John Other Day - Indianin Wahpeton Santee Dakota Sioux. Miał za żonę białą kobietę. W czasie powstania Indian Santee w 1862 roku przeprawił w nocy z 18 na 19 sierpnia grupę 62 białych na północny brzeg Minnesoty.
jordanelka - (Jordanella floridee); ryba słodkich wód Florydy.
jordanit - Minerał; wysoko ceniony przez kolekcjonerów ze względu na swoje piękno i rzadkość występowania jego kryształów. Znaleźć go można m.in. w USA. W Polsce ziarniste skupienia jordanitu znajdowano w rudach cynku i ołowiu rejonu Bytomia na Górnym Śląsku.
Jose Maria - Wódz Indian Anadarko, który po wybuchu Wojny Secesyjnej w 1861 roku podpisał mający przynieść Indianom pewne korzyści traktat z Konfederatami. Zaistniałe ataki ze strony plemion sympatyzujących z Unią zmusiły niektórych Indian Anadarko do przeniesienia się jeszcze przed zakończeniem wojny na północ, do okręgu Caddo w stanie Kansas.
Jova - Indianie meksykańscy.
Juaneno - Indianie południowo-wschodniej Kalifornii. Zaliczani do uto-azteckiej rodziny językowej. Zamieszkiwali kopulaste domy kryte korą, strzechą lub skórą. Utrzymywali się głównie z łowienia zwierząt, zbierania dzikiej żywności i hodowli kukurydzy.
Indianie Juaneno byli jednym z "misyjnych ludów", które przejęły hiszpańską kulturę i religię wkrótce po przybyciu na ich ziemie Hiszpanów. W swoich obserwacjach z 1925 roku Alfred Kroeber zauważył, że ich liczebność wynosiła około 1000 osób.
Juanenos - Odłam Indian Shoshone z wybrzeża Kalifornii, nazwany tak od misji San Juan Capistrano, w której zostali głównie zgromadzeni.
Juan Santos Atahualpa - W roku 1742 ogłosił się władcą Tawantinsuyu i rozpoczął wojnę, która na terenach Montani ciągnęła się aż do roku 1756.
Juberi - Indianie brazylijscy.
Juca - Indianie brazylijscy.
Judigua - Indianie wenezuelscy.
Julaimaua - Indianie brazylijscy.
Juma - Indianie brazylijscy.
Jumana - Indianie brazylijscy.
Jumano - Indianie meksykańscy.
Jumbanaua - Indianie brazylijscy.
Juminaua Jaminaua
Junin (1) Chinchaycocha
Junin (2) - Indianie peruwiańscy.
Jura - Indianie brazylijscy.
Juri (1) - Indianie brazylijscy.
Juri (2) - Indianie argentyńscy.
Jurimaga - Indianie brazylijscy.
Jurit Uaiana
Juruna - Indianie brazylijscy.
Jurupari - Indianie brazylijscy.
jutahia - (Utahia Br. et R.); jedyny pisany gatunek tego rodzaju kaktusów, U. sileri [Eng.] Br. et R., który w swojej ojczyźnie północnej Arizonie) rośnie na zwietrzałych skałach gipsowych, należy do niezwykle wrażliwych roślin.